Apteczka - czy wiesz, co powinna kryć w sobie?
-
Nie chciałabym się mądrować ale z tego co mi wiadomo to
oprócz wody utlenionej nie jest potrzebny inny
płyn. Udzielając pomocy poszkodowanym nie można im
aplikować ani płynów ani innych leków.
Chyba, że wozisz to na własny użytekMasz rację. Ale nic nie powiem, co tam jeszcze jest... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
A swoją drogą, kupował ktoś ostatnio nową apteczkę? Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniem jest tam prezerwatywa... Sztuk: 1... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Masz rację. Ale nic nie powiem, co tam jeszcze jest...
A swoją drogą, kupował ktoś ostatnio nową apteczkę?
Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniem jest
tam prezerwatywa... Sztuk: 1...Apteczka sama w sobie nie jest obowiązkowym wyposażeniem auta osobowego.
-
Masz rację. Ale nic nie powiem, co tam jeszcze jest...
A swoją drogą, kupował ktoś ostatnio nową apteczkę?
Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniem jest
tam prezerwatywa... Sztuk: 1...Ja kupowałam
Ale tego tam nie znalazłam. Czyżbym dostała wybrakowaną? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Może powinnam reklamować? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A tak na serio to niewiele w niej było. Mały plaster z gazą, bandaż opatrunkowy o szerokości około 5cm i niewielkiej długości, trochę waty w woreczku i chyba gaza.
Nie kojarze by było tam coś więcej. Resztę środków opatrunkowych kupiłam oddzielnie a aptece. I nawet pan magister farmacji nie potrafił mi powiedzieć co powinno się tam znaleźć <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> -
Ja kupowałam
Ale tego tam nie znalazłam. Czyżbym dostała wybrakowaną? Może powinnam reklamować?
A tak na serio to niewiele w niej było. Mały plaster z gazą, bandaż opatrunkowy o szerokości około 5cm i niewielkiej
długości, trochę waty w woreczku i chyba gaza.
Nie kojarze by było tam coś więcej. Resztę środków opatrunkowych kupiłam oddzielnie a aptece. I nawet pan magister
farmacji nie potrafił mi powiedzieć co powinno się tam znaleźćGoogle Twoim niezastąpionym źródłem wiedzy.
[b]Dobrze wyposażona apteczka powinna zawierać:
2 duże opatrunki z plastrem bądź bez,
2 małe opatrunki z plastrem bądź bez,
3 rolki bandaża jałowego,
rolkę badaża elstycznego,
rolkę plastra,
parę rękawiczek lateksowych,
maseczkę do sztucznego oddychania,
koc ratunkowy,
nożyczki,
kilka agrafek.
-
Cześć <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />.
Leo piszesz:
Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniemjest tam prezerwatywa... Sztuk: 1...
Sztuk 1??? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
To znaczy, że coooo????... WIELOKROTNEGO URZYTKU??? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
Pozdro.
P.s. A tak serio to temat godny uwagi. Jeśli apteczka nie jest obowiązkowa to myślę, iż i tak warto ją woźić (dobrze wyposażoną) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
IMO od apteczki ważniejsza jest edukacja kierowcy.Bo ja np. mimo,ze wozę apteczke, to gdybym zobaczył wypadek i ludzi lezących na asfalcie to mógłbym im jedynie zaszkodzic swoją "pomocą".
Pomijam juz fakt,ze na 100% bym spanikował... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
IMO od apteczki ważniejsza jest edukacja kierowcy.Bo ja np. mimo,ze wozę apteczke, to gdybym
zobaczył wypadek i ludzi lezących na asfalcie to mógłbym im jedynie zaszkodzic swoją
"pomocą".
Pomijam juz fakt,ze na 100% bym spanikował...Nie prawda, na kursie mówili, że lepiej robić coś i nie martwić się, że możesz zaszkodzić. Bo nie robiąc nic szkodzisz im z założenia. Nie wiem jak starsze pokolenie, ale nas co chwile szkolili z pierwszej pomocy (liceum, egzamin prawa jazdy, znowu w liceum, teraz pewnie na studiach też bedzie). Warto iść, bo nawet jeśli się wszystkiego nie zapamięta to coś zostanie i kiedyś można komuś życie uratować.
