Jakosc paliwa na stacjach roznych marek (przeniesiony)
-
haha gdybyś jeszcze powiedział o co Ci chodzi...a co do jednej rafinerii,nie raz nie dwa
rozmawiałem ze znajomym,który jeździ na badania paliw i taka jest prawda..a jeśli uraziło
Cie to,że V-power jest niemieckie a ja to zanegowałem to przepraszamtyle ze naprawde widac o tym akurat zielonego pojecia nie masz, wiekszosc duzych stacji benzynowych bierze benzyne z jednej rozlewni i nie ma kompletnie takiej mozliwosci zeby przy badaniach zwyklej 95 na shellu wyszly inne wyniki niz np na bp..
-
tyle ze naprawde widac o tym akurat zielonego pojecia nie masz, wiekszosc duzych stacji
benzynowych bierze benzyne z jednej rozlewni i nie ma kompletnie takiej mozliwosci zeby
przy badaniach zwyklej 95 na shellu wyszly inne wyniki niz np na bp..uwierz,że są sytuacje,że benzyna brana z tego samego źródła w róznych stacjach może mieć inne wartości,no ale to już zależy od tego czy chcesz w to wierzyć czy nie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
uwierz,że są sytuacje,że benzyna brana z tego samego źródła w róznych stacjach może mieć inne
wartości,wytlumacz mi jakim sposobem? bo to jest praktycznie niemozliwe.. kierowca od "zaladowania sie" na rozlewni do czasu dojazdu na stacje benzynowa nie ma kompletnie zadnego kontaktu z paliwem, wszystko jest zaplombowane a coraz wiecej cystern ktore przewoza paliwo ma wbudowane kamery skierowane na zlew paliwa
kto jeszcze moze cos tam miec wspolnego z jakoscia paliwa? nikt przeciez..
to co napisalem to tyczy sie tylko tych wiekszych, renomowanych stacji.. na tych malych u prywaciarzy nie wiem co sie dzieje i co oni tam ze swoim paliwem robia, nigdy na takiej stacji nie tankowalem i nie zamierzam <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />no ale to już zależy od tego czy chcesz w to wierzyć czy nie
w swietego mikolaja tez wierzysz? <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
jak chcesz wierzyc w kazde bajki to mozesz, twoja wola <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
siedze w branzy paliwowej i akurat wiem co mowie i tego jestem pewny <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
jak chcesz wierzyc w kazde bajki to mozesz, twoja wola
siedze w branzy paliwowej i akurat wiem co mowie i tego jestem pewnyJa tylko moge potwierdzic to co mowisz. Czesto rozmawiam z dostawcami i zawsze wzbudzaja w nich smiech te opowiesci o roznej jakosci paliw na roznych stacjach (oprocz tych prywatnych nie markowych).
-
To nie zadne umowy, tylko spolki corki.
Nie o tym pisałem.
Ale prosze bardzo. Ja wiem, ze stacje benzynowe biora paliwo w ilosciach hurtowych od tych samych firm. Co wiecej,
kiedys podjechala na Neste cysterna Orlenu i tankowala cala beczke, ktora potem wlala na orlenie do zbiornikow
(mielismy cene mniejsza niz w hurcie).No popatrz - a gdzie ja napisałem, że tak nie jest?
Smiesza mnie te teorie, ze na bp lepsze, a na orlenie gorsze. Jedno i to samo. W Polsce sa praktycznie dwa rodzaje
paliwa, no moze trzy - Orlen, Lotos i jedno z tych dwoch plus chrzest na stacji prywatnej, ktorej nikt nie
kontroluje.A to ciekawe co napisałeś. Gdzie ja niby napisałem, że paliwo jest gorsze?
Lubisz przeplacac, to plac. Ja tankuje gaz na Lotosie, bo jest mila obsluga.
Ciekawy wniosek (wręcz sugestia), tylko wiele wspólnego nie mający z tym co napisałem.
Napisałem, że nie lubię eksperymentów na najtańszych stacjach na wyjeździe (i to tych
z najniższego poziomu). Nie napisałem, że to kwestia jakości paliwa na tanich stacjach.
Nie lubię chamstwa czy innych problemów, a moje doświadczenia są w tej materii
niespecjalnie pozytywne. Nie lubię również tankować na podejrzanych stacjach
'markowych', ponieważ są one podejrzane z różnych przyczyn.
Tu akurat mogę powiedzieć o stacjach takich bardziej znajomych (w różnych miejscach kraju),
które mimo zmiany marki tak naprawdę wiele się nie zmieniły, ale chociaż będzie kibelek
i nie będzie problemów z płatnością karta. -
Jedno i to samo to może jest jak przyjeżdża cysterna ale Orlen w Konstancinie chrzci benzynę nie do pomyślenia.
Znam tę stację od wielu, wielu lat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tak ze 30 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zawsze tam było dziwnie. Nie wiem czy teraz
chrzczą, ale na szczęście człowiek ma wybór i tam tankować nie musi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Co z tego, że przeszła kontrolę w zeszłym roku. Kto wie to tam nie tankuję!
A jak myjka? Też nie jeżdżę, ale zapytać można <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Z kolei Orlen w Piasecznie bardzo polecany (i dużo tańszy).
Tańszy na pewno - co do reszty? Ogólnie nie lubię stacji orlenowskich - zbyt często
zachowania pracowników przypominają mi stare czasu socjalistycznego CPN-u.
Oczywiście jest to uogólnienie (znam sporo pozytywnych przykładów), niemniej
w miarę możliwości omijam. Dobre bułki mają na skrzyżowaniu Rosoła z Płaskowickiej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Sam tankuje na Shellu (ON) i ja znam wersję, że polski shell ma wachę od orlenu, lecz inną miksturą
Nie wiem czego oni tam dolewają i czy w ogóle. Ten cały marketingowy bełkot średnio mnie
interesuje. Vervy, V-powery - co jeden to bardziej kolorowy, a 'zimowy' ON z Shella mi
'stanął' zimową porą (nie tylko ja byłem jego ofiarą) - tankowany gdzieś na Mazurach (stacji nie pomnę). -
A jak myjka? Też nie jeżdżę, ale zapytać można
Dwa razy skorzystałem, za punkty na orlenie! Użyłem najwyższego programu z myciem podwozia ( akurat po zimie). Nic nadzwyczajnego. Normalne zacieki koło progów z niedomycia. Jak każda automatyczna.
Tańszy na pewno - co do reszty? Ogólnie nie lubię stacji
orlenowskich - zbyt często
zachowania pracowników przypominają mi stare czasu
socjalistycznego CPN-u.Osobiście też nie tankuję na Orlenie. Opinia mojego znajomego oparta o inne opinie.
Nie wiem czego oni tam dolewają i czy w ogóle. Ten cały
marketingowy bełkot średnio mnie
interesuje. Vervy, V-powery - co jeden to bardziej
kolorowy, a 'zimowy' ON z Shella mi
'stanął' zimową porą (nie tylko ja byłem jego ofiarą) -
tankowany gdzieś na Mazurach (stacji nie pomnę).No właśnie, stacja stacji nie równa mimo, że ta sama bandera. Ja tankując do pełna V-Power oczywiście przejeżdżam więcej niż na zwykłym ON. Licząc tak na szybko w głowie, to nawet bardziej opłaca mi się zatankować V-Power.
-
No właśnie, stacja stacji nie równa mimo, że ta sama bandera.
Ano. Jeszcze ciekawiej jest, jak bandery się zmieniają, a stacja ta sama <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Faktem jest, że powoli idzie ku lepszemu, choć w zeszłym roku na Orlenie
chcieli mi dać fakturę/paragon na LPG, a ja dziwnym trafem benzynę tankowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Ja tankując do pełna V-Power oczywiście przejeżdżam
więcej niż na zwykłym ON. Licząc tak na szybko w głowie, to nawet bardziej opłaca mi się zatankować V-Power.Czy ja wiem? Jeżeli mam być szczery, to na dłuższą metę samochody palą mi podobnie, dlatego
wolę tankować tam gdzie taniej, ale bez przesady. Jedno co mnie zawsze zastanawia - czemu
po przekroczenie naszych granic w kierunku zachodnim obserwuję spadek zużycia. Lepsze drogi,
spokojniejsza jazda, lepsza benzyna? Benzyna podobno nie może być lepsza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Benzyna lepszej jakosci i to bez dwoch zdan. Mialem ostatnio kilka litrow benzyny spuszczonej z auta sprowadzonego z francji - miala zupelnie inny kolor, taki bezbarwny praktycznie a kultura pracy silnika zdecydowanie lepsza (wlalem na pusty bak).
-
Benzyna lepszej jakosci i to bez dwoch zdan. Mialem ostatnio kilka litrow benzyny spuszczonej z auta sprowadzonego z
francji - miala zupelnie inny kolor, taki bezbarwny praktycznie a kultura pracy silnika zdecydowanie lepsza
(wlalem na pusty bak).Niemożliwe - tankowana na Orlenie (o przepraszam - Star)? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ciekawy wniosek (wręcz sugestia), tylko wiele wspólnego nie mający z tym co napisałem.
