Ile więcej palą Wasze auta zimą?
-
84, 86??
-
84, 86??
Już zacząłem nawet sam szukać i znalazłem 82C.
Całkiem możliwe, że te 6C robią różnicę. -
Już zacząłem nawet
sam szukać i znalazłem 82C.
Całkiem możliwe, że
te 6C robią różnicę.Być może... U mnie przy włączonym obiegu zimowym, nie mam problemu z nagrzewaniem się samochodu w trasie
-
W tico niektórzy
zimą stosują termostaty o wyższej temperaturze otwarcia zimą, bodaj ze swifta
właśnie, co daje więcej ciepła o tej porze roku, szczególnie w trasie... Nie trzeba
wtedy wkładać niczego przed chłodnicę...A to ja nie mam co zmieniać... Zresztą na ogrzewanie nie narzekam. Całą zeszłą zimę(nawet te największe mrozy!) przejeździłem na nawiewie ustawionym jakby na 3/4 i nigdy nie zmarzłem. Tak się zastanawiam jakim zmarźluchem trzeba być, żeby ustawiać nawiew na 100% grzanie...
-
Normalnie golf pali mi ok 6,8-7 l. przy normalnej jeździe (do miasta trasą, po mieście normalnie i powrót analogicznie - mieszkam pod Łodzią - procentowo to jakieś 20-25% trasa i 80-75% miasto). Do pracy mam 6 km trasą ale rano zawsze jadę trochę dookoła żeby podjechać do sklepu i sytuacja wygląda tak, że rano robię do pracy razem te 10 km podjeżdżając pod sklep (5 km) auto ma 75-80C wychodząc już wskazówka jest poniżej 60C...Przy ostatnich delikatnych mrozach auto spaliło ok 8-8,5 l./100 km tak więc nie chce wiedzieć co będzie jak się zacznie prawdziwa zima. Dodam tylko, że jeśli wracam prosto z pracy do domu to auto dopiero pod domem osiąga ok 80*C czyli nawet nie temp. właściwą, chyba jedynym mądrym rozwiązaniem jest wsadzenie kartonu za atrapę..
-
Pytanie jak w temacie wątku: Ile więcej palą Wasze auta zimą?. A może właśnie zimą palą Wam mniej?!
Podczas jazdy na przedostatnim tankowaniu do pełna komputer pokładowy pokazywał średnie spalanie po przejechaniu dystansu ponad 700km (głównie miasto) równo 5.5L/100km.
Na obecnym baku podobnie przejechałem ponad 700km i na tym dystansie komputer pokazuje średnie spalanie równo 6.0L/100km.Z tego wniosek, że w chłodniejsze dni auto pali więcej
-
chyba jedynym mądrym rozwiązaniem jest wsadzenie kartonu za
atrapę..Sam kiedyś miałem taki pomysł, ale go porzuciłem z kilku powodów:
- Ktoś mi powiedział, że nowoczesne auta nie potrzebują przysłaniania, bo nic to nie da, a istnieje możliwość przegrzewania silnika.
- Nie ma jak przymocować tego kartonu i istnieje możliwość, że się szybko rozpadnie gdy będzie cieplejszy dzień i zmoknie.
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dykta(takie jak są np. na tylnych ścianach w szafach), ale dalej zostaje problem przymocowania...
-
Sam kiedyś miałem
taki pomysł, ale go porzuciłem z kilku powodów:- Ktoś mi
powiedział, że nowoczesne auta nie potrzebują przysłaniania, bo nic to nie da, a
istnieje możliwość przegrzewania silnika.
Coś w tym jest, w golfie zaraz jak go kupiłem był problem taki, że tracił temp po jeździe po mieście cały czas 90C wyjazd na trase a on spada na 70C i jeszcze niżej tak jakby był przed chwilą odpalony. Zmieniłem mu wtedy termostat i dalej to samo więc wtedy dałem karton. Zeszłej zimy zrobiłem to samo i właśnie wtedy wiatrak troche często chodził i podejrzewam, że od tego mi w wakacje poszło łożysko na wiatraku. Tak czy inaczej to jedyne sensowne rozwiązanie i zrobię po prostu tak, że wsadzę karton tylko ponacinany, żeby był dolot powietrza.
