Mój pierwszy fotoradar
-
niewiem az natyle sie nieznam wiem na pewno ze jak nieprzyjmiesz mandatu i sprawa jest w sadzie
grockim , i ten nalozy mandat to juz jestes karany ....Nie mozesz "byc karany" (czyli byc na liscie karanych) jesli popelniles wykroczenie.
-
Nie mozesz "byc karany" (czyli byc na liscie karanych) jesli popelniles wykroczenie.
na jednym z rozlicznych szkolen na ktorych bywalem badz bywam pan tak wtlaczal do mozgu czy mial racje <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> prawnikiem niejestem
-
Mój kolega dostał list ze zdjęciem i wezwaniem na komisariat.
Sęk w tym, że udało mu sie nie zapłacić tego mandatu z tego co mówił...
Otóż list dotarł do niego po 3 miesiącach od popełnienia wtego wykroczenia, a to podobno za długo.
Ja tam sie na tym nie znam, aleon odwołał sie i mu umożyli.
Jeśli zrobili Ci zdjęcie 5.1.2007 to chyba też ponad 3 miesiące temu... -
na jednym z rozlicznych szkolen na ktorych bywalem badz bywam pan tak wtlaczal do mozgu czy mial
racje prawnikiem niejestemNie mial racji. Na liscie mozna byc tylko gdy popelni sie przestepstwo (a wiec czy karany wiezieniem - o ile sie nie myle powyzej 30 dni).
-
No nie koniecznie, ja mialem taka fotke - sloneczy
dzien, pod slonce. W srodku auta czarno, kierowca
czarna plama i.. przyznalem sie - 200 pln i 4 pkt<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> No to tylko gratuluje uczciwosci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie mozesz "byc karany" (czyli byc na liscie karanych)
jesli popelniles wykroczenie.Otoz to <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Nie mozesz "byc karany" (czyli byc na liscie karanych)
jesli popelniles wykroczenie.Prosta metoda <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Sprawdzić osobiście chociaż nie polecam <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
To być może przejmuję się zabardzo...
Czy ktoś z Was może potwierdzić, że np. po 3 miesiącach sprawa ulega przedawnieniu? Bo jakby nie patrzeć to minęło więcej
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
To być może przejmuję się zabardzo...
Czy ktoś z Was może potwierdzić, że np. po 3 miesiącach
sprawa ulega przedawnieniu? Bo jakby nie patrzeć to
minęło więcejJuz pisalem jak to wyglada... Czytaj dokladniej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Maja jeden miesiac na wystawienie mandatu od daty ujawnienia wykroczenia. Data ta nie jest datą zrobienie zdjecia tylko np. rozpoczecia procedury przez Policje. Jak nie zdarza w miesiac to sprawa trafi od razu do grodzkiego... Nie ma zadnego przedawnienia (chyba ze iles tam lat <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
-
No to ja już nie wiem...
Musze pogadać z kumplem na ten temat, bo albo mi naściemniał albo zniwelowali mu ten mandat z jakiejś innej przyczyny... -
No to ja już nie wiem...
Musze pogadać z kumplem na ten temat, bo albo mi
naściemniał albo zniwelowali mu ten mandat z
jakiejś innej przyczyny...Moze mu wystawili wlasnie po tym "miesiacu" mimo ze nie powinni... Jesli wtedy sie odwolal to faktycznie mogli anulowac... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jeśli zrobili Ci zdjęcie 5.1.2007 to chyba też ponad 3 miesiące temu...
yyyy, jak to obliczyłeś? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jak nie zdarza w miesiac to sprawa trafi od razu do grodzkiego...
Nie ma zadnego przedawnienia (chyba ze iles tam lat )Doszlismy do tego w ktoryms z watkow, ze wykroczenie przedawnia sie po roku, albo po dwoch. Zainteresowanych wysylam do Kodeksu Karnego.
-
yyyy, jak to obliczyłeś?
Rozumiem, że to było pytanie retoryczne... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
yyy dałem ciała <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
To być może przejmuję się zabardzo...
Czy ktoś z Was może potwierdzić, że np. po 3 miesiącach sprawa ulega przedawnieniu? Bo jakby nie
patrzeć to minęło więcejOdpowiedz krotka, maja rok na rozpoczecie postepowania. Potem ulega przedawnieniu. Maja rowniez 3 lata na wyegzekwowanie naleznosci, potem rowniez przedawnia sie.
-
Zainteresowanych wysylam do Kodeksu Karnego.
Eeee! Do Kodeksu Wykroczeń chyba <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Dziś mam dużo czasu bo jestem w pracy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> to wpadnę do KW i popatrzę -
Eeee! Do Kodeksu Wykroczeń chyba
Dziś mam dużo czasu bo jestem w pracy to wpadnę do KW i
popatrzęI popatrzyłem:
Rozdział V
Przedawnienie orzekania, wykonania kary oraz zatarcie ukarania.
Art. 45. (49) § 1. Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.
§ 2. W razie uchylenia prawomocnego rozstrzygnięcia, przedawnienie biegnie od daty uchylenia rozstrzygnięcia.
§ 3. Orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata. -
Widzisz Cały problem w postępowaniu mandatowym polega na tym, że sprawca powinien być ukarany "niezwłocznie" czyli
postępowanie powinno się zakończyc do 1 miesiąca od daty ujawnienia wykroczenia. W twoim przypadku bedzie
sprawa skierowana do sądu grodzkiego i stąd to przesłuchanie. Po prostu sprawa do sądu musi być "zapięta" czyli
wszystkie protokoły dowody z zeznań świadków, przesłuchanie sprawcy wykroczenia itp.
Najgorsze w tym jest to, że ty nie jesteś temu winny (temu opóźnieniu) a może cię to kosztować wpisem do rejestru
skazanych Słyszałem o przypadku, gdy gościu stracił pracę bo był notowany za takie wykroczeniePrzeicez ta kara nie podlega pod KK, wiec dlaczego jest w rejestrze skazanych?
-
Przeicez ta kara nie podlega pod KK, wiec dlaczego jest
w rejestrze skazanych?<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Znam historię z opowiadań. Brak autoryzacji <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />