Samochód dla kobiety
-
Micra jest mała
... a części zdecydowanie droższe <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
sorry ale jesli stwierdzenie ze tico nie chce miec nigdy w zyciu nie bylo dla ciebie wystarczajace musialam uzyc
mocniejszych sformulowanPrzykro mi, że inaczej nie potrafisz sformułować swoich odczuć <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Przykro mi, że inaczej nie potrafisz sformułować swoich odczuć
Ale zwroc uwage na to, ze Finka jest kobieta, dla ktorej auto ma jezdzic i jak chcesz zreczowo by CI wyjasnila, z enie chce Tico, skoro do was (posiadaczy tico) argument "estetyczny" nie przemawia?
Przeciez Finka nie wda sie z Wami w dyskusje o szczegolach technicznych <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Zreszta to jest jej samochod przez Finke/Golca <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> kupowany i to jest ioch decyzja.
Poza tym tez wolalbym mickre <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> koszty utrzymania nie sa na pewno astronomicznie wieksze od tico. -
Na tej podstawie padły odpowiedzi w tym również
zapytanie, dlaczego nie Tico - chodziło o konkretne
argumenty, a nie , cyt. ... ale tico to po prostu
najwieksza chala na swiecie, po prostu nie moge na
niego patrzec, jest ohydny, wstretny ... - to
wg. Ciebie są argumenty na poziomieNie twierdzę, że są to sformułowania na poziomie, ale nie zaprzeczysz że są to argumenty (przynajmniej te dotyczące wyglądu - bo że jest to chała to nie jest argument tylko obelga)
Taka Micra jest brzydka, mała i ciasna w porównaniu do
chociażby Mondeo combiZ urodą to znowu kwestia dyskusyjna. Ale jest ciaśniejsza to prawda.
Czy dla jednaj, góra dwóch osób w jeździe miejskiej i na
dodatek jako pierwszy samochód do zdobycia
doświadczenia w prowadzeniu auta koniecznie
potrzebny jest duży samochódAle czy ja mówię o dużym samochodzie ?? Nie namawiam przecież Finki na Mondeo (chociaż mógłbym - koszty eksploatacji przy dieslu są niziutkie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />)
Ale jeśli mamy kilka samochodów spełniających kryteria postawione przez Golca to w tym momencie zaczynają decydować czynniki subiektywne - uroda, wygoda we wnętrzu itp.
A jeśli ktoś mówi że nie chce Tico bo mu się nie podoba to czemu na siłę mówicie że ma kupić bo to dobre auto. -
Poza tym tez wolalbym mickre koszty utrzymania nie sa na pewno astronomicznie wieksze od tico.
Dokladnie... W grę moze jeszcze wejść saxo...
-
Również obserwowałem tę dyskusję. W odróżnieniu od Ciebie (chyba) miałem nadzieję na wymianę
rzeczowych argumentów, faktów, danych (tego oczekiwałem po lekturze pierwszego postu), a
nie na (nawet nieogólnikowe) stwierdzenia "TAK, bo TAK" lub "NIE, bo NIE". Niestety,
pomyliłem się, czemu dałem wyraz już wcześniej, prosząc jedynie o uzasadnienie wyboru. Też
się nie doczekałem - trudno.chwila, ale golec chyba wyraznie pisal ze i moj ojciec mial leganze i kolega mial nubire i ciagle sie psuly wiec z racji pewnego "doswiadczenia" z ta marka nie chcemy tico <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Moment... ktoś napisał tutaj,. że jest piękne? Wiadomo, że to jest rzecz gustu.
Teraz tak: czy chodziło w tym wątku jedynie o kwestię "piękne-niepiękne", czy chodziło też (a
może przede wszystkim) o sprawy techniczne i finansowe?Bo zdaje mi się, że Golec na samym
początku wypisał pytania dotyczące w/w spraw (a do nich wszystkich Tico pasuje jak ulał, co
sam stwierdziłeś), dopiero na samym końcu umieścił uwagę "tylko nie Daewoo".gdyby nie chodzilo o sprawy techniczne i finansowe to w tej chwili kupowalabym sobie grand cherokee <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
ale niestety nie stac mnie wiec chce cos niedrogiego i oszczednego ale tez cos na co mozna bez wstydu popatrzec <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
i jak wspomnialam z deawoo juz mielismy do czynienia wiec moja niechec jest spowodowana nie tylko jego brzydotą, ale i jakością samej marki -
Dokladnie... W grę moze jeszcze wejść saxo...
Dokładnie to Wam chciałem zaproponować, albo saxo 1.1 lub 1.5D, albo AX z końca produkcji (96r.) 1.0 lub 1,5D. Auta wbrew obiegowej opini wcale nie są awaryjne, a mam 200 kkm doświadczenie z AX właśnie. Części dość tanie (poza ASO czywiście), spalanie bardzo symbiliczne, a naprawde fajnie się nimi jeździ, szczególnie po mieście.
-
... a części zdecydowanie droższe
Jak padnie jakaś głupia maglownica na polskich dziurawych drogach to części do Tico sie łatwiej znajdzie. Bo na szrotach trochę tego jest...
Co do Saxo. Kumpela miała coś takiego w pracy.
Nie wiem jaki rocznik. Ale tam był jakiś dziwny układ włączania samochodu. Podawało się pin w klawiaturke przed uruchomieniem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Nie wiem jaki rocznik. Ale tam był jakiś dziwny układ
włączania samochodu. Podawało się pin w klawiaturke
przed uruchomieniemKiedyś stosowano takie immobilisery - to był wypas nawet w limuzynach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie twierdzę, że są to sformułowania na poziomie, ale nie zaprzeczysz że są to argumenty (przynajmniej te dotyczące
wyglądu - bo że jest to chała to nie jest argument tylko obelga)Przynajmniej tu się zgadzamy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Z urodą to znowu kwestia dyskusyjna. Ale jest ciaśniejsza to prawda.
To jest oczywiste, że większy samochód zapewnia najczęściej większą przestrzeń dla podróżujących i bagażu.
Stwierdzenie, że Tico jest mniejsze od Micry jest oczywiste, jak że Mondeo jest większe od Micry.
Pozostaje tylko kwestia, jaki samochód wybrać, aby spełniał określone warunki.
Nie twierdzę też, że Micra, czy jakikolwiek inny samochód jest złym wyborem.Ale czy ja mówię o dużym samochodzie ?? Nie namawiam przecież Finki na Mondeo (chociaż mógłbym - koszty eksploatacji
przy dieslu są niziutkie )
Ale jeśli mamy kilka samochodów spełniających kryteria postawione przez Golca to w tym momencie zaczynają decydować
czynniki subiektywne - uroda, wygoda we wnętrzu itp.Jasna sprawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A jeśli ktoś mówi że nie chce Tico bo mu się nie podoba to czemu na siłę mówicie że ma kupić bo to dobre auto.
Zobacz, opisałeś to spokojnie, rozsądnie bez używania zbędnych epitetów, czy obrażania posiadaczy tego samochodu - czy tak nie można było od razu tylko od "walenia z grubej rury" przez Finkę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Stwierdzenie, że Tico jest mniejsze od Micry jest
oczywiste, jak że Mondeo jest większe od Micry.Zgadza się, tyle że o ile Micra zapewnia (IMO) wystarczającą ilość miejsca do jazdy to IMO Tico jest za ciasne (Mondeo to po prostu rozpusta <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> - choć mnie konieczna)
Zobacz, opisałeś to spokojnie, rozsądnie bez używania
zbędnych epitetów, czy obrażania posiadaczy tego
samochodu - czy tak nie można było od razu tylko od
"walenia z grubej rury" przez FinkęJa się zgadzam i absolutnie nie bronię tu Finki. Chodziło mi tylko o pewne "zacietrzewienie" Tico-wców. Ale zgadzam się że często jest tak jak się jest miłośnikiem danej marki. Swiftowców też się nie przekona do innego auta. Ja jeżdżę Mondeo i chwalę sobie choć był to zakup bardziej z rozsądku, niż z miłości <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ale zwroc uwage na to, ze Finka jest kobieta, dla ktorej auto ma jezdzic i jak chcesz zreczowo by CI wyjasnila, z
enie chce Tico, skoro do was (posiadaczy tico) argument "estetyczny" nie przemawia?Zobacz, jak to opisał Jedi.
Przeciez Finka nie wda sie z Wami w dyskusje o szczegolach technicznych
A czy ktoś wymagał szczegóły techniczne, czy tylko argumenty na nie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Zreszta to jest jej samochod przez Finke/Golca kupowany i to jest ioch decyzja.
.... ale pytanie padło publicznie, więc należało się również liczyć z różnymi propozycjami <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Poza tym tez wolalbym mickre koszty utrzymania nie sa na pewno astronomicznie wieksze od tico.
.... a ja bym wolał Toyotę Corollę - koszty na pewno nie będą astronomicznie większe od Micry <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
.... a ja bym wolał Toyotę Corollę - koszty na pewno nie
będą astronomicznie większe od Micrycorolla zlopie paliwo jak nalogowy pijak... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wiec tico bedzie napewno lepsze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
corolla zlopie paliwo jak nalogowy pijak...
wiec tico bedzie napewno lepszeO widzę kolejnego zwolennika tego fajnego samochodu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
O widzę kolejnego zwolennika tego fajnego samochodu
ktorego?? rolki czy tikawki?
-
ktorego?? rolki czy tikawki?
.... a który wychwalałeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.... a który wychwalałeś
etam zaraz wychwalales <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
to ze pali 5 nie moze zawazyc na wyborze
-
Dokladnie... W grę moze jeszcze wejść saxo...
W tym momencie to i ja muszę polecić Tico <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dla własnego dobra trzymancie się z dala od wynalazków żabojadów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Kupcie lepiej tą mikrę <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
W tym momencie to i ja muszę polecić Tico
Dla własnego dobra trzymancie się z dala od wynalazków żabojadów Kupcie lepiej tą mikręAle tak popatrzyłem na ceny części na Allegro i nie wyglądały na przerażające... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Edyta:
Choć sam nie ufam francuskim wozom, ale dla przykładu, teściu kupił sobie kiedyś meganke (tą nowszą wersje) i jeździł bezproblemowo dłuższy czas (koło 3 lat) bez żadnej awarii (dopóki mu jej nie ukradli)... Już nie wiem co mysleć... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
chwila, ale golec chyba wyraznie pisal
... owszem, na samym końcu. Z tego można było wywnioskować, że marka jest mniej ważna od spraw finansowych i technicznych.
ze i moj ojciec mial leganze i kolega
mial nubire i ciagle sie psulyNaprawdę nie masz więcej znajomych-posiadaczy aut marki DU? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiec z racji pewnego "doswiadczenia" z
ta marka nie chcemy ticoDobra, przecież odpuściłem... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Liczyłem na porównanie Tico-Micra.
gdyby nie chodzilo o sprawy techniczne i finansowe to w tej chwili
kupowalabym sobie grand cherokeeJa jeszcze coś innego, nie zaperzając się wcale z powodu napisu na masce. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ale niestety nie stac mnie wiec chce cos niedrogiego i oszczednego ale tez
cos na co mozna bez wstydu popatrzecPadł argument, że z nami nie da się pogadać.
Chyba jednak się zgodzę - na pewno się nie da, jeśli za wszelką cenę próbujesz w mało elegancki sposób obrazić rozmówców <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />.
Różnica między Tobą a mną polega na tym, że ja rozmawiam zarówno z kierowcą nowiutkiego Jeepa czy Audi, jak również z dumnym właścicielem starego, zadbanego Malucha. I żadnemu z nich nie wytknę, że powinien się wstydzić z powodu marki - co Ty starasz się niektórym na siłę przekazać.
Tak właśnie rodzą się niezrozumiałe zachowania niektórych na drodze. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />i jak wspomnialam z deawoo juz mielismy do czynienia wiec moja niechec jest
spowodowana nie tylko jego brzydotą, ale i jakością samej markiJakością? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
No, na temat jakości DU wypowiedziałaś się już zbyt szeroko, żeby ktokolwiek mógł podważyć Twoje argumenty <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... a jak z wątku wynika, nawet nikt nie powinien rozpoczynać dyskusji o tym.
Chyba skończę, bo nie zwykłem wymieniać poglądów z kimś, kto z takim szacunkiem podchodzi do rozmówców.
Życzę Ci szerokich dróg, gumowych słupków i tego, abyś umiała poskromić swoje podejście do kierowców "brzydszych" i tańszych aut (czytaj: wszystkich tych, którzy powinni się za nie wstydzić <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) - czyli aby Twoje podejście do bliźnich nie skutkowało agresją na drodze.