-
Nie prawda, na kursie mówili, że lepiej robić coś i nie
martwić się, że możesz zaszkodzić. Bo nie robiąc
nic szkodzisz im z założenia. Nie wiem jak starsze
pokolenie, ale nas co chwile szkolili z pierwszej
pomocy (liceum, egzamin prawa jazdy, znowu w
liceum, teraz pewnie na studiach też bedzie). Warto
iść, bo nawet jeśli się wszystkiego nie zapamięta
to coś zostanie i kiedyś można komuś życie
uratować.wszystko sie zgadza pod warunkiem,ze udzielajacy pomocy najpierw sam nie zemdleje <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Odkąd dowiedziałem się,że apteczka nie jest obowiązkowa,tylko zalecana,to od tego czasu w apteczce wożę zapasowe żarówki.Wiem,że nie mam się czym chwalić,ale tak jest.
-
Odkąd dowiedziałem się,że apteczka nie jest
obowiązkowa,tylko zalecana,to od tego czasu w
apteczce wożę zapasowe żarówki.Wiem,że nie mam się
czym chwalić,ale tak jest.a ja woze tylko po to,by podczas skaleczenia sie w palec np. w lesie móc go sobie opatrzec <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
a ja woze tylko po to,by podczas skaleczenia sie w palec
np. w lesie móc go sobie opatrzeca mi służy do przytrzymania skrzyni w bagażniku, jest akurat tej wielkości że na ciasno wchodzi i nic mi się nie przemieszcza <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
IMO od apteczki ważniejsza jest edukacja kierowcy.Bo ja
np. mimo,ze wozę apteczke, to gdybym zobaczył
wypadek i ludzi lezących na asfalcie to mógłbym im
jedynie zaszkodzic swoją "pomocą".
Pomijam juz fakt,ze na 100% bym spanikował...Będąc w chyba <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> w maju gościnnie na zlocie matiziaków miałam przyjemność uczestniczyć w pokazie ratownictwa medycznego. Chwała za to Aribyd <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> bo po pierwsze pomysł był 100% trafiony, po drugie bardzo pożyteczny i zorganizowany z efektami wybuchowymi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Naprawdę wiele cennych informacji, które z cała pewnością wytrawi kierowcy znają nie mniej warto je zawsze przypominać.
Nawet jeśli nie ma się doświadczenia w ratowaniu poszkodowanych w wypadakch to jest kilka czynności, które możemy zrobić. Oczywiście pod warunkiem, żeby przede wszystkim nie szkodzić i nie wpadać w panikę.
Jak się uporam z napiętą ostatnio codziennością to odgrzebię w czeluściach pamięci co nieco z tego pokazu i napiszę. Mam nadzieję, że Aribyd mi w tym pomoże? <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Dla tych leniwych <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> zasady pierwszej pomocy (google)
-
Cześć .
Leo piszesz:
Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniem
Sztuk 1???
To znaczy, że coooo????... WIELOKROTNEGO URZYTKU??? .Poważnie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Gdy kupowałem parę ładnych lat temu apteczkę, na ulotce zawierającej spis treści widniało (między bandażami i plastrami): "prezerwatywa - szt. 1" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. A w środku pudełka co leżało na wierzchu? Oczywiście prezerwatywa w srebrnym opakowaniu... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Pamiętam też jakiś artykuł w jakiejś gazecie, gdzie wyszydzano tenże obowiązkowy skład apteczki - z "gumką" właśnie. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nie sądzę, aby była ona przeznaczona do wielokrotnego użytku; ot, po prostu taki "artykuł nagłej potrzeby" <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
Nie jestem pewien, ale cała rzecz działa się chyba w czasie, gdy pojawiły się w Polsce pierwsze "tirówki"... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Poważnie... Gdy kupowałem parę ładnych lat temu apteczkę, na ulotce zawierającej spis treści
widniało (między bandażami i plastrami): "prezerwatywa - szt. 1" . A w środku pudełka co
leżało na wierzchu? Oczywiście prezerwatywa w srebrnym opakowaniu... Pamiętam też jakiś
artykuł w jakiejś gazecie, gdzie wyszydzano tenże obowiązkowy skład apteczki - z "gumką"
właśnie.
