otwarta maska - przy 120 km/h :(
-
temat troche stary ale tez dopowiem
Mi tez maska sie otworzyla podczas jazdy z tym ze ucierpiala szyba jak i maska skusilem sie na
wymiane obu czesci (nowe) i troszke sie zaplacilo za te czesci wraz z malowaniem dlatego
przestrzegam zeby sprawdzac zamek maski kosztuje 10 zl i nie ma wiekszych kosztowNie no takiego górnika odwalać?
-
Jezuuuu dobrze ze sprzedałem tą puszkę.
Brakuje jeszcze opowieści jak odpada silnik po drodze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Jezuuuu dobrze ze sprzedałem tą puszkę.
Brakuje jeszcze opowieści jak odpada silnik po drodzeW każdym aucie takie przypadki się zdarzają - najczęściej z winy właściciela (nie domknięta maska, brak zwracanej uwagi na mocowania itp). Nie bądź więc tak jednostronny w kwestii, że Tico to złe auto <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
nagle huk i ciemność przed oczami - otworzyła sie maska.
Miałem taki przypadek z ...Trabantem.
Na szczęście jechałem wolniej, ale też się wszystko powyginało.
Jechałem przez chwilę, patrząc na środkową przerywaną linię na jezdni i uważałem aby jej nie przekroczyć zanim się zatrzymałem.
Na szczęście była tam ta linia oddzielająca dwa pasy jezdni.
Bardzo ta linia pomaga, jak się jedzie z otwartą maską, a przez chwilę trzeba jechać, bo w miejscu nie zahamujesz.
Zamykajcie i sprawdzajcie zamknięcie masek w swoich Tikaczach! -
W każdym aucie takie przypadki się zdarzają - najczęściej z winy właściciela (nie domknięta
maska, brak zwracanej uwagi na mocowania itp). Nie bądź więc tak jednostronny w kwestii, że
Tico to złe autoKolezanka chyba troche do konca zartu nie zrozumiala <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Kolezanka chyba troche do konca zartu nie zrozumiala
Być może - może za krótko na forum jestem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Być może - może za krótko na forum jestem
Ale podpis to se walnełaś, jakbyś tu była z 10 lat!
Gdzie tu jakiś modek, aby Ci go usunął? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Jezuuuu dobrze ze sprzedałem tą puszkę.
Brakuje jeszcze opowieści jak odpada silnik po drodzeParę miesięcy temu. Lublin, parking przy McDonalds na Al. Solidarności. Wyjeżdżałem za białym golfem IV, w którym siedziało wesołe towarzystwo - 2 młodych kolesi i dwie panienki. Wyjazd wprost na trasę dwujezdniową o 4 pasach ruchu w każdym kierunku. Jako że golf na przedzie, a za nim tico, to kierowiec VW musiał (no, MUSIAŁ) pokazać, jakie ma przyspieszenie - rura i od razu na trzeci pas. No, to ja za nim - a siedziałem mu wciąż prawie na zderzaku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Przy 80 km/h widzę, że coś się z przodu zmienia - to maska golfikowi wyleciała do góry... Natychmiastowe, panikarskie hamowanie kierowcy VW, bez żadnego upewnienia się, co się dzieje dookoła niego. Dobrze, że wolne były pasy obok naszego - nie miałbym pewnie szans na wyhamowanie przed nim (nie z powodu kiepskich hamulców, bo mam dobre), ale z powodu opóźnienia reakcji; zdążyłem jednak uciec na prawy pas <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />.
Najlepsze było to, że po chwili widziałem w lusterku kierowcę, który nawet nie zjechał na pobocze - zostawił auto na środku jezdni (trzeci pas z 4 możliwych) i wyszedł oglądać straty... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Wnioski:- nie ma sensu dawać się podpuszczać - ja nie chciałem pokazać młodziakowi, że tico "wysiądzie" przy "jego" przyspieszeniu (całe szczęście, że za chwilę miałem możliwość ratować się zjazdem w prawo);
- pewnie nigdy nie kupię golfa IV, bo im się maski przy "osiemdziesiątce" otwierają... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Gdzie tu jakiś modek, aby Ci go usunął?
Mało ich masz w swoim podpisie? Poproś któregoś z nich! <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Proponuję zakończyć spamowanie. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Maska przybrała kształat szyby i dachu, wywyneła sie w druga stronem na szczęście szyba nie
ucierpiała ( choć wczoraj zauważyłem małe pęknięcia na dole szyby od strony zawiasów klapy,
malutkie wklesnięcie jest też pośrodku dachu ( prawie niezauważalne )http://allegro.pl/show_item.php?item=519472595 to jest strona gdzie widnieje maska u kogoś innego,gdzie miał niedomkniętą.
