remontowanie ścian
-
Doradźcie mi jak zrobić remont na działce, aby było tanio i łatwo. Domek jest murowany, obecnie leżą tapety na ścianach. Zerwę te tapety, bo do malowania się nie nadają. Zastanawiam się co mogę zrobić z tymi ścianami we własnym zakresie i w miarę niedrogo. Kończę remont łazienki i przyznam, że gładzenia ścian mam już trochę dość (a było tam ledwie kilka metrów)
Zastanawiałem się nad kupnem innej tapety, ale to trochę zabawy, choć chyba najtaniej wychodzi, bo rolke można kupić już za kilkanaście złotych.
Z kolei oczyszczenie ściany pod farbę, byłoby chyba trudne, więc sama farba na ściane po zerwaniu tapety chyba też odpada.
Macie jakieś pomysły?
-
Może panele boazeryjne?
Nie są drogie, kładzie się łatwo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Kup jakas tapete typu raufaza, z jak najgrubszym ziarnem i potem pomaluj. Rewelacji nie ma, ale latwo i chyba wystarczy. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Macie jakieś pomysły?
- wygładzić + farba
- zrobić abstrakcyjny wzór "grzebieniem" do kleju do kafelków + farba
- tapeta + farba
- farba, ale malowana wałkiem, który zrobi fajną fakturę
Zasadniczo nie potrafię doradzić na "odwal się", ale może moje rady Cię zainspirują <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Macie jakieś pomysły?
Po tapecie najłatwiej i najszybciej będzie położyć następną tapetę. Można jakąś z tańszych, albo (jak pisał Maco) taką do malowania.
Troszkę więcej zabawy będzie z przygotowaniem ścian po tapecie do malowania... Zwykle farba dobrze się trzyma takiej powierzchni (oczywiście dobrze oczyszczonej), ale żeby doprowadzić ściany do (w miarę) równej i gładkiej powierzchni kosztuje nieco czasu.Pewnym rozwiązaniem byłaby rzeczywiście boazeria - przecież na działkę nie musi być pierwszej jakości. Jednak to bardziej kosztowna sprawa niż te powyższe...
I to chyba tyle, więcej wymyślić się nie da.
-
Pewnym rozwiązaniem byłaby rzeczywiście boazeria
i na lata hm dlugie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
i na lata hm dlugie
I by wyglądało jak z lat 80 <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
- wygładzić + farba
- zrobić abstrakcyjny wzór "grzebieniem" do kleju do kafelków + farba
- tapeta + farba
- farba, ale malowana wałkiem, który zrobi fajną fakturę
Zasadniczo nie potrafię doradzić na "odwal się", ale może moje rady Cię zainspirują
Dziękuję wszystkim za pomysły. Fakt większość rozważałem, ale po 2 miesiącach remontu jednym z argumentów było też "nie narobić się" z tym. W efekcie po zerwaniu tapet z radością stwierdziłem, że ściana jest porowata, ale w dość dobrej kondycji, pozalepiałem miejscami gładzią dziury po kołkach i drobne nierówności, ale całości nie gładziłem (kurz i dużo roboty). Poprostu kupiłem wiaderko białej farby do ścian i przeleciałem wałkiem sufity i ściany we wszystkich pomieszczeniach na biało. Efekt jest naprawdę ok. Optymista by powiedział, że mam tynk strukturalny <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Remont jeszcze nie jest ostatecznie zakończony, ale jak już będzie po wszystkim wrzucę Wam kilka fotek dla oglądu. Jak dam radę to z porównaniem before i after.