Pytanie o przyszly zakup - Swift GLX czy GTI
-
ja w przyszlym roku bede sprzedawal moje Gti ... i kupie sobie cos mocniejszego... taki mam
cos mocniejszego? hmm to jedynie powyzej 2,5l ale to znowu pali jak smok i zeby to jako tako rozbujac trzeba cisnac bo masa daje w kosc
czy warto? watpie no ale coz nie moja kasiora <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Trzeba wziąć pod uwagę, że może kolega nie zna się na autach.. (???)
Jak ja kupowałem Swifta, to mi było obojętne czy to 1,3, 1,6, GTi, Gl, Gs czy jeszcze jakiś inny
- miał mało palić i nie być pordzewiały. Wszystkie oprócz sedana były dla mnie jednakowe
(byłem laikiem). Dopiero życie weryfikuje informacje.
Kolega zna się na autach, i wie sporo o GTi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> . Po prostu jeśli wyliczyć wszystkie za i przeciw, porównać z konkurencją, to wychodzi, że nawet dobrego GTi jest trudno sprzedać powyżej tych 7-8 tysięcy. I nawet wtedy nie ma gwarancji, że coś się nie sypnie. W żadnym aucie z tego rocznika nie ma takiej gwarancji, więc w sumie najistotniejszą rzeczą przy kupnie GTi jest moim zdaniem dobra blacharka z zewnątrz, zdrowe mocowania i zdrowy silnik. To w sumie 3 sprawy, które zwykle zżerają najwięcej kasy w SSGTi. Naprawa główna G13B jest stosunkowo droga i remont generalny może wynieść nawet koło 4-5 tysięcy z robocizną, jeśli mówimy o porządnych częściach, a i tak nie ma gwarancji, że będzie to zrobione prawidłowo i po jakimś czasie nie zacznie wywalać oleju przez odmę. Porządne malowanie samochodu też tanie nie jest, tak samo jak naprawa mocowań, co może potwierdzić MKV.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
- miał mało palić i nie być pordzewiały. Wszystkie oprócz sedana były dla mnie jednakowe
-
cos mocniejszego? hmm to jedynie powyzej 2,5l ale to znowu pali jak smok i zeby to jako tako
rozbujac trzeba cisnac bo masa daje w kosc
czy warto? watpie no ale coz nie moja kasioraNiekoniecznie, może pomyśleć o serii b spod znaku Hondy:) Z 1.6 ma tam w serii 150KM w b16a1 (CRX ee8/civic ee9) i 160KM w b16a2 (Civic Vgen./CRX Del Sol). Pali podobnie co GTi, a jeździ znacznie szybciej, porównywalnie do 130-140 konnych GTi. Tyle tylko, że taka zabaweczka to już koszt rzędu kilkunastu tys.zł.
-
Weź mnie nie strasz
Skoro Erde nie ma straszyć to ja to zrobię.
Walnięty drugi licząc od rozrządu. Kolejne dwa pęknięcia widoczne po podgrzaniu. Zdatny tylko jeden. -
Niekoniecznie, może pomyśleć o serii b spod znaku Hondy:) Z 1.6 ma tam w serii 150KM w b16a1
(CRX ee8/civic ee9) i 160KM w b16a2 (Civic Vgen./CRX Del Sol). Pali podobnie co GTi, a
jeździ znacznie szybciej, porównywalnie do 130-140 konnych GTi. Tyle tylko, że taka
zabaweczka to już koszt rzędu kilkunastu tys.zł.zacytuje swoj wlasny podpis:
YOU want to PLAY, YOU got to PAY .. Performance doesn't come cheap <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
zacytuje swoj wlasny podpis:
YOU want to PLAY, YOU got to PAY .. Performance doesn't come cheap<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Kolega zna się na autach, i wie sporo o GTi . Po prostu jeśli wyliczyć wszystkie za i przeciw,
porównać z konkurencją, to wychodzi, że nawet dobrego GTi jest trudno sprzedać powyżej tych
7-8 tysięcy. I nawet wtedy nie ma gwarancji, że coś się nie sypnie. W żadnym aucie z tego
rocznika nie ma takiej gwarancji, więc w sumie najistotniejszą rzeczą przy kupnie GTi jest
moim zdaniem dobra blacharka z zewnątrz, zdrowe mocowania i zdrowy silnik. To w sumie 3
sprawy, które zwykle zżerają najwięcej kasy w SSGTi. Naprawa główna G13B jest stosunkowo
droga i remont generalny może wynieść nawet koło 4-5 tysięcy z robocizną, jeśli mówimy o
porządnych częściach, a i tak nie ma gwarancji, że będzie to zrobione prawidłowo i po
jakimś czasie nie zacznie wywalać oleju przez odmę. Porządne malowanie samochodu też tanie
nie jest, tak samo jak naprawa mocowań, co może potwierdzić MKV.
PozdrawiamZwracam honor:)
Wiem, że naprawy są drogie, części także.. Mój już podwoił wartość początkową, a wcale nie był strasznie zżarty, ani jakoś specjalnie uszkodzony.
Życzę powodzenia w kupnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Prawda jest taka, ze istnieje wiele szybszych samochodow niz Swift GTI w cenie
-
ja w przyszlym roku bede sprzedawal moje Gti ... i kupie sobie cos mocniejszego... taki mam
wstepny plan... Ale cena nie zejdzie ponizej 12 tys.totalnie naiwnego goscia bys musial znalezc.. nigdy nie odzyskasz kasy wsadzonej w remont.. jesli wiedziales ze za rok bedziesz sprzedawal trzeba bylo nie wkladac w niego juz kasy i bys duzo lepiej na tym wyszedl
za 12 tys mozna miec juz naprawde fajny wozek niewiele wolniejszy niz trabantowate gti a przy tym mlodsze i wygodniejsze.. -
Tylko trochę nie wierzę w jego przebieg, jestem w stanie się zgodzić na 226000km
GTi raczej się nie jeździ na spacermój gti którym teraz jeżdze ma oryginalne 120000km, a kupiłem go 3 lata temu jak miał 90000 <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> kto byl na zlocie to widział w jakim stanie jest <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> nikt na spacer nim chyba nie jezdził, jak już to pani helmutowa do pracy;)
swiftów miałem już troche i moge ci powiedzieć że ten czerwony gti na pewno nie ma 226tyskm. ale co sie bede kłocil z kimś kto tego auta nie widział na oczy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Mówisz, że był? Ja nie zwróciłem uwagi na żadnego w fajnym stanie, nie licząc tego z Gliwic...
Ten czerwony jest ładny owszem, ale po przejściach w KJS-ach.bodajże 3-4 kjsy przejechał. wiekszosc gti przechodzi te samo piekło jezdząc po cywilu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jeśli chodzi o ceny Swifta
Nie oczekuję od auta
bezwypadkowości, bo w tych rocznikach jest to zdecydowanie niemożliwe.a jednak możliwe
W zeszłym roku na allegro był kilka miesięcy
(bodajże od Kwietnia do początków Sierpnia) naprawdę piękny czerwony GTi '94 na białych
aluskach z Wrocławia, poszedł za 7500zł. A wiem, że autko było w stanie naprawdę idealnym.
Jedno z najładniejszych w Polsce.ten gti jakieś 3 lata temu jezdził w moich stronach i śmialo moge powiedzieć że mój gti jest idealniejszy <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
GTi RobertaSRMMZ znalazło nabywcę za 5 z hakiem, a też
wydawało się być zadbane.
i zakatowane na ćwiartkach....
Jeśli miałbym wydawać
10000 na Swifta GTi to wolę pomyśleć o CRX-sie II generacji w bdb stanie za 8. W takim
pułapie dorwać naprawdę pięknego rexa to żaden problem.piękny, co to zostawia niebieski dymek za sobą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Obserwuję już rynek GTi trochę czasu i doszedłem do wniosku, że za mk3 w stanie nie
wymagającym większych nakładów finansowych normalna "sprzedawalna" cena oscyluje w
okolicach 5,5-7 tysięcy. Za mk2 średnio 1000-2000zł mniej.dobrze to ująłeś: "obserwuję" - właściwe słowo użyleś, bo jak byś chcial naprawde kupić to dawno byś to zrobił.
moja rada: zacznij przeglądać ebay.de, autoscout24.de i mobile.de - jak tam niczego nie poszukasz w ciągu miesiąca, to znaczy że naprawdę tylko OBSERWUJESZ
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
generalnie wierzcie
lub nie w moje GTi wpakowalem ponad 16 tys. (czy bylo warto??? nigdy nie rozpatrywalem
tego w ten sposob ja poprostu lubie to auto)Jeśli tak je lubisz i tyle kasy w nie wpakowałeś, to czemu z góry ustalasz, że za rok się go pozbędziesz? Zrobione w nim zostało wszystko od podstaw, więc pewnie kilka latek spokojnie byś nim pojeździł... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Skoro Erde nie ma straszyć to ja to zrobię.
Walnięty drugi licząc od rozrządu. Kolejne dwa pęknięcia widoczne po podgrzaniu. Zdatny tylko
jeden.Kupowałeś nominały tłoki i pierścienie? Czy kupiłeś kompletny drugi silnik? Jakie koszty?
Chyba nie będę zdejmowac tej głowicy...
-
Prawda jest taka, ze istnieje wiele szybszych samochodow niz Swift GTI w cenie
ojj tam ojj tam od razu zmlucone <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
swift hondafana ok 110HP ale z krotkim przelozeniem skrzyni robil Mpowera na trzech pierwszych biegach, wiec mi tu nie wyskakujta z VTECiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Kupowałeś nominały tłoki i pierścienie? Czy kupiłeś kompletny drugi silnik? Jakie koszty?
Chyba nie będę zdejmowac tej głowicy...A coś Ci stuka w silniku?
Kupione 4 tłoki nominalne. Do tego obróbka głowicy (gniazda i pewnie planowanie). Parę innych drobiazgów np. napinacz paska rozrządu od Mitshubishi, bo na swiftowym naciągnąć się nie dało (mam jakąś dziwną pompę wody). Koszt wszystkiego 2500 zł <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> Silników z roku 98 nie mogłem znaleźć.
