Wymiana rozrządu
-
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 14 lut 2012, 08:18 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
No właśnie... wymiana zbliża się wielkimi krokami, a ja się zastanawiam czy wymienić przy okazji pompę wody, bo różne głosy słyszałem odnośnie tego. Jedni twierdzą, że pompa jest praktycznie nie awaryjna i nie ma sie co pakować w dodatkowe koszty, natomiast inni wręcz obowiązkowo zalecają wymianę pompy przy wymianie paska rozrządu. Jak to z tym jest tak na prawde? Znalazłem w sieci jakiś japoński odpowiednik do mojej Ibi (marka Nishioka) w całkiem przystępnej cenie, ale wiadomo, że jak coś jest tanie i na dodatek pochodzi z dalekiego wschodu, to nie wróży nic dobrego. Czy ktoś miał już styczność z tą marką? Warto w to zainwestować? Czekam na konkretne odpowiedzi.
-
piotrofff Użytkownik archiwalnynapisał 14 lut 2012, 12:46 ostatnio edytowany przez piotrofff 11 paź 2016, 17:09
Jak masz pompę napędzaną paskiem rozrządu - wymienić.
-
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 14 lut 2012, 17:41 ostatnio edytowany przez none7 11 paź 2016, 17:09
ogolnie nie zawsze jest potrzeba wymiany. zaleca sie wymiany pomp co drugą wymianę rozrządu... w wielu autach
-
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 16 lut 2012, 10:04 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
postanowiłem, że jednak wymienie pompe, ale czy ta japońska marka jest dobra??
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 18 lut 2012, 19:27 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 17:09
postanowiłem, że
jednak wymienie pompe, ale czy ta japońska marka jest dobra??Jakie auto? Jaki silnik? Pompa napędzana paskiem rozrządu czy nie?
-
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 28 lut 2012, 15:00 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
Tak. Pompa napędzana paskiem. Wymieniłem pompe też, bo stwierdziłem, że wole to raz porządnie zrobić żeby mieć potem problem z głowy przez kilka następnych lat.
Teraz mam pytanie z innej beczki:
Moja Ibi od czasu do czasu ma problem z odpaleniem. Na szczęście nie dzieje się to często. Jeśli już to tylko na zimnym silniku. Objawia się to tak, że czasem po dłuższym postoju nie chce wejść na obroty tzn. musze go zakręcić z wciśniętym pedałem gazu do podłogi żeby załapał. Co to może być? Dodam, że jestem po wymianie rozrządu, kable i świece też wymieniłem na nowe, ale to nie pomogło. Mój mechanik zaleca diagnostyke komputerową, ale jakoś nie uśmiecha mi się wykładać 50 PLN, więc zwracam się do Was o pomoc i poradę
-
Obawiam się, że próby naprawienia "w ciemno" tej przypadłości mogą kosztować dużo więcej niż 50 zł i nie przynieść efektu. Odżałuj te kilkadziesiąt zł i daj znaleźć przyczynę - przynajmniej powinieneś wiedzieć potem na pewno, jaka usterka nastąpiła i wtedy naprawiać.
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 28 lut 2012, 19:29 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 17:09
Obawiam się, że
próby naprawienia "w ciemno" tej przypadłości mogą kosztować dużo więcej niż 50 zł i
nie przynieść efektu. Odżałuj te kilkadziesiąt zł i daj znaleźć przyczynę -
przynajmniej powinieneś wiedzieć potem na pewno, jaka usterka nastąpiła i wtedy
naprawiać.To jeszcze zależy jakie kolega posiada auto oraz z jakim silnikiem, bo do tej pory nie odpowiedział mi na to pytanie...
A czemu od powyższego zależy? Bo np. Ibizy II miały tak mało czujników, że nie sądzę aby problem z odpalaniem "wyskoczył" po podpięciu auta do kompa...
"Na teraz", to może sprawdzić czy poprawnie został założony pasek rozrządu, czy w kopułce nie ma wilgoci (ale nie wiem czy ma kopułkę, bo nie wiem jaki silnik i o jakie dokładnie auto chodzi), czy nowe przewody WN są sprawne, to samo ze świecami....
-
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 29 lut 2012, 08:40 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
Wszystkich napraw dokonuję w renomowanym warsztacie, bo mam tzw. 2 lewe ręce, więc błędy w sztuce mechaników raczej wykluczam.
Do kolegi chrisa2233:
Moje auto to: Ibiza 1.0i (50KM) 98r. 5D benzyna.
Mechanik doradza mi diagnostyke, bo może to być któryś z czujników temp. lub sonda lambda.
Prawdopodobnie poczekam z tym do wypłaty, bo teraz nie mam na to wszystko pieniędzy. -
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 29 lut 2012, 22:20 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
Wymieniłem czujnik temp. i jak na razie zero objawów.
-
Wymieniłem czujnik
temp. i jak na razie zero objawów.Ile kosztował czujnik i jego wymiana?
-
tomek184 Użytkownik archiwalnynapisał 1 mar 2012, 08:25 ostatnio edytowany przez tomek184 11 paź 2016, 17:09
35 zeta z robocizną, ale to było ze zniżką dla stałego klienta :))