tłumik środkowy z katalizatorem
-
Witam
Mój Ticuś strasznie burczy. Po oględzinach okazało się że w tłumiku środkowym, za tą bańką w środku samochodu jest dziura. Nie bardzo do naprawy, tym bardziej, że pęka też odcinek rury za katalizatorem.
Dzwoniłem do sklepu a tam mówią że mają tylko tłumiki włącznie z katalizatorami - cena 90 PLN lub 125 PLN.
Czy wymiana tego razem jest uzasadniona - niby kat jest już zużyty (86 tkm przebiegu).
Proszę o opinie czy wymieniać to razem i czy cena jest przyzwoita.
Pozdrawiam
Marek -
Witam
Mój Ticuś strasznie burczy. Po oględzinach okazało się że w tłumiku środkowym, za tą bańką w środku samochodu jest
dziura. Nie bardzo do naprawy, tym bardziej, że pęka też odcinek rury za katalizatorem.
Dzwoniłem do sklepu a tam mówią że mają tylko tłumiki włącznie z katalizatorami - cena 90 PLN lub 125 PLN.
Czy wymiana tego razem jest uzasadniona - niby kat jest już zużyty (86 tkm przebiegu).
Proszę o opinie czy wymieniać to razem i czy cena jest przyzwoita.Widać źle dogadujesz się ze sprzedawcami.
Tłumik środkowy z katalizatorem za te pieniądze, które podałeś, oznacza że jest to tłumik do układu wydechowego wyposażonego w katalizator, a nie tłumik z katalizatorem, bo za to byś zapłacił przynajmniej 2 razy tyle <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> -
Na pewno sprzedawcy chodziło o tłumik do Tico z katalizatorem (znaczy auta wyposażonego w katalizator). <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A sam tłumik jest bez katalizatora...ma się rozumieć. Na tych fachowców też trzeba uważać! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja przez pierwszy rok w ogóle nie wiedziałem, ze mam katalizator...w tym miejscu gdzie zwykle auta mają to u mnie nie było. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Babka, która mi sprzedawała też nie wiedziała...ale laliśmy oczywiście bezołowiówkę. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Także pojechałem wymienić tłumik (I-szy raz) i sie mnie gość pyta...czy ma Tico katalizator...a ja mu odpowiadam, ze raczej nie, bo nie widzę. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> "A on niemożliwe". Wchodzi pod auto...zerka w to miejsce gdzie i ja go szukałem (dokładnie środek samochodu pod spodem...np CC, Uno, itp) i powiada...a no rzeczywiście nie ma katalizatora. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Sami widzicie! Nie mam pojęcia jaki mi dał ten tłumik, ale więcej do niego juz nie zawitałem...mam już kolejne tłumiki-takie jak należy. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A tak wracając do umiejscowienia owego katalizatora...to troszkę ono jest dziwne i nieporęczne...ale za to bezpieczne-niczym sie go nie zahaczy (bo pod spodem auta nie jest). <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A z tego co sie dowiedziaęłm wszystkie Tico od 1996 roku w górę posiadają już katalizator...;) Teraz juz jestem mądry. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
W okolicach Włocławka tłumik do Tico z katalizatorem można kupić już za 78zł.
Ostatnio mój urwał się na spawie miałem go wymienić ale nie mogłem go odkręcić od kata.więc dałem sobie spokój.Przyspawałem dwa pręty aby połączyć na sztywno tłumik środkowy z rurą a miejsce pęknięcia uszczelniłem specjalnym klejem do 2-składnikowym do naprawy układów wydechowych i jak narazie wszystko trzyma super.
Pozdrawiam. -
Na pewno sprzedawcy chodziło o tłumik do Tico z katalizatorem (znaczy auta wyposażonego w
katalizator). A sam tłumik jest bez katalizatora...ma się rozumieć. Na tych fachowców też
trzeba uważać! Ja przez pierwszy rok w ogóle nie wiedziałem, ze mam katalizator...w tym
miejscu gdzie zwykle auta mają to u mnie nie było. Babka, która mi sprzedawała też nie
wiedziała...ale laliśmy oczywiście bezołowiówkę. Także pojechałem wymienić tłumik (I-szy
raz) i sie mnie gość pyta...czy ma Tico katalizator...a ja mu odpowiadam, ze raczej nie, bo
nie widzę. "A on niemożliwe". Wchodzi pod auto...zerka w to miejsce gdzie i ja go szukałem
(dokładnie środek samochodu pod spodem...np CC, Uno, itp) i powiada...a no rzeczywiście nie
ma katalizatora. Sami widzicie! Nie mam pojęcia jaki mi dał ten tłumik, ale więcej do
niego juz nie zawitałem...mam już kolejne tłumiki-takie jak należy. A tak wracając do
umiejscowienia owego katalizatora...to troszkę ono jest dziwne i nieporęczne...ale za to
bezpieczne-niczym sie go nie zahaczy (bo pod spodem auta nie jest). A z tego co sie
dowiedziaęłm wszystkie Tico od 1996 roku w górę posiadają już katalizator...;) Teraz juz
jestem mądry. PozdrawiamA mozesz podac mi gdzie ten katalizator dokladnie jest? Bo ja bylem pewny do dzisiaj ze nie mam kata. Co wiecej, zarejestrowalem woz na "bez katalizatora".
-
A mozesz podac mi gdzie ten katalizator dokladnie jest?