Teraz chyba bym zaryzykował i poszukał rozbitego auta, przełożył silnik a resztę sprzedał... -
bodajże 3-4 kjsy przejechał. wiekszosc gti przechodzi te samo piekło jezdząc po cywilu
Jeśli chodzi o ceny SwiftaMoże tak, może nie, ja właścicielem tego auta nie jestem
a jednak możliwe
Głowę dasz sobie uciąć, że nigdy nie był walony? Może po prostu jest świetnie zrobiony... Co wtedy i tak nie robi różnicy.
W zeszłym roku na allegro był kilka miesięcy
ten gti jakieś 3 lata temu jezdził w moich stronach i śmialo moge powiedzieć że mój gti jest
idealniejszyMylisz się... to autko od 1997 jeździło po Częstochowie, zostało sprowadzone z Austrii przez kobietę, która naprawdę o niego dbała, od 2005 jeździł głównie po Wrocku, więc chyba mówimy o innych samochodach.
GTi RobertaSRMMZ znalazło nabywcę za 5 z hakiem, a też
i zakatowane na ćwiartkach....Widziałeś, że możesz tak mówić?
Jeśli miałbym wydawać
piękny, co to zostawia niebieski dymek za sobąGwarantuję, że nie masz racji, a trochę rexów już widziałem. I uwierz, że zdrowych egzemplarzy jest znacznie więcej, niż ładnych GTi.
dobrze to ująłeś: "obserwuję" - właściwe słowo użyleś, bo jak byś chcial naprawde kupić to dawno
byś to zrobił.
moja rada: zacznij przeglądać ebay.de, autoscout24.de i mobile.de - jak tam niczego nie
poszukasz w ciągu miesiąca, to znaczy że naprawdę tylko OBSERWUJESZJak już mówiłem interesuje mnie GTi za max 5500zł i tyle mogę przeznaczyć na sam samochód.
Koniec OT.
Pozdrawiam
-
totalnie naiwnego goscia bys musial znalezc.. nigdy nie odzyskasz kasy wsadzonej w remont..
jesli wiedziales ze za rok bedziesz sprzedawal trzeba bylo nie wkladac w niego juz kasy i
bys duzo lepiej na tym wyszedl
za 12 tys mozna miec juz naprawde fajny wozek niewiele wolniejszy niz trabantowate gti a przy
tym mlodsze i wygodniejsze..A nawet szybszego VTEC-a w jajku <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> .
-
swiftów miałem już troche i moge ci powiedzieć że ten czerwony gti na pewno nie ma 226tyskm.
ale co sie bede kłocil z kimś kto tego auta nie widział na oczy
Też się nie będę kłócił, tylko wydaje mi się, że trochę mały przebieg jak na ten rocznik.. -
swift hondafana ok 110HP ale z krotkim przelozeniem skrzyni robil Mpowera na trzech pierwszych
biegachNie ma uja we wsi zeby 110HP i 800kg robilo 5.5s do 100 km/h nawet z mega, ultra, kosmicznie, nieziemsko, krotkimi przelozeniami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Kriss zrob jak Przemek ze Szczecina, kupil GTI ze zdrowiutka buda, ktora tylko lekko spotkala sie z latarnia boczkiem (luterko, drzwi, prog zewnetrzny), za smieszne pieniadze, wlozyl 5 tys i ma fajne GTI. No i ma czysciej w komorze silnika niz mlodyboruch (to jednak mozliwe <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ). Ale jak sie czeka na dobry kilkunastoletni samochod o przeznaczeniu sportowym w cenie sredniej klasy roweru no to mozna czekac do usranej smierci <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Kriss zrob jak Przemek ze Szczecina, kupil GTI ze zdrowiutka buda, ktora tylko lekko spotkala
sie z latarnia boczkiem (luterko, drzwi, prog zewnetrzny), za smieszne pieniadze, wlozyl 5
tys i ma fajne GTI. No i ma czysciej w komorze silnika niz mlodyboruch (to jednak mozliwe
). Ale jak sie czeka na dobry kilkunastoletni samochod o przeznaczeniu sportowym w cenie
sredniej klasy roweru no to mozna czekac do usranej smierciAlbo jak ja - kupując w sumie padło z walniętym rozrządem, rozbrojoną i przekombinowaną elektryką, ale... za grosze. W auto włożyłem już na prawdę niezłą górkę pieniędzy - ale wiem, czym jeżdżę, widziałem jak silnik w środku wygląda, technicznie wszystko zostało porobione... no i teraz mogę mieć pewność, że nic drogiego się nie sypnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Łącznie z zakupem i wszelakimii inwestycjami dopiero powoli dobijam do 4500zł.
BTW. A Ceerkę 1.6 130KM Swiftem robiłem na ćwiartkę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Choć owa CRX'a, kupiona za grubą kasę przez kumpla - szybko okazało się, że olej wpier... , potem szybko poszła uszczelka pod głowicą. Ostatecznie parę dni przed planowanym remontem kumpel ją rozwalił i poszła na części.
Pozdr.