Co najwiekszego wieźliscie Tico?
-
Dobre, dobre... Nawet do głowy nie przyszedłby mi taki sposób - na zdrowy rozum to nawet
bezpieczniej, niż na dachu...
Jak mocowałeś?Z jednej strony drutem 1,5 czy 2,5mm2 a z drugiej chyba gumkami takimi z chaczykami na końcu
z tyłu niema żadnego problemu bo jest zaczep a z przodu osłona co prawda troche sie trzeba
nagimnastykować ale jest to wykonalne -
ja wiozłem 300 kg cegieł/
-
Dzis wracając ze szkoły podrzuciłem 4 kumpli - każdy ok 190cm i ponad 80 kg. Ci z tyłu wygladali jak sardynki w puszce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A ja sie zapytam dosc przewrotnie: Czy jest cos czego nie daliscie rady Ticolotem przewiezc???
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
A ja sie zapytam dosc przewrotnie: Czy jest cos czego nie daliscie rady Ticolotem przewiezc???
Tak. Próbowałem motor (eMZetę 250) przewieźć......niewszedł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A ja sie zapytam dosc przewrotnie: Czy jest cos czego
nie daliscie rady Ticolotem przewiezc???Owszem. Jak jadą 4 osoby to ich średniej wielkości bagaże nie włażą mi do bagażnika... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Tak. Próbowałem motor (eMZetę 250) przewieźć......niewszedł
Ja wiozłem całą (rozłozoina na czesci) w kontenerach, nawet klape zamknąłem i na dachu bylo pusto
MZ ETZ 250 4ever <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
<img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
no to chyba mamy zwyciezce <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />w kategori osobliwosci <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
no to chyba mamy zwyciezce w kategori osobliwosci
To już byyyło na forum, stara fotka... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Czyżby ten "rekord" był dotąd niepobity? Osobiście bardziej podoba mi się kanapa... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
A to zdjecie pochodzi z Polski?Bo jak tak to ja daje pierwsze miejsce, jest lepsze od kanapy!
-
ja raz wiozlem paczke styropianu i kilka worków cementu a drugim razem weszla kuchnia gazowa indesit.
-
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Mi sie zdarza to dosc czesto
Witam. Ja wiozłem niedawno kuchnię gazową. Weszła bez problemu i udało się zamkną klapę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
i nawet zamkneła sie klapa
ps . ja juz jeżdźę Świstakiem ale Tico z 1997 + lpg dalej służy moim rodzicom -
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Mi sie zdarza to dosc czesto
Ja wiozlem 4 stelarze do regipsów na dachu po 4m każdy a na nich 2 regipsy 2.60m :-) samochód wygladal jak samolot ;D
-
i nawet zamkneła sie klapa
ps . ja juz jeżdźę Świstakiem ale Tico z 1997 + lpg dalej służy moim rodzicomI ja też wiozłem telewizor 29 calowy w pudle ale Panasonica <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. I do tego jeszcze dywan <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Aż mi się co niektórzy przyglądali <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Paweł -
no to chyba mamy zwyciezce w kategori osobliwosci
NNnnoooo...bo nikt nie odważył się wstawić zdjęcia jak przewozi TEŚCIOWĄ <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
Pozdro! -
a ja co roku woze z działki skrzynki z jabłkami całe tico jest wtedy zapakowane i wyglada jak mini ciezarówka.Ale daje rade, mozna nawet powiedzic ze dosc duzo wchodzi, jak sie umiejetie ułozy materiał!
-
Raz wiozłam dwuosobowy fotel do spania. Rok temu podczas wakacji 5 dorosłych osób, bagaże, kota w klatce i psa jamnika. Trasa 100 km. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Mi sie zdarza to dosc czesto
Z ostatnio przewożonych przeze mnie rzeczy, najciekawsze to:
30 dorosłych kur luzem!!!
3 osoby plus 9 indyków
15 skrzynek piwa (pełnych)
wielokrotnie woziłem (i dalej wożę) popiół z pieca (w wiadrach, pudłach, workach)
10 worków ziemniaków jednorazowo (50 kg każdy!!!)
meble, pralki, lodówki różne.
ponadto kostka brukowa, płytki ceramiczne, cement, wapno.....itd.Można by wymieniać tak jeszcze długo, ale sam już nie pamiętam co jeszcze woziłem. Przypomniała mi się jeszcze jedna śmieszna jazda na dystansie około 400km z Węgier do Polski, z pięcioma osobami na pokładzie plus 50 litrów wina i pięć arbuzów.