Samochód dla kobiety
-
Nie twierdzę, że są to sformułowania na poziomie, ale nie zaprzeczysz że są to argumenty (przynajmniej te dotyczące
wyglądu - bo że jest to chała to nie jest argument tylko obelga)Przynajmniej tu się zgadzamy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Z urodą to znowu kwestia dyskusyjna. Ale jest ciaśniejsza to prawda.
To jest oczywiste, że większy samochód zapewnia najczęściej większą przestrzeń dla podróżujących i bagażu.
Stwierdzenie, że Tico jest mniejsze od Micry jest oczywiste, jak że Mondeo jest większe od Micry.
Pozostaje tylko kwestia, jaki samochód wybrać, aby spełniał określone warunki.
Nie twierdzę też, że Micra, czy jakikolwiek inny samochód jest złym wyborem.Ale czy ja mówię o dużym samochodzie ?? Nie namawiam przecież Finki na Mondeo (chociaż mógłbym - koszty eksploatacji
przy dieslu są niziutkie )
Ale jeśli mamy kilka samochodów spełniających kryteria postawione przez Golca to w tym momencie zaczynają decydować
czynniki subiektywne - uroda, wygoda we wnętrzu itp.Jasna sprawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A jeśli ktoś mówi że nie chce Tico bo mu się nie podoba to czemu na siłę mówicie że ma kupić bo to dobre auto.
Zobacz, opisałeś to spokojnie, rozsądnie bez używania zbędnych epitetów, czy obrażania posiadaczy tego samochodu - czy tak nie można było od razu tylko od "walenia z grubej rury" przez Finkę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Stwierdzenie, że Tico jest mniejsze od Micry jest
oczywiste, jak że Mondeo jest większe od Micry.Zgadza się, tyle że o ile Micra zapewnia (IMO) wystarczającą ilość miejsca do jazdy to IMO Tico jest za ciasne (Mondeo to po prostu rozpusta <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> - choć mnie konieczna)
Zobacz, opisałeś to spokojnie, rozsądnie bez używania
zbędnych epitetów, czy obrażania posiadaczy tego
samochodu - czy tak nie można było od razu tylko od
"walenia z grubej rury" przez FinkęJa się zgadzam i absolutnie nie bronię tu Finki. Chodziło mi tylko o pewne "zacietrzewienie" Tico-wców. Ale zgadzam się że często jest tak jak się jest miłośnikiem danej marki. Swiftowców też się nie przekona do innego auta. Ja jeżdżę Mondeo i chwalę sobie choć był to zakup bardziej z rozsądku, niż z miłości <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ale zwroc uwage na to, ze Finka jest kobieta, dla ktorej auto ma jezdzic i jak chcesz zreczowo by CI wyjasnila, z
enie chce Tico, skoro do was (posiadaczy tico) argument "estetyczny" nie przemawia?Zobacz, jak to opisał Jedi.
Przeciez Finka nie wda sie z Wami w dyskusje o szczegolach technicznych
A czy ktoś wymagał szczegóły techniczne, czy tylko argumenty na nie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Zreszta to jest jej samochod przez Finke/Golca kupowany i to jest ioch decyzja.
.... ale pytanie padło publicznie, więc należało się również liczyć z różnymi propozycjami <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Poza tym tez wolalbym mickre koszty utrzymania nie sa na pewno astronomicznie wieksze od tico.
.... a ja bym wolał Toyotę Corollę - koszty na pewno nie będą astronomicznie większe od Micry <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
.... a ja bym wolał Toyotę Corollę - koszty na pewno nie
będą astronomicznie większe od Micrycorolla zlopie paliwo jak nalogowy pijak... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wiec tico bedzie napewno lepsze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
corolla zlopie paliwo jak nalogowy pijak...
wiec tico bedzie napewno lepszeO widzę kolejnego zwolennika tego fajnego samochodu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
O widzę kolejnego zwolennika tego fajnego samochodu
ktorego?? rolki czy tikawki?
-
ktorego?? rolki czy tikawki?
.... a który wychwalałeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.... a który wychwalałeś
etam zaraz wychwalales <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
to ze pali 5 nie moze zawazyc na wyborze
-
Dokladnie... W grę moze jeszcze wejść saxo...
