Praktyczne usprawnienia w Tico
-
troszkę jest głośny ale lubię głośno słuchać radia więc może być:)
Wstaw potencjometr i wyregulujesz tak jak ci bedzie pasowalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja ze swoim brzeczykiem sie wpialem bezposrednio w wiazke pod kierownica... 2 szpilki i dziala <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja na ten przykład mam tak, że zapalniczka działa tylko
z kluczykiem a radio może być włączone zawsze i
będzie grało, niezależnie czy jest kluczyk czy nie.To, że ktoś ma tak a nie inaczej podłączone radio nie stanowi o tym jak wygląda fabryczna instalacja do radia.
A wygląda ona tak, że na kostce zasilającej radio jest jedno +12V na stałe i drugie +12V "po stacyjce".
Jeżeli ktoś sobie podłączył oba plusy zasilające radio pod to stałe +12V lub ma starsze radio z jednym plusem to mu radio działa niezależnie od kluczyka ale przy normalnym podłączeniu powinno się wyłączać zależnie od załączenia stacyjki. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Wstaw potencjometr i wyregulujesz tak jak ci bedzie pasowalo Ja ze swoim brzeczykiem sie
wpialem bezposrednio w wiazke pod kierownica... 2 szpilki i dzialaja rozciąłem odpowiednie przewody przy skrzynce bezpieczników i zastosowałem łączniki elektryczne skręcane śrubkami (takie jak podłącza sie np żyrandole lampy itp) zawsze można jeszcze cos podłączyć bez żadnych poroblemów <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Dzisiaj udało mi się zamontować pasy bezwładnościowe z tyłu przełożyłem z fiata 126P <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> tam nie były nikomu potrzebne te przednie więc sobie zabrałem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> niestety jak skończyłem to już było ciemno i nie porobiłem zdjęć.Ale postaram się umieścić je w najbliższym czasie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i opisać robote
-
Dzisiaj udało mi się zamontować pasy bezwładnościowe z tyłu przełożyłem z fiata 126P tam nie
były nikomu potrzebne te przednie więc sobie zabrałem niestety jak skończyłem to już było
ciemno i nie porobiłem zdjęć.Ale postaram się umieścić je w najbliższym czasie i opisać
roboteJak napisałem tak robię:)
na pierwszej fotce widok mocowania pasów
Tutaj widać gdzie wchodzi pas do bagażnika, wpuściłem go za mocowaniem półeczki, mocowanie zamontowałem na dłuższych śrubkach i podłożyłem dwie podkładki żeby była odpowiednia szczelina, dodatkowo półeczka już tak nie lata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo jest teraz mniejsza przerwa i pasuje w sam raz <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Jedna strona
i druga,musiałem zamontować mocowania odwrotnie bo inaczej by pasy nie działały <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> trochę dziwnie ale nikomu nie przeszkadza, a tym bardziej jak sie pomaluje w swoim czasie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
tutaj mocowanie po lewej stronie.wykorzystałem dziurę po zaślepce <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> musiałem zmienić śrubę,ale żeby była mocniejsza to usztywniłem ją porządnie.Jest w miarę gruba i długa.Musiałem poszerzyć tamtą dziurę.Śruba wygląda tak,śruba od środka,podkładka,tapicerka,podkładka,nakrętka,podkładka,mocowanie,podkładka i zakrętka <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> sprawdzałem, nie da sie ruszyć.
i drugie mocowanie.No i to na tyle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> może ktoś skorzysta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />A teraz inny bajer <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> zamontowałem sobie takie coś na drobne rzeczy
mocowane klejem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie do ruszenia a teraz można tam wsadzać różne pierdoły i nie walają sie po samochodzie.A tutaj gotowa instalacja ostrzegawcza o włączonych i wyłączonych światłach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Z bliska
a tutaj jak to widać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> czyli mało widoczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko muszę z kablami zrobić porządek <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> akurat kopałem.Może się komuś cośz tego przyda <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdrawiam
-
Jak napisałem tak robię:)
na pierwszej fotce widok mocowania pasów
Tutaj widać gdzie wchodzi pas do bagażnika, wpuściłem go
za mocowaniem półeczki, mocowanie zamontowałem na
a,podkładka,mocowanie,podkładka
i zakrętka sprawdzałem, nie da sie ruszyć.Wszystko fajnie i pięknie zrobione, lecz widzę mały problem w tym miejscu gdzie przymocowałeś zwijarkę nie ma żadnego konkretnego punktu mocowania pasów.