- Nie ma jak
przymocować tego kartonu i istnieje możliwość, że się szybko rozpadnie gdy będzie
cieplejszy dzień i zmoknie.
Jedynym sensownym
rozwiązaniem jest dykta(takie jak są np. na tylnych ścianach w szafach), ale dalej
zostaje problem przymocowania...
Takiej dykty bym nie ryzykował bo wtedy już w ogóle nie ma dopływu powietrze a karton takowy zapewnia W swifcie rzeczywiście słaba opcja ale w golfie bez problemu da się zamontować dzięki plastikowi dookoła chłodnicy co widać na poniższym zdjęciu. Akurat karton da się postawić na podstawce od spodu chłodnicy, która jest z przodu przyblokowana zderzakiem
- Ktoś mi
-
Takiej dykty bym
nie ryzykował bo wtedy już w ogóle nie ma dopływu powietrze a karton takowy zapewnia
W swifcie rzeczywiście słaba opcja ale w golfie bez problemu da się zamontować
dzięki plastikowi dookoła chłodnicy co widać na poniższym zdjęciu. Akurat karton da
się postawić na podstawce od spodu chłodnicy, która jest z przodu przyblokowana
zderzakiem
A ja bym nie ryzykował kartonu, bo jak namoknie i przyklei Ci się do chłodnicy, a potem zamarźnie to będziesz miał dopiero problem...
Poza tym w dykcie też można porobić dziurki. -
Jaki problem? Wystarczy że odpali auto i chłodnica się nagrzeje...
-
A ja bym nie
ryzykował kartonu, bo jak namoknie i przyklei Ci się do chłodnicy, a potem zamarźnie
to będziesz miał dopiero problem...
Poza tym w dykcie
też można porobić dziurki.Nigdy mi się tak nie stało, poza tym karton bardziej opiera się o belkę i zderzak a nie o chłodnicę bo do nich też jest przymocowany na trytytki Dla estetyki zawsze jeszcze maluje go czarnym matem w sprayu żeby nie było czegoś szarego za atrapą
-
Nigdy mi się tak
nie stało, poza tym karton bardziej opiera się o belkę i zderzak a nie o chłodnicę
bo do nich też jest przymocowany na trytytkiNo to chyba że...
-
No to chyba że...
W Swifcie z tego co pamiętam jest problem tego typu, że pomiędzy chłodnicą a zderzakiem jest mega luka, która jest pusta...ale zawsze można ją wypchać watą szklaną do ocieplania poddaszy
-
W Swifcie z tego co
pamiętam jest problem tego typu, że pomiędzy chłodnicą a zderzakiem jest mega luka,
która jest pusta...ale zawsze można ją wypchać watą szklaną do ocieplania poddaszyLepiej owinać zderzak folią typu stretch
-
Lepiej owinać
zderzak folią typu stretchA może najlepiej przymocuję sobie z przodu materac i mało, że będzie przesłonięta całkowicie chłodnica to jeszcze będę mógł we wszystkich na ulicy uderzać przy niewielkiej prędkości...
-
To może zderzak Łągiewki od razu
-
To może zderzak
Łągiewki od razuA chłodnicę przesłoni?
-
A chłodnicę przesłoni?
Taki portowy... Na pewno!
-
Nigdy mi sie nie zdarzylo, zeby nawet przy -20C sprawny benzyniak mial problem z nagrzaniem sie do 90C, proponuje naprawic uklad chlodzenia, a nie zakrywac kartonami. Chyba, ze Tico to wyjatek... watpie.
-
Nigdy mi sie nie
zdarzylo, zeby nawet przy -20C sprawny benzyniak mial problem z nagrzaniem sie do
90C, proponuje naprawic uklad chlodzenia, a nie zakrywac kartonami. Chyba, ze Tico
to wyjatek... watpie.Dokładnie
Już 4 lata przejeździłem Swiftem i nigdy nie przesłaniałem niczym chłodnicy. Jak termostat jest sprawny to nie ma bata, żeby silnik benzynowy nie trzymał temperatury
Nawet moje poprzednie 2 Polonezy nie miały z tym problemu (chociaż z tym )