Warsztaty
-
Byłem tam wczoraj, bo od jakiegoś czasu nie odpowiadają żadne numery stacjonarne
-
1. POLECAM
2. Gaźniki
3. Łódź-Górna ul. Blokowa 11
5. 42 6818629 i 880653650
6. 8-16 na wizytówce, ale w praktyce facet się dostosowuje i można się umówić jak komuś nie pasują godziny.
7. Wszystkie czynności zostały wykonane i omówione w mojej obecności.
Za wyciągnięcie, rozebranie, czyszczenie i regulację gaźnika plus analizator oraz jazdę testową skasował mnie na 150pln. Jako jedyny do tej pory wychwycił prawdziwą przyczynę usterki, mianowicie dziurawe 2 przewody podciśnienia, silnik na jednym cylindrze prawie nie pracował.I. ODRADZAM
II. Proton
III. Łódź Widzew ul. Augustów 4a
IV. Zapłaciłem 150pln za ustawienie kąta zapłonu, wyjęcie, czyszczenie i regulację gaźnika oraz analizę spalin. Jak się okazało auto po tej wizycie spalanie nie spadło, silnik nadmiernie się trząsł według mechanika to wina złego wyważenia 3 cylindrowego silnika. Analiza składu mieszanki również pokazywała iż zdecydowanie jest źle ustawiona.I. ODRADZAM
II. Mechanika Pojazdowa Naprawa Gaźników Myszka Damian
III. Dawniej Łódź ul. Rumuńska 5/1, obecnie Bruzdowa 33
IV. Koszt 50pln za wyjęcie, rozebranie, wyczyszczenie i regulację gaźnika. 20pln za analizę spalin. Auto po wizycie zaczęło palić jeszcze więcej. Wątpliwe jest dla mnie to czy mechanik w ogóle wyjął ten gaźnik, czy tylko skasował opłatę gdyż silnik pracował nie równo i czasem aż się dławił, co widać było na analizatorze iż skład mieszanki jest źle ustawiony, ale mechanik nie wpadł na to iż drucik od regulacji może być urwany. Ale zrobił dobrą minę i udawał że wszystko jest dobrze, jest gaźnik więc tak musi być. -
1. POLECAM
2. Auto- elektro Bronisław Grzywa
3. ul.Warszawska 50b, Katowice
4. Zakład znajduje się w pobliżu szpitala Elżbietanek w bramie przed szpitalem jadąc w
kierunku Zawodzia- żółty szyld ułatwia odnalezienie zakłądu i wjazd we włąściwa bramę.
5. 500 413 920
6. pon- pt 8-16
7. Serdecznie POLECAM !!! Starszy, miły właściciel warsztatu, doskonale znający się na rzeczy, powiedziałbym nawet- mistrz. W niepozornym garażu ma świetnie wyposażone stoły probiercze, wszystkie części pod ręka i co najważniejsze nie zdziera jak wiekszość elektryków samochodowych w Katowicach- za wymianę szczotek, czyszczenie, przesmarowanie łożysk oraz nową płytę diodową alternatora 110 zł, pół roku gwarancji.
UWAGA !!! W pobliżu- w innej bramie- funkcjonuje zakład Janusza Grzywy- Johnny- syn Bronisława, ale straszny z niego zdzierca i kombinator, za w/w usługę liczy sobie 170 złotych. -
1. POLECAM
2. Pietrzyk Wiesław - Naprawa gaźników samochodowych
3. ul. Szarych Szeregów 1, Warszawa
4. 22 - 632 69 51
7. Polecam ten warsztat z czystym sumieniem. U mnie gaźnik był gdzieś nieszczelny, wylewał się z niego płyn chłodniczy, który miał wyłączać ssanie po osiągnięciu odp. temperatury. Efekt był taki, że auto nie mogło praktycznie chodzić na wolnych obrotach. Na luzie przygasało, tak, że silnik trząsł całym samochodem. Pan Pietrzyk zaproponował mi regenerację starego, albo założenie w pełni zregenerowanego gaźnika. Zdecydowałem się na wymianę (430 pln). Warsztat regeneruje gaźniki do Tico zamawiając specjalne nierdzewne i trwalsze ich części składowe. Cała operacja trwała ok godziny łącznie z jazdą testową -
I. ODRADZAM
II. Mechanika i Wulkanizacja
III. Borowiczki, ul. Borowicka 21, powiat Płocki, woj. mazowieckie
IV. Przy wymianie płynów w silniku oraz filtra oleju która to wymiana miała być "gratis" płyny w ogóle nie zostały wymienione jak i filtr oleju czego przyczyna był wyciek oleju z silnika. W innym warsztacie właśnie dowiedziałem się że jeździłem z filtrem z datą produkcji samochodu Ponadto przy wymianie opon na zimowe została urwana śruba od koła. Oszuści i naciągacze ODRADZAM! -
Mogę pomóc właścicielom Ticusiów z okolicy Rzeszowa, znam się na rzeczy i mogę pogrzebać za przysłowiową flaszke w jakiś mniejszych sprawach w ich furkach. Mniejsze to takie eksploatacyjne jak wymiana szczęk, łożysk, klocków, ustawianie zaworów, wymiana pompy itd. Na większe nie mam garaży, mam już tico od 2 lat, i w sumie jest to moje 3 tico więc lekko mogę powiedzieć że znam się na rzeczy.
Więcej info na PRIV
Pozdrawiam
-
POLECAM:
Dolnośląskie - Wrocław
Sklep KFP Auto Oleje
ul. Obornicka 70 (wjazd przez bramę przy stacji Shell)
Ciekawe ceny, wystawiają swoje towary również na allegro...
Proponują np. oryginalny olej GM 10w40 (5 litrów) za 65 zł
Bardzo rzeczowe i poważne podejście do klienta, za brak zamówionego towaru w magazynie - pomyłka przy inwentaryzacji, otrzymałem spoory gratis, gorąco polecam...
-
I. ODRADZAM
II. Auto-Servis Jaworzno - Warsztat samochodowy, mechanika, zawieszenia, hamulce
III. ul. Insurekcji Kościuszkowskiej 50, 43-600 Jaworzno (przy wjeździe na osiedle Skałka - warsztat w garażu pod domem, szyldy na ogrodzeniu)
IV. Auto - DU Matiz, uszkodzony przewód hamulcowy sztywny.Odradzam warsztat Auto-Servis w Jaworznie, przy ul. Insurekcji Kościuszkowskiej 50.
Nie chodzi chyba nawet o fachowość naprawy (muszę auto na podnośnik wziąć i zerknąć - co jest konieczne po całym zajściu...), ale o koszmarną niesłowność właściciela - nie chcę użyć określenia "próbę chamskiego oszukania klienta".Co się stało - otóż w zeszłym tygodniu szukałem warsztatu, który w moim drugim aucie wymieniłby pęknięty przewód hamulcowy. Warsztat, o którym piszę znalazł się w moim ówczesnym "rankingu" bardzo wysoko ze względu na lokalizację - po prostu nie chciałem daleko jeździć autem praktycznie pozbawionym hamulców.
Właściciel warsztatu stwierdził, że wymiana jednego przewodu - w wariancie pesymistycznym - wyniesie "do 100 złotych". W poniedziałek samochód zostawiłem w warsztacie, we wtorek koło 11 przed południem już musiał być gotowy (kolega przejeżdżał i go widział na zewnątrz - za bramą warsztatu). Po godzinie 15 telefon - "samochód gotowy, cena naprawy - 470 złotych"
Po auto pojechałem w środę rano - oczywiście nie zapłaciłem takiej kwoty (właściciel miał czelność jeszcze straszyć mnie sądem i niewydaniem samochodu). Zaproponowałem IMHO sprawiedliwą cenę - 2x100 złotych (wymieniał 2 przewody) + 50 złotych premii za szybką naprawę - czyli 250 złotych brutto. Jak się okazało - facet nie jest nawet VAT-owcem (w poniedziałek uprzedzałem, że potrzebować będę f-rę VAT - nie było problemu, w środę już jednak f-ry nie dało się wystawić ). Moją propozycję mechanik przyjął, niesamowicie się żaląc, jaki to jest poszkodowany, jaka to tragedia i krzywda go spotkała, bo on musiał 2 razy auto rozkręcać (przy oddawaniu do naprawy sugerowałem wymianę obu tylnych przewodów - gdyby to jeden z nich był uszkodzony - mechanik upierał się, że wystarczy jeden), bo po wymianie jednego i odpowietrzaniu układu strzelił mu drugi. Do tego bajdurzył o zardzewiałych, zapieczonych śrubach (sam wymieniałem te śruby, o których mówił jakieś półtora roku temu - razem z opaskami mocującymi bak - były zamontowane śruby ocynkowane, dodatkowo zabezpieczone porządnie smarem - nie ma opcji, żeby faktycznie się z nimi męczył).
Cena przewodów hamulcowych zrobionych na gotowo - z odpowiednimi końcówkami itp. + płynu hamulcowego wynosi około 90 złotych (liczę nawet 100) - w najbliższym sklepie motoryzacyjnym... Facet chciał mnie za 2-3 godziny pracy skroić 370 złotych - tyle to chyba nawet prostytutki nie zarabiają... Ilu klientów dotychczas oszukał opowiadając im bajki o tym, jakie męki towarzyszyły naprawom - oczywiście nie wiem, ale aktorem jest świetnym.
-
Też korzystałem z tego warsztatu , jest bardzo drogi ale nie robiłem grubych rzeczy w autach u niego wiec nie doradze zabardzo. Ogolnie też bym omijał ten warsztat bo rozne opinie .korzystałem bo mieszkam na skałce wiec pod ręką ale wolałbym kogoś tańszego a lepszego
-
Też korzystałem z tego warsztatu , jest bardzo drogi ale nie robiłem grubych rzeczy w autach u niego wiec nie doradze zabardzo. Ogolnie też bym omijał ten warsztat bo rozne opinie .korzystałem bo mieszkam na skałce wiec pod ręką ale wolałbym kogoś tańszego a lepszego
Na Skałce mieszkasz? Nieźle Nie wiedziałem, że mam sąsiada ze Złośnika Zaraz dodam dość fajny warsztat - chociaż też nie jest ekstremalnie tani, ale jestem z niego za każdym razem zadowolony.
-
1. POLECAM
2. F.H.U. Sto-Mar Naprawa Samochodów Marcin Stolorz
3. ul. Długosza 19B, Mysłowice (woj. śląskie)
4. warsztat w drugim rzędzie domów od głównej drogi - jest drogowskaz do ulicy Długosza, duży baner reklamowy na budynku
5. 694 448 936
6. wtorek - piątek 8-17, sob. 8-14 - ale nie jest tak, że rzucają narzędzia o 17/14 i idą domu, lecz robią zazwyczaj auto do skutku. Poza tym jeden z braci prowadzących warsztat mieszka przy warsztacie, więc czasem - w razie potrzeby - przychodzi też coś pogrzebać przy autach w poniedziałek
7. Pełne spektrum napraw - silniki, zawieszenia (w tym geometria 3D), układy hamulcowe, instalacje gazowe (serwis), diagnostyka komputerowa.Czasem trzeba trochę poczekać na wolny termin (w przypadku napraw mniej pilnych), w przypadkach nagłych potrafią wziąć auto na podnośnik "z marszu". Ceny nie są najniższe, ale nie są też wysokie, natomiast do jakości napraw nie miałem nigdy zastrzeżeń. Np. oni jako pierwsi ustawili prawidłowo geometrię zawieszenia w moim Santa Fe (jakieś śruby mimośrodowe były źle założone - przełożyli i na luzie ustawili pośrodku zielonych pól).
-
Na Skałce
mieszkasz? Nieźle Nie wiedziałem, że mam sąsiada ze Złośnika Zaraz dodam dość
fajny warsztat - chociaż też nie jest ekstremalnie tani, ale jestem z niego za
każdym razem zadowolony.Musialeś widzieć rudą pomarańcze z przyciemnianymi szybami
-
No i jeszcze na poparcie mojej opinii o warsztacie "Auto-Servis" w Jaworznie...
Okazało się (w czasie rozmów przy wigilijnym stole - niech ktoś powie, że Święta nie mają magii...), że dokładnie w tym samym warsztacie mój szwagier naprawiał kiedyś VW Polo (jakiś problem ze skrzynią biegów). Schemat działania był identyczny - cena X, dość korzystna, ale bez przegięcia w żadną stronę. Po wykonaniu naprawy "płacz i zgrzytanie zębami" - ile to roboty, ile razy on musiał biedny wszystko rozkręcać, że to najgorsza robota, jaką miał itp. itd. Po czym wyraz zadowolenia na twarzy i tekst "do zapłaty będzie 5 razy X"... Chłopak wzięty z zaskoczenia zapłacił, skrzynia i tak się rozsypała po niespełna miesiącu - okazało się, że naprawa była przeprowadzona na zasadzie "byle za bramę wyjechał"...