Ma ktoś Favoritkę z ręcznym ssaniem?
-
Fred77 Użytkownik archiwalnynapisał 12 kwi 2005, 17:32 ostatnio edytowany przez Fred77 11 paź 2016, 06:18
Kiedyś spotkałem się z taką Favoritką. Uchwyt cięgna był mocowany pod poktętłem hydrokorektora świateł. Czy ktoś z Was ma taki model auta z takim recznym ssaniem. Jak tak to niech podzieli się wrażeniami z exploatacji.
Mi wydaje się, że lepsza taka linka niż kłopoty z tym automatycznym ssaniem. -
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 12 kwi 2005, 18:03 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
Kiedyś spotkałem się z taką Favoritką. Uchwyt cięgna był
mocowany pod poktętłem hydrokorektora świateł. Czy
ktoś z Was ma taki model auta z takim recznym
ssaniem. Jak tak to niech podzieli się wrażeniami z
exploatacji.
Mi wydaje się, że lepsza taka linka niż kłopoty z tym
automatycznym ssaniem.o ile sie nie myle to było rozwiązanie w "elektronicznych gaźnikach"
-
jukasek Użytkownik archiwalnynapisał 12 kwi 2005, 22:28 ostatnio edytowany przez jukasek 11 paź 2016, 06:18
Kiedyś spotkałem się z taką Favoritką. Uchwyt cięgna był mocowany pod poktętłem hydrokorektora
świateł. Czy ktoś z Was ma taki model auta z takim recznym ssaniem. Jak tak to niech
podzieli się wrażeniami z exploatacji.
Mi wydaje się, że lepsza taka linka niż kłopoty z tym automatycznym ssaniem.Ja mam reczne ssanie i jestem calkowicie z niego zadowolony, zwlaszcza w lecie bo autko bez problemu odpala bez ssania <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 05:37 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
Kiedyś spotkałem się z taką Favoritką. Uchwyt cięgna był
mocowany pod poktętłem hydrokorektora świateł. Czy
ktoś z Was ma taki model auta z takim recznym
ssaniem. Jak tak to niech podzieli się wrażeniami z
exploatacji.
Mi wydaje się, że lepsza taka linka niż kłopoty z tym
automatycznym ssaniem.I jo mum takie cusik. Rewelacja! Wrazenia j/w - w zimie zawsze mozna sobie podrownac obroty bo podpiete ono jest pod przepustnice gardzieli I <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Dziadek Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 06:51 ostatnio edytowany przez Dziadek 11 paź 2016, 06:18
I jo mum takie cusik. Rewelacja! Wrazenia j/w - w zimie
zawsze mozna sobie podrownac obroty bo podpiete ono
jest pod przepustnice gardzieli IO to juz cos moze warto by bylo cos takiego se zrobic.
Tak myslalem ze cieglo od malucha wezme i gdzies tam podczepie, ale nie wiedzialem gdzie.Czy to naprawde takie proste? Czy jeszcze gdzies trzeba podlaczyc oprocz I gardzieli?
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 07:16 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
O to juz cos moze warto by bylo cos takiego se zrobic.
Tak myslalem ze cieglo od malucha wezme i gdzies tam
podczepie, ale nie wiedzialem gdzie.
Czy to naprawde takie proste? Czy jeszcze gdzies trzeba
podlaczyc oprocz I gardzieli?zrobie zdjecia u siebie jak to mam i wrzuce z opisem
-
Fred77 Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 07:59 ostatnio edytowany przez Fred77 11 paź 2016, 06:18
Czy do tego jest potrzebny inny gaźnik, czy mozna przerobić ten co się ma, czy trzeba zamówić nowy z ręcznym ssaniem?
Można dostać jakiś zestaw do przerobienia?
Tz. linka, uchwyt, jakieś dźwigienki i wszystkie pierdołki do tego potrzebne.
Jak ktoś ma taka możliwość to niech rzuci jakieś fotki, nie ma to jak popatrzeć jak to wygląda. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 08:36 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
Czy do tego jest potrzebny inny gaźnik, czy mozna
przerobić ten co się ma, czy trzeba zamówić nowy z
ręcznym ssaniem?
Można dostać jakiś zestaw do przerobienia?
Tz. linka, uchwyt, jakieś dźwigienki i wszystkie
pierdołki do tego potrzebne.
Jak ktoś ma taka możliwość to niech rzuci jakieś fotki,
nie ma to jak popatrzeć jak to wygląda.zauwarzyłem że mały burdel się tu robi na kąciku
za punkt honowy wzieliście sobie tworzenie nowych wontków czy jak?przecież jest wątek o ręcznym wspomaganiu automatycznego ssania
! ! ! T U T A J ! ! !zdjęcia są
wystarczy popytać o wyjąśnienia a jak mniemam wszystkich to interesuje -
Fred77 Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 13:56 ostatnio edytowany przez Fred77 11 paź 2016, 06:18
Widziałem gaźnik tylko z ręcznym ssaniem i nie było to żadne wspomaganie. Nie było przewodów z układu chłodzącego ani żadnych sprężynek tak jak na tych zdjęciach.
Dlatego się pytam czy ktoś ma oryginalne ssanie i jak ma możliwość to niech pokaże zdjęcia. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 15:50 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
Widziałem gaźnik tylko z ręcznym ssaniem i nie było to
żadne wspomaganie. Nie było przewodów z układu
chłodzącego ani żadnych sprężynek tak jak na tych
zdjęciach.
Dlatego się pytam czy ktoś ma oryginalne ssanie i jak ma
możliwość to niech pokaże zdjęcia.było już to opisane gdzieś
na 100% widziałeś gaźnik pierburg 2EE czyli elektroniksa na widok którego wszyscy wysypi dostają -
Fred77 Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 16:33 ostatnio edytowany przez Fred77 11 paź 2016, 06:18
Wysypki to ja tam żanej nie dostałem, a to był na 100% zwykły gaźnik, nie było w nim żadnej elektroniki, dokładnie mu się przyjrzałem, nawet filtr powietrza był zejmowany po to by sobie go okładnie obejrzeć.
Dochodził do niego tylko jeden kabelek do elektozaworu i nic więcej, właśnie mnie to tak zainteresowało, ze to jest oryginalny fabryczny gaźnik bez żadnej automatyki i elektroniki.
Gościu mówił, że kupił tą Favoritkę i nic w niej nie przerabiał.Był drugim włacicielem, a jak auto kupił to miało przejechane około 35000 km.
Szkoda, że nie mam zdjęć. -
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 17:05 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
Wysypki to ja tam żanej nie dostałem, a to był na 100%
zwykły gaźnik, nie było w nim żadnej elektroniki,
dokładnie mu się przyjrzałem, nawet filtr powietrza
był zejmowany po to by sobie go okładnie obejrzeć.
Dochodził do niego tylko jeden kabelek do elektozaworu i
nic więcej, właśnie mnie to tak zainteresowało, ze
to jest oryginalny fabryczny gaźnik bez żadnej
automatyki i elektroniki.
Gościu mówił, że kupił tą Favoritkę i nic w niej nie
przerabiał.Był drugim włacicielem, a jak auto kupił
to miało przejechane około 35000 km.
Szkoda, że nie mam zdjęć.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> no to nie ma siły ktoś wywalił automat innej możliwości niewidze i zrobił srerowanie dźwigienka
jeśligaźnik wygląda nak normalny a z tego co piszesz tak jest -
Fred77 Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 17:22 ostatnio edytowany przez Fred77 11 paź 2016, 06:18
Dltego go tak oglądałem, bo sam nie mogłem uwierzyć, ale on wyglądał na 100% oryginał, wszystko wyglądało jak fabrycznie zrobione.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 17:35 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
Dltego go tak oglądałem, bo sam nie mogłem uwierzyć, ale
on wyglądał na 100% oryginał, wszystko wyglądało
jak fabrycznie zrobione.musiał się ktoś natrudzić bo fabrycznie to napewno tak nie robili
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 22:21 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 22:22 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 22:24 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 22:25 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
-
luxik Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 22:26 ostatnio edytowany przez luxik 11 paź 2016, 06:18
-
Baranek Użytkownik archiwalnynapisał 16 kwi 2005, 09:17 ostatnio edytowany przez Baranek 11 paź 2016, 06:18
fot1
a to jest elektroniks?
bo żaden gażnik od favority z czego był przeszczep robiony?
11/24