Jest tam tylko cieniutka blaszka, czy wiesz jakie siły działają podczas kolizji?Ja również mam pasy bezwładnościowe lecz oryginalne i dedykowane do Tico ( a co za tym idzie punkty mocowania też są oryginalne ).
-
a,podkładka,mocowanie,podkładka
Wszystko fajnie i pięknie zrobione, lecz widzę mały problem w tym miejscu gdzie przymocowałeś
zwijarkę nie ma żadnego konkretnego punktu mocowania pasów.
Jest tam tylko cieniutka blaszka, czy wiesz jakie siły działają podczas kolizji?
Ja również mam pasy bezwładnościowe lecz oryginalne i dedykowane do Tico ( a co za tym idzie
punkty mocowania też są oryginalne ).samodzielne modyfikacje pasow bezpieczenstwa to <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
samodzielne modyfikacje pasow bezpieczenstwa to <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
zgadzam sie chyba ze jest to porzadnie zrobione <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Witam.
Mam Tikusia od niecałego miesiąca i zdążyłem dokonać paru przeróbek, którymi oczywiście musze się pochwalić. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Na pierwszy ogień poszły oczywiście nieszczęsne światła. Po przejrzeniu tego forum wybrałem metodę z przekaźnikami. Brzęczyki nie odpowiadały mi gdyż nie były w pełni automatyczne. Przekaźniki przyniósł mi kolega pracujący na szrocie(dobrze mieć takiego kolegę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ), pochodzą z poloneza i maja oznaczenie 541. Sterowanie do przekaźników podłączyłem z zapalniczki. Rozwiązanie to jest idealne, nie trzeba wcale myśleć o światłach. Cały czas są włączone. Akumulator nie jest obciążany w czasie rozruchu gdyż na kablu lecącym do zapalniczki nie ma w tym momencie prądu i światła gasną na czas rozruchu.Druga przeróbka to dołożona kieszeń w drzwiach pasażera. Oczywiście znów kolega ze szrotu załatwił mi kieszeń, tą która jest po stronie kierowcy. Przyczepiłem i teraz mam po obu stronach.
Z przeróbek to na razie wszystko, w planach mam światło w bagażniku i schowku. Musze też przerobić tylną półkę, gdyż wygięła się pod ciężarem głośników. Chciał bym też przerobić zegary tzn. dodać parę kontrolek ale to raczej w dalszej przyszłości.
Dokonałem też naprawy, która z tego co zauważyłem trapi wszystkich właścicieli tikusiów a mianowicie oświetlenia tablicy rejestracyjnej i światło przeciwmgielne.
To wszystko, jak ktoś ma pytania to chętnie podzielę się doświadczeniami.
-
Mam problem. Po zmianie podświetlania zegarów, nie działa mi wskaźnik temperatury silnika. Wie ktoś jakim napięciem go sprawdzić ? Może ktoś ma schemat kostek od licznika ?
-
wczoraj plastikowy boczek w klapie bagaznika wklejilem oprocz zapinek na tasme dwustronna, na dolkach i przy sluchaniu muzyki jedno źródło brzeczenia mniej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Wielkie brawa za praktyczne usprawnienie samochodu
podświetliłem sobie szybki naprawde prosto a efekt super
-
Witam kolegów
Jestem tutaj nowy, posiadam Tico z 97 roku.
Ostatnio zamontowałem sobie wyłącznik wentylatora chłodnicy. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />Samo wykonanie jest dość proste (można to zrobić w jedno popołudnie) <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> i nie wymaga prowadzenia żadnych przewodów z wnętrza samochodu do komory silnika ani naruszania połączeń elektrycznych). Wyłącznik ten może się przydać gdy zepsuje się czujnik sterujący wentylatorem chłodnicy. Za pomocą tego wyłącznika możemy również sami sterować wentylatorem (np. gdy stoimy w korku) a przez to utrzymywać temperaturę cieczy taką jak w czasie jazdy. W naszych bolidach instalacja elektryczna jest przygotowana pod montaż klimatyzacji (tzn. jest wiązka przewodów i dwie wolne kostki: X42 w samochodzie nad skrzynką z bezpiecznikami oraz X43 pod maską w pobliżu cewki zapłonowej) Ponieważ sterownik klimatyzacji steruje również pracą wentylatora chłodnicy – można wykorzystać to do zastosowania wyłącznika wentylatora chłodnicy, poprzez podanie napięcia na odpowiedni styk w kostce.
Układ połączeń jest następujący w kostce X42 pomiędzy zacisk 1 i 3 podpinamy wyłącznik a w kostce X43 zaciski 1 i 5 łączymy ze sobą. Tak jak na obrazku.
Nasz układ działa gdy kluczyk jest w pozycji ON. Uwaga nie należy włączać wentylatora chłodnicy podczas szybszej jazdy gdyż może to spowodować jego uszkodzenie. <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
A może macie pomysły kiedy jeszcze może się przydać taki wyłącznik??
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />I pamiętajcie żeby włączyć światła może dzięki temu powstanie nowa fabryka żarówek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ostatnio zamontowałem sobie wyłącznik wentylatora chłodnicy.
Trzeba przyznać, że pomysł bardzo ciekawy. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Sprawdzałeś jaki prąd płynie przez ten wyłącznik?
-
Trzeba przyznać, że pomysł bardzo ciekawy.
A wg mnie pomysł taki sobie ponieważ jeśli masz sprawny czujnik temperatury to po co taki wyłącznik/włącznik <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
A jeśli nawet nawali sam czujnik bądź termostat to od razu się o tym dowiemy po zwiększonej temp. na wskaźniku na zegarach <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> albo po dymie wylatującym spod maski <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Wiem, że przydatność takiego wyłącznika jest niewielka ale może on być ostatnią deską ratunku gdy wskazówka niespodziewanie zbliży się do czerwonego pola. Może być on zamontowany nawet w jakimś małowidocznym miejscu(ja tak mam) jako awaryjny włącznik, przecież nigdy nie wiadomo... a w krytycznej sytuacji będzie jak znalazł. Nie chciałbym oglądać dymu spod maski mojego bolidu. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> A poza tym montaż jest bardzo prosty.
-
Witam kolegów
WITAJ !
Ostatnio zamontowałem sobie wyłącznik wentylatora chłodnicy.
Samo wykonanie jest dość proste (można to zrobić w jedno popołudnie) i nie wymaga prowadzenia żadnych przewodów z
wnętrza samochodu do komory silnika ani naruszania połączeń elektrycznych).Układ interesujący i warty rozważenia, choć osobiście uważam, że można to zrealizować trochę inaczej.
Mianowicie w zaproponowanym projekcie załączenie odbywa się ręcznie, a ja proponuję wykorzystać drugi (zapasowy) czujnik temperatury. Z tego co wiem, mimo że nasze Tico nie mają klimatyzacji, jednak zamontowany jest drugi czujnik temperatury właśnie z przeznaczeniem dla niej.
Skoro mamy więc drugi czujnik temperatury, to może warto go wykorzystać stosując wspomnianą instalację <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Wiem, że przydatność takiego wyłącznika jest niewielka ale może on być ostatnią deską ratunku
gdy wskazówka niespodziewanie zbliży się do czerwonego pola. Może być on zamontowany nawet
w jakimś małowidocznym miejscu(ja tak mam) jako awaryjny włącznik, przecież nigdy nie
wiadomo... a w krytycznej sytuacji będzie jak znalazł. Nie chciałbym oglądać dymu spod
maski mojego bolidu. A poza tym montaż jest bardzo prosty.Po głębszym zastanowieniu przyznaję Ci rację, przezorny zawsze ubiezpieczony, zwykło się mawiać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
W zasadzie to niczemu nie przeszkadza a może czasami pomóc choć są to bardzo rzadkie sytuacje kiedy można nie zauważyć, że temperatura niebezpiecznie wzrosła. -
Trzeba przyznać, że pomysł bardzo ciekawy.
Sprawdzałeś jaki prąd płynie przez ten wyłącznik?Prąd jaki płynie przez cewkę przekaźnika wentylatora chłodnicy ( a więc również przez wyłącznik) wynosi 100 mA. <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
-
Prąd jaki płynie przez cewkę przekaźnika wentylatora chłodnicy ( a więc również przez wyłącznik)
wynosi 100 mA.Dzięki za odpowiedź. Jeszcze nie wiem czy będę montował sobie taki układ za Twoim przykładem, ale jeśli tak, to chciałem znać przybliżoną wartość prądu, żeby wiedzieć jak zwymiarowany pod kątem elektrycznym powinien być ten "pstryczek".