Ubezpieczenie a ważność polisy (nowe pytanko)
-
Nie sądzę, że ta polisa będzie miała ważność jeszcze
jutro.
Gdyby zatrzymała Cię policja to sądzę, że kazaliby auto
odcholować na parking policyjny albo inną wysoką
karę by Ci daliWidzisz, ja słyszałem o czymś takim, że gdy nie wymawiasz umowy (maks. dzień przed wygaśnięciem) to OC przechodzi automatycznie (inne nie) tyle tylko, że nie będę miał tego na papierze..
-
Witam,
mam taki problem. Koniecznie muszę jutro użyć samochodu, polisa w PZU jest do dzisiaj włącznie,
jutro natomiast będzie podpisywana polisa (OC/AC/NW)na następny rok. Skoro umowy nie
wypowiedziałem (ponoć OCsię automatycznie przedłuża o rok) to czy w razie kolizji "będę
miał OC" czy go mieć nie będę?
Mam nadzieję, ze zrozumiecie co mam na myśli.
Pozdrawiam.Rozumiem, ale obawiam się, że polisę byś musiał mieć podpisaną z dzisiejszą datą... A ubezpieczyciel z przyjemnością się wyprze odszkodowania gdyby coś... Oni tylko pretekstu szukają, by nie wypłacać.
Chociaż z drugiej strony musiałbyś 30 dni wcześniej wypowiedzieć umowę, by zmienić ubezpieczyciela, czyli bez wypowiedzenia automatycznie przedłużasz umowę, tylko kwestja daty opłacenia... I tu niewiadoma: Na 100% dobrze jest zapłacić w ostatnim dniu poprzedniej polisy, ale nie ma takiej już możliwości...
Rada: Jedź jutro ostrożnie.
Chciałem pomóc, ale chyba mi się nie udało... Sorry <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Rozumiem, ale obawiam się, że polisę byś musiał mieć
podpisaną z dzisiejszą datą... A ubezpieczyciel z
przyjemnością się wyprze odszkodowania gdyby coś...
Oni tylko pretekstu szukają, by nie wypłacać.
Chociaż z drugiej strony musiałbyś 30 dni wcześniej
wypowiedzieć umowę, by zmienić ubezpieczyciela,
czyli bez wypowiedzenia automatycznie przedłużasz
umowę, tylko kwestja daty opłacenia... I tu
niewiadoma: Na 100% dobrze jest zapłacić w ostatnim
dniu poprzedniej polisy, ale nie ma takiej już
możliwości...
Rada: Jedź jutro ostrożnie.
Chciałem pomóc, ale chyba mi się nie udało... SorryPo prostu jutro mam maturę i 17km w jedną stronę do szkoły. Tak naprawdę to jest to wina agentki PZU która sobie na weekend wyjechała i powiedziała, że polisę wystawi z datą dzisiejszą.
-
Powiesz że tak jesteś zakręcony maturą że zapomniałeś o polisie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A tak wogóle to powodzenia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Powiesz że tak jesteś zakręcony maturą że zapomniałeś o
polisie
A tak wogóle to powodzeniaMyślę, że jest to jakiś powód i to jak w kalendarzu wypadł ten długi weekend pewnie wielu ludziom przeszkodziło.
Za maturę-nie-dziękuję. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Sprawa wygląda następująco. Dla Policji Twoja polisa jest nie ważna ponieważ nie jest opłacona. Dla Ubezpieczeniowego Fundusz Gwarancyjnego polisa jest ważna (nie dostaniesz wezwania do zapłaty) ale w przypadku wypadku masz przewalone bo ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania (tak sam jak nie ma sie ważnego przeglądu).
Pozdrawiam -
Po prostu jutro mam maturę i 17km w jedną stronę do szkoły. Tak naprawdę to jest to wina agentki
PZU która sobie na weekend wyjechała i powiedziała, że polisę wystawi z datą dzisiejszą.Znajdź w książce telefonicznej innego przedstawiciela PZU i ubezpiecz nawet dzisiaj, po południu samochód u innego agenta.
Inny agent bez problemu odnowi Ci ubezpieczenie, bo ma od tego prowizję.
Nie jest powiedziane, że musisz cały czas ubezpieczać się u jednego agenta ubezpieczeniowego.
A przedstawicieli molocha PZU jest wszędzie mnóstwo, bo to duża firma. -
Znajdź w książce telefonicznej innego przedstawiciela
PZU i ubezpiecz nawet dzisiaj, po południu samochód
u innego agenta.
Inny agent bez problemu odnowi Ci ubezpieczenie, bo ma
od tego prowizję.
Nie jest powiedziane, że musisz cały czas ubezpieczać
się u jednego agenta ubezpieczeniowego.
A przedstawicieli molocha PZU jest wszędzie mnóstwo, bo
to duża firma.Ja bym już dawno zrezygnował z PZU ale niestety przez matury i tego typu sprawy nie znalazłem na to czasu. Jest to ostatni rok kiedy jestem w PZU.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ja bym już dawno zrezygnował z PZU ale niestety przez matury i tego typu sprawy nie znalazłem na
to czasu. Jest to ostatni rok kiedy jestem w PZU.Polecam HDI Samopomoc! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Polecam HDI Samopomoc!
Wybór pewnie będzie właśmie między HDI lub Hestią ew. Link4.
Słyszełiście aferę z Link4? Pamiętacie jak reklamowali się, że ubezpieczają przez telefon? Dokładnie tak było, nawet nie robili zdjęć ubezpieczanym autom i co się okazało? Ludzie ściągali postukane fury z Niemiec i wymuszali odszkodowania <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Wybór pewnie będzie właśmie między HDI lub Hestią ew. Link4.
Słyszełiście aferę z Link4? Pamiętacie jak reklamowali się, że ubezpieczają przez telefon?
Dokładnie tak było, nawet nie robili zdjęć ubezpieczanym autom i co się okazało? Ludzie
ściągali postukane fury z Niemiec i wymuszali odszkodowaniaPoza tym w Link4 jest bardzo drogo!
Leo obliczał, ja też nie polecam Link4.
Jeśli masz konto w mBanku, to tam można tanio ubezpieczyć samochód.
Ja, mimo wszystko polecam HDI Samopomoc. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Poza tym w Link4 jest bardzo drogo!
Leo obliczał, ja też nie polecam Link4.
Jeśli masz konto w mBanku, to tam można tanio
ubezpieczyć samochód.
Ja, mimo wszystko polecam HDI Samopomoc.mam konto u nich, lecz mBank to chyba pośrednik, który wyszukuje najtańszego ubezpieczenia!
-
mam konto u nich, lecz mBank to chyba pośrednik, który wyszukuje najtańszego ubezpieczenia!
Link4 to porażka ja w pzu mam 180zł a oni mi wyliczyli ponad 330zł <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Dlatego polecam brokerów tam można wybrać ofertę i nawet zmieniać co roku ubezpieczyciela.Bowiem często dają promocję na podpisanie umowy a na drugi rok walą wielką stawkę. Właśnie niemiło tak się zawiodłem na Filarze gdzie dlai mi oc za 146zł a na drugi rok mimo kontynuacji, jednorazowej opłaty składki plus max zniżka Oc było juz 230zł!!
teraz drugi rok mam w PZu nie z miłości ale że maja jak dla mnie w miare nisie ceny. -
Jakiego ubezpieczyciela polecacie dla mnie, czyli:
-prawo jazdy od 7 miesięcy (10tys. km zrobione)
-samochód swift 1.0 7-letniWiem, że wszędzie będzie to wyglądać dość podobnie i najlepiej żebym podpiął się jako współwłaściciel do rodziców ale szkoda ich zniżek w razie mojego wypadku. Myślałem może o Samopomocy? Gdzie nie będą robić problemów w razie szkody?
-
Wiem, że wszędzie będzie to wyglądać dość podobnie i najlepiej żebym podpiął się jako
współwłaściciel do rodziców ale szkoda ich zniżek w razie mojego wypadku. Myślałem może o
Samopomocy? Gdzie nie będą robić problemów w razie szkody?Ja "podpiąłem" syna bez obaw.[HDI Samopomoc]
Miałem kiedyś kolizję z mojej winy i zabierają wtedy 10% na dwa lata. Uszkodzenie przeze mnie innego pojazdu było na 2300 zł.Przyszła informacja.Miałem maksymalne zniżki,[60%+5%+5%]
Zabranie tych 10% wcale nie odczułem.Musiałem płacić~~20zł na rok więcej przez 2 lata.I tak mi zostało:[50%+5%+5%]
Zniżkę 10% zabierają tylko jak kolizja [wypadek] będzie z Twojej winy.Jak nie będzie Twojej winy, to jeszcze z OC winowajcy wyremontujesz sobie samochód.
Wcale się nie boję, jeśli syn kogoś "zarysuje".Bardziej się boję, aby nikomu nic się nie stało, niż że mi zabiorą te marne 10%.