Co dziś dłubałem w tico? (2018 i 2019)
-
Winny okazał się zawór. Wszystko przez pośpiech... Jak odkręcałem koło od wałka rozrządu, to miałem założony pasek i zablokowany silnik za koło zamachowe. Miałem włożony przez otwór w skrzyni śrubokręt podparty klockiem. Tylko, że lubił wypadać. Przy zakręcaniu koła, dałem klej do gwintów na śrubę, przykręciłem ją lekko i chciałem założyć pasek, i ją dociągnąć. Tylko, że się spieszyłem, żeby klej nie zaczął wysychać. Akurat wtedy przyszedł tata, to stwierdziłem, że ja przytrzymam śrubokręt od spodu, żeby nie wypadał, a on dokręci śrubę. Plan był dobry, ale... z pośpiechu zapomniałem o pasku. Korbowód był zablokowany, ale rozrząd nie. Tata pociągnął za śrubę, koło wykonało tylko lekki ruch i się przyblokowało i w tym momencie przypomniałem sobie o pasku. A dokładniej o jego braku. Ale myślałem, że nic się nie stało, bo zorientowaliśmy się, zanim zaczął dokręcać "na siłę". To jednak wystarczyło, żeby zawór się delikatnie przykrzywił i już nie było kompresji. W tym momencie mam już ściągniętą i rozebraną głowicę. Ale nie na ma tego złego. Przynajmniej wymienie sobie wszystkie uszczelniacze zaworowe, wyczyszczę EGR, przepustnicę itp. Przy okazji mogłem zobaczyć, w jakim stanie jest silnik. Jednak zdecydowanie wolałbym, żebym nie musiał tego robić, przez taką głupotę... No ale teraz już trudno.
Mam takie pytanie. Czy uszczelniacze zaworowe są tylko na wcisk? I czy można zmienić simmering na wałku rozrządu, bez wyciągania wałka? -
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Mam takie pytanie. Czy uszczelniacze zaworowe są tylko na wcisk? I czy można zmienić simmering na wałku rozrządu, bez wyciągania wałka?
Kurcze, niezła wpadka :P ale zdarza się najlepszym :)
Nie miałem okazji robić uszczelniaczy ale simmering na wałku rozrządu wymieniasz zdejmując koło zębate na tym wałku, nic więcej..Akurat z odkręcaniem tego koła łatwo niestety nie jest bo nie ma zbytnio prostej blokady poza użyciem paska rozrządu..
Myślisz o splanowaniu głowicy?
-
@pacior No wpadka straszna. Tak to jest, jak się człowiek spieszy.
Tak, głowica poszła już do planowania.
Jak wydobyć ten simmering z wałka? Pchnąć od tyłu się go nie da. Wkręcić coś w niego i wyciągnąć? Czy jest jakiś inny sposób? -
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Jak wydobyć ten simmering z wałka? Pchnąć od tyłu się go nie da. Wkręcić coś w niego i wyciągnąć? Czy jest jakiś inny sposób?
Jeśli nie da się łatwo wydłubać, to zrobić otworek (lub dwa), dać wkręty i wyciągnąć za te wkręty.
U mnie wylazł bez wkrętów. -
@leo Chyba tak będę musiał zrobić, bo nie chciał wyjść. Ale jutro dostanę głowicę po planowaniu, to jeszcze spróbuję wydłubać bez wkręcania czegoś.
-
@pacior powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Mam takie pytanie. Czy uszczelniacze zaworowe są tylko na wcisk? I czy można zmienić simmering na wałku rozrządu, bez wyciągania wałka?
Kurcze, niezła wpadka :P ale zdarza się najlepszym :)
Nie miałem okazji robić uszczelniaczy ale simmering na wałku rozrządu wymieniasz zdejmując koło zębate na tym wałku, nic więcej..Akurat z odkręcaniem tego koła łatwo niestety nie jest bo nie ma zbytnio prostej blokady poza użyciem paska rozrządu..
Faktycznie jest problem z zablokowaniem koła do odkręcenia mocującej ją do wałka rozrządu śruby.
Ja wykonałem prosty klucz do unieruchomienia koła z prostokątnej rury chyba 15 x 30 mm. W jej szerszych bokach wywierciłem w odpowiedniej odległości 2 otwory, w których zamocowałem za pomocą nakrętek śruby z uciętymi łbami. Użyłem śrub z niepełnym gwintem tak aby za pomocą nakrętek zamocować nagwintowaną część do rury a część bez gwintu służyła za bolce blokujące koło. -
@ryszard Ja użyłem (tylko trochę za późno) stary pasek rozrządu i zablokowałem silnik za koło zamachowe. Taki chyba jest "książkowy" sposób. Jednak szkoda, że nie ma jakiejś oddzielnej blokady. Tak jak np. w 2.0ditd w Maździe. Rozrząd ustawia się na znaki i wkręca śruby w koła pasowe. I nic się nie przestawi.
-
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
@ryszard Ja użyłem (tylko trochę za późno) stary pasek rozrządu i zablokowałem silnik za koło zamachowe.
Metoda ta jest trochę ryzykowna. Gdyby śruba mocująca koło na wałku rozrządu była bardzo mocna wkręcona to przy odkręcaniu śruby tym sposobem istnieje ryzyko przeskoczenia paska na kole zablokowanego wału korbowego (koło to ma mniej zębów i groźba przeskoczenia paska na tym kole jest większa) ze skutkiem który miałeś okazje doświadczyć (skrzywienie trzonka zaworów).