W tym momencie to i ja muszę polecić Tico <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dla własnego dobra trzymancie się z dala od wynalazków żabojadów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Kupcie lepiej tą mikrę <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
W tym momencie to i ja muszę polecić Tico
Dla własnego dobra trzymancie się z dala od wynalazków żabojadów Kupcie lepiej tą mikręAle tak popatrzyłem na ceny części na Allegro i nie wyglądały na przerażające... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Edyta:
Choć sam nie ufam francuskim wozom, ale dla przykładu, teściu kupił sobie kiedyś meganke (tą nowszą wersje) i jeździł bezproblemowo dłuższy czas (koło 3 lat) bez żadnej awarii (dopóki mu jej nie ukradli)... Już nie wiem co mysleć... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
chwila, ale golec chyba wyraznie pisal
... owszem, na samym końcu. Z tego można było wywnioskować, że marka jest mniej ważna od spraw finansowych i technicznych.
ze i moj ojciec mial leganze i kolega
mial nubire i ciagle sie psulyNaprawdę nie masz więcej znajomych-posiadaczy aut marki DU? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiec z racji pewnego "doswiadczenia" z
ta marka nie chcemy ticoDobra, przecież odpuściłem... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Liczyłem na porównanie Tico-Micra.
gdyby nie chodzilo o sprawy techniczne i finansowe to w tej chwili
kupowalabym sobie grand cherokeeJa jeszcze coś innego, nie zaperzając się wcale z powodu napisu na masce. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ale niestety nie stac mnie wiec chce cos niedrogiego i oszczednego ale tez
cos na co mozna bez wstydu popatrzecPadł argument, że z nami nie da się pogadać.
Chyba jednak się zgodzę - na pewno się nie da, jeśli za wszelką cenę próbujesz w mało elegancki sposób obrazić rozmówców <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />.
Różnica między Tobą a mną polega na tym, że ja rozmawiam zarówno z kierowcą nowiutkiego Jeepa czy Audi, jak również z dumnym właścicielem starego, zadbanego Malucha. I żadnemu z nich nie wytknę, że powinien się wstydzić z powodu marki - co Ty starasz się niektórym na siłę przekazać.
Tak właśnie rodzą się niezrozumiałe zachowania niektórych na drodze. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />i jak wspomnialam z deawoo juz mielismy do czynienia wiec moja niechec jest
spowodowana nie tylko jego brzydotą, ale i jakością samej markiJakością? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
No, na temat jakości DU wypowiedziałaś się już zbyt szeroko, żeby ktokolwiek mógł podważyć Twoje argumenty <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... a jak z wątku wynika, nawet nikt nie powinien rozpoczynać dyskusji o tym.
Chyba skończę, bo nie zwykłem wymieniać poglądów z kimś, kto z takim szacunkiem podchodzi do rozmówców.
Życzę Ci szerokich dróg, gumowych słupków i tego, abyś umiała poskromić swoje podejście do kierowców "brzydszych" i tańszych aut (czytaj: wszystkich tych, którzy powinni się za nie wstydzić <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) - czyli aby Twoje podejście do bliźnich nie skutkowało agresją na drodze. -
Chyba jednak się zgodzę - na pewno się nie da, jeśli za wszelką cenę próbujesz w mało elegancki
sposób obrazić rozmówców .Różnica między Tobą a mną polega na tym, że ja rozmawiam zarówno z kierowcą nowiutkiego Jeepa
czy Audi, jak również z dumnym właścicielem starego, zadbanego Malucha. I żadnemu z nich
nie wytknę, że powinien się wstydzić z powodu marki - co Ty starasz się niektórym na siłę
przekazać.alez ja wcale nie kaze sie nikomu wstydzic wlasnego samochodu, ale tez na sile nie bede nikogo uszczesciliac autem ktore mu sie nie podoba <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Życzę Ci szerokich dróg, gumowych słupków i tego, abyś umiał poskromić swoje podejście do
kierowców "brzydszych" i tańszych aut
moze sprawdz na allegro ile kosztuje micra z 1996 i wtedy dyskutuj na temat "tanich aut"(czytaj: wszystkich tych, którzy powinni się za nie
wstydzić ) - czyli aby Twoje podejście do bliźnich nie skutkowało agresją na drodze.
wiewz co? a ja nie uwierze ze tobie sie kazda marka samochodu podoba, i byloby ci wszystko jedno jaką jezdzisz jesli tylko mialaby spelnione odpowiednie parametry techniczne
-
alez ja wcale nie kaze sie nikomu wstydzic wlasnego samochodu,
Nie?
Bo ja po twoich (Twoich?) postach już przemyślałem sprawę - od jutra zacznę mojego Tica chować w garażu po każdej jeździe (z powodu wstydu, że go mam), a z domu do garażu zacznę chodzić kanałami, aby mnie nikt nie zobaczył. Właśnie wyciągnąłem kominiarkę i przygotowałem okulary przeciwsłoneczne - będę w nich jeździł z powodu wstydu za posiadanie "takiej chały". <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />moze sprawdz na allegro ile kosztuje micra z 1996 i wtedy dyskutuj na temat
"tanich aut"Ile kosztuje? Taniej niż porównywalne Tico z tego samego rocznika? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiewz co? a ja nie uwierze ze tobie sie kazda marka samochodu podoba, i
byloby ci wszystko jedno jaką jezdziszZapewne masz rację; jednak mnie nie stać na to, żeby rzucić rozmówcy prosto w twarz, że jeździ najgorszym g....., jakie można sobie wyobrazić (bo ja mam akurat taki gust, a nie inny). <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Nie?
Bo ja po twoich (Twoich?) postach już przemyślałem sprawę - od jutra zacznę mojego Tica chować w
garażu po każdej jeździe (z powodu wstydu, że go mam), a z domu do garażu zacznę chodzić
kanałami, aby mnie nikt nie zobaczył. Właśnie wyciągnąłem kominiarkę i przygotowałem
okulary przeciwsłoneczne - będę w nich jeździł z powodu wstydu za posiadanie "takiej
chały".
Ile kosztuje? Taniej niż porównywalne Tico z tego samego rocznika?
Zapewne masz rację; jednak mnie nie stać na to, żeby rzucić rozmówcy prosto w twarz, że jeździ
najgorszym g....., jakie można sobie wyobrazić (bo ja mam akurat taki gust, a nie inny).ciekawa jestem jak ty w rzeczywistosci reagujesz na cos co ci sie nie podoba - samochody, kobiety, ubrania <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
moze troche mnie ponioslo mowiac tak na tico, ale najwidoczniej grzeczeniej sie nie dalo przetluczaczyc -
.... ale pytanie padło publicznie, więc należało się również liczyć z różnymi propozycjami
ALe odnioslem wrazenie, ze na sile chcecie by kupili tico <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
.... a ja bym wolał Toyotę Corollę - koszty na pewno nie będą astronomicznie większe od Micry
to moze camry, ajk sie gaz wstawi to tez nie bedzie duzo wiecej od corolli, no i sie nie psuje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A ja na pierwszy samochód (przynajmniej na kilka miesięcy) polecam poczciwego Malucha. Można go kupić za grosze, części też tanie. A co najważniejsze - uczy pokory wobec innych. Początkującym kierowcom często wydaje się, że są najszybsi i umieją już wszystko, koniecznie chcą być pierwsi. Tymczasem leniwe 24 konie "malucha" potrafią szybko utemperować takiego ściganta.
Fiat 126 (zwłaszcza el i elx) wbrew pozorom jest w miarę bezawaryjny, jeśli już coś się zepsuje, nie ma problemów z naprawą. Po jakimś czasie, kiedy młody kierowca nabierze doświadczenia, wtedy można się przesiąść na coś większego. -
A ja na pierwszy samochód (przynajmniej na kilka miesięcy) polecam poczciwego Malucha. Można go kupić za grosze,
części też tanie. A co najważniejsze - uczy pokory wobec innych. Początkującym kierowcom często wydaje się, że
są najszybsi i umieją już wszystko, koniecznie chcą być pierwsi. Tymczasem leniwe 24 konie "malucha" potrafią
szybko utemperować takiego ściganta.
Fiat 126 (zwłaszcza el i elx) wbrew pozorom jest w miarę bezawaryjny, jeśli już coś się zepsuje, nie ma problemów z
naprawą. Po jakimś czasie, kiedy młody kierowca nabierze doświadczenia, wtedy można się przesiąść na coś
większego.Jestem przeciwny cofaniu sie do czasow PRLu. Teraz mamy XXI wiek i pierwszym samochodem kazdego powinno byc tzw. male auto miejskie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jestem przeciwny cofaniu sie do czasow PRLu.
Ja też. Jednak nie zmienia to mojego poglądu, że "maluszek" na początek będzie w sam raz. Jego wadą jest natomiast za duże spalanie. -
Ja też. Jednak nie zmienia to mojego poglądu, że "maluszek" na początek będzie w sam raz. Jego
wadą jest natomiast za duże spalanie.A weź się teraz przesiądź z Forda KA do malucha <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
A weź się teraz przesiądź z Forda KA do malucha
Faktycznie, taka przsiadka bez treningu np. na pustym placu byłaby dość stresująca i mogłaby być niebezpieczna (brak wspomagania hamulców). Jednak po wstepnym wyczuciu samochodu nie powinno być problemów.