[MK3] Swap 1.0 > 1.3
-
OT
I jeździłbyś w kasku na codzień?
EOTwiesz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
są kaski i skorupki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
i jesli bym mial klate to pewnikiem bym sie w jakąś lekką skorupe zaopatrzył <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
BTW ciekaw jestyem czy konyagi jezdzi w kasku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Witam
Wczoraj jak siedziałem w pracy i przerzucałem 3 paletę z panelami nie dawał mi spokoju fakt że takie problemy są z iskrą. Przyszedł mi do głowy pomysł by wyciągnąć z mojego G16B aparat zapłonowy i przełożyć do G13BA. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Po 22 wyciągłem Polusia do garażu wymontowałem swój aparat oczyściłem z silikonu i następnie zamontowałem w Geo. Już od pierwszego kręcenia wynik był pozytywny - wypalił się wspomagacz. Piękny ogień wydobywał się z kolektora ale sinik jeszcze nie pracował. Akumulator w międzyczasie padł więc Bracik skoczył po Cieńkiego i zrobiłem podmianke aku.
Zrobiłem kontrole przewodów - źle podpiąłem - poprawiłem.
Młody siada kręci (ja kręce aparatem w celu znaleścienia zapłonu) i jest - ŻYJE !!! - o czym telefonicznie kilka minut po 23 przekonał się MOKRY
Silnik odpalił - pracował równo (jak z zapłonem ustawionym na oko) wkręcał się na obroty.
Misja skończona swap się udał <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nadmienię iż odpaliłem go na komputerze E4 z Geo.
Pozdrawiam
SholekP.S.
Mokry mam nadzieje że nie będziesz się gniewał za ten telefon <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Silnik odpalił - pracował równo (jak z zapłonem ustawionym na oko) wkręcał się na obroty.
Misja skończona swap się udał Nadmienię iż odpaliłem go na komputerze E4 z Geo.Gratki. Naczelny dłubacz - nadać Ci taki tytuł koniecznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Witam
Wczoraj jak siedziałem w pracy i przerzucałem 3 paletę z panelami nie dawał mi spokoju fakt że
takie problemy są z iskrą. Przyszedł mi do głowy pomysł by wyciągnąć z mojego G16B aparat
zapłonowy i przełożyć do G13BA. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Po 22 wyciągłem Polusia do
garażu wymontowałem swój aparat oczyściłem z silikonu i następnie zamontowałem w Geo. Już
od pierwszego kręcenia wynik był pozytywny - wypalił się wspomagacz. Piękny ogień wydobywał
się z kolektora ale sinik jeszcze nie pracował. Akumulator w międzyczasie padł więc Bracik
skoczył po Cieńkiego i zrobiłem podmianke aku.
Zrobiłem kontrole przewodów - źle podpiąłem - poprawiłem.
Młody siada kręci (ja kręce aparatem w celu znaleścienia zapłonu) i jest - ŻYJE !!! - o czym
telefonicznie kilka minut po 23 przekonał się MOKRY
Silnik odpalił - pracował równo (jak z zapłonem ustawionym na oko) wkręcał się na obroty.
Misja skończona swap się udał Nadmienię iż odpaliłem go na komputerze E4 z Geo.
Pozdrawiam
Sholek
P.S.
Mokry mam nadzieje że nie będziesz się gniewał za ten telefonSUPER! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Teraz pozostaje Ci zrobić porządnego manuala dla potomnych <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Młody siada kręci (ja kręce aparatem w celu znaleścienia zapłonu) i jest - ŻYJE !!! - o czym
telefonicznie kilka minut po 23 przekonał się MOKRYpotwierdzam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> ŻYJE <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
P.S.
Mokry mam nadzieje że nie będziesz się gniewał za ten telefona bana nie chcesz ? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
jeszcze raz gratulacje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ja jednak nie zdecydowalem sie na swap 1.3 <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> nie mialbym chyba tyle cierpliwosci i czasu ... kupilem silnik z 92 roku i jutro bede przekladał , troche sie rozni z wygladu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale zoabczymy jak w praktyce bedzie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdro
PS Sholek gratuluje ... sukcesu.. jak mi sie juz 3 silnik 1.0 zarżnie to zaloze 1.3
-
SUPER!
Teraz pozostaje Ci zrobić porządnego manuala dla potomnych[color:"blue"] Nic nie zostało uwiecznione. Ja jak już coś robie to robie a nie zawracam sobie du..szy pierdołami. Wiem co jak powinno działać jak nie działa kombinuje.
Zasadniczo została kosmetyka (nowy olej, montaż chłodnicy, zalanie układu, spięcie drążków zmiany biegów, montaż czujnika temperatury silnika, skręcenie wydechu) myślę że po skończeniu układu hamulcowego - tył + odpowietrzanie wszystkiego Geo wyjedzie o własnych siłach najdalej w poniedziałek - kolejne auta do naprawy stoją w kolejce - wymiana miski u mayora.
Pozdrawiam -
dzisiaj rozebralem stary silnik... i ku mojemu zdziwieniu .. jak jest klinek na wale pod malym kolem rozrządu to wyrwał on dziure szerokosci 0,7 cm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
normalnie strach pomyslec suzuki mam pol roku i juz 3 silnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdro
-
[color:"blue"] A ja dziś zrobiłem honorową rundkę po garażach - Geo jechało o siłach własnych - bez hamulców <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A ja dziś zrobiłem honorową rundkę po garażach - Geo jechało o siłach własnych - bez hamulców
A czy w przypadku 1,0 automata taki swap na 1,3 ma sens i szansę na powodzenie...?
-
A czy w przypadku 1,0 automata taki swap na 1,3 ma sens i szansę na powodzenie...?
[color:"blue"] Oczywiście. Przecież różni sie tu tylko skrzynia, tak jak ja będziesz musiał zmieniać półosie ale bez większych problemów odpalisz to wszytko. Mogę Ci załatwić silnik + skrzynia automat 1.3 za dobre pieniądze.
-
Oczywiście. Przecież różni sie tu tylko skrzynia, tak jak ja będziesz musiał zmieniać półosie
ale bez większych problemów odpalisz to wszytko. Mogę Ci załatwić silnik + skrzynia automat
1.3 za dobre pieniądze.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> tylko skrzynia ?
moze jeszcze chlodnica ? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Oczywiście. Przecież różni sie tu tylko skrzynia, tak jak ja będziesz musiał zmieniać półosie
ale bez większych problemów odpalisz to wszytko. Mogę Ci załatwić silnik + skrzynia automat
1.3 za dobre pieniądze.No właśnie tak myśle, czy skrzynia automatyczna 1,0 ma podobne właściwości do 1,0 manualnej? Bo z tego co często można przeczytać, sporo osób zakłada właśnie od litrówki, bo lepsze osiągi na niej są... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
tylko skrzynia ?
moze jeszcze chlodnica ?[color:"blue"] Co Ci po chłodnicy do automatu ?
-
W najbliższym czasie to raczej sobie tylko o tym będę głęboko myślał, ale mam już nakulane 180 000 km na tym silniczku, więc może się za jakiś czas okazać że dobrze byłoby pomyśleć o nowym "serduszku" dla Suzi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> A ile mniej więcej może kosztować taki silnik 1,3 powiedzmy z 2000 roku? Albo inaczej, z niedużym przebiegiem...?
-
A ile mniej więcej może kosztować taki silnik 1,3 powiedzmy z
2000 roku? Albo inaczej, z niedużym przebiegiem...?
[color:"blue"] Patrząc po cenach na allegro to koszt około 1600zł (sic!).
Nawiązując do pytania czy skrzynia 1.0 at jest lepsza niż 1.3 at sądzę iż one są takie same.
Trzeba znać zasadę działania takiej skrzyni - nie sądzę by były jakieś różnice może taka że będzie lepiej ciągnąć bo silnik bardziej elastyczny. -
Patrząc po cenach na allegro to koszt około 1600zł (sic!).
No to ja chyba narazie pozostanę przy swoim <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Wrócę do tematu jak mi się sytuacja materialna poprawi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ale jak bym sie za coś takiego zabierał to tylko w garażu kolegi Sholka <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
No to ja chyba narazie pozostanę przy swoim Wrócę do tematu jak mi się sytuacja materialna
poprawi Ale jak bym sie za coś takiego zabierał to tylko w garażu kolegi Sholka[color:"blue"] Ja do geo z 92r wsadziłem silnik z geo z 95r <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
W najbliższym czasie to raczej sobie tylko o tym będę głęboko myślał, ale mam już nakulane 180
000 km
moja zuzia ma ponad 287tys km i przy silniku nic nie bylo robione oprucz podstawowych wymian <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Oleju nie bierze ani grama, silnik chodzy jak zegarek, przy mrozach ponad -20 palila jak dziecko( wystarczylo przekrecik kluczyk, auto stoi na dworze a nie w garazu). Wiec nie wiem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> po co wymieniac caly silnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
No właśnie u mnie silniczek też chodzi pięknie... Auto jest w rodzinie prawie od nowego więc wiem co się z nim działo. Tylko z tym olejem u mnie jest coś nie tak! Bo gubi gdzieś olej, jakiś litr na 10000km, albo i trochę więcej... Czytałem gdzieś że może uciekać gdzieś aparatem zapłonowym...? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Wymieniłem przedni uszczelniacz wału korbowego bo mechanik twierdził że tamtędy ucieka... Ale nie wiele to zmieniło. Musiałbym umyć silnik i zobaczyć wtedy czy gdzieś nie ma wycieków, bo nie wierzę że tyle pali. Auto ma zrobione 180 tyś km. Czy można jakoś lepiej przekonać się co dzieje się z olejem? A może są jakieś inne typowe usterki, w wyniku których ucieka olej?