-
Co do tematu to ostatnio (miesiąc może 2 temu) jadąc ciągle słyszałem dziwne drgania. Po 10km jazdy 80-120km/h wkońcu znalazłem miejsce gdzie mogłem przystanąć i po oględzinach auta okazało się że mam maske otwartą(trzymała się tylko na zamku <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> na szczęście wytrzymał i nie musiałem oglądać maski z bliska <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
http://allegro.pl/show_item.php?item=519472595 to jest strona gdzie widnieje maska u kogoś
innego,gdzie miał niedomkniętą.<img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> masakra. i jeszcze ten opis <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> że niby rdza w tico to norma?ja przy tym samym roczniku mam tylko drobne ślady do zabezpieczenia a nie pół samochodu bez blachy-widać jak kto dba tak ma
-
masakra. i jeszcze ten opis że niby rdza w tico to norma?ja przy tym samym roczniku mam tylko
drobne ślady do zabezpieczenia a nie pół samochodu bez blachy-widać jak kto dba tak manie zgodzę się z Tobą... czasem to wiele zależy od egzemplarza... nie każdy egzemplarz jest taki sam...
-
nie zgodzę się z Tobą... czasem to wiele zależy od egzemplarza... nie każdy egzemplarz jest taki
sam...Jednak gdy ktoś swoje centymetrowe wrzery opisuje "Jeżeli chodzi o stan wizualny: rdza jak to w Tico," to możliwe, że podchodził do tematu: skoro się pojawiła to niech już sobie jest.I niech teraz nie pisze, że taka rdza w 10letnim tico to standard
Co do "trefnych" egzemplarzy to się zgodze jednak na zwalanie swojego niedbalstwa na model juz niedobra eot bo tu o otwarte maski chodzi a nie o rdze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
nie zgodzę się z Tobą... czasem to wiele zależy od egzemplarza... nie każdy egzemplarz jest taki
sam...Co nie znaczy, że trzeba wszystko zwalać, bo "ten typ tak ma".
Jak ktoś szanuje swoje auto, to chyba by próbował coś z takim czymś robić... -
Jednak gdy ktoś swoje centymetrowe wrzery opisuje "Jeżeli chodzi o stan wizualny: rdza jak to w
Tico," to możliwe, że podchodził do tematu: skoro się pojawiła to niech już sobie jest.I
niech teraz nie pisze, że taka rdza w 10letnim tico to standard
Co do "trefnych" egzemplarzy to się zgodze jednak na zwalanie swojego niedbalstwa na model juz
nie
dobra eot bo tu o otwarte maski chodzi a nie o rdzeNiestety rdza to standard i tu sie nie zgadzam z autorem. To nie niedbalstwo urzytkowników, że wychodzi rdza na dole drzwi i to we wszystkich tikaczach. Ja z tym walcze co roku i wciąż wychodzi ale przynajmniej nie tak jak u tych co nie zadbają nawet o to. Jednak też dziwne że w nowszych rocznikach często widać korodujące maski a w starszych modelach raczej rzadkoś. Po prostu mogli troszke lepsze dać blachy i grubsze. Przykłądem może tu być CC lepsze pod tym względem.
-
Po prostu mogli troszke lepsze dać blachy i grubsze. Przykładem może tu być CC
lepsze pod tym względem.CC były cynkowane ,tico ponoć tylko koreańskie i tu tkwi pies pogrzebany....
pzdr
-
Jednak gdy ktoś swoje centymetrowe wrzery opisuje "Jeżeli chodzi o stan wizualny: rdza jak to w
Tico," to możliwe, że podchodził do tematu: skoro się pojawiła to niech już sobie jest.I
niech teraz nie pisze, że taka rdza w 10letnim tico to standard
Co do "trefnych" egzemplarzy to się zgodze jednak na zwalanie swojego niedbalstwa na model juz
nieZauważ w mojej wypowiedzi słowo "czasem", poza tym nie napisałem, że ten typ tak ma, ale że bywają kiepskie egzemplarze.
Zgodzę się z Tobą, że drugą sprawą jest dbałość o to co się ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Ja też co roku walczę z rdzą a za pół roku to samo albo i gorzej... ale niestety autko ma już 13 lat