Swift 1.0 97r. jaka temp. wody ?
-
Witam!
Zastanawiam się, czy nie mam przypadkiem uszkodzonego czujnika temperatury wody. Niby temp. rosnie dobrze, ale gdy juz osiagnie ok. polowe skali, to ani drgnie wyzej mimo, ze np. stoje dlugo w korku. Czy to mozliwe, ze czujnik lapie
tylko do pewnego momentu?Wskazowka mi sięnigdy nie podniosła powyzej połowe i to nawet w najwieksze upały,w największych korkach. A czy włącza się wentylator ?
-
Hmm, czyli to norma ?
Wiatrak przy takiej temp. jeszcze mi się nie włączył.
Swifta mam od niedawna i jeszcze go nie rozgryzłem do końca, dlatego pytam. -
nie bój się jak temperatura będzie wyższa to wskazówka się podniesie..
ja nie wiem kiedy wiatrak się włącza, ale chłodnica którą mają litrówki całkowicie wystarcza do wychłodzenia płynu, także się nie martw.. -
Polowa skali oznacza prawidlowa temp, nie wiem jak w litrze ale zeby sie wlaczyl wiatrak to 1.3 8v trzeba bylo porzadnie przepalowac kawalek latem, w korku tez mi sie wentylator nie wlaczal. Natomiast w GTi dosyc szybko sie wlacza, ale to w koncu 2x wiecej mocy wiec podejrzewam ze 3x wiecej ciepla
-
Witam!
Zastanawiam się, czy nie mam przypadkiem uszkodzonego czujnika temperatury wody. Niby temp. rosnie dobrze, ale gdy juz osiagnie ok. polowe skali, to ani drgnie wyzej mimo, ze np. stoje dlugo w korku. Czy to mozliwe, ze czujnik lapie
tylko do pewnego momentu?Ja też się nad tym zastanawiałem, nawet miałem zadać podobne pytanie.
U mnie też wskazówka dochodzi do połowy skali i tyle, a w lecie wentylator normalnie sie włączał. Trochę to głupio rozwiązane, bo nie widać co sie dzieje z silnikiem i temp. Ciekaw jestem jaka by musiała być temp. by wskazówka podeszła do góry. -
Jak mi wywalilo uszczelke to wskazowka poszla do gory, wiec spokojnie to dziala
-
Natomiast w GTi dosyc szybko sie wlacza, ale
to w koncu 2x wiecej mocy wiec podejrzewam ze 3x wiecej cieplaTwoje gti ma 136 KM?
-
Ja też się nad tym zastanawiałem, nawet miałem zadać podobne pytanie.
U mnie też wskazówka dochodzi do połowy skali i tyle, a w lecie wentylator normalnie sie włączał. Trochę to głupio rozwiązane, bo nie widać co sie dzieje z silnikiem i temp.A jak twoim zdaniem to powinno byc lepiej rozwiazane? Masz przeciez skale, wskazowka dochodzi do jej polowy i to jest optymalna temperatura pracy silnika, wskazowka idzie wyzej czyli juz wiesz ze cos jest nie tak.. Nie wiem jak twoim zdaniem to powinno byc lepiej rozwiazane? Skoro tutaj moim zdaniem wszystko jest czarno na bialym
-
Twoje gti ma 136 KM?
Popatrz na nazwe tematu
-
Popatrz na nazwe tematu
Wiem wiem.. tylko w poscie swoim pisalem najpierw o 1.3 8V a potem o gti.. myslalem ze o to ci chodzi
-
To że wskazówka dochodzi do połowy, przy optymalnej temperaturze to OK.
Ale nie ważne czy jadę po mieście , czy stoję w korku i wentylator się włączy - wskazówka ani drgnie do góry. A w/g mnie powinna choć trochę się podnieść, bo gdy wentylator sie włącza to tem. ma ok 100st. ( No właśnie ile to jest dokładnie, bo zakładam że gdy wskazówka jest na środku to ma te 90st.)A nie mam ochoty zlewać płynu, i przegrzewać silnika, by sprawdzić, czy faktycznie się podniesie.
-
JA jestem zdania,ze skoro jest dobrze,to po co grzebac. Nie oczekuj,ze ten wskaznik będzie pokazywał Ci temp. z dokładnością do np 2st.C. Jak chcesz znac dokładną temperaturę cieczy,to dokup sobie dodatkowy wskaźnik np auto guage czy jakos tak.
-
Ja nie oczekuję dokładnych wskazań. (nie nazwałem tego termometrem, tylko wskaźnikiem ) I nie mam zamiaru grzebać.
Ale trochę się zastanawiałem nad tym, że pokazuje jak pokazuje
Ale Twoje potwierdzenie i założyciela tego postu potwierdzają, że wskaźnik tem. działa.ps.
ale w inny samochodach ten wskaźnik potrafi oscylować w jakimś zakresie, a ten stoi w miejscu -
ps.
ale w inny samochodach ten wskaźnik potrafi oscylować w jakimś zakresie, a ten stoi w miejscuOscyluje od momentu odpalenia zimnego silnika,do rozgrzania go
-
Np. w Audi wskaznik temp ma sprytna kompensacje, pokazuje rowno 90C w przedziale 85-95C po to, zeby wlasnie wskazowka nie drgala W Mercedesie W123 czujnik pokazuje dokladnie temp i jest to irytujace, jak stoisz w korku i non stop gapisz sie na temp. bo zasuwa do 100C po czym spada znowu do 90C jak wlacza sie wentylator i tak caly czas. Dlatego ja osobiscie wole oszukujace wskazniki, bo jak cos sie dzieje to i tak to wylapiesz
-
ale w inny samochodach ten wskaźnik potrafi oscylować w jakimś zakresie, a ten stoi w miejscu
Tak się wydaje, bo nie ma punktu odniesienia. Teraz większość wskaźników temperatury jest budowanych na takiej zasadzie, że 90stopni jest na środku
-
Oscyluje od momentu odpalenia zimnego silnika,do rozgrzania go
To w sumie mogli zrobić tak jak np w seicento -- kontrolka przegrzania
-
No to się podepnę. Akurat dziś strzeliło mi chłodzenie w 1,3. Przejechałem tak ze 2 km. Zatrzymałem się by wysadzić żonę, a tu mi coś kopci. Myślę, gaz, wieje od tyłu to dymek sobie leci. Ale za mocno i zauważyłem, że coś syczy. Wyłączyłem silnik, podniosłem maskę, a tam syku syku, pełno pary. Tył silnika, na wysokości monowtrysku.
Płynu w wyrównawczym brak, w chłodnicy brak (może zalega gdzieś niżej), a wskazówka nawet nie drgnęła, że coś się dzieje...
Chyba przestanę ufać czujnikowi temperatury.Mam nadzieję, że nie przytarło silnika. Zobaczymy co znajdzie mechanik. Wydaje mi się, że puścił jakiś wąż.
-
No to się podepnę. Akurat dziś strzeliło mi chłodzenie w 1,3.
Przejechałem tak ze 2 km. Zatrzymałem się by wysadzić żonę, a tu
mi coś kopci. Myślę, gaz, wieje od tyłu to dymek sobie leci. Ale
za mocno i zauważyłem, że coś syczy. Wyłączyłem silnik,
podniosłem maskę, a tam syku syku, pełno pary. Tył silnika, na
wysokości monowtrysku.
Płynu w wyrównawczym brak, w chłodnicy brak (może zalega gdzieś
niżej), a wskazówka nawet nie drgnęła, że coś się dzieje...
Chyba przestanę ufać czujnikowi temperatury.
Mam nadzieję, że nie przytarło silnika. Zobaczymy co znajdzie
mechanik. Wydaje mi się, że puścił jakiś wąż.jak wskazowka ma drgnac jak nic przez czujnik nie przeplywalo i nie mierzylo temperatury?
-
No to się podepnę. Akurat dziś strzeliło mi chłodzenie w 1,3.
Przejechałem tak ze 2 km. Zatrzymałem się by wysadzić żonę, a tu
mi coś kopci. Myślę, gaz, wieje od tyłu to dymek sobie leci. Ale
za mocno i zauważyłem, że coś syczy. Wyłączyłem silnik,
podniosłem maskę, a tam syku syku, pełno pary. Tył silnika, na
wysokości monowtrysku.
Płynu w wyrównawczym brak, w chłodnicy brak (może zalega gdzieś
niżej), a wskazówka nawet nie drgnęła, że coś się dzieje...
Chyba przestanę ufać czujnikowi temperatury.
Mam nadzieję, że nie przytarło silnika. Zobaczymy co znajdzie
mechanik. Wydaje mi się, że puścił jakiś wąż.Spróbuj zalać chłodnicę wodą destylowaną, odpal silnik i sprawdź czy gdzieś cieknie - u mojego szwagra w Swifcie 1.0 ciekło z pompy wody, w escorcie miałem to samo. Prawdopodobnie do wymiany masz też termostat, kiedy silnik się przegrzał to zatrzymał się w pozycji zamkniętej i nie będzie przepuszczał płynu przez układ