Rodzinne auto - czego nie kupić...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 lip 2010, 20:18 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 10:28
Jakis problem masz
kolego? Wpadnij na zlota. Wytlumacze.Aż się boję co to będzie na tym zlocie,wszyscy wszystkim chcą coś wytłumaczyć
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 lip 2010, 20:19 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 10:28
Aż się boję co to
będzie na tym zlocie,wszyscy wszystkim chcą coś wytłumaczyćEno, ja tam bym pokazal swoje autko i wytlumaczyl ze jednak mozna kupic dobre A4 benzyne do 10 tys
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 lip 2010, 20:53 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 10:28
I jeszcze niech ktoś przywiezie laske z akademika która do niedawna była dziewicą. Zakładamy że wierzymy Ci że udało ci się znaleźć, tylko że to jak wygrana na loterii. 99% tanich audi a4 to ulepy. Podjął byś się szukania kolejnej?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 7 lip 2010, 21:29 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 10:29
99% tanich
audi a4 to ulepy. Podjął byś się szukania kolejnej?Nie, wybralbym e36 coupe.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 lip 2010, 05:46 ostatnio edytowany przez fav135 11 paź 2016, 10:29
Jak już Fiat to
myślałem o Alfie 156 JTD - tylko która wersja silnika, aby nie sypał się jak
fiatowskie CDTi 120 i 150KMAlfa 156 ma malutki bagażnik jak na kombi. Też mi się podobała, ale wybrałem Lancie Lybra, na tej samej płycie co alfa, ale bagażnik sporo większy choć w porównaniu do innych kombi też nie jest zbyt duży, ale co się dziwić skoro obie wnęki przy kołach są zabudowane. W jednej subwoofer od audio Bose a w drugiej zmieniarka CD/nawigacja. W każdym razie z ilości miejsca jestem zadowolony w porównaniu z Favoritką, a wyposażenie i wygląd powalają tak że jazda to czysta przyjemność. Silnik wybrałem 2,4 jtd 140 KM.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 lip 2010, 07:18 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 10:29
Lubisz ryzyko.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 lip 2010, 16:29 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 10:29
Może się mylę, może
dane tech. kłamią ale te 1,9 nie będą szybsze od swifta 1.6, nie wiem jakie chcesz
silniki w tych dwóch na dole...Do 90km/h może, potem wącham spaliny. A na papierze Swift ma tylko 174km/h, wspomniane diesle ponad 190km/h...
Nie mówiąc że moment mają prawie 2xwiększy.Ten owszem
A może coś z Audi?
Zawsze to trochę wyższa jakość niż VW, Skoda.Budżet. 2004 roku nie wyrwiesz za 35kPLN. Strucli nie chcę.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 lip 2010, 19:01 ostatnio edytowany przez Semcia 11 paź 2016, 10:29
Do 90km/h może,
potem wącham spaliny. A na papierze Swift ma tylko 174km/h, wspomniane diesle ponad
190km/h...
Nie mówiąc że
moment mają prawie 2xwiększy.Mimo wszystko twierdze że nie będzie jakiejś powalającej różnicy między nimi, z racji niewielkiej różnicy w mocy a dość dużej w masie (oczywiście mowa o 110KM TDI).
Budżet. 2004 roku
nie wyrwiesz za 35kPLN. Strucli nie chcę.Zależy czy mowa o końcu produkcji B6 czy początku B7. Jeśli B6 to dasz radę, czasem warto poświęcić rok z rocznika kosztem samochodu lepszej jakości, ale to akurat moje zdanie.. nie wszyscy muszą mieć podobne , ale wydaje mi się, że powinieneś spróbować chociaż obejrzeć jakieś
-
Użytkownik archiwalnynapisał 18 lip 2010, 16:36 ostatnio edytowany przez wooooojtek85 11 paź 2016, 10:29
Zależy czy mowa o końcu produkcji B6 czy początku B7
Nie wiem czy mówisz o VW Passacie czy o Audi A4. jesli chodzi o tego pierwszego to fajne auto ale strasznie elektronika sie sypie. Moim zdaniem passat to sie skończył na B5 1.9tdi 90KM ewentualnie 110KM elektroniki mało. Model 1.9tdi 90KM silnik AHU czyli turbina ze stałą geometrią łopatek nie ma co sie psuć przy rozsądnej eksploatacji. Zreszta nie wiem jak wy ale ja mając 35tys nie patrzył bym w strone aut koncernu VAG. Patrząc na ogłoszenia zamieszczone na mobile.de passaty, audi a4 przebiegi 240tys - 320tys km sam nie wiem gdzie ci ludzie jeżdzą nabijając zegary powyżej 300tys w 6 lat. Później przyjeżdza taki passat do polski jako nówka funkiel z przebiegiem 60-100tys km.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 21 lip 2010, 14:34 ostatnio edytowany przez RobinHood 11 paź 2016, 10:29
Dołóż trochę i kup citroena C5 2.0 HDI (140km) lub- co będzie trudniejsze 2.2 HDI (170km) bi-turbo - wspaniałe autko. Zawieszenie poezja, osiągi idealne. Wyposażenie na poziomie s-klasse, są nawet czujniki linii bocznych jezdni..
Po prawie 3 latach (rocznik 2007, sierpień) moim 2.2 HDI 170 km w "manualu" mam przejechane prawie 150 tyś i nic nie robiłem poza koniecznymi materiałami eksploatacyjnymi. "Dwumasa" wytrzymuje spokojnie do ponad 200 tyś, sprężarki dużo więcej. Ważne! Dobry serwis- nie koniecznie ASO byle znali się dobrze na "hydrolotach" i nie oszczędzać na materiałach
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 lip 2010, 21:18 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 10:29
Z francuskiego to lubię tylko język, i bynajmniej nie jestem romanistą...
Nikt mnie nie przekona do francuzów a zwłaszcza już do Cytryn. Z Citroenów to dobry był C15D i ponoć jeszcze udał się C3, ale nie takiego auta szukam.
Prawdopodobnie będzie E46 - najlepszy stosunek mocy do spalania i wyposażenie.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 lip 2010, 07:23 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 10:29
ja kupiłem własnie meganke II ph I z 1.9 dci i jestem bardzo zadowolony.
Moc wystarczająca, bogate wyposażenie, wygodnie się jedzie, sporo miejsca. -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2010, 05:25 ostatnio edytowany przez piotrofff 11 paź 2016, 10:29
ja kupiłem własnie
meganke II ph I z 1.9 dci i jestem bardzo zadowolony.Poczekamy, zobaczymy
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2010, 07:08 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 10:29
nie twierdze, że będzie to auto całkowicie bezawaryjne, bo takich nie ma.
Za tydzień jadę w góry na weekend, chętnie się podzielę wrażeniami.