Wybita tulejka na korbowodzie!! a jednak tłok
-
jeszcze nie sprzedalem bo czekam na czesci od colina....
tymczasem dzis zaczelo mi dzwonic w gti, i pali sie
cisnienie oleju, wszystko wskazuje na panewki .....ojoj <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
bardzo niefajnie.
nie rozkładałeś silnika przed włożeniem??? -
ojoj
bardzo niefajnie.
nie rozkładałeś silnika przed włożeniem???nie silnik byl remontowany i zlozony, jedyne co zrobilem to zdiolem kolektory, wypolerowalem laczenia, kosmetyka, nowe kable itd
tyle ze remontu nie robil Piotrek Trzcinki niestety <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> tylko jakies pedaly bo wszystko spier...... <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> ale kupilem silnik po remoncie wiec nic nie poradze
-
tak jak w temacie!! pomocy nie wiem ile to moze
kosztowac i co robic! taka diagnoze podali mi w
warsztacie na stuki w silniku!wlasnie zabrali sie za rozbieranie:((
od czego to moze byc!
pomocy bo nie wiem co robic
jednak to pekł tłok:((
Po przeczytaniu wszystkich postow na ten temat moge powiedziec, ze troche rozbiegacie sie w opiniach. Wyjecie tloka przez glowice a przez dol nie ma najmniejszego znaczenia (przeciez cylinder jes okragly <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />). Natomiast jezeli chodzi o wymiane tloka to faktycznie trzeba dobrac jego grupe wagowa a ja bym doradzil jeszcze zwazyc wszystkie tloki i ten ostatni dobrac dokladnie do takiej samej wagi. jezeli bedzie trzeba to doszlifowac lub co nieco dotoczyc. Jednakowa waga to podstawa zywotnosci silnika. Jezeli chodzi o wymiane pierscieni, to podstawa takiego dzialania jest pomiar cisnienia sprezania i ogledziny gladzi cylindrowej. Jezeli gladz jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> bez wyraznych wzerow i wyszczerbien a cisnienie jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> to nie ma sensu wymieniac pierscieni. Ale to mowie ja jako mechanik a co powiedza inni to jak powiedzial Szekspir "reszta jest milczeniem" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Po przeczytaniu wszystkich postow na ten temat moge
powiedziec, ze troche rozbiegacie sie w opiniach.
Wyjecie tloka przez glowice a przez dol nie ma
najmniejszego znaczenia (przeciez cylinder jes
okragly ).ale musisz sie zgodzić,że łatwiej jest zdjąć głowicę i wyciągnąć do góry niż mordować się z szarpaniem dołem.
poza tym przy zdjętej głowicy masz lepszy widok na tuleje i łatwiej dokonać ich pomiarów <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
w sobote po południu będę rozkładał silnik 8v od swifta i wyciągnę dwa tłoki górą i dwa spróbuję dołem dla porównania i podzielę się wrażeniami.pozdrówki <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Natomiast jezeli chodzi o wymiane tloka
to faktycznie trzeba dobrac jego grupe wagowa a ja
bym doradzil jeszcze zwazyc wszystkie tloki i ten
ostatni dobrac dokladnie do takiej samej wagi.
jezeli bedzie trzeba to doszlifowac lub co nieco
dotoczyc. Jednakowa waga to podstawa zywotnosci
silnika. Jezeli chodzi o wymiane pierscieni, to
podstawa takiego dzialania jest pomiar cisnienia
sprezania i ogledziny gladzi cylindrowej. Jezeli
gladz jest bez wyraznych wzerow i wyszczerbien a
cisnienie jest to nie ma sensu wymieniac
pierscieni. Ale to mowie ja jako mechanik a co
powiedza inni to jak powiedzial Szekspir "reszta
jest milczeniem" -
Po przeczytaniu wszystkich postow na ten temat moge powiedziec, ze troche
rozbiegacie sie w opiniach. Wyjecie tloka przez glowice a przez dol nie
ma najmniejszego znaczenia (przeciez cylinder jes okragly ). Natomiast
jezeli chodzi o wymiane tloka to faktycznie trzeba dobrac jego grupe
wagowa a ja bym doradzil jeszcze zwazyc wszystkie tloki i ten ostatni
dobrac dokladnie do takiej samej wagi. jezeli bedzie trzeba to
doszlifowac lub co nieco dotoczyc. Jednakowa waga to podstawa
zywotnosci silnika. Jezeli chodzi o wymiane pierscieni, to podstawa
takiego dzialania jest pomiar cisnienia sprezania i ogledziny gladzi
cylindrowej. Jezeli gladz jest bez wyraznych wzerow i wyszczerbien a
cisnienie jest to nie ma sensu wymieniac pierscieni. Ale to mowie ja
jako mechanik a co powiedza inni to jak powiedzial Szekspir "reszta
jest milczeniem"Ja jestem zdania, że jak już wymieniać, to wszystko co się da, szczególnie jeśli nie jest to majątek. Podstawa każdego remontu, to dokładne badanie silnika i pomiary. Swoje pierścienie wymieniłem, chociaż miałem sprężanie kolo 15 na wszystkich cylindrach.
-
ale musisz sie zgodzić,że łatwiej jest zdjąć głowicę i
wyciągnąć do góry niż mordować się z szarpaniem
dołem.
poza tym przy zdjętej głowicy masz lepszy widok na
tuleje i łatwiej dokonać ich pomiarów
w sobote po południu będę rozkładał silnik 8v od swifta
i wyciągnę dwa tłoki górą i dwa spróbuję dołem dla
porównania i podzielę się wrażeniami.
pozdrówki
Natomiast jezeli chodzi o wymiane tlokaSwoja opinie nt wyjmowania tlokow z korbowodami oparlem wylacznie na doswiadczeniu z innymi samochodami (Polonez, F125p) gdzie wyjecie ich gora czy dolem nie stanowilo istotnej roznicy. No moze troche w czasie. Natomiast w F126p latwiej bylo wyjac silnik i zaniesc go do domu niz grzebac sie na dworze. A w domu to mozna bylo tloki wyjmowac nawet przez zamkniete zawory <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W swistaku jeszcze sie z silniczkiem nie bawilem bo jest za mlody a poza tym na gwarancji i specjalnie nie moge ingerowac w jego uklad. Po gwarancji bede probowal "nauczyc go chodzic" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Natomiast w F126p latwiej bylo wyjac silnik i zaniesc go
do domu niz grzebac sie na dworze. A w domu to mozna bylo tloki wyjmowac nawet przez
zamkniete zaworyPF to była poezja. Fiat dawno sprzedany. Ale jeden silnik w piwnicy leży. Drugi w częściach. Gdzieś jeszcze skrzynia będzie...
-
Witam!!
silnik juz działa!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
koszty to 2* 120zl tloki,
uszczelka pod glowice- 48zl
koszty robocizny -350zlale autko juz jeździ:)) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
mimo to GTi bedzie!!!!! juz sie nie wycofam <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> -
dzwonilem teraz do nich i mówili ze trzeba kupic
uszcelke pod miske olejowa wiec to znaczy ze chyba
własnie w ten sposób za to sie zabrali!:))
mysle ze to powinno zmiejszyc koszty naprawy:))swifty nie mają uszczelki miski olejowej tylko silikon fabrycznie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Swoja opinie nt wyjmowania tlokow z korbowodami oparlem
wylacznie na doswiadczeniu z innymi samochodami
(Polonez, F125p) gdzie wyjecie ich gora czy dolem
nie stanowilo istotnej roznicy. No moze troche w
czasie. Natomiast w F126p latwiej bylo wyjac silnik
i zaniesc go do domu niz grzebac sie na dworze. A w
domu to mozna bylo tloki wyjmowac nawet przez
zamkniete zawory
W swistaku jeszcze sie z silniczkiem nie bawilem bo jest
za mlody a poza tym na gwarancji i specjalnie nie
moge ingerowac w jego uklad. Po gwarancji bede
probowal "nauczyc go chodzic"To trzeba sie jeszcze zaopatrzyc w dobra szlifierke zeby powycinac podpory walu ktore przeszkadzaja tlokom w spadnieciu w dol...
-
Witam!!
silnik juz działa!!!
koszty to 2* 120zl tloki,
uszczelka pod glowice- 48zl
koszty robocizny -350zl
ale autko juz jeździ:))Gratuluję kosztów robocizny, wg mnie bardzo przystępna cena.
Z czystej ciekawości, przy jakim przebiegu spotkała Cię ta wątpliwa przyjemność. -
Witam!!
silnik juz działa!!!
koszty to 2* 120zl tloki,
uszczelka pod glowice- 48zl
koszty robocizny -350zl
ale autko juz jeździ:))
mimo to GTi bedzie!!!!! juz sie nie wycofambardzo tanio zrobione <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Gratuluję kosztów robocizny, wg mnie bardzo przystępna
cena.
Z czystej ciekawości, przy jakim przebiegu spotkała Cię
ta wątpliwa przyjemność.
orginalne 140tys:)poniewaz posiadam go od nowosci 99r
ale 60tys zrobiłem w tym roku przy dos ostrej jeżdzie:))
czesto spalanie ok 8-9l <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) -
Witam!!
silnik juz działa!!!
koszty to 2* 120zl tloki,
uszczelka pod glowice- 48zl
koszty robocizny -350zl
ale autko juz jeździ:))
mimo to GTi bedzie!!!!! juz sie nie wycofamOo spoko myślałem ze bedzie więcej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
bardzo tanio zrobione
za godzinke wrzuce zdjecie tłoka:)
juz sa -
za godzinke wrzuce zdjecie tłoka:)
a ja moge pokazać jak nie powinna wyglądać panewka <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
za godzinke wrzuce zdjecie tłoka:)
juz sa
-
za godzinke wrzuce zdjecie tłoka:)
juz sa
2 -
ale zaprawiony <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
niedługo będzie kolejna porcja szoku jak rozłoże moje GTi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />