Opel Meriva 1,4 - pomiary spalania
-
We wrześniu zrobiłem 2041km na co wydałem około 400zl na gaz.
Więcej km za mniej według spalania PB. Wychodzi jakieś 7,5l gazu na 100km.Dziś kasuje licznik i październik liczę.
-
@Jaco I jak, fajniej w portfelu przy tankowaniu? ;-)
PS. Dużo km zrobiłeś we wrześniu. Przy takich przebiegach LPG jest dużą ulgą.
PS2. Jeśli liczyłbyś dokładnie koszty, nie zapomnij, że trochę benzyny też idzie (po rozruchu).
-
@leo napisał w Opel Meriva 1,4 - pomiary spalania:
PS2. Jeśli liczyłbyś dokładnie koszty, nie zapomnij, że trochę benzyny też idzie (po rozruchu).
Przy ostatnim tankowaniu dolałem za 40zl .A dziś wyjezdziłem gaz do końca i już weszło 39 z kawałkiem litrów gazu. 110,37 zapłaciłem No gaz po 2,82 u mnie. W Żelechowie po 2,88 na Shell i na prywatnej. W Gonczycach 2,99.
-
@Jaco z ciekawości spojrzałem na mój komputerek pokładowy i on pokazuje mi średnią 7,9l przy średniej prędkości 39km/h, a inny wynik, bo mogę sobie 2 pomiary robić, na dłuższym dystansie spalanie 7,8l przy prędkości 34, ale jej akurat nie zapamiętałem i poprawię post jak zerknę dokładnie. Gazu wychodzi w okolicach 9,5-9,9l na 100.
-
@likaon u mnie wystarczy jak wyjadę z garażu i ruszę z mocniejszym gazem tzn szybciej i już spalanie wzrasta. Później aby spadło muszę zrobić przynajmniej 20km równym tempem .
-
Trochę czasu minęło i dziś pełne zdziwienie. Na stacji Shell tej z obrazka w innym temacie dziś tankowałem gaz. Weszło 40l. Czy to możliwe?
Jechałem na rezerwie i w końcu słyszę 3 pikniecia co oznacza koniec gazu lub niskie ciśnienie. A że byłem na rondzie pomyślałem że na łuku wskaźnik się odchylił. Jak wyjechałem na prostą znów przełączyłem na gaz ale po chwili znów 3 piknięcia . Do stacji paliw przyjechałem na benzynie.Na poprzednim tankowaniu zrobiłem 530km . A zatankowałem tylko 37l. Na rezerwie mało jeździłem .
-
@Jaco napisał w Opel Meriva 1,4 - pomiary spalania:
Trochę czasu minęło i dziś pełne zdziwienie. Na stacji Shell tej z obrazka w innym temacie dziś tankowałem gaz. Weszło 40l. Czy to możliwe?
Pewnie, że możliwe. ten litr czy dwa na różnych dystrybutorach... Spokojnie możesz zaliczyć do błędów pomiarowych. ;-)
Dlatego, jeśli chcesz mierzyć spalanie, musisz trzymać się jednej stacji i jednego dystrybutora.Kiedyś były niezłe jaja, zwłaszcza na małych prywatnych stacjach. Można było zatankować więcej (według wskazań dystrybutora), niż mieściło się w butli... :-) Ale to już się chyba skończyło, nikt raczej nie ryzykuje takich przekrętów.
Moim zdaniem trzeba wziąć poprawkę na jakąś tolerancję przy różnych dystrybutorach. U mnie też różnie z tym bywa. Najlepiej wybrać sobie na stałe stację, gdzie TEORETYCZNIE do pustej butli wejdzie najmniej (według wskazań) - wtedy będziesz płacił nieco mniej. ;-)Jechałem na rezerwie i w końcu słyszę 3 pikniecia co oznacza koniec gazu lub niskie ciśnienie. A że byłem na rondzie pomyślałem że na łuku wskaźnik się odchylił. Jak wyjechałem na prostą znów przełączyłem na gaz ale po chwili znów 3 piknięcia .
Jazda na łuku, pod górę lub z góry, ostre przyspieszanie lub hamowanie... To wszystko ma wpływ na moment odcięcia zasilania gazem, gdy jest już końcówka w butli. Jeśli chcesz wyjeździć maksymalną ilość, jaką się da, to jedź spokojnie po równej drodze, bez przyspieszania i hamowania, i przełącz z powrotem na LPG. Chwilkę pojedzie i znów się odetnie. Odczekaj parę minut i powtórz to jeszcze dwa razy, więcej nic nie zrobisz - możesz uznać, że wyjeździłeś wszystko do maxa (choć oczywiście jakieś resztki jeszcze zostaną, ale to szczegół, nic z tym nie zrobisz).
-
@leo napisał w Opel Meriva 1,4 - pomiary spalania:
Kiedyś były niezłe jaja, zwłaszcza na małych prywatnych stacjach. Można było zatankować więcej (według wskazań dystrybutora), niż mieściło się w butli... :-) Ale to już się chyba skończyło, nikt raczej nie ryzykuje takich przekrętów.
Tak było i jest nadal i to nie tylko w przypadku LPG i nie tylko na małych stacjach. Parę lat temu na Orlenie do kanistra 5 l. Zatankowałem blisko 6 l. Trochę się zdziwiłem. Poszedłem do obsługi i nikt nie potrafił wytłumaczyć jak to możliwe, a to jednak dosyć spore przekłamanie na takiej ilości.
Podobną sytuację miał szwagier na Kaszubach w tym roku. Również na Orlenie, również wszyscy zrobili wielkie oczy i nabrali wody w usta. -
@leo tu mi nie chodziło o pomiar spalania tylko zapytanie czy to możliwe. Tankuje tam gdzie taniej i przejazdem jestem.
-