Poziom oleju w GTi mk2
-
bombjack Użytkownik archiwalnynapisał 12 paź 2005, 18:20 ostatnio edytowany przez bombjack 11 paź 2016, 04:38
A nie w 3/4 ?? Jesli tak jest to ja kurna mam tera 1/4 poziomu oleju... grrrr....
eee bez przesady, ma być pomiedzy min i max... nie musi byc dokladnie w polowie tego zakresu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Dezerter Użytkownik archiwalnynapisał 12 paź 2005, 19:26 ostatnio edytowany przez Dezerter 11 paź 2016, 04:38
Normalnie masz te zakreskowane pole i patrzysz co jakiś czas czy Ci nie ubywa
moim zdaniem ta miarka to poraszka sam nie wiem ile mam oleju <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 12 paź 2005, 21:36 ostatnio edytowany przez MKV 11 paź 2016, 04:38
Dzwonilem do mojego mechanika i powiedzial ze w moim przypadku cala ta zakreskowana czeesci do jest miernik minimum i maksimum... tzn dopoki posiom oleju jest na zakreskowanej czesci to jest oki... najlepiej podobno okl 3/4 stanu zeby bylo...
... a swoja droga ja jezdze na oleju mineralnym (bo ktos taki zaczal lac kiedys i trzeba na nim dsalej jezdzic) i silnik podobno zawsze spala troche takiego oleju... no i trzeba dolewac.. ehhh... chyba ze kapitalny remont silnika... mysle o takowym z poprawieniem fabryki zarazem.. ciekawe ile moze to kosztowac... ??? -
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 12:31 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 04:38
... a swoja droga ja jezdze na oleju mineralnym (bo ktos taki zaczal lac kiedys i trzeba na nim
dsalej jezdzic) i silnik podobno zawsze spala troche takiego oleju... no i trzeba dolewac..Silnik nie powinien spalać żadnego oleju. Czy to mineral czy syntetyk.
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 12:58 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 04:38
... a swoja droga ja jezdze na oleju mineralnym (bo ktos
taki zaczal lac kiedys i trzeba na nim dsalej
jezdzic) i silnik podobno zawsze spala troche
takiego olejuNo właśnie nie mineralnego powinien brać najmniej.
... no i trzeba dolewac.. ehhh...
chyba ze kapitalny remont silnika... mysle o
takowym z poprawieniem fabryki zarazem.. ciekawe
ile moze to kosztowac... ???Wierz mi to są duże kwoty <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 16:17 ostatnio edytowany przez MKV 11 paź 2016, 04:38
No nie wiem jak to jest z tym spalaniem.. mehcanik mowi ze tak bedzie... kolega kiedys w VW Polo dolewac musial 1L oleju miesiecznie.. ja woze ze soba w bagazniku olej zapasowy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 16:22 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 04:38
No nie wiem jak to jest z tym spalaniem.. mehcanik mowi
ze tak bedzie...Ano bedzie. Jak już silnik wychechłany to bedzie brał. Jak chcesz to zlikwidować to remoncik. A przy okazji i dłubnąć można conieco <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
kolega kiedys w VW Polo dolewac
musial 1L oleju miesiecznie.. ja woze ze soba w
bagazniku olej zapasowySpokojnie u nas w klubie też są tacy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Barti Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 16:23 ostatnio edytowany przez Barti 11 paź 2016, 04:38
Spokojnie u nas w klubie też są tacy
naprawde <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 19:38 ostatnio edytowany przez MKV 11 paź 2016, 04:38
Moj Dżi-Ti-Aj ma na dodatek na chwile obecna przebieg 207tys km wiec calkiem sporawo no chyba ma prawo sobie podpic troszke oleju <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Barti Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 19:50 ostatnio edytowany przez Barti 11 paź 2016, 04:38
207tys km <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
moj ma ponad 260 tys km <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Mickey Użytkownik archiwalnynapisał 13 paź 2005, 20:52 ostatnio edytowany przez Mickey 11 paź 2016, 04:38
chyba ze kapitalny remont silnika... mysle o
takowym z poprawieniem fabryki zarazem.. ciekawe
ile moze to kosztowac... ???Kapitalka po sypnięciu się tłoka:
Wymiana 4 tłoki, panewki, szlif porysowanych cylindrów (wszystkie tłoki popękane ale jeden się rozsypał)
Głowica...czyszczenie gniazd zaworowych + zawory itp
Koszt jakieś 2tyś zł+uszczelki + 300zł robocizna po znajomości (wyjęcie i włożenie silnika) około 3tyś zł
Firma z tradycjami moto-szlifu z systemem komputerowym, a nie pan kazio ze szlifierką <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />Co do oleju to każdy silnik "gubi" olej ale zasada jest taka że jak nalejesz te pół "bagnetu" to przy wymianie nie powinno Ci spać poniżej MIN (a powinno być około 1/3).
Z przebiegiem auto coraz więcej oleju wypija i w pewnym momencie rodzi się pytanie czy nie zrobić pełnej kapitalki lub chociaż wymienić pierścienie olejowe niż dolewać ciągle olej. -
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 14 paź 2005, 06:41 ostatnio edytowany przez MKV 11 paź 2016, 04:38
Z przebiegiem auto coraz więcej oleju wypija i w pewnym momencie rodzi się pytanie czy nie
zrobić pełnej kapitalki lub chociaż wymienić pierścienie olejowe niż dolewać ciągle olej.hmm... dobrze wiedziec...
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 14 paź 2005, 08:17 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 04:38
hmm... dobrze wiedziec...
No dobra. A może poprostu gubi olej? W garażu nie zostawia płani? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Taki wariantnm optymistyczny...
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 14 paź 2005, 22:01 ostatnio edytowany przez MKV 11 paź 2016, 04:38
No dobra. A może poprostu gubi olej? W garażu nie zostawia płani? Taki wariantnm
optymistyczny...No wlasnie czesto staram sie zwrocic uwage zwlaszcza na parkingu bo w domu niestety na dworzy stoji... ale nie ma zadnych sladow oleju...
17/21