Gdzie opona przy LPG
-
Myślisz, że wożenie dojazdówki na płasko w bagażniku stanowi mniejsze zagrożenie niż wożenie
pełnego koła?
Ja wyciąłem kilkunastocentymetrowy kawałek blachy (w który wchodzi tylko kawałeczek opony) i z
przykrością stwierdziłem, że jest ta blacha na tyle cienka, że przy solidnym uderzeniu
łatwo może pęknąć. IMHO wycięty otwór w blasze czy cała blacha, to przy leżącym w kufrze
kole (lub dojazdówce) nie stanowi dużej różnicy.
Z tego powodu staram się, w miarę możności, nie sadzać pasażera tam, gdzie z tyłu leży koło (no,
chyba, że teściową... - żart, oczywiście).
Odnośnie koła leżącego luzem w bagaźniku to mam pewne doświadczenia. Otóż po zderzeniu z polonezem tak około 70 km/h z piskiem opon koło leżące w bagaźniku wygieło oparcie tylnej kanapy o dobre 5 cm. Nie wiem jaki wpływ ma wycięcie kawałka tej blachy ale nie chciał bym siedzieć na tylnym siedzeniu w czasie zderzenia przy większych prędkościach. Myslę, że o ile to możliwe, gdy na tylnej kanapie przewozi sie pasażerów, to lepiej pozbyc się koła zapasowego z bagaźnika albo chociaż ustawić je pionowo w bagażniku.
Tak na marginesie to czeka mnie prostowanie tylnej kanapy bo pasażerowie narzekają że niewygodnie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
A mógłbyś cyknąć zdjęcie teo zbiorniczka??? Jak to
wygląda w bagażniku?? A jak chcesz wyjąć rezerwe to
masz jakieś trudnośći???
Nie ma najmniejszych problemów z wyjęciem zapasu. Fotke postaram się cyknąc w najbliższym czasie...musze zdobyć od kogos aparacik. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Baniaczek jest "przytulony" do lewego boku-tego od strony kierowcy i zajmuje jakąś 1/3 powierzchni bagażnika...dochodzi w górę do samej półki i o ok.0,5cm ją odpycha w górę-ale nic a nic tego nie widać. Jak się dopchnie rękoma półkę mając zamkniety bagażnik to idealnie wchodzi w swoje miejsce-w te rowki w plastiku przy szybie. Natomiast automatycznie nie wchodzi w rowki przy zamykaniu bagażnika-ale nic a nic nie widać, nie trzeszczy, nie przeszkadza. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam -
Mniej więcej połowa tego zbiorniczka, który znajduje się w tym maluchu na tylnej kanapce. Po prostu taki przecięty w połowie.poprzecznie znajduje się u mnie w Tico. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jak widać i w maluchu LPG to żaden problem. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
http://www.autogaz.pl/hist03.htm
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
..... ale ma dziwną rejestrację
Dobry sposób na wideo-radary
-
ja nie mam tego problemu poprostu mam zamontowany maly zbiornik i kolo zapasowe jest tam gdzie było od powstania tego samochodu. Na tym zbiorniku przejade 220 km. a stacji zawsze jest dużo wiec po co kombinować hehe ;-)
pozdrawiam
-
ja nie mam tego problemu poprostu mam zamontowany maly
zbiornik i kolo zapasowe jest tam gdzie było od
powstania tego samochodu. Na tym zbiorniku przejade
220 km. a stacji zawsze jest dużo wiec po co
kombinować hehe ;-)
pozdrawiamŁooo matko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> To ja w kuchni mam wiekszą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
A na poważnie, to dobre rozwiązanie dla kogoś kto robi małe przebiegi miesięczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja bym zgłupiał tankując co 2-gi dzień <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Dokładnie mam ten sam zbiorniczek (16l) umiejscowiony w tym miejscu. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nawet ten sam kolorek auta mam. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A wcale nie robię miesięcznie małych przebiegów...2000-2500 km...do częstych tankowań już się pryzwyczaiłem. na owym zbiorniku (12 litrach) robię ok. 200 km i jestem bardzo zadowolony i koło jest tam gdzie powinno. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Łooo matko To ja w kuchni mam wiekszą
A na poważnie, to dobre rozwiązanie dla kogoś kto robi małe przebiegi miesięczne Ja bym
zgłupiał tankując co 2-gi dzieńJa tankuje co 3-ci dzien standardowa butle i jeszcze nie zglupialem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Ja tankuje co 3-ci dzien standardowa butle i jeszcze nie
zglupialemJa też tankuję co 2-3 dni przy butli 28l i spalaniu 6l/100km <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ale codziennie, lub w najlepszym przypadku co dwa dni <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Strata mojego cennego czasu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
ja nie mam tego problemu poprostu mam zamontowany maly zbiornik i kolo zapasowe jest tam gdzie
było od powstania tego samochodu. Na tym zbiorniku przejade 220 km. a stacji zawsze jest
dużo wiec po co kombinować hehe ;-)
pozdrawiamWow.. jestem pod wrażeniem... fajnie wygląda.. tylko ja moge mieć problemy bo mam głośniki elipsy w półce... Ale może zrezygnuje z głośników na rzecz takiej butli bo mówiąc prawde dużo miejsca w bagażniku zostaje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Panowie i Panie do wszystkiego idzie się przyzwyczaić więc do tego zbiornika i tankowania tez pozdrawiam wszystkich ;-)
-
Pytanie do zgazowanych. Gdzie trzymacie koło zapasowe??
