JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługi
-
Witajcie... Pewnego pięknego dnia nie mogąc znieść ponad trzyletniej rozłąki z tico, powróciłem na łono marki i forum tchnięty nową siłą
-
Witajcie... Pewnego
pięknego dnia nie mogąc znieść ponad trzyletniej rozłąki z tico, powróciłem na łono
marki i forum z tchnięty nową siłąŻe Ty Tico i ze Szczecina?
-
Witamy z powrotem.
-
hehehe
Dobrze że Sentyment bo i można bezpłciowo--->waha droga:)
-
Witamy ponownie Dobrze, że tikacz został w rodzinie
-
aaaa niemożliwe!
-
Witajcie... Pewnego
pięknego dnia nie mogąc znieść ponad trzyletniej rozłąki z tico, powróciłem na łono
marki i forum tchnięty nową siłąWitaj ponownie w gronie Ticomaniaków
-
Witam Kolegów ticomaniaków i proszę o wyjaśnienie mi tego tajemniczego zapisu:<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Do czego to służy i jak z niego korzystać?. Bo od dłuższego czasu przeglądając to Forum , często widzę ten link?, skrót? . Jeśli go skopiuję i wkleję w wyszukiwarce to otwiera mi się jakaś strona po niemiecku . I dalej nic.
-
Twoja przeglądarka nie odczytuje emotikon lub masz to zablokowane
-
Dzięki za szybką odpowiedż.http://zlosniki.pl/images/icons/default/gris.gif
-
Witam ponownie Jako, że już kiedyś miałem białą "strzałę" i buszowałem z Wami sporo czasu po sprzedaniu Swifta wracam na stare śmieci z niebieskim ticolotem Wczoraj zakupiłem Tico od pierwszego właściciela w gazie z roku 99. Jako, że pierwsze auto na gaz to postanowiłem lada dzień rozwiać moje konstrukcyjne wątpliwości w tym temacie...
-
Witam ponownie
Jako, że już kiedyś miałem białą "strzałę" i buszowałem z Wami sporo czasu po
sprzedaniu Swifta wracam na stare śmieci z niebieskim ticolotem Wczoraj zakupiłem
Tico od pierwszego właściciela w gazie z roku 99. Jako, że pierwsze auto na gaz to
postanowiłem lada dzień rozwiać moje konstrukcyjne wątpliwości w tym temacie...Dawaj foty
-
Witam ponownie
Witaj po czasie w naszym gronie
-
Oto moja niebieska strzała Auto nie posiada rdzy ani na drzwiach ani progach czy też masce więc mimo małych usterek, które opisałem w nowym temacie wziąłem go bez dłuższego namysłu A dość już miałem jeżdżenia grubych kilometrów za "perełkami"...
-
Takiego miał kiedyś kol. Przemneu.
-
I kolorek jakiś taki wyszukany,nawet nie wiem czy taki odcień kiedyś widziałem:)
Pewno trochę czasu szukałeś:)z zdrową blachą ciężko coś znaleźć...
gratuluje -
Takiego cały czas mam ja
Jednak autko nie zostało sprzedane, jeździ nim moja narzeczona.
Żal było mi go sprzedać... -
Takiego cały czas
mam jaWłaśnie miałem pisać
Jednak autko nie
zostało sprzedane, jeździ nim moja narzeczona.
Żal było mi go
sprzedać...I to się chwali
-
Takiego cały czas mam ja
Oczywiście - z tym, że Twój jest ciągle Twój... Nie donosiłeś o sprzedaży, więc łatwo się domyślić, że ten ze zdjęcia nie jest Twój.
Żal było mi go
sprzedać...Jak ja to rozumiem... Napiszę więcej - dziwiłbym się, gdybyś go sprzedał po tej pracy, jaką weń włożyłeś. O kosztach nie wspominam, bo to sprawa właściwie mniej ważna.
Przemneu, kolega z Bytomia, też miał takie niebieskie tico. Sprzedał go kilka lat temu i myślałem, że Dawidczaju został właśnie kolejnym właścicielem.
-
Przemneu, kolega z
Bytomia, też miał takie niebieskie tico. Sprzedał go kilka lat temu i myślałem, że
Dawidczaju został właśnie kolejnym właścicielem.Ten jeszcze na czarnej blaszce jest - czyli przynajmniej 12 lat w jednych ręcach