Co najwiekszego wieźliscie Tico?
-
Zaoszczędzone kilka dni czekania na transport.
Tak ciężko u Was z transportem?
-
Tico-wanna-edition :
Wanna asymetryczna (nie taka zwykła, prostokątna), 140 x 90 cm... Sami zobaczcie, ile jeszcze luzu zostało
(spokojnie weszłaby dużo większa - oczywiście przy zamkniętych drzwiach):No proszę, wanny w Tico jeszcze nie widziałem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Tak ciężko u Was z transportem?
Duży sklep budowlany, jednak ma podobno tylko jednego kierowcę. Pani w informacji stwierdziła, że trzeba się zapisać i poczekać do paru dni <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />...
Po co więc czekać czy brać taxi bagażowe, skoro własna "ciężarówka" na parkingu stoi? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Ja osobiście pierwszą rzecz jaką wiozłem to był silnik bez osprzętu do cienkiego z giełdy w Słomczynie (do mnie jakieś 130 km).Zmieścił się do bagażnika bez tylnej półki i z lekko odpiętym oparciem siedzenia.Do dziś mam pamiątkę z tej przejażdżki.Jest to mała plamka po oleju który nie wiadomo skąd wypłynął z silnika pomimo że był solidnie oklejony folią a w samochodzie była rozłożona również kolejna warstwa folii i szmat aby nie było otarć itp.Kolejnym wyczynem było przewiezienie 350 kg ziemniaków w workach prosto z pola.Auto tak siadło że już myślałem że będzie dobijać na jakichś nierównościach.Jechałem jak najwolniej ile się da.Nawet nie było słychać że coś ociera i z tych rzeczy.Byłem zaskoczony.Miałem wcześniej malucha i po włożeniu do niego 8 po 50kg woreczków cementu(jeszcze były po 50 kg)było mniej ciekawie jechać jak Tico.
Jeszcze inny wyczyn to ciągnięcie Forda Sierrę Combi.Po tym miałem urwany zaczep do ciągnięcia bo kierowca Forda nie wiedzieć czemu przyhamował na skrzyżowaniu na tyle że właśnie urwał mi zaczep.Cóż było robić.Zaczepiłem o oś tylną i zapowiedziałem mu że jak jeszcze raz przyhamuje to rozwalę mu ten samochód i nie będzie miał co naprawiać.Zaczep przyspawałem ale ciągać to już nic nie będę.Chyba że by był zamontowany hak.A propos? Ma ktoś już hak w swoim bolidzie? -
Duży sklep budowlany, jednak ma podobno tylko jednego kierowcę. Pani w informacji stwierdziła,
że trzeba się zapisać i poczekać do paru dni ...No tak wyszli z założenia, że jak coś mają dać za darmo to czekaj człowieku na swoją kolej <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Po co więc czekać czy brać taxi bagażowe, skoro własna "ciężarówka" na parkingu stoi?
Ach joo <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Tico-wanna-edition :
Wanna asymetryczna (nie taka zwykła, prostokątna), 140 x 90 cm...no gratuluję ... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> ja wiozłem tylko zwykłą wannę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
No tak wyszli z założenia, że jak coś mają dać za darmo to czekaj człowieku
na swoją kolejWłaśnie nie za darmo - transport "sklepowy" miał kosztować ok. 60 zł (to chyba i tak tanio, złotówka za km).
W każdym sklepie jest inaczej. Gdy kupowałem pralkę, pan przywiózł mi ją "for free" (co prawda w obrębie mojego miasta, ok. 10 km od mojego domu) i jeszcze pomógł wtachać do samej łazienki.Ach joo
Niom... Tikacz już się parę razy sprawdzil jako miniciężarówka. Dość pakowne wozidło, gdy już się rozłoży siedzenia. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
następnym razem wanne narożnikową przewieź
Albo teściową <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Albo teściową
Teściowa już ze mną jakoś... nie chce jeździć. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Teściowa już ze mną jakoś... nie chce jeździć.
też bym nie chciał, jakbym musiał przez bagażnik wsiadać <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
też bym nie chciał, jakbym musiał przez bagażnik wsiadać
ja jak ostatnio mamuske przewiozlem 140 tico, to powiedziala,ze wrazenia jak ze scigacza
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Mi sie zdarza to dosc czesto
Może nie największe ale jedno z ciekawszych to chyba silnik od Lanosa <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Złożone tylne oparcie oczywiście, wykładzina położona i dojechało bez problemów. Może niecałe 100kg.
Pozdrawiam! -
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Mi sie zdarza to dosc czesto
W tico wozilem nie raz jakies mebelki, pralki, 10 starych opon i inne dziwne przedmioty. Na zdjeciu to nie tico ale moje dwie perelki ktorymi mam okazje sie poruszac w pracy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Na zdjeciu widzimy maluszka do ktorego jest zaladowana szafa serwerowa, UPS oraz 2 serwery. Do tego jeszcze wlazl kierowca i pasazer <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mysle ze dosc zabawnie to wyglada, a jak sie fajnie jechalo... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja widziałem już tico z hakiem.A tak w ogóle to gdzie masz ten zaczep z tyłu?Ja u siebie nie mogę doszukać się.Jest coś takiego z otworem ale znajduje nie zbyt głęboko i pewnie gdyby lina była podłączona to by mi zderzak uniosło do góry.
-
Ostatnio był to nawet węgiel (5 worów) nie znam wagi,a wczoraj dwa kursy z cegłami.Na jeden kurs składały się 3 pełne duże taczki poukładanych cegieł.A trasa w do pokonania 2x50km <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Choć tył siadł dość mocno ale nie dokładałem więcej by coś nie pękło <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Ja widziałem już tico z hakiem.A tak w ogóle to gdzie masz ten zaczep z tyłu?Ja u siebie nie
mogę doszukać się.Jest coś takiego z otworem ale znajduje nie zbyt głęboko i pewnie gdyby
lina była podłączona to by mi zderzak uniosło do góry.Nie uniesie.Ciągnąłem również CC i również myślałem że uniesie zderzak ale tak nie było.Jutro zrobię fotkę i pokażę.
-
Ok.
-
Chciałbym sie zorientowac czy także wam Tico słuzy czasami jakos ciezarówka
Ja mogę się co najwyżej pochwalić przewiezieniem pralki autmotatycznej, oczywiście jeszcze zapakowanej prosto ze sklepu <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Ja widziałem już tico z hakiem.A tak w ogóle to gdzie masz ten zaczep z
tyłu?Ja u siebie nie mogę doszukać się.Jest coś takiego z otworem ale
znajduje nie zbyt głęboko i pewnie gdyby lina była podłączona to by mi
zderzak uniosło do góry.To tylko wrażenie, linka lub taśma dotyka zderzaka, ale nic poza tym.
Ja ciągałem już poloneza parę razy i raz dużego fiata. Nic się nie stało, a też miałem obawy. Delikatne ruszenie, rozsądna jazda holującego i przytomne zachowanie holowanego - i wszystko jest OK. Osobiście byłem pod dużym wrażeniem, żeTico tak łatwo ciągnie dwa razy cięższe auta... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Ale nie polecam tej sztuki z kimś, kogo nie znamy, nie wiemy, jakie ma doświadczenie i jak myśli za kierownicą <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> (ja holowałem znanych mi dobrze kolegów)... Diabli wiedzą, co się może stać, gdy ten z tyłu zacznie robić dziwne rzeczy. IMO urwany zaczep to jeszcze nic strasznego... -