Wiem że było ale może jakieś fotki??A ja właśnie dzisiaj kupiłem na giełdzie dojazdówkę w sprayu dokładnie taką , tylko że zapłaciłem za nią tylko 15 zł. Produkt identyczny i nawet data ważności dokładnie taka sama (listopad 2010).
Od dzisiaj jeżdźę ze spokojną głową, bo wcześniej koła nie woziłem i jakoś mi się udawało -
A ja właśnie dzisiaj kupiłem na giełdzie dojazdówkę w
sprayu dokładnie taką , tylko że zapłaciłem za nią
tylko 15 zł. Produkt identyczny i nawet data
ważności dokładnie taka sama (listopad 2010).
Od dzisiaj jeżdźę ze spokojną głową, bo wcześniej koła
nie woziłem i jakoś mi się udawałoPamietaj tylko, ze spray nie pomoze w kazdej sytuacji... ze tez Wam to kolo w tym bagazniku przeszkadza - ja woze i jest ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Pytanie do zgazowanych. Gdzie trzymacie koło zapasowe?? Wiem że było ale może jakieś fotki??
Ja wczoraj widziałem inny "patent" - gostek jechał jakimś "Opelkiem" i .... koło miał przykręcone do tylnego zderzaka !!
A wracając do tematu - nie zmieści się u Was w bagażniku mała "dojazdówka" ? -
Pytanie do zgazowanych. Gdzie trzymacie koło zapasowe?? Wiem że było ale może jakieś fotki??
Koło zapasowe leży w domu. Po zakupie ticolota i zagazowaniu wymienilem oponki na nowe , do tej pory wszystko ok ( a to juz połtora roku)
Jeżdże tylko po miescie i w razie wiekszej awarii zona dowiezie jak sobie nieporadzi zapas w butelce .
zbiornik w "kole" chyba 30 cos litrow wchodzi
tiko <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
A na poważnie, to dobre rozwiązanie dla kogoś kto robi
małe przebiegi miesięczneRaczej to dobre rozwiązanie dla kogoś kto nie wozi prawdziwego bagażu i nie miewa potrzeby wsadzenia np. telewizora 29" w fabrycznym pudle jak ja ostatnio <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zresztą macie problemy... W takim np. Kia Picanto w ogóle nie ma nawet miejsca na koło zapasowe a jest za to fabryczna łatka w sprayu <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> -
I super pomysł...Kolega miał w Tico drabinkę na tylnej klapie, a do niej przymocowane koło-fajnie to wyglądało...jak mała terenówka. Dziś już niestety nie ma tego "patentu"...ale jego autko całkiem całkiem...Ma fajnie ukryty zaworek gazu z tyłu pod tablica rejestracyjną-odchyla się na zawiasach. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
I super pomysł...Kolega miał w Tico drabinkę na tylnej
klapie, a do niej przymocowane koło-fajnie to
wyglądało...jak mała terenówka. Dziś już niestety
nie ma tego "patentu"...ale jego autko całkiem
całkiem...
Widziałem kilka "drabinek" na koło zapasowe w tico i mnie osobiście ten pomysł się nie podoba.Ma fajnie ukryty zaworek gazu z tyłu pod
tablica rejestracyjną-odchyla się na zawiasach.
Tylko po co <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Wstydzi się że ma LPG <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Pozdrawiam
Również pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ja u siebie mam normalne kolo ze spuszczonym powietrzem. W srodku felgi miesci sie idealnie mala elektryczna pompka (tak na marginesie przy naszych akumulatorkach nie polecam pompowac taka pompka wszystkich kolek bez uruchomionego silnika. Na 90% nastepnego dnia bedzie ciezko odpalic <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />). Bagaznik zamyka sie dosc opornie i juz zauwazylem niewielkie wgniecenie blachy w miejscu przyciskania reka. Dlatego w codziennym ruchu miejskim zapas lezy w piwnicy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
-
Ja u siebie mam normalne kolo ze spuszczonym powietrzem. W srodku felgi miesci sie idealnie mala
elektryczna pompka (tak na marginesie przy naszych akumulatorkach nie polecam pompowac taka
pompka wszystkich kolek bez uruchomionego silnika. Na 90% nastepnego dnia bedzie ciezko
odpalic ). Bagaznik zamyka sie dosc opornie i juz zauwazylem niewielkie wgniecenie blachy w
miejscu przyciskania reka. Dlatego w codziennym ruchu miejskim zapas lezy w piwnicy .
niezłe miejsce <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i po co szukać miejsca na rezerwe... najlepsze w piwnicy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />