Moj nowy obrotomierz do tiko czyli 30zl w plecy
-
Witam
Jakis czas temu, kupilem caly zestaw zegarow do poloneza na allegro za 21zl (28 z przesylka). Mialem z tego wyciagnac obrotomierz i zalozyc di tika, niby za takie pieniadze to super <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Zegary nigdy do mnie nie doatrly, dzwonilem kilka razy do goscia i nic;)), maile bajery. Tymczasem, ostatnio patrzylem na jego komentarze ma juz 19 negatywow;)) z ostatniego miesiaca, widze ze nie tylko ja no coz, niby nie pierwszy raz, nieraz bylo na duzo wiecej, moze rzeczywiscie bardziej potrzebowal tych pieniedzy niz ja. Na policje nie ide, bylem juz 2 razy po takich aukcjach i nic, zero odzewu, na jednym posterunku to sie dziwili coz to za cudo, aukcje internetowe, czy wirtualne konto w banku, inni z kolej ( tym razem prokuratura) umozyla sledztwo bo koles uciekl z domu i jego kolega nie chcial powiedziec gdzie jest, paranoja, dlatego dla 28zl nie bede pol dnia w komisarjacie spedzal, po sadach chodzil, bo i tak wiem ze nic z tego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />)).
Mowie od razu ze na aukcjach internetowych jestem od ich poczatku w polsce (ponad 5lat, stary wyjadacz <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> ), dlatego dzieki za wszelkie rady typu know-how i bezpieczenstwo, tak sie tylko chcialem podzwalic, moze ktos ma podobne przezycia?? <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> .
a oto link do aukcji -
Wolę dać parę złotych więcej i nic nie kupować na Allegro.Jak można płacić za coś wcześniej, jeśli tego się nie widziało na oczy?[nie licząc zdjęcia].
Albo odebrać paczkę na poczcie z zapakowaną ładnie cegłówką? -
Witam
Jakis czas temu, kupilem caly zestaw zegarow do poloneza na allegro za 21zl (28 z przesylka). Mialem z tego
wyciagnac obrotomierz i zalozyc di tika, niby za takie pieniadze to super . Zegary nigdy do mnie nie
doatrly, dzwonilem kilka razy do goscia i nic;)), maile bajery. Tymczasem, ostatnio patrzylem na jego
komentarze ma juz 19 negatywow;)) ....Czy w momencie przystąpienia do licytacji nie miał negatywów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Wolę dać parę złotych więcej i nic nie kupować na Allegro.Jak można płacić za coś wcześniej, jeśli tego się nie
widziało na oczy?[nie licząc zdjęcia].Albo odebrać paczkę na poczcie z zapakowaną ładnie cegłówką?
Ja w podobny sposób - widząc tylko przedmiot na zdjęciu, kupiłem go na allegro za ponad 1200zł <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Przesyłka dotarła i przedmiot licytacji służy mi poprawnie do dziś <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />PS.
Właśnie dziś dotarły do mnie kolejne 3 przedmioty kupione na allegro, a w minioną sobotę były 2 <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
Czy w momencie przystąpienia do licytacji nie miał negatywów
1289,35 <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> a tak na serio to zobacz sobie podalem link, nie potrafisz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
1289,35 a tak na serio to zobacz sobie podalem link, nie potrafisz
Zanim napisałem ten post to zerknąłem, chodziło mi o to, że nie wiem, ile negatywów już miał (o jeśli miał) w momencie Twojego przystępowania do aukcji <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Zanim napisałem ten post to zerknąłem, chodziło mi o to, że nie wiem, ile negatywów już miał (o
jeśli miał) w momencie Twojego przystępowania do aukcjiwiem, ze o to ci chodzilo, daltego napisalem zebys to sprawdzil ( jak mowisz w tamtym momencie), bo mozna to zrobic <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> . Zakład <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> ??
pozdrawiam -
wiem, ze o to ci chodzilo, daltego napisalem zebys to sprawdzil ( jak mowisz w tamtym momencie), bo mozna to zrobic
. Zakład ??
pozdrawiamPowiedz mi, czy łatwiej mi jest szukać po datach i wszystko sprawdzać na piechotę, czy napisać, np. ..."tak, w momencie licytacji miał 7 negatywów ... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Wiele rzeczy już kupiłem na Allegro a coś niecoś też sprzedałem i jak na razie nie miałem żadnej wpadki.
Może dlatego, że czepiam się nawet drobiazgów pozornie nieistotnych i jeśli coś wzbudza moje wątpliwości to w to nie wchodzę.
W opisywanym przypadku zachowałbym czujność nawet nie czytając komentarzy a jedynie po przeczytaniu strony tej aukcji. Oto cytaty:
1. "witam wszystkich allergowiczów !!!" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
2. "na majle rzadko odpisuje"
Punkt 2 skreśla u mnie tego kontrahenta! <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
A ja raz dokonałem zakupu 1 raz na Allegro, ale (jestem cwaniak) odebrałem sobie "gadget" do ssamochodu osobiście (ominąłem ową procedurę licytacji)...przyznam się, że też sie boję. Sprzedawca nie robił żadnych problemów, a mieszka ode mnie 15 km. Takie zakupki sa OK....miałem szczęście, ze był podany numer telefonu...a co do negatywów-było "zero". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Powiedz mi, czy łatwiej mi jest szukać po datach i wszystko sprawdzać na piechotę, czy napisać,
np. ..."tak, w momencie licytacji miał 7 negatywów ...to tak samo jak z tym co sam piszesz;)))) : ( Funkcja SZUKAJ nie zabija ). No zeby juz nie bylo ze jestem taki nie kolezenski;)), w momencie licytacji uzytkownik ten mial 3 negatywy( i 96 pozytywow). Ale to nie jest zaden wyznacznik bo ja np mam 5 negatywow i wcale szajsu nie sprzedaje (kupuje). 5 lat to szmat czasu i duzo nieporozumien moze w trakcie wystapic (10 stron maszynopisu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />) ).
A co do sprawdzania wiarygodnosci ludzi, to moglbym z tego doktorat napisac <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
pozdro <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Wiele rzeczy już kupiłem na Allegro a coś niecoś też sprzedałem i jak na razie nie miałem żadnej
wpadki.
Może dlatego, że czepiam się nawet drobiazgów pozornie nieistotnych i jeśli coś wzbudza moje
wątpliwości to w to nie wchodzę.
W opisywanym przypadku zachowałbym czujność nawet nie czytając komentarzy a jedynie po
przeczytaniu strony tej aukcji. Oto cytaty:
1. "witam wszystkich allergowiczów !!!"
2. "na majle rzadko odpisuje"
Punkt 2 skreśla u mnie tego kontrahenta!witam
ja kupilem juz okolo 200 rzeczy na allegro, okolo 100 sprzedalem, bardzo duzo poza aukcja i za bardzo duzo nie dostalem komentarza. Czasami instynkt zawodzi, lub czlowiek po prostu popada w rutyne. U mnie nieraz duzym wyznacznikiem jest to np ze za dana rzecz zaplace np. 70% ceny allegro ( i odpowiednio mniejszy procent ceny sklepowej ), przewaznie zdaza sie to gdy sprzedajacy albo ma zle komentarze albo woqule ich nie ma,udaje sie tak 9.7 na 10 razy, sa ta zawsze tanie rzeczy do 100zl. Traktuje to jako, hazard??, lubie czasami zaryzykowac, jednak zawsze sprawdze goscia na wylot. Pzewaznie jednak sprawdza sie ze warto zaryzykowac i towar przyjdzie. Pozatym powyzej 50zl jest tez ubezpieczenie allegro, to tez zmniejsza ryzyko. Kto od miecza wojuje.. , jednak generalnie wiecej mozna zyskac niz stracic <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.I jeszcze jedno wiekszosc rzeczy kupowalem (bylem wtedy tym zafascynowany <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) jakies 2-3 lata temu, teraz allegro wprowadzilo weryfikacje uzytkownikow, ubezpieczenia i duzo innych udogodnien, teraz zeby zostac oszukanym trzeba miec "pecha", dawniej to byla wolna amerykanka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />). Wiele oszustw i brak srodkow na powstrzymanie tego. Mozna bylo np 100 kont sobie na allegro otworzyc i wzajemnie sobie dawac komentarze i sprzedac bubla;)).
-
Albo odebrać paczkę na poczcie z zapakowaną ładnie
cegłówką?To zależy od kogo się kupuje...
Wyobraź sobie, że kiedyś kupiłem na Allegro kartę CF z pamięcią do aparatu. Okazało się, że karta akurat w posiadanym przeze mnie modelu aparatu nie działała prawidłowo (w innych aparatach było ok). Usterka karty dość kontrowersyjna - no bo niby "u innych działa".
Mimo to, sprzedawca jeszcze przed odesłaniem tej "popsutej" podesłał mi kolejną, abym przetestował dwie i wybrał tą działającą... morał z tego taki, że często sprzedawcy (ale Ci porządni - bez negatywów, ze sporą liczbą pozytywów i sporą wartością transakcji) zdecydowanie lepiej dbają o klienta niż zwykłe sklepy... które często w przypadku reklamacji trzymają się sztywnych zasad - 14 dni na rozpatrzenie reklamacji, itp...
Ja tam na Allegro czasem kupuję, aczkolwiek zwracam baczną uwagę na to od kogo kupuję. -
Nie zapominajmy że oprócz gwarancji przysługuje nam rękojma i ona jest bardziej dla nas sprzyjąca(tzn dla kupujących). Dlatego to tak mało sprzedawców informuje nas o tym fakcie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
moze ktos ma podobne przezycia??
Kupiłem na allegro koszulkę. Przyszedł nie ten kolor co chciałem i nie ten rozmiar (była mniejsza). Po miesiącu pisania do gościa zawiadomiłem zespół allegro. Ten nic nie wskurał i zaproponował bym poszedł na Policję. Z całą dokumentacją transakcji udałem się na komisariat i policjant stwierdził, że to nie jest przestępstwo (oszustwo), bo wartość przysłaengo towaru nie odbiega od tego, na który jest umowa w tym przypadku wygrana aukcja. Druga sprawa - kożystałem z nielegalnego oprogramowania (winXP) podczas zawierania transakcji, więc wszczęcie postępowania w sprawie koszulki oznaczałoby wszczęcie późniejszego przeciwko mnie - tak usłyszałem. Paranoja, ale zgodna z prawem!!! <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
Koszulka kosztowała ponad 100zł i co z tego... jakie ubezpieczenie. Zespół allegro odpisał, że oni nie są rzeczoznawcami i nie ocenię, tego czy koszulka, która do mnie przyszła jest inna od tej zamawianej. No i macie całe allegro <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
Obecnie w koszulce chodzi mój młodszy brat i jakos się rozeszła sprawa po kościach. Na 15 transakcji pierwsza wpadka. <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> -
Kupiłem czytnik kard SD.
Niewielka kwota, jakieś 20-30 zł. Dokładnie nie pamiętam
Przyszedł szybciutko.
Zainstalowałem.
Restart.
Podłączłyem czytnik do gniazda USB.
Włączyłem komputer.
Zaśmierdziało.
Spaliły się dwa sąsiadujace gniazda.
Zawrzało we mnie.
Zadzwoniłem do kolesia i opowiadam mu jak się sprawa ma i że nowa płyta główna to wydatek około 250 zł.
Zaczął zamylać, że oni (SZEFA nie było) to mogą najwyżej wymienić czytnik jak wadliwy i takie tam. Generalnie wykręcanie się.
Nie zamierzałem popuścić (rzeczoznawca i do sądu).
Ale ... w trakcie ogromnego zacietrzewienia otrzymałem informację, że wygrałem konkurs na stanowisko, na którym obecnie pracuję i...
Machnąłem ręką na sprawę, postanawiając nie psuć sobie radosci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale generalnie jestem za tym, żeby nie popuszczać.
Nasze prawo nie jest bardzo złe. Tylko kiepsko jest z jego egzekwowaniem. -
O kurcze....a ja wczoraj zakupiłem kpl. filtrów do Ticusia <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />. To mój debiut na Allegro i trochę mnie Beatnik (mimo woli) zestresowałeś <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> .
O efektach trasakcji napiszę wkrótce ...(oby pozytywnie... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />).P.S. A może Ticomaniacy winni w tym temacie się zjednoczyć i piętnować w jednym poście złych Allegrowiczów...coś w rodzaju: "Ten gość z Allegro mnie przekręcił <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />"
Pozdrówki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Wolę dać parę złotych więcej i nic nie kupować na Allegro.Jak można płacić za coś wcześniej,
jeśli tego się nie widziało na oczy?[nie licząc zdjęcia].Albo odebrać paczkę na poczcie z zapakowaną ładnie cegłówką?a jak to jest ksiazka której juz nikt niedrukuja a potrzebna jest BARDZO !!!! wlasciciel zgadza sie na odbiur osobisty tylko ze.... mieszka 500 km dalej
czy pan lekko sie przekonal ??
-
Witam
Jakis czas temu, kupilem caly zestaw zegarow do poloneza na allegro za 21zl (28 z przesylka).
Mialem z tego wyciagnac obrotomierz i zalozyc di tika, niby za takie pieniadze to super
. Zegary nigdy do mnie nie doatrly, dzwonilem kilka razy do goscia i nic;)), maile bajery.
Tymczasem, ostatnio patrzylem na jego komentarze ma juz 19 negatywow;)) z ostatniego
miesiaca, widze ze nie tylko ja no coz, niby nie pierwszy raz, nieraz bylo na duzo wiecej,
moze rzeczywiscie bardziej potrzebowal tych pieniedzy niz ja. Na policje nie ide, bylem juz
2 razy po takich aukcjach i nic, zero odzewu, na jednym posterunku to sie dziwili coz to za
cudo, aukcje internetowe, czy wirtualne konto w banku, inni z kolej ( tym razem
prokuratura) umozyla sledztwo bo koles uciekl z domu i jego kolega nie chcial powiedziec
gdzie jest, paranoja, dlatego dla 28zl nie bede pol dnia w komisarjacie spedzal, po sadach
chodzil, bo i tak wiem ze nic z tego )).Mowie od razu ze na aukcjach internetowych jestem od ich poczatku w polsce (ponad 5lat, stary
wyjadacz ), dlatego dzieki za wszelkie rady typu know-how i bezpieczenstwo, tak sie tylko
chcialem podzwalic, moze ktos ma podobne przezycia?? .a oto link do aukcji
ja tez jestem w plecy na allegro i to 78 pln
w momecie zakupu koles mial 3 letnie konto zero negatywow.... no i na koniec kariery zrobil 2 aukcje ...ja poatrze na komentarze i na to czy przedmiot niejest za tani ,poniewaz jestem sceptycznie nastawiony do "super okazji"
A najbardziej krzywdząca na allegro zasada to , ze kupujacy pierwszy wystawia komentarz
a przeciez to kupujacy wiecej ryzykuje wysyla kase i czeka.....a nadodatek jak juz wystawi negatyw moze dostac tez negatyw od nieuczciwego sprzedawcy (paranoja)bedac sprzedawca dostaje kase i w tym momecie moge wystawic komentarz (kasa w reku = zadowolony sprzedawca)
co wy na to ??
-
ja tez jestem w plecy na allegro i to 78 pln
w momecie zakupu koles mial 3 letnie konto zero negatywow.... no i na koniec kariery zrobil 2
aukcje ...
ja poatrze na komentarze i na to czy przedmiot niejest za tani ,poniewaz jestem sceptycznie
nastawiony do "super okazji"
A najbardziej krzywdząca na allegro zasada to , ze kupujacy pierwszy wystawia komentarz
a przeciez to kupujacy wiecej ryzykuje wysyla kase i czeka.....a nadodatek jak juz wystawi
negatyw moze dostac tez negatyw od nieuczciwego sprzedawcy (paranoja)
bedac sprzedawca dostaje kase i w tym momecie moge wystawic komentarz (kasa w reku = zadowolony
sprzedawca)
co wy na to ??przecież można kupić za pobraniem pocztowym.. wtedy to sprzedający ma problem i musi się martwić czy dostanie kase