Co najwiekszego wieźliscie Tico?
-
Raczej bym nigdy
nie uwieżył, że tico pociągnie tonę cementu. Sam raz załadowałem ze 350kg jablek i
to juz podłoga tarła się o trawę a gdzie tam do tony. Gościu jeśli już to prawda to
niezły gigant. Gdyby zabrał mniej to by go nie złapali.Ja tam nie chce nic mówić, ale przewiozłem swoim kiedyś drzewa po sam dach Ale tylko pod domem
-
Mojego znajomego tico podczepilismy do przyczepki naładowaliśmy 700kg piachu i za diabła tikuś nie ruszył.
Dopiero przy 400kg zaczął jechać o ile można było nazwać to jazda. MAX 40km/h naszczescie było tylko 3km do domu : D
-
jakiś
tekst
Przebije ktoś?
Ja max wiozłem
350kgParę lat temu w ramach żartu wpakowała mi się ósemka młodych ludzi (po 18 lat) do tika i poprosili o podwiezienie jakichś (ostatnich ) 100m. Licząc średnio po 70 kg na łeb wychodzi 560 kg, + ja... no, masa własna autka została przekroczona. Tico pojechało bez protestów. Trochę się obawiałem o całość progów, ale nic się nie stało, nawet silnik żwawo pociągnął.
Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie przeciąża samochodu, ale ten gościu, jako że miał "towar ciepły"... To jednak wytrzymałe autka są.
BTW dopuszczalne obciążenie wynosi jakieś 375 kg, o ile dobrze pamiętam. -
UP
Nowe fakty: klik - inny wątek.
Tekst i zdjęcie stąd: klik.
Cytat:
Ukradł ponad tonę cementu. Wiózł łup daewoo tico
45 worków cementu załadował do daewoo tico złodziej. Samochód trący podwoziem o ziemię został zatrzymany przez policję.
Nierozsądny złodziej wpadł w ręce policji w Stanisławowie koło Mińska Maz. Policjanci zatrzymali do kontroli daewoo tico, które było tak przeciążone, że niemal tarło podwoziem o ziemię. W środku znaleźli 45 worków cementu. Auto było nimi wyładowane po sufit. Wciśnięty między te pakunki drobnej postury kierowca, z trudem prowadził samochód.Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić skąd wziął ponad tonę cementu. 60-latek został zatrzymany, a na przesłuchaniu przyznał, że ukradł cement z pobliskiej budowy. Po tym jak usłyszał zarzut popełnienia kradzieży, dobrowolnie poddał się karze. Funkcjonariusze przeliczyli łup: w ważącym niecałe 700 kilogramów daewoo, znajdowało się 1125 kilogramów cementu. Policjanci byli zdziwieni, jak ten samochód miał w ogóle siłę jechać.
-
Policjanci byli zdziwieni, jak ten samochód miał w ogóle siłę
jechać.
Policjanci w ogóle mogą być zdziwieni. Jak mnie zatrzymali tico na krętej drodze pod górkę ograniczenie do 50, to moje 91 było rekordem dnia. Drugi był gościu w ferrari, miał 85... aż mi notatki pokazywali jakie auto i ile miało. Za to mandat dostałem najniższy - 50zł :-) Jak to było w reklamie TICO - ambitny -
Ukradł ponad tonę cementu. Wiózł łup daewoo tico
No niezły hardcorowy gość.
Ja przewoziłem płytki i kleje jak robiłem remont i było tego z 500kg. Mina gościa ze sklepu ... bezcenna jak mnie zobaczył kiedy ładowałem do Tikacza. Wtedy mi się wydawało że szuram chlapaczami po asfalcie. Przykład gościa (i jego rekord 1250kg) pokazuje że jest to prawdziwy muł roboczy i wytrzyma dużo więcej niż myślimy. -
Ja wiozłem swoją teściową raz
I nigdy więcej jej nie będę wiózł
-
Ja wiozłem swoją
teściową raz
I nigdy więcej jej
nie będę wiózłWygrałeś bezprecedensowo
-
Ja wiozłem swoją
teściową raz
I nigdy więcej jej
nie będę wiózłJa też tak zrobiłem kiedyś... potem już nie chciała ze mną jeździć. Wolała pieszo.
-
ja w czasie ostatniego remontu może nie ciężkie, ale gabarytowe: 2 paczki styropianu w zamkniętym Ticolocie.
Miny gości na składzie bezcenne. "Panie coś Pan, nie wejdzie w całości, trzeba każdą płytę osobno....." po zapakowaniu i trzaśnieciu klapą z tyłu: "o ja p....le, do widzenia Panu "dodatkowo innym razem 2,5m listwy ścienne wewnątrz z zamkniętą klapą, i 4m profile, ale to już wystawały trochę z tyłu.
stół do tapetowania w bagażniku. -
250 kilo ładunku + 2X90 obsługa auta
wychodzi 430 kg jazda prawie normalna ,(bez szaleństw na dołkach) -
Listwy, które się dają nieco wygiąć, mogą mieć 2,7 m i bezproblemowo zamyka się klapa i wsiada komplet pasażerów.
-
Kiedyś przewoziłem tv 29" w pudle, ledwo wlazł gabarytowo
-
Pokazali dziś w Telexpressie.
-
Kiedyś przewoziłem
tv 29" w pudle, ledwo wlazł gabarytowoJa przywiozłem swoim pralkę automat Polar tyle że taką od góry wkładaną.
Woziłem też ziemniaki w workach, ale nie ładowałem przesadnie.
-
Kiedyś przewoziłem
tv 29" w pudle, ledwo wlazł gabarytowoMnie się udało wepchać telewizor 32" w pudle:D
-
- 70m2 dębowej mozaiki parkietowej 10mm, na raz
Orócz tego kiedyś udało mi się przewieżć parawan nawannowy (skło hartowane, składany 2x 60x120cm)
W opakowaniu kartonowym wiozłem pionowo wewnątrz i jeszcze 2 osoby jechały oprócz kierowcy
O rolkach papy i krawężnikach betonowych już nie wspomnę...
Tico jest wielkie
- 70m2 dębowej mozaiki parkietowej 10mm, na raz
-
- 70m2 dębowej
mozaiki parkietowej 10mm, na raz
O, widzisz, przypomniałeś mi. Kiedyś wiozłem z ojcem kilkanaście m2 parkietu z rozbiórki, też było tego pełno
- 70m2 dębowej
-
O, widzisz,
przypomniałeś mi. Kiedyś wiozłem z ojcem kilkanaście m2 parkietu z rozbiórki, też
było tego pełnoTeż sobie przypomniałem, że woziłem grube płyty chodnikowe (takie duże, 50x50 cm), ważące każda po jakieś 50 kg. Ale fakt, robiłem kilka kursów, żeby nie przeciążać autka, i płyty rozkładałem równomiernie w bagażniku (przy położonym oparciu).
-
O, widzisz,
przypomniałeś mi. Kiedyś wiozłem z ojcem kilkanaście m2 parkietu z rozbiórki, też
było tego pełnoTyle, że dopiero poźniej policzyłem, że metr sześcienny dębiny to od 650kg się zaczyna Na szczęście wiozłem mniej i był to jednorazowy wygłup.