Napisałem, że nie lubię eksperymentów na najtańszych stacjach na wyjeździe (i to tych
z najniższego poziomu). Nie napisałem, że to kwestia jakości paliwa na tanich stacjach.
No to moze napisz co dokladnie odroznia stacje, gdzie paliwo kosztuje malo od tych gdzie kosztuje duzo (marza ponad 40 groszy)
Nie lubię chamstwa czy innych problemów, a moje doświadczenia są w tej materii
niespecjalnie pozytywne. Nie lubię również tankować na podejrzanych stacjach
'markowych', ponieważ są one podejrzane z różnych przyczyn.
Wiec, jakie to przyczyny?
Tu akurat mogę powiedzieć o stacjach takich bardziej znajomych (w różnych miejscach kraju),
które mimo zmiany marki tak naprawdę wiele się nie zmieniły, ale chociaż będzie kibelek
i nie będzie problemów z płatnością karta.
Platnosci karta zazwyczaj obsluguje PolCard, zadko stacja jest winna. Co innego kibelek, ale o ile wiem Bliskie, 123 lokowane sa w miastach i skierowane raczej do ludnosci, ktora tam mieszka. Po drugie kibelek kosztuje, co sie przeklada na cene paliwa. Nie wiem czemu w takim razie tak zle podchodzisz do stacji, na ktorych jest tanie paliwo, skoro nie chodzi o paliwo.
-
Dodać należy że stacje mające tanie paliwo zazwyczaj mogą mieć je lepszej jakości .... bo paliwo nie zalega tygodniami w zbiornikach.
Niestety ale jak ktoś myśli że jak zatankuje PB98 na stacji z najwyższą ceną to będzie miał super paliwo się myli bo paliwo wietrzeje i zmieniają się jego parametry.
Lepiej zalać świeżynkę z cysterny 95 niż odstaną miesiąc 98.To samo tyczy się wszelkich Shell Vpower/Racing itd. Jak stacja mało tego sprzedaje to wlewa coraz więcej ulepszaczy aby woda skraplająca się w zbiornikach nie przeszkadzała "rajdowcą"
-
Dodać należy że stacje mające tanie paliwo zazwyczaj mogą mieć je lepszej jakości .... bo paliwo
nie zalega tygodniami w zbiornikach.
Niestety ale jak ktoś myśli że jak zatankuje PB98 na stacji z najwyższą ceną to będzie miał
super paliwo się myli bo paliwo wietrzeje i zmieniają się jego parametry.
Lepiej zalać świeżynkę z cysterny 95 niż odstaną miesiąc 98.
To samo tyczy się wszelkich Shell Vpower/Racing itd. Jak stacja mało tego sprzedaje to wlewa
coraz więcej ulepszaczy aby woda skraplająca się w zbiornikach nie przeszkadzała "rajdowcą"Tu sie akurat mylisz, w miastach stacje i ich zbiorniki oraz dostawy sa dostosowane do zapotrzebowania ludzi, mniej sie paliwa sprzedaje to mniejsze sa takze zbiorniki a dostawy sa za to czesciej. Nie martw sie, markowe stacje musza dbac o jakosc swojego paliwa i pomysleli o tych czynnikach duzo wczesniej niz ty na to wpadles <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
vpower racing czy pb98 na stacji maja duzo mniejsze zbiorniki niz 95 i jakosc swoja zachowuja zawsze tak samo jak 95 <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
No to moze napisz co dokladnie odroznia stacje, gdzie paliwo kosztuje malo od tych gdzie kosztuje duzo (marza ponad
40 groszy)Nie bardzo wiem, czemu ja miałbym pisać o tym dokładnie. I dlaczego ja? I skąd ta marża 40 groszy? Też o niej nie pisałem.
Komuś się ubzdurało, że dyskusja jest o różnicach w jakości benzyny - ja tylko pytałem o różnice
w cenie miedzy W-wą a powiedzmy Śląskiem. Okazało się, że na dobrą sprawę można o nich zapomnieć.
I to było tematem wątku, a nie jakość benzyny. Ciekawe czemu dostałem tylko informację o cenach
najniższych, a nie np. z Shella, czy Orlenu?Wiec, jakie to przyczyny?
Pisałem już wcześniej. Znam wiele stacji, które zmieniły bandery i nie mam do nich
zaufania (jakość paliwo to w sumie kwestia drugorzędna - nawet nie mam ochoty
sprawdzać).Platnosci karta zazwyczaj obsluguje PolCard, zadko stacja jest winna.
A co mnie PolCard interesuje - mam też znać skład benzyny? W sytuacji gdy są problemy wolę być
obsłużony grzecznie i fachowo niż przez personel delikatnie powiedziawszy niegrzeczny
i niefachowy. Z punktu widzenia klienta nie interesuje mnie kto fizycznie nawalił.Co innego kibelek, ale o ile wiem Bliskie, 123 lokowane sa w miastach i skierowane raczej do ludnosci, ktora tam mieszka.
A ja czytałem, że tworzone są jako konkurencja - tak, by sprzedać największą ilość benzyny w cenie konkurencyjnej.
Nie darmo Orlen atakuje Niemcy ze Star-em i okazało się, że w ich warunkach ten 'brand' choć gorszy,
daje lepsze wyniki.Swoją ścieżką dziwię się Twojemu 'kibelkowatemu zdziwieniu' - przecież wyraźnie pisałem o tankowaniu
na wyjeździe, a nie o tankowaniu w najbliższej okolicy.Po drugie kibelek kosztuje, co sie przeklada na cene paliwa.
Cóż, jest to pewien standard, dlatego też część stacji prywatnych musiała spełnić
pewne warunki, by się dostać pod patronat - choćby Orlenu. Później się okazuje, że
to jednak nie do końca prawda. W szczególności to nie kibelek generuje koszty...Nie wiem czemu w takim razie tak zle podchodzisz do stacji, na ktorych jest tanie
paliwo, skoro nie chodzi o paliwo.A gdzie ja napisałem, że źle podchodzę do stacji, na których jest tanie paliwo?
Napisałem dość wyraźnie, że ze stacjami 'brandowanymi' 'Bliska' mam parę złych
doświadczeń (nie tylko z okresu, kiedy były 'Bliska'), a 123 nie znam, ponieważ
ich nie mam jak sprawdzić. Swoją ścieżką Statoil-u w Polsce też nie lubię- parę przykrych doświadczeń (tankowanie - nie jakość benzyny i myjka - uszkodzenie
i późniejsze reklamacje). W Polsce z marek tańszych to Neste, Jet (LukOil od jakiegoś
czasu) - z droższych Shell, Lotos. To są moje osobiste preferencje i nikomu nic
do tego.
Wbrew Twojemu bezpodstawnemu stwierdzeniu/sugestii - nie lubię przepłacać.
Nie lubię też niepotrzebnie ryzykować. Znając polskie realia 'taniości' to ja
naprawdę wolę na wyjeździe zatankować na stacji z górnej półki. I tu się
znowu okazuje, że cena na tych stacjach w W-wie jest podobna jak
w innych miejscach kraju. - parę przykrych doświadczeń (tankowanie - nie jakość benzyny i myjka - uszkodzenie
-
(...)
vpower racing czy pb98 na stacji maja duzo mniejsze zbiorniki niz 95 i jakosc swoja zachowuja zawsze tak samo jak 95
Nie wiem czy słyszałeś, ale podobno po dwóch dniach wchodzą w jakieś reakcje z wodami gruntowymi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
(...)
Nie wiem czy słyszałeś, ale podobno po dwóch dniach wchodzą w jakieś reakcje z wodami gruntowymi<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
(...)
Nie wiem czy słyszałeś, ale podobno po dwóch dniach wchodzą w jakieś reakcje z wodami gruntowymi<img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
a co do "świeżości" paliwa...
na shellu gdzie pracuję paliwo jest drogie a dostawy są co 2-3dni bo mamy dosyć małe zbiorniczki ale nawet jakby były mega duże to paliwo były by przywożone max co tydzień więc jak może paliwo być stare na stacji... zresztą przecież się nie przeterminuje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Jak nie masz nic do napisania to powstrzymaj się od postów tego typu <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
a co do "świeżości" paliwa...
na shellu gdzie pracuję paliwo jest drogie a dostawy są co 2-3dni bo mamy dosyć małe zbiorniczki ale nawet jakby
były mega duże to paliwo były by przywożone max co tydzień więc jak może paliwo być stare na stacji... zresztą
przecież się nie przeterminujeAle po co mi to tłumaczysz? Przecież to nie ja wypisuję, że tanie paliwo jest dobre bo szybko schodzi, a drogie
tygodniami zalega w zbiornikach. Skoro wątek poszedł w tym kierunku, to pozwoliłem sobie podworować
z pewnych stwierdzeń. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />