Co znaleźliście ciekawego...
-
Ja w swoim Golfie po zakupie znalazłem płyn do mycia szyb, papier topaletowy, ze 20 niewypełnionych pocztówek, mapę Chorwacji i to chyba by było na tyle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Natomiast kilka lat temu miałem Skodę 105 i po gruntownych porządkach okazało się że pod fotelem pasażera leżał piękny ogromny burak <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Na przykład w Toyocie znalazłem chusteczki do kokpitu, ze dwie ładowarki do Nokii i śrubokręt.
Ale najlepszy był Scorpio rodziców - mieliśmy go w latach 90-tych. Co i rusz znajdowaliśmy opakowania (zafoliowane) West-ów niemieckich. 2 były we wnęce za radiem (odkryte po kradzieży radia), jedna wciśnięta za komputerem ABS. W sumie to chyba z 5-6 paczek poukrywanych po całym samochodzie.
-
Chyba tyle
A jakie skarby Wy znaleźliście?
ja znalazłem :
- 2 paski klinowe
-z 30 gr
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
- zestaw żarówek
- zestaw bezpieczników <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
a ja zamierzam zostawić przyszłemu włascicielowi swifta :
- 10 zł ( 2 monety po 5 zł kazda ) które wyleciały mi na McDriv'ie i wleciały do tych prowadnic fotela i których to nie moge wyciągnąc <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
- zostawie mu też całą puszke Plaka żeby dbał o auto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- 2 paski klinowe
-
Ja w swifcie po zdemontowaniu tylnej kanapy znalazłem:
- kilka euro
- łańcuszek pozłacany
- pierścionek złoty
- kilka frytek <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
- jakaś niemiecka książeczka
Pod zapasem który chyba nigdy nie był wyciągany kilka Euro
-
u siebie to jakieś grosiki ,ze 2 spinki do włosów i baterię do Ericssona takiego starego z klapką <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
a w vectrze u rodziców to pod tylną kanapą sporo odłamków szkła, jakieś zaśniedziałe monety i jeden pocisk kal. 9mm Makarow <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> a w bagażniku 2 łuski po nabojach też 9mm tylko jedna jakaś troche zgnieciona była i to tyle <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
a w vectrze u rodziców to pod tylną kanapą sporo odłamków szkła, jakieś zaśniedziałe monety i
jeden pocisk kal. 9mm Makarow a w bagażniku 2 łuski po nabojach też 9mm tylko jedna jakaś
troche zgnieciona była i to tyle
pozdrawiamTo co ty, sprowadzales Vectre z Rosji?
-
Kilka lat temu kupiłem PF126p. Nie było tam żadnego klucza ani trójkąta. Ale był MAJZEL <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Siostra kupowała rok temu Fiata (też 126p). Jako że były problemy z rozrusznikiem. Więc sprzedawca w cenie Fiata za free dorzucił 5cio kilogramowy młotek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
...w swoich samochodach po zakupie?
Ja w moim ostatnim nie znalazłem niczego ciekawego oprócz folii na siedzeniach - nowy był po prostu... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale wcześniej zdarzało się to i owo... Dawno to było, ale pamiętam kasety z Italo-disco i chusteczki nawilżane... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Że też mi się złote pierścionki nie przytrafiają... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
To co ty, sprowadzales Vectre z Rosji?
Miał pociski, ale przecież nie znalazł złotych łańcuchów <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
chusteczki nawilżane...
Może nie były nawilżane, tylko zużyte? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
W 2001 w samochodzie rodziców spowadzonym w 1991 do Polski znalazłem monetę - Guldena holenderskiego.
W Swifcie nic osobiście nie znalazłem, bo w momencie kupna nie było mnie w Polsze. Wiem natomiast że były w nim:
-dwie instrukcje
-lista serwisów Suzuki
-folder reklamowy z Genuine Parts for Suzuki
-żarówka halogenowa
-karta jakiegoś programu lojalnościowego Mobili to chyba tyle <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ja znalazłem jednego/1 Pfeninga <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
w peugeocie rodziców nic nie znalazlem, byl posprzatany, natomiast u siebie w nissanie:
- paczka chusteczek chigienicznych
- w bagażniku stare paski rozrzadu i stara pompa wody <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Może nie były nawilżane, tylko zużyte?
Na pewno nawilżane, pachnące chemią, w oryginalnym pudełku <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />.
BTW nie przenoś tematów z Ypsa na Motomanię... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
...w swoich samochodach po zakupie?
W tico łacznie ze 4 zł ( w żółciakach), klucz plaski 14-17 z napisem mercedes-benz, a pod siedzeniem kierowcy znalazłem.... kilka ziemniakow.
Moj tata jak pare lat temu kupił ibize w bagazniku znalazł kocyk, a w kocyku zawinięta butelka Żołądkowej Gorzkiej ( wypita do połowy)