Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM
-
Clio goni Tico z przebiegiem.
Dzisiaj pojawiło się 200 000km
-
Na liczniku wybiło 200 960km więc przyszedł czas na serwis olejowy.
Od ostatniej wymiany oleju - tak jak poprzednio zrobiłem 8470km.Clio przez 8470km spaliło ok. 1 litr oleju. Startowałem z poziomem MAX, zakończyłem poziomem MIN. Dojechałem bez dolewek oleju, wiec jest trochę lepiej na Valvoline.
Ponownie zalałem Valvoline Max Life 5W-40 z tą różnicą że dodałem jeszcze Ceratec CS. Tym razem nie stosowałem płukanki.Dodatkowo "zakonserwowałem" na lato reflektory przednie płynem K2 Lamp Protect, który został mi po zeszłorocznym polerowaniu reflektorów. Na chwile obecną jeszcze nie zauważyłem żółknięcia, zobaczymy jak będzie dalej.
-
Parę dni temu podczas wymiany opon na zimowe zauważyłem, że jedna opona letnia trochę oberwała...
Żona wozi dzieciaki, wiec dla świętego spokoju zakupiłem dwie takie same opony z 2022r z większym bieżnikiem. -
Hm, w dziwnym miejscu... Ciekawe, od czego to.
-
@leo napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Hm, w dziwnym miejscu... Ciekawe, od czego to.
Myślę że od jakiegoś krawężnika - pozostałości po krawężniku albo coś wystawało na drodze podczas skręcania/parkowania...
-
Parę dni temu Clio dostało w tyłek od drugiego takiego samego clio....
Lekko wygięta jest tablica rejestracyjna, mikropęknięcia lakieru na zderzaku i pęknięty jest pas pochłaniający uderzenie pod zderzakiem. Warta chciała mi dać 1300zł z OC sprawcy, gdzie sam nowy oryginalny pochłaniacz uderzenia kosztuje 900zł. Przyszedł czas na odświeżenie kontaktu z prawnikiem.... :) -
No to 400 zostanie ci na mechanika.
-
@Jaco
Wyliczenia i kalkulacje towarzystw ubezpieczeniowych są chyba dla ludzi nie mających jakiejkolwiek wiedzy w kosztach usług warsztatów i kosztach części. Jeszcze nie słyszałem, by jakieś towarzystwo wyceniło dobrze wartość szkody. -
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Jeszcze nie słyszałem, by jakieś towarzystwo wyceniło dobrze wartość szkody.
Mi w Swifcie kilka lat temu PZU wyceniło nowy zderzak (oczywiście jakiś Made in China znaleziony na aliexpress czy coś w tym stylu, bo był podany link) + malowanie (nie wiem po co bo mam nielakierowane, ale też policzyli) + demontaż uszkodzonego i montaż nowego na bodajże nieco ponad 200 PLN-ów, gdzie sam montaż i demontaż został w serwisie wyceniony na 150... ;)
Po kilku telefonach udało się dogadać na 575,12 PLN, bo sprostowałem, że u mnie nie będzie malowania. :P -
Ja przy ibizie się biłem przez jakieś 2 miesiące bo oczywiście i całka poszła i wycena pojazdu na jakąś śmieszną kwotę po czym jeszcze przekroczyli czas w jakim mieli mi wypłacić kasę
-
Przyszedł czas na kolejny serwis olejowy. Tym razem od wymiany do wymiany niestety musiałem znowu zrobić dolewkę oleju. W sumie na 9000km spalił niecałe 2l oleju.
Przed wymianą oleju zaopatrzyłem się w pożyczony endoskop i "lepszą" płukankę.
Ściągnąłem świece, ustawiłem tłoki mniej więcej na tej samej wysokości i podlewałem tłoki płukanką AR2820.
Zauważyłem, że na drugim cylindrze płukanka spływała zdecydowanie szybciej, niż z pozostałych cylindrów. Po 10 minutach na cylindrze nr2 było już prawie sucho, gdzie na pozostałych płukanka jeszcze była.Tłoki z płukanką zostawiłem do następnego dnia. Następnie złożyłem wszystko i uruchomiłem silnik na 50minut co jakiś czas delikatnie zwiększając obroty (według instrukcji płukanki)
Spuściłem wszystko, dałem nowy najtańszy filtr oleju i zalałem silnik resztkami świeżych olejów jakie mi zostały 5w-40, 10w-40 tak by tylko uruchomić silnik i przepłukać po resztkach płukanki. Gdy silnik się nagrzał to zlałem olej, który znowu był czarny...
Po tej operacji wymieniłem już filtr i dałem właściwy olej.
Wnioski:
Po zdjęciach tłoków widać, że najgorzej jest na 2 cylindrze. Opcje są dwie...pierścień przez nagar unieruchomiony albo uszkodzony. Teraz czas na obserwację po płukance, Być może na wiosnę operację płukania powtórzę.Porównanie cylindrów (zdjęcia cylindra 4 nie mam bo mi się już nie zapisało...)
Cylinder 3,1 wyglądały tak:
Cylinder 2 z którego najszybciej zeszła płukanka
Płukanka
-
Ja jak na razie wszystkie starsze konstrukcje płukałem naftą z dobrymi efektami.
-
@WarningDeadPL
Zobaczę jaki będzie efekt...o nafcie słyszałem :) -
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
..o nafcie słyszałem
Tylko kup teraz dobra naftę .
-
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Płukanka
Skubani nie podają składu.
Nafta co ją stosuje to też cudów nie robi, trochę może wypłucze, olej rozrzedzi i tyle a te moje dobre efekty to to że w stosunku do tego co kosztuje to jednak coś tam robi bo po dodaniu i pracy przez kilka min na niej olej robił się ciemniejszy na bagnecie niż przed.
Większość płukanek to i tak 90% (albo więcej) nafty i tyle. Cudów one nie zrobią.
Niektórzy polecają olej płuczący.
Inni zalać i pojeździć na jakimś tańszym oleju i wymienić np po 5tys. -
@WarningDeadPL
Na opakowaniu nie ma składu, ale na forum oilclub piszą iż płukanka ma w sobie estry. Faktem jest tylko to, że jej "zapach" jest specyficzny.. -
Składu na opakowaniu chyba nikt nie podaje ale powinien być w karcie charakterystyki a takowej nie znalazłem. To że ma estry to dobrze ale w sumie nie wiadomo co to znaczy w tym przypadku. Dla przykładu: olej do 2t też zawiera estry ale płukanką jest słabą