Taki chyba jest "książkowy" sposób.
Wg fabrycznej książki serwisowej (oraz książki Trzeciaka, która powstała na jej podstawie) powinno stosować się do zablokowania wałka rozrządu (koła) specjalny klucz. Ja wykonałem sobie jego bardzo uproszczoną wersję.
Jednak szkoda, że nie ma jakiejś oddzielnej blokady. Tak jak np. w 2.0ditd w Maździe. Rozrząd ustawia się na znaki i wkręca śruby w koła pasowe. I nic się nie przestawi.
Dokładnie np tak. Nie podniosłoby to specjalnie kosztu wytwarzania części a ułatwiłoby niesamowicie czynności serwisowe.
-
Ja w simeringi wkręcam blachowkręta i wyciągam.
Kiedyś szukałem po internecie oryginalnego narzędzia do blokowania wału, niestety nie ma.
-
@pacior
Ten klucz, który sobie wykonałem jest bardzo prosty - wystarczy do wykonania jego odcinek długości ok 50 cm prostokątnej rury, 2 śruby i 4 nakrętki i kwadrans na jego wykonanie. Jak będę w domu gdzie mam ten klucz to zrobię i wrzucę jego zdjęcie. -
-
Silnik poskładany i działa bardzo ładnie, nawet ciszej, niż przed naprawą. Nie wiem, czy zawory są lepiej ustawione (wstępnie wyregulowałem je na stole, a potem poprawiłem już na aucie), czy to coś innego.
W sumie wymienione zostały uszczelki kolektorów, uszczelka pod głowicą, pod obudową aparatu zapłonowego, oring na wałku aparatu, simering wałka rozrządu i uszczelka pod pokrywą zaworów.
Do tego nowy zawór ssący i wszystkie uszczelniacze zaworowe. Każdy zawór został dotarty. Zawory wydechowe miały już wżery, więc dotarcie dobrze im zrobiło (zostały tylko naprawdę bardzo drobne wżery, widziane dopiero pod lupą). Głowica została oczywiście splanowana. Zeszlifowane zostało 0,12mm.
Do tego wpadły nowe świece i odma.
Skasowałem błędy w komputerze i póki co, żadne się nie wyświetliły.
Jeszcze jakoś nie długo postaram się wrzucić zdjęcie narzędzia do rozpinania zamków zawórów, które wykonaliśmy. Może komuś się przyda. Z nim powinno się raczej nawet udać wymienić uszczelniacze zaworowe, bez demontażu głowicy. -
@szarik W jakim komputerze? Tico nie ma komputera ;).
-
@marcintju Ale ja mam Matiza
-
Myślałem przez chwilę że masz Tico z elektroniką.
-
@marcintju Nie nie, całość tyczyła się Matiza.
-
Zamieszczam obiecane zdjęcia bardzo prostego przyrządu do rozpinania zamków zaworów:
Jak to działa? Wyciągamy osie dźwigienek zaworowych i zamiast nich wkładami rurkę o średnicy 15mm. Narzędzie wkładamy pod rurkę, naciskamy na sprężynę i wyciągamy zamki. Bardzo proste i skuteczne. Przy montażu zamków trzeba było czasem sprężynę przesunąć, zapierając śrubokrętem, żeby była centrycznie, ale poza tym, nie miałem żadnych problemów.
Aha, otwór w płaskowniku specjalnie jest przesunięty do jednej krawędzi. -
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Zamieszczam obiecane zdjęcia bardzo prostego przyrządu do rozpinania zamków zaworów:
Bardzo dobry pomysł na prosty klucz.
Jak to działa? Wyciągamy osie dźwigienek zaworowych i zamiast nich wkładami rurkę o średnicy 15mm.
Rozumiem, że wymiana osi dźwigienek na rurkę o średnicy zewnętrznej 15 mm ma uchronić oś przed uszkodzeniem przy zapieraniu klucza.
Narzędzie wkładamy pod rurkę, naciskamy na sprężynę i wyciągamy zamki. Bardzo proste i skuteczne.
Czy zamki (półstożki) schodzą łatwo z trzonka zaworu po naciśnięciu kluczem sprężyny (górnej miseczki)?
Aha, otwór w płaskowniku specjalnie jest przesunięty do jednej krawędzi.
Z czego wynika asymetryczne położenie otworu w płaskowniku klucza?
Z jakiego płaskownika zrobiłeś przyrząd (wymiary przekroju) i jakiej średnicy nawierciłeś otwór? Pytam o te szczegóły bo jak napisałeś klucz się sprawdził a więc m. innymi nie wyginał się przy ściskaniu sprężyn a nie chciałbym eksperymentować.
-
@ryszard Cały czas pamiętam o temacie. W najbliższym czasie dam rysunek techniczny w wymiarami przyrządu i odpowiem na pytania. Ostatnio nie miałem na to czasu, ale nie długo coś wstawię.
-
Po prawie 3 miesiącach znalazłem przyczynę pisków w moim Tico,
przyczyna mocno mnie zaskoczyła ale najważniejsza wiadomość to taka że nie auto jest winne :) Postaram się dokładniej opisać ten przypadek w najbliższym czasie.