Od 1kwietnia na światłach przez cały rok!
-
i wlasnie dzieki takim debilom bedzie wprowadzony NAKAZ wlaczonych swiatel !!!! Mozecie im -
zwolennicy jazdy bez swiatel- podziekowac. Bo jak zycie pokazuje nie dla wszystkich jest to
proste do zrozumienia ze lepiej jest sie widoczynm majac wlacozne oswietlenie (smochody,
pociagi, tramwaje, samoloty, statki) i dlatego musi byc MUS we wszystkich warunkach
pogodowych. Nawet w miescie. Nawet na parkingu. Nawet w sloneczny dzien.bzdura wystarcy nakladac mandaty za niewlaczone swiatla we mgle co i tak sie robi ,
a zrownanie slonecznego dnia z mglistym jest lekka przesadaInna sprawa ze jak jest mgla to wszyscy maja wlaczone swiatl zarowno mijanie jak i przeciwmgielne
ty kolega chyb przejaskrawil troche sytuacje na drodze bo troszke poruszam sie po ulicach i wemgle przypadki niewlaczonych swiatel sa naprawde sporadyczne i podejrzewam ze wywolane jakas awaria niz oszczednoscia , przeciez kazdy jadac we mgle chce byc widoczny ... -
co do jazdy w sloneczne dni proponuje zakupic sobie
okulary przeciwsloneczne i ich uzywac nawet zima
kiedy slonce nisko swieci ale zato bardzo ostro
kiedys byl obowiazek posiadania okularow
przeciwslonecznych w autach sluzbowychLuzik na razie zbieram. Przy czym moje okularki przeciwsłoneczne będą mnie kosztować bagatela 400PLN bo muszę je zamawiać u optyka (jestem krótkowidzem) <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Fakt jest taki że jak jest dowolność to tak jak pisałem. Jeszcze widać jadę bez świateł. I ta mentalność o oszczędzaniu akumulatora <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> (wiem że to Ciebie nie dotyczy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />)
Jak jest dowolność to widać że ludzie nie myślą - i wtedy niestety skoro nie myślą to musi być przepis aby już nie musieli myśleć.
Na węgrzech od dawna jest nakaz jazdy na światłach - co ciekawe w lecie zaobserwować można iż, blisko granicy wszyscy prawie jeżdżą na światłach a im bliżej "środka kraju" tym mniej tubylców ma zapalone światła.
Ale ludzie tam myślą i przy ostrym słońcu wszyscy z powrotem mają zapalone swiatła.Ojciec miał wypadek na węgrzech, w zasadzie z jego winy - ale policja orzekła winę drugiej strony - bo jechała starym trupem bez świateł i wyprzedzała tak jak i my na zakazie (tata nie popatrzył w lusterko i zaczął wyprzedzać jak się do nas zbliżali i zachaczył tylnym błotnikiem).
Ale że auto miało mieć zapalone światła - byłoby widoczne - wina może pokrętna ale została zwalona na tubylca.Inna sprawa że gdyby nasze ukochane pieczarki egzekwowały przepis o zapalaniu świateł przy złej widoczności to przepis nie byłby konieczny.
Bo kogo byłoby stać zapłacić kilka razy w miesiącu po powiedzmy 500PLN mandatu za jazdę pod wieczór czy skoro świt bez świateł <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
bzdura wystarcy nakladac mandaty za niewlaczone swiatla
we mgle co i tak sie robi ,
a zrownanie slonecznego dnia z mglistym jest lekka
przesadanapisze tak jak Ty BZDURA !!!!
mandat jest juz skutkiem niewlaczonych swiatel i moze byc juz za pozno... -
Po to cywilizacja
wymyslila swiatla, zeby byc lepiej widocznym/
A mnie sie wydaje ze cywilizacja wymyslila swiatla do oswietlania drogi mieszkan .....
jezeli macie wzrok
supermadafaki i widzicie na wylot w snieg, slonce, deszcz i gradobicie to gratuluje, ale
zwazcie, ze moze jednak ta niedoskonala reszta uzytkownikow drog nie ma takiego atomowego
wzroku i im nakaz jazdy na swiatlach pomoze. i moze dzieki temu nie wjada w was -
oczywiscie, jesli wlaczycie swiatla... capiche?Przeczytaj jeszcze raz swoja wypowiedz i naucz sie czytac ze zrozumieniem , przeciez kazdy wmiare rozgarniety kierowca, ktory zdal egzamin na prawo jazdy wie ze podczas zlych warunkow atmosferycznych nalezy wlaczyc swiatla ...
-
Przeczytaj jeszcze raz swoja wypowiedz i naucz sie
czytac ze zrozumieniem , przeciez kazdy wmiare
rozgarniety kierowca, ktory zdal egzamin na prawo
jazdy wie ze podczas zlych warunkow
atmosferycznych nalezy wlaczyc swiatla ...to chyba ty nie umiesz "czytac ze zroumieniem". ja wiem, ze to modne haslo, ale dosc naduzywane, a moj post jest bardzo koherentny i logiczny; nie wiem, do czego odnosi sie twoja uwaga o rozgarnietym kierowcy? moglbys wskazac niescislosc, o ktorej mowisz?
-
to chyba ty nie umiesz "czytac ze zroumieniem". ja wiem, ze to modne haslo, ale dosc naduzywane,
a moj post jest bardzo koherentny i logiczny; nie wiem, do czego odnosi sie twoja uwaga o
rozgarnietym kierowcy? moglbys wskazac niescislosc, o ktorej mowisz?czytanie ze zrozumieniem - mam na mysli to ze zaden przeciwnik wypowiadajacy sie w temacie nie pisal ze jest przeciw wlaczaniu swiatel we mgle gradobiciu ...... a ty tak napisales stad uwaga o braku zrozumienia tematu
bo rozmawiamy o wlaczaniu swiatel przy dobrej przejrzystosci powietrzarozgarniety kierowca to taki ktory zdal egzamin na prawo jazdy i rozumie zapisy w kodeksie drogowym dotyczace sytuacji w ktorych nalezy wlaczyc swaitla
-
czytanie ze zrozumieniem - mam na mysli to ze zaden
przeciwnik wypowiadajacy sie w temacie nie pisal
ze jest przeciw wlaczaniu swiatel we mgle
gradobiciu ...... a ty tak napisales stad uwaga o
braku zrozumienia tematu
bo rozmawiamy o wlaczaniu swiatel przy dobrej
przejrzystosci powietrzaeh. no tak, a czy zauwazyles, ze poparlem jego stanowisko, a dopiero potem napisalem do przeciwnikow jazdy na swiatlach? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Ponizej kilka fotek do obejrzenia , czy naprawde zachodzi potrzeba wlaczenia swaitel ??
fotka1
fotka 2
fotka 3
fotka 4
fotka6
fotka ? fotka
fotka 18 fotka 9
PAN na swiatlach DLUGICH !!!Przepraszam za jakosc ale robilem zdjecia i jechalem , ofiar w ludziech niebylo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ponizej kilka fotek do obejrzenia , czy naprawde zachodzi potrzeba wlaczenia swaitel ??
fotka1
fotka 2
fotka 3
fotka 4
fotka6
fotka ? fotka
fotka 18 fotka 9
PAN na swiatlach DLUGICH !!!
Przepraszam za jakosc ale robilem zdjecia i jechalem , ofiar w ludziech niebylo
widzisz to autko w cieniu?
to teraz sobie odpowiedz co widzisz za nim?
sorry za wielkość nie bede zmniejszał żeby nie było że jakość pogarszam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
widzisz to autko w cieniu?
to teraz sobie odpowiedz co widzisz za nim?
sorry za wielkość nie bede zmniejszał żeby nie było że jakość pogarszamJa widzę światła... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
EDIT.
I sa lepiej widoczne niz auto poprzedające <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ja widzę światła...
konkretnie jedno <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
bo drugie jest zasłoniete przez auto je poprzedająceEDIT.
I sa lepiej widoczne niz auto poprzedające
a jesteś w stanie powiedzieć czy to autko z przodu jest klasy np: CC lub wieksze?
-
konkretnie jedno
bo drugie jest zasłoniete przez auto je poprzedające
a jesteś w stanie powiedzieć czy to autko z przodu jest klasy np: CC lub wieksze?nie wiem... szara plama i tyle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tylko niech Zipek nie mowi ze widzi ze to samochod taki i taki bo przejzdzal obok niego i wie co to bylo... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
nie wiem... szara plama i tyle
dlamnie to samochod jak w morde strzelil <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tylko niech Zipek nie mowi ze widzi ze to samochod taki i taki bo przejzdzal obok niego i wie co
to bylo...a ty pamietasz kazde auto kolo ktorego przejechales <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
jest to wieksze niz cc i jak pisalem ma kogut taksowki , ktory widac na zdjeciu
nie widze co to za samochod , a czy jesli by mial wlaczone swiatla to by bylo widac jaki to samochod <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
i czy mialo by to znaczenie poprawilo bezpieczenstwo , samochod widac
-
a jesteś w stanie powiedzieć czy to autko z przodu jest klasy np: CC lub wieksze?
wieksze i widac koguta taksowki
-
i czy mialo by to znaczenie poprawilo bezpieczenstwo , samochod widac
Ale nie tak dobrze jak wlaczone swiatla...