Bo ja bylem pewny do dzisiaj ze nie mam kata. Co
wiecej, zarejestrowalem woz na "bez katalizatora".Miedzy rurą środkowego tłumika a kolektorem wylotowym, czyli dokładnie z przodu silnika za zderzakiem... Taka spora zardzewiała zawsze puszka pod świecami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Miedzy rurą środkowego tłumika a kolektorem wylotowym, czyli dokładnie z przodu silnika za
zderzakiem... Taka spora zardzewiała zawsze puszka pod świecamiBadne dzisiaj czy w koncu mam czy nie. Jakby cos to i tak w papierach moj ticus bez kata jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Miedzy rurą środkowego tłumika a kolektorem wylotowym, czyli dokładnie z przodu silnika za zderzakiem... Taka spora
zardzewiała zawsze puszka pod świecami..... do której dochodzi rurka powietrza dodatkowego <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Oj to chyba masz taki sam problem co ja kiedyś. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jeśli masz Tico powyzej 1996 roku to na pewno masz...no chyba, ze poprzedni właściciel go zdemontował. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja wiem teraz, ze mam go na 100%...moze troszkę zużyty (108 tys km) ale jest. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Oj to chyba masz taki sam problem co ja kiedyś. Jeśli masz Tico powyzej 1996 roku to na pewno
masz...no chyba, ze poprzedni właściciel go zdemontował. Ja wiem teraz, ze mam go na
100%...moze troszkę zużyty (108 tys km) ale jest. PozdrawiamNo niestety <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Myslalem, ze nie mam, bo szukalem go w miejscu gdzie wzystkie inne auta maja, a tu zonk, bo jednak ustrojstwo jest . No nic, jak bede mial objawy zuzycia kata to zrobie to co wiekszosc klubowiczow, usune srodek.
-
A jaki jest objaw zużycia kata?
-
A jaki jest objaw zużycia kata?
Poszukaj w archiwum. Z teog co pamietam, to najczestsze to zamulenie auto, zle osiagi i duze spalanie.
-
A jaki jest objaw zużycia kata?
Samochód zaczyna słabnąć,ma gorsze osiągi i przyśpieszenie z tego względu,że katalizator się zatyka niedopalonym paliwem,sadzą,rdzą,zanieczyszczeniami,olejem itd....
Wtedy katalizator tłumi wydech i trzeba go wymienić lub....[nie powinienem tego polecać],przebić względnie wyrzucić bebechy z niego. -
u mnie jak się posypał katalizator to jakieś blaszki w środku brzęczały - dogadałem się z mechanikiem i wyją troszkę tych blaszek z kata przy okazji wymiany lewego wachacza bo na wymianę kata kasy narazie niemam za to końcowy tłumik mam nowy.
-
W okolicach Włocławka tłumik do Tico z katalizatorem można kupić już za
78zł.
Ostatnio mój urwał się na spawie miałem go wymienić ale nie mogłem go
odkręcić od kata.więc dałem sobie spokój.Przyspawałem dwa pręty aby
połączyć na sztywno tłumik środkowy z rurą a miejsce pęknięcia
uszczelniłem specjalnym klejem do 2-składnikowym do naprawy układów
wydechowych i jak narazie wszystko trzyma super.Spawałeś tłumik bez demontażu go z auta? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Spawałeś tłumik bez demontażu go z auta?
Oczywiście.Nie obspawywałem go do okoła lecz przyspawałem tylko dwa pręty usztywniające tłumik środk.z rurą od silnika.
-
Jeśli chodzi o ceny, to w okolicach Piaseczna znalazłem stalowy za ok. 70 zł i aluminiowy za 90 zł. Nazw firm nie pamiętam. Ale zastanawiam się nad spawaniem, bo razem z wymianą koszt sięgnie najlżej licząc 150zł (sam o tej porze roku nie mam warunków) - spawanie pewnie może być jakieś trzy razy tańsze. Sam tego nie zrobię - szukam jeszcze dobrego punktu w Warszawie. A pytam o sens takiej operacji? Bo może spawany silnik po kilku tygodniach i tak się rozpadnie (usterka w tym samym miejscu co w newsie inicjującym wątek). Dzięki za uwagi.
-
Oczywiście.Nie obspawywałem go do okoła lecz przyspawałem tylko dwa pręty
usztywniające tłumik środk.z rurą od silnika.Spawane było zwykłą spawarką elektryczną, Migomatem czy gazowo?
Czy spód auta jest zakonserwowany? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Ja swój spawalem migomatem bo podobno nie przegrzewa powieżchni tak jak elektryk. Nie demontowalem go ale spawacz odpiął klemy z akumulatora.
-
Jeśli chodzi o ceny, to w okolicach Piaseczna znalazłem stalowy za ok. 70 zł i aluminiowy za 90
zł. Nazw firm nie pamiętam. Ale zastanawiam się nad spawaniem, bo razem z wymianą koszt
sięgnie najlżej licząc 150zł (sam o tej porze roku nie mam warunków) - spawanie pewnie może
być jakieś trzy razy tańsze. Sam tego nie zrobię - szukam jeszcze dobrego punktu w
Warszawie. A pytam o sens takiej operacji? Bo może spawany silnik po kilku tygodniach i tak
się rozpadnie (usterka w tym samym miejscu co w newsie inicjującym wątek). Dzięki za uwagi.ja w mysłowicach na gieldzie kupilem cały za 150 zł i nie aluminiowy ale aluminiowany <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />