zlosniki.pl
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się

    Poszukuje felg

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    6
    12
    290
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • H
      hanys_z_ch Użytkownik archiwalny
      ostatnio edytowany przez hanys_z_ch

      Witom wszystkich ticomaniaków mom prosba czy nie słyszeliscie z ktoś mo do sprzedania uzywane felgi do ticola moga byc z uzywany,mi oponami 2 lub 4 sztuki dejcie znać jak by ktus cos wiedzioł zalezy mi bardzo <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • leoL
        leo Admin
        ostatnio edytowany przez leo

        Witom wszystkich ticomaniaków mom prosba czy nie
        słyszeliscie z ktoś mo do sprzedania uzywane felgi
        do ticola moga byc z uzywany,mi oponami 2 lub 4
        sztuki dejcie znać jak by ktus cos wiedzioł zalezy
        mi bardzo

        Dej se siana, chopie, nie kupuj używanych felg. Najczęściej som łone pokrzywione tak, że siem ino na złom nadajom. Nie sprewdzisz tego na łoko, cheba że do wulkanizatorni siem lojfniesz i tokiego rada na maszyne założysz i pokręcisz z wolna, a kukać trza, czy nie pocyntrowane... za jakie 100-120 blaszek lajstniesz se nowe obręcze, oryginałki, założysz na nie gumki letnie, a zimówki legnij na stare felgi (w zimie posuwasz langsam, to może być na starych). I tak będziesz mioł nowe, proste felgi w lecie, i stare na zimę. Jo tak zrobiłech i zadowolniony jestech, że hej.
        Pozdrawiam!

        Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • P
          przemneu Użytkownik archiwalny
          ostatnio edytowany przez przemneu

          Dej se siana, chopie, nie kupuj używanych felg.
          Najczęściej som łone pokrzywione tak, że siem ino
          na złom nadajom. Nie sprewdzisz tego na łoko, cheba
          że do wulkanizatorni siem lojfniesz i tokiego rada
          na maszyne założysz i pokręcisz z wolna, a kukać
          trza, czy nie pocyntrowane... za jakie 100-120
          blaszek lajstniesz se nowe obręcze, oryginałki,
          założysz na nie gumki letnie, a zimówki legnij na
          stare felgi (w zimie posuwasz langsam, to może być
          na starych). I tak będziesz mioł nowe, proste felgi
          w lecie, i stare na zimę. Jo tak zrobiłech i
          zadowolniony jestech, że hej.
          Pozdrawiam!

          Cóżeś to takom naciąganom ślązczyznom napisoł? ;-)

          Czasami na Allegro można znaleźć coś niezłego. Ja w zeszłym roku kupiłem komplet opon zimowych z felgami używanymi i nie narzekam.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • leoL
            leo Admin
            ostatnio edytowany przez leo

            Cóżeś to takom naciąganom ślązczyznom napisoł? ;-)

            Bom się fest śpieszył ;-)

            Czasami na Allegro można znaleźć coś niezłego. Ja w
            zeszłym roku kupiłem komplet opon zimowych z
            felgami używanymi i nie narzekam.

            A mi kiedyś przy wyważaniu opon WŁASNYCH wulkanizator powiedział, że warto zakręcić kołem, kiedy jest na maszynie, i poobserwować bicie poprzeczne felgi. Sam się zdziwiłem, gdy zobaczyłem przy 3 kołach na 4 możliwe, jak mogą być skrzywione obręcze używane na pojeździe, jeżdżąc którym uważam przy najeżdżaniu na krawężniki i zwykle zwalniam mając dziurę w jezdni przed sobą. Felgi w tico się szybko i łatwo wichrują. Podobno to normalne przy autkach takich, jak nasze... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
            Kolega wulkanizator sprowadził oryginalne felgi; wziął taniej ode mnie (przynajmniej tak mówił <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />) - 90 zł za sztukę - 2 lata temu. Założyłem gumy letnie, a na stare felgi poszły zimowe.
            Jeśli takie skrzywienia zdarzają się w normalnie używanym aucie (no, jeżdżę już 15 lat, mam kilkaset tysięcy km za sobą, więc staram się jeździć w miarę delikatnie, w końcu to mój samochód; ułańska fantazja już mi dawno przeszła), to pomyśl, jak mogą wyglądać koła sprzedawane osobno, a więc często z wozów powypadkowych? Na pewno nie jest to regułą, że wszystkie są złe; jednak jaką masz pewność przy kupnie felgi używanej? Ryzyko, które nie wiem, czy się opłaca...
            Jeśli na swoje nie narzekasz, to należy się cieszyć; jednakowoż polecam eksperyment przy najbliższym wyważaniu kółek... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

            Pozdrawiam serdecznie

            P.S. Sądzę, że kolega hanys_z_ch chce nabyć felgi w celu zapewnienia sobie kompletu zimowego? Bo tylko taka myśl przyszła mi do głowy...

            Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • S
              Sharky
              ostatnio edytowany przez Sharky

              Kolega wulkanizator sprowadził oryginalne felgi; wziął taniej ode mnie (przynajmniej tak mówił ) - 90 zł za sztukę -
              2 lata temu. Założyłem gumy letnie, a na stare felgi poszły zimowe.

              Coś kiepski ten kolega, bo oryginalne felgi w sklepie można kupić po ok. 70 - 75zł <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • leoL
                leo Admin
                ostatnio edytowany przez leo

                Coś kiepski ten kolega
                bo oryginalne felgi w sklepie
                można kupić po ok. 70 - 75zł

                Nie będę się spierał, to był tylko kolega... Poza tym wtedy felg takich nie było w sklepach, były za to "przejściowe trudności w zaopatrzeniu".
                A zresztą wówczas mogły być też inne ceny. Pamiętam czasy, gdy np. chłodnica kosztowała coś ok. 200 zł, a po roku jakieś 1500 tys. ... Potem cena znów zjechała w dół. Sam płaciłem za oryginalne szczęki hamulcowe 180 zł i do tego czekałem w ASO miesiąc na realizację zamówienia (właściciel sklepu zamawiał 10, a dostał wtedy 2 komplety <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />); teraz jest znów inaczej... Ale to parę lat temu było.

                Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • H
                  hanys_z_ch Użytkownik archiwalny
                  ostatnio edytowany przez hanys_z_ch

                  P.S. Sądzę, że kolega hanys_z_ch chce nabyć felgi w celu
                  zapewnienia sobie kompletu zimowego? Bo tylko taka
                  myśl przyszła mi do głowy...

                  Witej dzięki za pomoc
                  Mosz racjo właśnie mnie łazi o zimówy ale nie wiesz jako jest różnica w cynie miendzy używanymi a nowymi a jak ja to po wiela lecom używki. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
                  Pozdrawiom
                  tomek

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • V
                    Voytass Użytkownik archiwalny
                    ostatnio edytowany przez Voytass

                    Dej se siana, chopie, nie kupuj używanych felg. Najczęściej som łone pokrzywione tak, że siem ino na złom nadajom.
                    Nie sprewdzisz tego na łoko, cheba że do wulkanizatorni siem lojfniesz i tokiego rada na maszyne założysz i

                    nie strasz chlopa... Sam kupilem od Matolka 13" felasie stalowe w dobrym stanie - wszystko za cene poltorej felgi do Tico nowej...

                    pokręcisz z wolna, a kukać trza, czy nie pocyntrowane... za jakie 100-120 blaszek lajstniesz se nowe obręcze,

                    Za sztuke 100, to tak.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • leoL
                      leo Admin
                      ostatnio edytowany przez leo

                      Witej dzięki za pomoc
                      Mosz racjo właśnie mnie łazi o zimówy ale nie wiesz jako
                      jest różnica w cynie miendzy używanymi a nowymi a
                      jak ja to po wiela lecom używki.
                      Pozdrawiom
                      tomek

                      Cześć Tomek!
                      Jaka różnica w cenie to nie wiem (bo zapomniałem już o tym problemie parę lat wstecz, odkąd mam w sumie 9 kółek na obręczach). Ale proponuję: jeśli zdecydujesz się na nowe, a na Śląsku będą droższe niż w Szczecinie, poproś Sharky'ego o zakup (twierdzi, że u niego kosztują 70 zł), transport pewnie jakoś by sie dał załatwić (przypuszczam, że przy jakiejś okazji LUBLINEM by podrzucił on albo jego współpracownicy... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />).
                      Jeszcze jedno: proponuję Ci, zebyś założył zimówki na wszystkie 4 kółka, a nie tylko na przód. Tył bardzo lubi uciekać na śliskim (wiem, bo sam się mało co nie grobnąłem w zimie). Jak już inwestować, to na obie osie.

                      Pozdrawiam

                      Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • S
                        Sharky
                        ostatnio edytowany przez Sharky

                        Cześć Tomek!
                        Jaka różnica w cenie to nie wiem (bo zapomniałem już o tym problemie parę lat wstecz, odkąd mam w sumie 9 kółek na
                        obręczach). Ale proponuję: jeśli zdecydujesz się na nowe, a na Śląsku będą droższe niż w Szczecinie, poproś
                        Sharky'ego o zakup (twierdzi, że u niego kosztują 70 zł),

                        Wcale nic takiego nie napisałem - zerknij jeszcze raz, ale dokładnie <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />

                        transport pewnie jakoś by sie dał załatwić
                        (przypuszczam, że przy jakiejś okazji LUBLINEM by podrzucił on albo jego współpracownicy... ).

                        Nie trzeba wcale ze Szczecina wozić, wystarczy w internecie trochę poszukać, o chociażby TU
                        Na pozycji 31 (przynajmniej teraz) figuruje:
                        31 43210A70B30-5PK Felga czarna 54.76 zł

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • M
                          Marcel Użytkownik archiwalny
                          ostatnio edytowany przez Marcel

                          Witom wszystkich ticomaniaków mom prosba czy nie słyszeliscie z ktoś mo do sprzedania uzywane
                          felgi do ticola moga byc z uzywany,mi oponami 2 lub 4 sztuki dejcie znać jak by ktus cos
                          wiedzioł zalezy mi bardzo

                          Kiedys chcialem sprzedac / odstapic 2 szt, ale chwile pozniej dostalem w spadku kolejne 4 szt, wiec zdecydowalem, ze zawioze do specjalisty <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> w celu wyprostwania.
                          Z 6 wybralismy 4 najlepsze, troche wyprostowal a ja zaplacilem cale <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> 20 zl.
                          Poswiecilem dwie soboty, pozadnie wyczyscilem, wymalowalem antykorozyjnym podkladem a nastepnie na czarno i w ten oto sposob zrobilem sobie caly komplet kol zimowych ( opony mam juz od 3 lat ).
                          Koszt 4 felg to :
                          20 zl - za prostowanie
                          30 zl - za farbe podkladowa 0,5L, farbe czarna 1L, pedzel oraz rozpuszczalnik.
                          Chyba sie oplacalo - bo wygladaja <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> i moge sobie zmieniac sam kola kiedy mi sie podoba - bez kolejek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                          Pozdrawiam.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • H
                            hanys_z_ch Użytkownik archiwalny
                            ostatnio edytowany przez hanys_z_ch

                            20 zl - za prostowanie
                            30 zl - za farbe podkladowa 0,5L, farbe czarna 1L,
                            pedzel oraz rozpuszczalnik.
                            Chyba sie oplacalo - bo wygladaja i moge sobie
                            zmieniac sam kola kiedy mi sie podoba - bez kolejek
                            Pozdrawiam.

                            Witejcie dzieki za wasza pomoc i za dane <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> ale usilnie (bo z kasom cienko!!!) właśnie jak kolega Marcel woloł bych jakies uzywki bo mom znajomego wukalicmajstra to bych se je wypicowoł i bych mioł na zmiana kurde, przez to na jakie koszta mogbych sie spodziewać hodźby z ajzy dejcie znać jakbyscie mieli jakiś cynk.
                            Pozdrawiom
                            TOMEK z Chorzowa tam kaj stadion Śląsk <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />i Ps. jakby ktuś nie wiedzioł

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • 1 / 1
                            • Pierwszy post
                              Ostatni post