<img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Ale nie tak dobrze jak wlaczone swiatla...
jeszcze lepiej bylo by widac jakby mial na dachu pomaranczowe swiatlo blyskowe
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
jeszcze lepiej bylo by widac jakby mial na dachu pomaranczowe swiatlo blyskowe
Co nie zmienia fakty ze samochod ze swiatlami jest lepiej widoczny z duzych odleglosci...
<img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Co nie zmienia fakty ze samochod ze swiatlami jest lepiej widoczny z duzych odleglosci...
A czy zachodzi potrzeba widziec samochod z duzej odleglosci w miescie gdzie predkosci sa male , zrobie zdjecie tej samej ulicy o 13 godzinie zobaczycie jak beda potrzebne zapalone swiatla
taksowke na zdjeciu widac pomimo sporej odleglosci i zdjecia robionego podczas jazdy przez szybe samochodu
czy naprawde jest potrzeba zeby widziec jeszcze lepiej , a moze ja mam rzeczywiscie jakis super hiper wzrok <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
wieksze i widac koguta taksowki
jestes pewien?
scena z autopsji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
jade sobie przez pewną wioskę, ograniczenie do 70km/h
piekny jesienny poranek słoneczko swieci ładnie, aczkolwiek co chwile jest przesłaniane chmurką, widoczność na jakieś 10km
przedemna jedzie sobie dziadek jakieś 40/50km/h
droga jest prawie równa akurat mam z górki kawałek dalej zaczyna sie wzniesienie,
decyduje sie wyprzedzać, redukuje ładnie do 3 i rozpoczynam manewrjestem na wysokości emeryta gdy dostrzegam nie dalej jak 50mprzed sobą szarą plamę ktora okazuje sie być autem wielkości forda mondeo.
pytanie dlaczego go nie zauważyłem?
przecierz widoczność bdb, zadnych drzew przy drodze,ano dlatego że cień chmury jakoś go pieknie przykrywał
BTW nie jechałem pod ostre słońce i wzrok mam bdb <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
gdyby to autko miało włączone światła widziałbym go cały czas <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
wiem że Cię nie przekonam <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />i źle nie życzę , ale mam nadzieje że bedziesz kiedyś w takiej sytuacji i dostrzerzesz to że światła pomagają
EOT <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
jestes pewien?
a nie widzisz :wow: to jako pierwszy gnaj do okulisty
scena z autopsji
jade sobie przez pewną wioskę, ograniczenie do 70km/h
piekny jesienny poranek słoneczko swieci ładnie, aczkolwiek co chwile jest przesłaniane
chmurką, widoczność na jakieś 10km
przedemna jedzie sobie dziadek jakieś 40/50km/h
droga jest prawie równa akurat mam z górki kawałek dalej zaczyna sie wzniesienie,
decyduje sie wyprzedzać, redukuje ładnie do 3 i rozpoczynam manewr
jestem na wysokości emeryta gdy dostrzegam nie dalej jak 50mprzed sobą szarą plamę ktora
okazuje sie być autem wielkości forda mondeo.
pytanie dlaczego go nie zauważyłem?
przecierz widoczność bdb, zadnych drzew przy drodze,
ano dlatego że cień chmury jakoś go pieknie przykrywał
BTW nie jechałem pod ostre słońce i wzrok mam bdb
gdyby to autko miało włączone światła widziałbym go cały czas
wiem że Cię nie przekonam
i źle nie życzę , ale mam nadzieje że bedziesz kiedyś w takiej sytuacji i dostrzerzesz
to że światła pomagają
EOTtak jak pisalem wyzej do okulisty i niech cie zbada pod katem widzenia kolorow , takie cyferki okulista pokazuje w kolorowych kulkach i trzeba odczytac co tam jest napisane , niewiem jak ten test sie nazywa
na trasie sam uzywam swiatel tak jak pisalem juz niejednokrotnie jednak nigdy zaden samochod nie schowal mi sie za chmura i pisze z perspektywy kierowcy , ktory przejechal wiecej niz 100 000 kilometrow i to duzo wiecej
jak ci sie obiekt gabarytu mondeo schowal w cieniu chmury to co ma powiedziec pieszy