korozja mi zaczyna zjadać tickusia :(
-
Tak... jestem z Bytomia (centrum). Widzę, że Ty też <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A powiedz mi gdzie mogę kupić ten preparat i ile on kosztuje?
Interesowało by mnie też jak się go stosuje.pozdrawiam...
-
Osobiście od roku testuję Brunox-Epoxy - taki środek na bazie żywic
epoksydowych, który podobno bardzo dobrze neutralizuje rdzę.
Niestety za wcześnie jeszcze, abym o jego skuteczności się mógł wypowiadać
ale myślę, że zły nie jest.No, to ja już jestem po teście Brunoxa. Potrzebowałem mniej czasu (od sierpnia do marca <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Spody drzwi - dokładnie zrobione, oczyszczone do żywej blachy, 2 lub 3 razy Brunox, odczekane za każdym razem, wyschnięte, polakierowane; jeszcze się zima nie skończyła, a rdza z powrotem wylazła... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
No, to ja już jestem po teście Brunoxa. Potrzebowałem
mniej czasu (od sierpnia do marca ). Spody drzwi -
dokładnie zrobione, oczyszczone do żywej blachy, 2
lub 3 razy Brunox, odczekane za każdym razem,
wyschnięte, polakierowane; jeszcze się zima nie
skończyła, a rdza z powrotem wylazła...Wniosek chyba jest jeden - jak już się zacznie rdza, to chyba nie ma siły, żeby za rok znowu nie wyszła... :-/
Co do Brunoxa - ja kupiłem butelkę na Allegro ale też widziałem ostatnio w Castoramie w Chorzowie Brunox w sprayu... spray chyba z 16zł kosztował (nie pamiętam ile go tam było - chyba na oko ok. 200ml).
-
IMHO najlepiej do "gołości" oczyścić blache papierem ściernym,potem ją zaminiować i prysnąc właściwym kolorem lakieru (+ ew. nanieść lakier bezbarwny - tyczy się metaliców)
Niektórzy polecają cortanin F do walki z korozją. -
Niektórzy polecają cortanin F do walki z korozją.
... i właśnie jeszcze tylko Cortanin F został mi do przetestowania (wczoraj pomazałem nim kilka niewielkich ognisk korozji na spodzie auta).
Używałem już Hammerite, Minię, Unikor C, Brunox-Epoxy... I wciąż szukam czegoś lepszego. -
... i właśnie jeszcze tylko Cortanin F został mi do
przetestowania (wczoraj pomazałem nim kilka
niewielkich ognisk korozji na spodzie auta).
Używałem już Hammerite, Minię, Unikor C, Brunox-Epoxy...
I wciąż szukam czegoś lepszego.a ten Cortanin gdzie mozna kupic?
Minia i hammerite są tak samo dobre jak wszystko inne - po roku rdza i tak wyjdzie -
a ten Cortanin gdzie mozna kupic?
Przypuszczam, że w prawie każdym sklepie z artykułami motoryzacyjnymi. Ja kupiłem w małej buteleczce (bodajże 200 ml) za kilka zł (nie pamiętam, ale na pewno poniżej 10 zł).
-
Witam kolege z Bytomia
Skąd jesteś?
Ja proponuję kupić nietylko sam lakier - bo jak pomalujesz nim gołą blachę, to po miesiącu
wrócisz do punktu wyjścia
Osobiście od roku testuję Brunox-Epoxy - taki środek na bazie żywic epoksydowych, który podobno
bardzo dobrze neutralizuje rdzę.
Niestety za wcześnie jeszcze, abym o jego skuteczności się mógł wypowiadać ale myślę, że zły nie
jest.
Ewentualnie jakiś inny środek antykorozyjny, na który potem można psiknąć lub pociągnąć
lakierem.U mnie po usunieciu wierzchniej warstwy rdzy i pomalowaniu lakierem po zimie znowu wszystko wyszlo. W tym roku zeszlifuje rdze do blachy pomaluje brunoxem,moze na to jeszcze mala zaprawke i dopiero lakier.Na lakier musze jakis utwardzacz nalozyc bo po myciu ten lakier co mialem zmyl sie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.Nie musi mi wyjsc super pieknie bo i tak chyba autka nie bede sprzedawal.Po prostu sie nie oplaca za takie grosze. Pytanie tylko czy to cos da i powstrzyma rdze?
-
U mnie po usunieciu wierzchniej warstwy rdzy i
pomalowaniu lakierem po zimie znowu wszystko
wyszlo. W tym roku zeszlifuje rdze do blachy
pomaluje brunoxem,moze na to jeszcze mala zaprawke
i dopiero lakier.Na lakier musze jakis utwardzacz
nalozyc bo po myciu ten lakier co mialem zmyl sie
.Nie musi mi wyjsc super pieknie bo i tak chyba
autka nie bede sprzedawal.Po prostu sie nie oplaca
za takie grosze. Pytanie tylko czy to cos da i
powstrzyma rdze?Chyba tylko Chuck Norris
-
Chyba tylko Chuck Norris
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> no chyba tak <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
No to po świętach idę do sklepu i kupię jakiś środek antykorozycjny, papier ścierny no i do lakiernika po lakier w spray'u też się muszę wybrać. Potem pochwalę się efektami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je zabezpieczyć?
Bo ja jaki miałem malucha to olejną malowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je zabezpieczyć?
Co roku maluję spód Auto-Wtryskiem, możecie mi wierzyć albo nie, ale na podwoziu nie ma śladu rdzy (nie lcząc blachy pod silnikiem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />).
-
A gdzie to można kupić i ile to mniej więcej to kosztuje?
Jak to się stosuje? -
Przypuszczam, że w prawie każdym sklepie z artykułami motoryzacyjnymi. Ja kupiłem w małej
buteleczce (bodajże 200 ml) za kilka zł (nie pamiętam, ale na pewno poniżej 10 zł).Ja kupowalem cortanin f za 8,50 za buteleczke 500ml. Produkuje go polska 'Organika' wiec z dostepnoscia nie powinno byc problemu. Jeszcze jej nie uzywalem bo dopiero co zakupilem:)
-
A gdzie to można kupić i ile to mniej więcej to kosztuje?
Szczerze mówiąc nie wiem, bo ja to dostałem za friko od kolegi.
Jak to się stosuje?
Trzeba trochę rozcieńczyć rozpuszczalnikiem i malować pędzlem, tak jak zwykłą farbą. -
No to po świętach idę do sklepu i kupię jakiś środek
antykorozycjny, papier ścierny no i do lakiernika
po lakier w spray'u też się muszę wybrać. Potem
pochwalę się efektami
A powiedzcie mi czym pomalować podwozie żeby je
zabezpieczyć?
Bo ja jaki miałem malucha to olejną malowałemPo co do lakiernika? odczytaj kod lakieru (jest na tabliczce w komorze silnika) - i poszukaj w sklepach. Ja w zeszłym roku chyba dałem za swój ok. 10zł - u lakiernika n pewno będzie drożej.
-
W zasadzie to masz rację. Tak zrobię. Bo chyba u lakiernika puszka takiej farby kosztuje 40 zł.
A powiedz mi w jakim sklepie kupiłeś tą farbę? W końcu obaj jesteśmy z Bytomia to może nie będe musiał szukać!
Ja mam srebrne tico, więc jutro znajdę sobie ten symbol.
A nie wiecie jaki symbol lakierumają te zielonych tikusi (te z 2000 roku). Bo kupiłem sobie ostatnio taki uszkodzony zderzak przedni i już go naprawiłem, wystarczy tylko lakierem pomalować.
PS: mam zamiar mieć srebne tico z zielonymi zderzakami, mam nadzieję, że fajny będzie efekt- jak myślicie?
Może ktoś z Was ma na sprzedaż w tym kolorze tylni zderzak (może być uszkodzony). -
W zasadzie to masz rację. Tak zrobię. Bo chyba u
lakiernika puszka takiej farby kosztuje 40 zł.
A powiedz mi w jakim sklepie kupiłeś tą farbę? W końcu
obaj jesteśmy z Bytomia to może nie będe musiał
szukać!Dostałem ją gdzieś na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Kwietniewskiego - nie wiem jak się poprzeczna nazywa ale tam jest taki sklep z farbami. W innych sklepach nie mieli dużego wyboru do Daewoo (mojego niebieskiego akurat nie było nigdzie).
PS: mam zamiar mieć srebne tico z zielonymi zderzakami,
mam nadzieję, że fajny będzie efekt- jak myślicie?Myślę, że fajny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ten zielony to jaki? taki seledynowy metalik? czy zielony metalik? -
No to się przejdę do tego sklepu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Zielony metalic... może jak już bedę miał te zderzaki to rozpoznasz mnie w Bytomiu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wniosek chyba jest jeden - jak już się zacznie rdza, to chyba nie ma siły, żeby za rok znowu nie
wyszła... :-/najlepiej pewnie by bylo wymienić blachy, ale to juz drozsza sprawa. tez jestem przed lakierowaniem spodów drzwi. ale ja ide do lakiernika, bo mam jeszcze 2 zderzaki i lewy błotnik.
tak czytam to co piszecie i myśle czy chociaż jakby mi lakiernik porządnie wyczyścił te ogniska, to po nastepnej zimie rdza mi dalej wyjdzie?
pozdrawiam