korozja mi zaczyna zjadać tickusia :(
-
Witam kolege z Bytomia
Skąd jesteś?
Ja proponuję kupić nietylko sam lakier - bo jak pomalujesz nim gołą blachę, to po miesiącu
wrócisz do punktu wyjścia
Osobiście od roku testuję Brunox-Epoxy - taki środek na bazie żywic epoksydowych, który podobno
bardzo dobrze neutralizuje rdzę.
Niestety za wcześnie jeszcze, abym o jego skuteczności się mógł wypowiadać ale myślę, że zły nie
jest.
Ewentualnie jakiś inny środek antykorozyjny, na który potem można psiknąć lub pociągnąć
lakierem.U mnie po usunieciu wierzchniej warstwy rdzy i pomalowaniu lakierem po zimie znowu wszystko wyszlo. W tym roku zeszlifuje rdze do blachy pomaluje brunoxem,moze na to jeszcze mala zaprawke i dopiero lakier.Na lakier musze jakis utwardzacz nalozyc bo po myciu ten lakier co mialem zmyl sie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.Nie musi mi wyjsc super pieknie bo i tak chyba autka nie bede sprzedawal.Po prostu sie nie oplaca za takie grosze. Pytanie tylko czy to cos da i powstrzyma rdze?
-
U mnie po usunieciu wierzchniej warstwy rdzy i
pomalowaniu lakierem po zimie znowu wszystko
wyszlo. W tym roku zeszlifuje rdze do blachy
pomaluje brunoxem,moze na to jeszcze mala zaprawke
i dopiero lakier.Na lakier musze jakis utwardzacz
nalozyc bo po myciu ten lakier co mialem zmyl sie
.Nie musi mi wyjsc super pieknie bo i tak chyba
autka nie bede sprzedawal.Po prostu sie nie oplaca
za takie grosze. Pytanie tylko czy to cos da i
powstrzyma rdze?Chyba tylko Chuck Norris
-
Chyba tylko Chuck Norris
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> no chyba tak <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
No to po świętach idę do sklepu i kupię jakiś środek antykorozycjny, papier ścierny no i do lakiernika po lakier w spray'u też się muszę wybrać. Potem pochwalę się efektami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je zabezpieczyć?
Bo ja jaki miałem malucha to olejną malowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je zabezpieczyć?
Co roku maluję spód Auto-Wtryskiem, możecie mi wierzyć albo nie, ale na podwoziu nie ma śladu rdzy (nie lcząc blachy pod silnikiem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />).
-
A gdzie to można kupić i ile to mniej więcej to kosztuje?
Jak to się stosuje? -
Przypuszczam, że w prawie każdym sklepie z artykułami motoryzacyjnymi. Ja kupiłem w małej
buteleczce (bodajże 200 ml) za kilka zł (nie pamiętam, ale na pewno poniżej 10 zł).Ja kupowalem cortanin f za 8,50 za buteleczke 500ml. Produkuje go polska 'Organika' wiec z dostepnoscia nie powinno byc problemu. Jeszcze jej nie uzywalem bo dopiero co zakupilem:)
-
A gdzie to można kupić i ile to mniej więcej to kosztuje?
Szczerze mówiąc nie wiem, bo ja to dostałem za friko od kolegi.
Jak to się stosuje?
Trzeba trochę rozcieńczyć rozpuszczalnikiem i malować pędzlem, tak jak zwykłą farbą. -
No to po świętach idę do sklepu i kupię jakiś środek
antykorozycjny, papier ścierny no i do lakiernika
po lakier w spray'u też się muszę wybrać. Potem
pochwalę się efektami
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je
zabezpieczyć?
Bo ja jaki miałem malucha to olejną malowałemPo co do lakiernika? odczytaj kod lakieru (jest na tabliczce w komorze silnika) - i poszukaj w sklepach. Ja w zeszłym roku chyba dałem za swój ok. 10zł - u lakiernika n pewno będzie drożej.
-
W zasadzie to masz rację. Tak zrobię. Bo chyba u lakiernika puszka takiej farby kosztuje 40 zł.
A powiedz mi w jakim sklepie kupiłeś tą farbę? W końcu obaj jesteśmy z Bytomia to może nie będe musiał szukać!
Ja mam srebrne tico, więc jutro znajdę sobie ten symbol.
A nie wiecie jaki symbol lakierumają te zielonych tikusi (te z 2000 roku). Bo kupiłem sobie ostatnio taki uszkodzony zderzak przedni i już go naprawiłem, wystarczy tylko lakierem pomalować.
PS: mam zamiar mieć srebne tico z zielonymi zderzakami, mam nadzieję, że fajny będzie efekt- jak myślicie?
Może ktoś z Was ma na sprzedaż w tym kolorze tylni zderzak (może być uszkodzony). -
W zasadzie to masz rację. Tak zrobię. Bo chyba u
lakiernika puszka takiej farby kosztuje 40 zł.
A powiedz mi w jakim sklepie kupiłeś tą farbę? W końcu
obaj jesteśmy z Bytomia to może nie będe musiał
szukać!Dostałem ją gdzieś na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Kwietniewskiego - nie wiem jak się poprzeczna nazywa ale tam jest taki sklep z farbami. W innych sklepach nie mieli dużego wyboru do Daewoo (mojego niebieskiego akurat nie było nigdzie).
PS: mam zamiar mieć srebne tico z zielonymi zderzakami,
mam nadzieję, że fajny będzie efekt- jak myślicie?Myślę, że fajny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ten zielony to jaki? taki seledynowy metalik? czy zielony metalik? -
No to się przejdę do tego sklepu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Zielony metalic... może jak już bedę miał te zderzaki to rozpoznasz mnie w Bytomiu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wniosek chyba jest jeden - jak już się zacznie rdza, to chyba nie ma siły, żeby za rok znowu nie
wyszła... :-/najlepiej pewnie by bylo wymienić blachy, ale to juz drozsza sprawa. tez jestem przed lakierowaniem spodów drzwi. ale ja ide do lakiernika, bo mam jeszcze 2 zderzaki i lewy błotnik.
tak czytam to co piszecie i myśle czy chociaż jakby mi lakiernik porządnie wyczyścił te ogniska, to po nastepnej zimie rdza mi dalej wyjdzie?
pozdrawiam
-
najlepiej pewnie by bylo wymienić blachy, ale to juz
drozsza sprawa. tez jestem przed lakierowaniem
spodów drzwi. ale ja ide do lakiernika, bo mam
jeszcze 2 zderzaki i lewy błotnik.
tak czytam to co piszecie i myśle czy chociaż jakby mi
lakiernik porządnie wyczyścił te ogniska, to po
nastepnej zimie rdza mi dalej wyjdzie?
pozdrawiamMoze nie... ale mi sie osobiscie tez wiele razy wydawalo, ze rdzy juz nie ma, a ona i tak potem wyszla <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mysle jednak, ze dobry lakiernik ma swoje sposoby, ktore zadzialaja lepiej i na pewno dluzej rdzy nie bedzie...