wzbogacone paliwa
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę w pracy silnika,mocy lub spalaniu?
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?witam
jedyna sensowna roznice
widzi sie w grubosci portfela
jest wyraznie cienszy <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę w pracy silnika,mocy
lub spalaniu?Ostatnio czytałem test tego typu paliw. Jako samochód testowy był wzięty Nissan Primera.
Ten samochód rozwijał prędkość do 100km/h w okolicach 12 sek. Stosując różne paliwa "rajdowe" nie uzyskano różnicy większej niż 0.1sek. Tak więc uważam, że nie warto tego nalewać licząc na poprawę osiągów. Potwierdzone zostało natomiast, że są to paliwa czystsze i mniej syfią układ paliwowy - to wszystko. -
czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?
Tylko w CENIE, CENIE, CENIE itd... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Moje doświadczenia są dokładnie takie same jak kolegów którzy już się wypowiedzieli, więc po co przepłacać jak nie widać różnicy.
Verva, V-power itp. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> przynajmniej z moich doświadczeń.
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Jezdze na gazie ale jak jest zimno uzywam benzyny do odpalania. Do tej pory lalem zwykla benzyne 95 (Statoil) i auto po uruchomieniu chodzilo jakos nierowno,szarpal. Ostatnio nalalem Supreme 95 i silnik prasuje juz ok. Nie szarpie i w miare rowno pracuje. Roznicy w osiagach nie widac ale w pracy silnika tak.Gdybym moze jezdzil tylko na benzynie nic bym nie zauwazyl.
-
a moze wzbogacone LPG zrobia kiedys;), ja tam uzywam benzyny tylko jako konserwant baku, mam przewaznie okolo polowy i troszke mixolu jeszcze nalewam, bo nie chce mi sie baku wymieniac w przyszlosci;). <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Tankuję od 2 lat na stacji Jet. Auto pali przecietnie 4,5 4,7 litra / 100km. Kilka razy tankowałem na Shell'u i Orlenie i spalanie nigdy nie spadło poniżej 5 litrów. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że temperatura była inna, inny styl jazdy itd itp. Pomiar wykonuję tankując pod sam korek. Tak więc wynik może być zbliżony do średniego. Codziennie auto robi 40 km na trasie i styl jazdy jest taki sam. Wnoski można wyciągnąć. Tankuję paliwo bezołowiowe Pb95. Cena za litr 4.21zł. Nie narzekam i polecam.
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Widzialem test z hamowni na TVN Turbo i wyszlo tam ze na wzbogaconych paliwach moc samochodu wzrosla o jakies 2,3 konie.
-
Widzialem test z hamowni na TVN Turbo i wyszlo tam ze na
wzbogaconych paliwach moc samochodu wzrosla o
jakies 2,3 konie.No tak chyba przy samochodzie który standardowo ma 500 KM, to by wtedy wychodzi ok. 0,005% przyrostu mocy. Chyba że to się miało do Tico - w co i tak nie uwierzę.
To raczej trik psychologiczny, ja tam nie zauważam różnicy. Podobnie jak ma się sprawa z magnetyzerami. Kiedyś się na to napaliłem i kupiłem (od razu mówię, że nie były to jakieś niewiadomo jakie firmówki, ale jakieś nie najtańsze, ale i nie najdroższe zwykłe "noname". Założyłem i różnicy jakoś nie zauważyłem, a nastukałem już na nich sporo km. Do tej pory mam założone na przewodzie od gazu jeden, a drugi przed filtrem powietrza, ale nie zdejmuje bo skoro kupiłem i za nie zapłaciłem to nie sobie są, nie wadzą mi, a jednak zawsze w głowie jest to że może coś taj jednak działają <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Może te firmowe za dobrych kilka stów coś działają - ale czy jest sens płacić tyle kasy za coś co spowoduje zmniejszenie spalania o 0,5l na 100km.)
Jak ktoś zatankuje takiego drobiego paliwa to odrazu jeżdzi wolniej i mniej dynamicznie bo to więcej kosztuje wkońcu, przez co pozornie samochód mniej spala a zasięg się wydłuża, ale przy noramlnej jeździe nie wieżę alby jakieś super hiper extra paliwo 120 oktan, czy też magnetyzery dawały jakieś wymierne korzyści -
No tak chyba przy samochodzie który standardowo ma 500 KM, to by wtedy wychodzi ok. 0,005%
przyrostu mocy. Chyba że to się miało do Tico - w co i tak nie uwierzę.
To raczej trik psychologiczny, ja tam nie zauważam różnicy. Podobnie jak ma się sprawa z
magnetyzerami. Kiedyś się na to napaliłem i kupiłem (od razu mówię, że nie były to jakieś
niewiadomo jakie firmówki, ale jakieś nie najtańsze, ale i nie najdroższe zwykłe "noname".
Założyłem i różnicy jakoś nie zauważyłem, a nastukałem już na nich sporo km. Do tej pory
mam założone na przewodzie od gazu jeden, a drugi przed filtrem powietrza, ale nie zdejmuje
bo skoro kupiłem i za nie zapłaciłem to nie sobie są, nie wadzą mi, a jednak zawsze w
głowie jest to że może coś taj jednak działają Może te firmowe za dobrych kilka stów coś
działają - ale czy jest sens płacić tyle kasy za coś co spowoduje zmniejszenie spalania o
0,5l na 100km.)
Jak ktoś zatankuje takiego drobiego paliwa to odrazu jeżdzi wolniej i mniej dynamicznie bo to
więcej kosztuje wkońcu, przez co pozornie samochód mniej spala a zasięg się wydłuża, ale
przy noramlnej jeździe nie wieżę alby jakieś super hiper extra paliwo 120 oktan, czy też
magnetyzery dawały jakieś wymierne korzyściTo auto mialo duza pojemnosc, 500 koni raczej nie mialo <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />.
A tak ogolnie to ten 1 kon czy dwa i tak nic nie dadza wiec jesli tankuje benzyne to tylko PB95
-
a moze wzbogacone LPG zrobia kiedys;), ja tam uzywam benzyny tylko jako konserwant baku, mam
przewaznie okolo polowy i troszke mixolu jeszcze nalewam, bo nie chce mi sie baku wymieniac
w przyszlosci;).Do czego potrzebny jest mixol w paliwie?
-
Do czego potrzebny jest mixol w paliwie?
Mixol to jest olej do 2-suwów.Rozpuszcza się w paliwie i konserwuje bak od środka.Ja wymieniałem bak w Tico,bo przerdzewiał właśnie od środka.Z zewnątrz był zakonserwowany.Pozdrawiam.
-
Tankuję od 2 lat na stacji Jet. Auto pali przecietnie 4,5 4,7 litra / 100km. Kilka razy
tankowałem na Shell'u i Orlenie i spalanie nigdy nie spadło poniżej 5 litrów. Oczywiście
ktoś może powiedzieć, że temperatura była inna, inny styl jazdy itd itp. Pomiar wykonuję
tankując pod sam korek. Tak więc wynik może być zbliżony do średniego. Codziennie auto robi
40 km na trasie i styl jazdy jest taki sam. Wnoski można wyciągnąć. Tankuję paliwo
bezołowiowe Pb95. Cena za litr 4.21zł. Nie narzekam i polecam.Ja nawet nie mogę dostrzec różnicy między paliwem pb95 a pb98.Tankowałem to i to.Nie widzę żadnej różnicy.Podejrzewam nawet,że na stacji na której tankuję jest jeden zbiornik paliwa i tylko dystrybutory są na pb95 i pb98-dla naiwnych,co mają dużo kasy.Pozdrawiam.
-
Mixol to jest olej do 2-suwów.Rozpuszcza się w paliwie i konserwuje bak od środka.
na paliwie tikus bedzie tylko troche bardziej dymil;), poza tym nie ma innch skutkow ubocznych. Naprawde malo dodaje, zreszta nie jezdze na paliwie, dobry sposob zeby przedluzyc zywotnosc baku polecam.
<img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> -
na paliwie tikus bedzie tylko troche bardziej dymil;), poza tym nie ma innch skutkow ubocznych.
Naprawde malo dodaje, zreszta nie jezdze na paliwie, dobry sposob zeby przedluzyc zywotnosc
baku polecam.Jak jeździsz "na gazie",to jest to świetne rozwiązanie.Trzeba tylko zaznaczyć,że olej w paliwie nie służy katalizatorowi.Jeśli masz jednak przejechane ponad 100kkm,to i tak już katalizator jest tylko łącznikiem między układem wydechowym,a silnikiem.Pozdrawiam.
-
katalizator jest tylko łącznikiem między układem wydechowym,a silnikiem.Pozdrawiam.
nie mam katalizatora;D. Smierc katalizatorom!!.
-
nie mam katalizatora;D. Smierc katalizatorom!!.
Cóż, to, co lejesz do swojego baku, jest (w zasadzie) Twoją sprawą.
Krótkie podsumowanie:
1. Nie masz katalizatora.
2. Jeździsz (nawet sporadycznie) na benzynie zmieszanej z olejem.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
no wlasnie to jest sprawa moja i gajowego <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Trzeba tylko
zaznaczyć,że olej w paliwie nie służy katalizatorowi.Wydaje mi sie również, że nie służy on również gaźnikowi... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> To nie jest gaźnik taki, jak w dużym fiacie czy polonezie - tutaj obawiałbym się o czystość wszystkich dysz (niektóre o naprawdę niewielkiej średnicy).
Poza tym - jak się zachowuje taka mieszanka przechodząc przez filtr paliwa?
I na koniec jeszcze jedno - ciekawe, o ile zmniejsza się liczba oktanów w benzynie (i tak już niewielka, jeśli chodzi o polskie paliwa).IMO na rdzewienie baku od środka nie ma wpływu obecność oleju w benzynie, ale w ogóle odcięcie blachy od powietrza/wilgoci (czyli obecność paliwa w zbiorniku).