Nie sądzę, aby była ona przeznaczona do wielokrotnego użytku; ot, po prostu taki "artykuł nagłej
potrzeby" .
Nie jestem pewien, ale cała rzecz działa się chyba w czasie, gdy pojawiły się w Polsce pierwsze
"tirówki"...
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Leo...kup apteczkę w sklepie motoryzacyjnym lub aptece a nie w sex-shopie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
P.S. No dobrze,...zresztą pamiętam ten temat z prezerwatywami <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />.
POZDRAWIAM <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Leo...kup apteczkę w sklepie motoryzacyjnym lub aptece a nie w sex-shopie
Apteczkę ową zakupiłem w hipermarkecie E.Leclerc.
Apteczka zakupiona w sex-shopie zawierała kilka innych interesujących gadźetów... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />P.S. No dobrze,...zresztą pamiętam ten temat z prezerwatywami .
No widzisz... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Zatem nie ma się co podniecać niezdrowo. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
POZDRAWIAM
Również. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
A swoją drogą, kupował ktoś ostatnio nową apteczkę? Ciekawe, czy nadal obowiązkowym wyposażeniem jest tam
prezerwatywa... Sztuk: 1....... a czy ten element wyposażenia apteczki przydał się w Twoim przypadku <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
.... a czy ten element wyposażenia apteczki przydał się w Twoim przypadku
Odmawiam odpowiedzi ze względu na dobro... <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Ech, Sharky... <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />PS. EOT. Koniec spamienia w kwestiach gumowych. Zajmijmy się ważniejszymi sprawami (choć niekoniecznie jedźmy do lasu... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
-
No widzisz... Zatem nie ma się co podniecać niezdrowo.
Również.Niezdrowo... to można się poczuć nie wożąc apteczki <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
W nawiązaniu do moich słów, że w apteczce są m.in. buteleczki z płynami, więc wskazane jest,
aby znajdowała się ona w odpowiedniej pozycji (aby korki butelek były na górze i nic się
nie wylewało), user(ka) Niedźwiedź pisze:Nie chciałabym się mądrować ale z tego co mi wiadomo to oprócz wody utlenionej nie jest
potrzebny inny płyn. Udzielając pomocy poszkodowanym nie można im aplikować ani płynów ani
innych leków.Chyba, że wozisz to na własny użytek
Tu potwierdze lekow ani innych specifikow leko podobnych "nie moze byc w takim zestawie",
a co jest moze poslurze sie co jest w moim zestawie.(jest to zestaw ratownicy typu PSP-1 dla mlodszych sluz ratownictwa drogowego -czyli dla mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
Dla zainteresowanych podam cena zestawu cos okolo 230 zł
1.Opaska elastyczna 10cm x 4m
2.Opaska elastyczna 8cm x 4m
3.Bandaż dziany 10cm x 4m
4.Bandaż dziany 4cm x 4m
5.Opatrunek osobisty typu A
6.Kompres gazowy 9x9cm
7.Kompres gazowy 1/2m2
8.Plaster z gazą 10x6cm
9.Plaster z gazą 10x8cm
10.Plaster z gazą 6cm x 1m
11.Plaster na szpuli 1,25cm x 5m
12.Plaster na szpuli 5cm x 5m
13.Chusty trójkątne
14.Opatrunek na oparzenia Water Jel mały
15.Opatrunek na oparzenia Water Jel średni
16.Opatrunek na oparzenia Water Jel duży
17.Siatka opatrunkowa nr 3
18.Siatka opatrunkowa nr 6
19.Agrafka
20.Folia izotermiczna "Folia życia" 2
21.Rękawiczki lateksowe (pary)
22.Nożyki ratownicze
23.Penseta anatomiczna 9cm
24.Szyna Kramera 60x8cm 0
25.Maseczka do sztucznego oddychania
26.Maska pierwsza pomoc Laerdal
27.Kołnierz ortopedyczny regulowany , Zestaw szyn typu Kramer
28.Płyn do odkażania rąk 100ml
29.Chusteczki Leko - dezynfekcja
30.Zestaw do płukania oka
31.Ekran "Anty HIV"Wszystko w plecaku-torbie.
I powiem nie jedno zycie uratowal ten zestaw.
Ps. Witam po urlopie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />