Nieszczelność w okolicach pompy paliwa
-
Mam ten sam problem. Pojechałem dzisiaj do mechanika , który stwierdził, że olej leci z pompy
paliwa.
Czy ktoś mógłby opisać dokładniej jak ta pompa jest zbudowana i dlaczego tamtędy wydostaje się
olej ?Temat jest już tak przewałkowany, że szkoda gadać. Spróbuj poszukać w archiwum, ale jak na moje to rozwiązanie jest logiczne. Po prostu w środku znajduje się membrana - w momencie jak się uszkodzi przed otwór wydostaje się olej, którego ciśnieniem napędzana jest pompa. Jest to tak zwany sygnał, że coś się źle dzieje z pompą (no bo wyobraźmy sobie, że tego otworu nie ma i po czym w zasadzie by było poznać, że pompa nawala?), a także służy ku temu, żeby wyrównać ciśnienie. Ot, cała filozofia.
-
czy coś się może stać pompie paliwa jeśli nie będzie dostawała paliwa
(będzie zablokowany dopływ przez zawór) czy lepiej założyć przed czy za
pompą zawór z jednej strony będzie sie tworzyć podciśnienie a z drugiej
podwyższone ciśnienie na pompie (membranie)Hmmm... Zarówno jedno, jak i drugie jest niekorzystne dla pompy (podciśnienie i nadciśnienie), ale zwróć uwagę, że zawór odcinający przed pompą spowoduje to, że pompka będzie chodziła "na sucho"... Po założeniu zaworu między pompą a gaźnikiem benzyna (choć pod ciśnieniem) będzie trochę smarowała elementy pompki.
Ja tak mam właśnie założony zawór - za pompą. -
Witam.
Jeżeli masz orginalną nierozbieralną pompkę to musisz ją wymienić.Miałem to samo.Po prostu membrama olejowa nie wytrzymała. -
A ile czasu można jeździć z takimi drobnymi wyciekami oleju...??
dziś zauważylem u siebie ze tez ten wezyk najblizej pompy mam ciut brudny...chyba w oleju...
nie mam chwilowo wolnej kasy..
85 tyś z czego 9 tyś km na gaziejak zrobię zdjęcie to zamieszcze
pozdrawiam -
Zamieszczam fotke jak to u mnie wyglada... i czekam na opinie czy dlugo jeszcze mozna tak smigac, olej niedawno wymienialem wiec nei chcialbym drugi raz
-
Zamieszczam fotke jak to u mnie wyglada... i czekam na
opinie czy dlugo jeszcze mozna tak smigac, olej
niedawno wymienialem wiec nei chcialbym drugi razPotrzebujesz około 50zł od zaraz! Na co tu czekać? W każdej chwili może puścić mocniej i będzie się lało jak z butelki. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Czy ma ktoś jakieś pomocne rady co do wymiany... czytałem że ma być klucz 13 nasadowy, że leipeij podnieść auto z lewej strony cos jeszcze??
moze ma ktoś jakiś manual...
i chyba uszczelki jakies trzeba kupic -
Czy ma ktoś jakieś pomocne rady co do wymiany... czytałem że ma być klucz 13 nasadowy, że leipeij podnieść auto z
lewej strony cos jeszcze??
moze ma ktoś jakiś manual...
i chyba uszczelki jakies trzeba kupic12 tka nie 13 !
-
Pompka do wymiany jak nic.
Najważniejsze są dobre klucze! Dobrze jest wypiąć kabel WN i zrobić dobry dostęp również przez ściągnięcie obudowy filtra powietrz. Przechylenie auta jest koniecznością jeśli nie chcesz mieć pół silnika w oleju. Ja wymieniłem tylko jedną uszczelkę, tą bliżej pompki bo nie udało mi się odkleić tej podkładki dystansowej. Między nią a obudową silnika jest druga uszczelka. Nie przejąłem się nią bo nie zaóważyłem tam żadnego wycieku więc zostawiłem jak było. Poza tym chciałem szybko skończyć bo mi paluchy już odmarzały z racji tego że pod chmurką garażuję a środek zimy był. Olej leci przez ten otworek w pompce. -
Jak bardzo trzeba podniesc auto ... wystarczy ten nasz lewaek od kół??
-
Jak bardzo trzeba podniesc auto ... wystarczy ten nasz
lewaek od kół??Osobiście nie przechylałem wcale samochodu, pod miejsce połączenia pompy podłożyłem tylko chłonną szmatkę i tyle... Wcale dużo nie wyciekło. Zaraz po zdjęciu starej pompy wytarłem kanał (wnękę) w podstawie pompy, w który wchodzi popychacz pompy i nic już stamtąd nie wyciekało.
Dlatego uważam, że przechylanie auta to zbędna czynność ale jak ktoś lubi robić sobie więcej roboty... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Jeśli już, to proponowałbym rozwiązanie zastępcze czyli postawienie samochodu gdzieś na górce (np. zjazd do garażu) oczywiście przodem w dół- skutek będzie ten sam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Co do narzędzi- w zupełności wystarcza malutki "supermarketowy" zestaw nasadek (do 19mm) z grzechotką 1/4" i przedłużką więc też przesadzacie. Oczywiście klucze płaskie czy oczkowe odpadają ale to chyba oczywiste. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Należy dokładnie usunąć starą uszczelkę miedzy pompą a przekładką plastikową bo zwykle się przykleja do którejś z powierzchni. Trzeba ją po prostu delikatnie zdrapać z tej plastikowej przekładki. Ja też nie wymieniałem drugiej uszczelki (za przekładką) bo całość się trzymała kupy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale trzeba ją mieć w razie czego... <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Posmarowanie nowej uszczelki obustronnie cieniutko olejem jest wskazane.Najważniejsze chyba dwie rzeczy:
1.Jedna ze śrub jest krótsza- zapamietać i wkręcać tak samo!
2.Dokręcać śruby "z czuciem"- naprawdę dość lekkie dokręcenie wystarcza aby uszczelki "trzymały" a zbyt mocne dokręcanie może zerwać gwint, uszkodzić przekładkę lub zniekształcić kołnierz pompy i będzie wtedy kapało z uszczelki.
Całość pracy zajęła ok. 15minut a najwięcej czasu zajęło usuwanie resztek starej uszczelki.Na koniec bijemy czołem we wdzięczności losowi, że nie mamy innego samochodu (np. Lady samary) <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Tam przy wymianie pompy trzeba jeszcze mierzyc szczelinomierzem luz popychacza pompy w odpowiednim położeniu wałka rozrządu i dobierać zestaw dwu przekładek o różnych grubościach... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Posmarowanie nowej uszczelki obustronnie cieniutko olejem jest wskazane.
Jeszcze tylko wyjaśnij, Wasylku, dlaczego należy to zrobić - i już wszystko będzie jasne. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
To jeszczze spytam..
czyli podnosząc samochód na lewarku mam go podnieśc z tyłu... bo coś nie rozumiem tego stawania z górki...
drugi problem jest taki ze w intercarsie gdzie kupuje oryginalna pompe nie ma tych uszczelek...ma ktos moze jakies namiary gdzie to kupic...a moze nie potrzebne? -
To jeszczze spytam..
czyli podnosząc samochód na lewarku mam go podnieśc z tyłu... bo coś nie rozumiem tego stawania
z górki...
drugi problem jest taki ze w intercarsie gdzie kupuje oryginalna pompe nie ma tych
uszczelek...ma ktos moze jakies namiary gdzie to kupic...a moze nie potrzebne?Generalnie powinienes dostac te uszczelki w kazdym sklepie sprzedajacym czesci do Daewoo. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No i mam teraz... 6 sztuk. dwie dostalem z pompa....a 4 kupila mi dziewczyna... mowilem jej zeby wziela dwie, ale gosc w sklepie cotam jej gadal i wziela 4....chyab zaczne tym handlowac na allegro, a tak na marginesie to pompe dostalem w wersji oem (bez puedlka) niby oryginalna
-
No i mam teraz... 6 sztuk. dwie dostalem z pompa....a 4 kupila mi dziewczyna... mowilem jej zeby
wziela dwie, ale gosc w sklepie cotam jej gadal i wziela 4....chyab zaczne tym handlowac na
allegro, a tak na marginesie to pompe dostalem w wersji oem (bez puedlka) niby oryginalnaJa taka tez nabylem. Moja byla zapakowana w woreczek foliowy z naklejka producenta, costam chyba GM DAEWOO czty jakos tak.
-
Ja taka tez nabylem. Moja byla zapakowana w woreczek foliowy z naklejka producenta, costam chyba
GM DAEWOO czty jakos tak.moja w zlyklej folii , kupiona w intercarsie niby jako oryginal
-
Jeszcze tylko wyjaśnij, Wasylku, dlaczego należy to
zrobić - i już wszystko będzie jasne.Następny "mechanik" wymieniający pompę będzie miał kiedyś mniej problemów z usunięciem starej uszczelki... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
To jeszczze spytam..
czyli podnosząc samochód na lewarku mam go podnieśc z
tyłu... bo coś nie rozumiem tego stawania z
górki...Przyjrzyj się jak jest zamocowana pompa. Jest przykręcona od tyłu do podstawy aparatu zapłonowego. W tej obudowie znajduje się nieco oleju, olej ten jest tam potrzebny w celu smarowania krzywki wałka rozrządu i jeżdżącego po tej krzywce popychacza pompy.
Przechylanie samochodu ma na celu aby jak najmniej oleju wylało się z wnętrza tej obudowy po odkręceniu pompy.
Najbardziej skuteczne byłoby pochylenie samochodu skosem tak aby tylne lewe koło było wyżej od reszty. Jeśli użyjesz podnośnika to oczywiście podnoś lewą stronę samochodu podstawiając go jak do wymiany lewego tylnego koła a nie będziesz podnosił całego tyłu. Żeby nie wyciągać podnośnika zaproponowałem stanięcie na jakimś nierównym terenie (najazd, górka, krawężnik itd) żeby uzyskać podobny skutek.Normalny mechanik w warsztacie uśmiałby się czytając te bzdury o podnoszeniu, podłożyłby szmatę pod pompę (albo i nie) i wymienił pompę bez żadnych kombinacji. Potem wytarł by (albo i nie) resztki oleju pod pompą i tyle... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Też tak zrobiłem a dokładnym podłożeniem szmaty uniknąłem jakichkolwiek wycieków (może dlatego, że nie jestem mechanikiem). Powodzenia- to naprawdę żadna robota! <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ja tak mam właśnie założony zawór - za pompą.
dziś miałem wolny dzień w pracy i wziąłem sie za małe prace przy samochodzie .. i założyłem elektrozawór do paliwa.. zdecywowałem sie go założyłc jednak przed pompą ..
tylko dziwie się bo elektrozawór był zamknięty a silnik pracował mi ponad 5 min i nie zgasł .. jak długo może chodzić na tym paliwie co ma jeszcze dostęp .. a może pompa za silna jest i otwiera sie elektrozawór choć małoprawdopodobne to jest nie wiem w czym problem może jakieś sugestie