HP Pavilion 17-e000sw brak reakcji
-
Dodatkowo teraz zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Po połączeniu plusa ładowarki z minusem kondensatora i podłączeniu ładowarki dioda ładowania zaświeca się. Jednak, gdy podpięta jest bateria, to dioda zaświeca się i po sekundzie gaśnie.
-
To, co nazywasz kondensatorem to chyba raczej dioda i podając pełne napięcie na miejsce z kreską to ją przebiłeś i masz teraz pełne zwarcie na zasilaniu (te 2v to pełne zwarcie i coś się gotuje). Brakuje elementu przy PO27, pewnie przez jego brak nie było napięcia z zasilacza. Bardzo słabo wygląda złącze pci, czy ono też przypadkiem nie zwiera nic ? Bo piny wyglądają na pogięte. Następną rzeczą to jak ładowałeś baterię ? Bo może się okazać, że w środku jest układ zabezpieczający i jeżeli coś mu nie pasi ( zlicza ilość ładowań, kontroluje napięcia na cell-kach ) to blokuje baterię i można sobie ją rozebrać na ogniwa, albo sczytać zawartość tego kontrolera, wyczyścić i wgrać do nowego układu a potem wlutować. To chyba na razie tyle co zauważyłem, poszukaj co powinno być na polu lutowniczym PO27, wymień diodę (sprawdzisz ją banalnie miernikiem przestawionym na diody, jeżeli sprawna to będzie przewodzić w jedną stronę, jeżeli w obie lub w ogóle to do wymiany).
-
@Szarik powiedział w HP Pavilion RT3290 brak reakcji:
Po podpięciu ładowarki pojawiają się tam dziwne 2-2.2V (ładowarka daje 20V).
To może być np dodatkowe napięcie z ładowarki (laptop np. tak sprawdza czy jest oryginalna ładowarka).
ps. mnie też przypomina ten element diodę, ale ja się znam bardzo słabo na elektronice
-
Podaj dokładne oznaczenia płyty. Znalazłem schemat:
http://monitor.espec.ws/files/quanta_r62_r1a_october_22_2012_schematics_400.pdf
Element, który podejrzewasz, że jest przebity (PD8) to dioda/transil P4SMAJ20A. Przepuszcza prąd w jedną stronę. Jeśli jest przebita - do wymiany.
Brakujący element PQ27 to P-Channel MOSFET, EMB20P03V.
-
Dziękuję bardzo Panowie za pomoc!
A więc tak, faktycznie to jest dioda... Ale przebita raczej nie jest. Jeśli podłącze miernik na test diody, to wyświetla się wartość ~680, po odwróceniu biegunów nic się nie pokazuje, czyli powinna być ok. Po za tym, z tego, co dodał Miecho, to ta dioda ma napięcie przebicia 20V, a ładowarka daje konkretnie 19.8V (w poście powyżej zaokrągliłem do 20), więc teoretycznie powinna wytrzymać.
Właśnie, zapomniałem pytać na samym początku o ten element PO27. Dzięki Miecho za identyfikacje. Tylko pytanie, czy idzie to gdzieś u nas dostać.. Muszę przeszukać internet, bo na miejscu raczej się nie uda kupić.
Co do złącza PCI, to piny nie są zwarte. Dlaczego jest w takim stanie - nie wiem. To już pytanie do ludzi, którzy zajmowali się laptopem po zalaniu. Ale tam jest tylko wpięta karta WI-FI, które ponoć działało, więc z tym nie powinno być problemu.
Baterie ładowałem przez wyjęcie ogniw (i odlutowanie ich od elektroniki), naładowanie ładowarką do li-ion i wlutowaniu z powrotem. Napięcie na pinach się pojawia, więc powinno być ok.
Oznaczenia płyty, to:
Model: R62C
DAR62CMB6AO REV: A
Więcej nie znalazłem -
Każdy coś skrobnął, miechomiecho walnął z grubej rury i już możesz działać :) pochwal się potem, czy udało się naprawić owego HPka
-
@likaon powiedział w HP Pavilion RT3290 brak reakcji:
Każdy coś skrobnął, miechomiecho walnął z grubej rury i już możesz działać :) pochwal się potem, czy udało się naprawić owego HPka
Dlatego bardzo Wam dziękuję, bo mnie osobiście nie udało się za wiele znaleźć na temat tej płyty.
Oczywiście, dam znać, czy coś zdziałałem :) . -
Przydałby się zasilacz serwisowy, wówczas widać byłoby pobór prądu, fabryczny zasilacz ma system przeciwzwarciowy - będzie rozłączał zasilanie przy zwarciu.
Sprawdź najpierw uważnie płytę pod kątem plam, przepaleń i ewentualnych ingerencji poprzedników.
Po ogarnięciu zasilania trzeba sprawdzić napięcia na cewkach, przetwornicach i kluczach. Wpisz model płyty w google, może będzie jakaś podpowiedź. Szkoda, że płyta była 'grzebana' przez kilka osób. Po zalaniu mogło dojść do rozległych uszkodzeń (a jeśli długo nie był wyczyszczony - płyta), mogło dojść do korozji - zwłaszcza gdy herbata była słodka). Poza tym nie wiadomo gdzie była zalana - ktoś widocznie już mył płytę - pytanie też czym.
-
@miechomiecho powiedział w HP Pavilion RT3290 brak reakcji:
Przydałby się zasilacz serwisowy, wówczas widać byłoby pobór prądu, fabryczny zasilacz ma system przeciwzwarciowy - będzie rozłączał zasilanie przy zwarciu.
Na pinach przy wtyczce jest cały czas jest 19.8V, więc raczej nie rozłącza.
Sprawdź najpierw uważnie płytę pod kątem plam, przepaleń i ewentualnych ingerencji poprzedników.
Patrzyłem dokładnie, ale na razie nie zauważyłem nic niepokojącego. Żadnych przepaleń itp.
Po ogarnięciu zasilania trzeba sprawdzić napięcia na cewkach, przetwornicach i kluczach. Wpisz model płyty w google, może będzie jakaś podpowiedź. Szkoda, że płyta była 'grzebana' przez kilka osób. Po zalaniu mogło dojść do rozległych uszkodzeń (a jeśli długo nie był wyczyszczony - płyta), mogło dojść do korozji - zwłaszcza gdy herbata była słodka). Poza tym nie wiadomo gdzie była zalana - ktoś widocznie już mył płytę - pytanie też czym.
Tu jest problem, bo nie wiele jest w internecie o tej płycie niestety. Była zalana gorzką herbatą. Podobno nie mocno, żadnych śladów nie ma. Czym ktoś mył - nie wiem. W każdym razie, zalana nie była strona z procesorem, GPU itp, tylko druga.
Pojawia się problem z tranzystorem. Nigdzie nie idzie takiego dostać... Oprócz AliExpress, ale czekać trzeba koło miesiąca. Czy jest jakiś zamiennik? Znalazłem tutaj: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2792976.html informację, że zamiennikiem do B20P03 jest AO4407 albo AM4825P. Ten pierwszy jest do zdobycia na allegro, tylko z tego co widzę, to ma troszkę inne parametry. Czy aby na pewno będzie pasował? A może jest jeszcze jakiś inny zamiennik. Znalazłem jeszcze informacje, że IRF7416 powinien być ok. Tylko wszystkie są w obudowie so8. Czy to może być jakiś problem?
Dodatkowo teraz sprawdziłem, że po zalanej stronie, wszystkie zaznaczone elementy (oznaczenie 330 37cptd) mają przejścia w obie strony, oraz na obu nóżkach do masy. Tylko, czy to też są diody, czy akurat kondensatory? Wybaczcie, za tak być może banalne pytania, ale po wpisaniu oznaczenia w google nic nie znajduję, a na elementach SMD słabo się znam niestety.
Z tego co widzę, to brakuje jeszcze elementu PC108 (obok zaznaczonego elementu u góry).
Porównywałem teraz moją płytę z foto w internecie i jednak, tego brakującego elementu ma nie być. Tak, jak jeszcze kilku innych. Są po prostu puste pola
-
@Szarik powiedział w HP Pavilion RT3290 brak reakcji:
330 37cptd
Też mi się tak wydawało, nawet ze zdjęcia widać, ale nie byłem pewien. Te oznaczone elementy to kondensatory tantalowe - bardziej dostępne, można nawet wylutować z innej płyty.
-
@miechomiecho Okej, dzięki, czyli dobrze, że mają przejście. Jednak, apropo tego brakującego, to tak jak pisałem, nie powinno go tam być. Czyli teraz muszę się skupić na tym tranzystorze. Tylko pozostaje pytanie, czy można go zastąpić innym.
-
Na elektrodzie polecili mi zamiennik AON7403 http://www.tme.eu/pl/details/aon7403/tranzystory-z-kanalem-p-smd/alpha-omega-semiconductor/ . Drogie to nie jest, więc raczej wezmę. Tylko może by się opłacało jeszcze coś wziąć, bo przesyłka 13zł, więc jakby jeszcze coś trzeba było zamawiać, to się nie bardzo opłaca płacić kilka razy za przesyłkę. Coś się jeszcze może przydać?
-
Tranzystor wlutowany. Prąd się pojawia, zaświecają się diody i tyle. Miga jedynie caps lock raz na 4 sekundy.
Aha, DVD słychać jak chodzi, po włożeniu płyty próbuje czytać. -
Prawdopodobnie padnięty jest procesor (wskazuje na to jedno mignięcie diody). Znajomy, którego jest ten laptop, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej sprzedać go na części. Wymiana procesora w tym wypadku to jakieś 400-500zł. Ile można by wziąć za niego na części (bez dysku)? Tutaj jest specyfikacja: https://support.hp.com/pl-pl/product/hp-pavilion-17-e000-notebook-pc-series/5375409/model/5447662/document/c03965018
Myślę, czy nie wystawić go na olx za jakieś 400zł do negocjacji i za ile ktoś będzie chciał, to go puścić. Ten laptop był mało co używany. Dysk miał tam przepracowane 1700h. Obudowa jest w ładnym stanie, matryca, klawiatura, touchpad tak samo. Bateria długo trzymała. Laptop był w sumie używany do internetu i filmów, nie był męczony. Zasilacz jest sprawny. Karta WiFi, kamera, RAM, chłodzenie, tak samo. Tylko ten nieszczęsny procesor się poddał. -
Jeżeli procek jest wymienny to sprawdź czy jest właściwie osadzony w gnieździe.
Kiedyś na szrocie wygrzebałem 2-letnie Lenovo, wystarczyło poprawnie zamknąć ramkę by lapek odżył, nic więcej mu nie dolegało. Kupiłem za 20zł a sprzedałem za 500 ;) -
Właśnie niestety nie jest wymienny, tylko wlutowany.
Gdyby był wymienny, to kupiłbym używkę za 50zł, wsadził i po kłopocie. Ale tutaj się tak niestety nie da. -
Może jakiś zimny lut.. jak nie masz hot aira to pokombinuj i dociśnij lekko ręką przy starcie albo połóż płytę na słoneczko ;)
albo oddaj do serwisu z żądaniem wykonania tylko tej czynności. -
Chciałem napisać sposób kowala, czyli właśnie wygrzanie procka jakimś hot airem z dodatkiem topnika albo w skrajnym przypadku opalarką, niestety kiedyś tak doraźnie ożywiałem toshiby z uszkodzoną grafiką, o dziwo działają do dziś. Ale hm, przy uszkodzonym procku dvd reaguje ? Może to jednak grafika ? Niby w procku jest, ale może startuje z dodatkowej ? Wygrzej, może coś pomoże.
-
Procesor grzałem podczerwienią. Kiedyś mój Lenovo wstał po zagrzaniu grafiki... zapalniczką 😂.
Przy uszkodzeniu grafiki dioda migałaby 4 razy. Ale można spróbować podgrzać. -
@Szarik powiedział w HP Pavilion 17-e000sw brak reakcji:
ovo wstał po zagrzaniu grafiki... zapalniczką 😂.
Przy uszkodzeniu grPanowie lotości :) Zapalniczką? BTW - kody serwisowe HP nie zawsze poprawnie wskazują na uszkodzenie :) Można spróbować przeprogramować bios i KBC przed podgrzewaniem.