szukam tico i sie zalamuje
-
Nie ma się co załamywać, ani śpieszyć. W końcu się trafi coś fajnego. Tylko
trzeba troszkę poszykaćZgadzam się. Z postów Zakuliny wynika, że dość późno zabrała się za szukanie tico, chcąc pozbyć się maruti przed 20 maja... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Proceder który opisujesz zdarza się nagminnie
To jest draństwo, narażać ludzi na koszty związane z dojazdem i... rezygnacją z wirtualnie upiększonego auta. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Nigdy nie kupowałem samochodu "z ogłoszenia", nie doświadczyłem takich rozczarowań.chandlaże
Grrrrr, Misiek - handlarze... <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
PS. Kurcze, no... jeszcze nie tak dawno Wasylek chciał sprzedać swoje autko. Pisał, że tico "poszło" do rodziny... Czyli chyba sprawa też już nieaktualna... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
W ten weekend obejrzalam kilka w W-wie i w okolicach. W ogloszeniu byly super - tymczasem na zywo >zalamka, rdza wszedzie, wielkie purchle, brak naroznika drzwi nawet, zjedzonego przez rdze...
A widzisz. Ja samochodu szukam od pazdziernika. Okazje sie zdarzaja, ale znikaja momentalnie. Mi tak uciekly Nissan Almera, Rover 400 i Toyota Corolla (ale ta byla troche za droga dla mnie). Nie wisialy nawet jednego dnia - ogloszenie ukazalo sie w sobote, w niedziele bylo juz nieaktualne.
Gdzie jeszcze szukac, poza allegro, gratka i traderem???
Staraj sie szukac od osoby prywatnej, ogloszenia handlarzy latwo rozpoznac. Np. dzwonisz i pytasz czy ogloszenie sprzedazy samochodu jest aktualne i jesli uslyszysz 'ktorego samochodu?' to wiadomo, ze to handlarz. Wez kogos obeznanego w temacie i pojedz do Slomczyna, co prawda wiekszosc to handlarze ale poza autami sprowadzanymi troche aut malych tez jest. Przegladaj codziennie Internet, kupuj gazety z ogloszeniami.
Pozdrawiam!
-
u mne w lbn na gieldach tico prawie nie ma.jak juz pojawi sie 1 moze z 2 to kolosalne
zainteresowanie (nawet modeli w oplakanym stanie blacharskim) i samochod znika. ceny sa
dosc wygorowane wg tego jakie ceny przedstawiacie na swoje ticolty. mowiac w skrocie
chodliwy towar, a w bdb stanie(nie bedac skromnym jak moj) to juz perelkaPotwierdzam, nie wiem skad to zainteresowanie, jak pojechalem na Zeran to nie moglem opedzic sie od handlarzy i to mimo tego ze mam obite dosc mocno tylne drzwi <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. W koncu dalem telefon jednemu i pozalowalem bo wydzwanial co 3 dni... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Ja (a właściwie moja żona) będzie sprzedawała Tico.
Ale za jakiś miesiac.
Z tym, że u mnie żadnej lipy nie ma.
Auto to naprawdę stan idealny.
Jeżeli chcesz poczekać, to napewno się nie zawiedziesz. -
Grrrrr, Misiek - handlarze...
A specjalnie wpisywałem w wordzie....
<img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> tylko entera nie dałem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Uciekly mi dwa tygodnie przez to, ze wyjezdzalam, i mialam zaklepane to autko w Olsztynie, ktore facet przy mnie przytarl. Jak ogladam to, co jest na sprzedaz w W-wie to juz prawie zaluje, ze tamtego nie zabralam, do wyklepania i polakierowania, bo faktycznie bylo poza tym w super stanie.
No ale nic, bede cierpliwa, i cos znajde.
Wyruszam po swieza porcje gazet, internet juz przejrzany... Chociaz pewnie w dlugi weekend za wiele sie nie zdarzy.
Z gielda mam ten klopot, ze ostatnio wszystkie soboty i niedziele mam z rana zajete praca, i tak bedzie jeszcze miesiac... ale jak sie nie uda z ogloszenia, to faktycznie bedzie trzeba tam jechac i szukac. -
Szukajcie a znajdziecie
Witam . Szkoda że koleżanka nie napisała wcześniej , ja sprzedałem swojego tikacza z 97 i przebiegiem 99 tys. handlarzowi za 3200zł , żadnej korozji na karoseri jedynie do wymiany były amortyzatory - przegląd zrobiłem w połowie kwietnia - żal było go sprzedawać . Byłem nim nawet w Warszawie tydzień temu po nowy samochód . Przy okazji chciałem się pożegnać z kolegami z forum. Pozdrawiam Wojtek .
-
Witam . Szkoda że koleżanka nie napisała wcześniej , ja sprzedałem swojego tikacza z 97 i
przebiegiem 99 tys. handlarzowi za 3200złjakos strasznie malo za niego wzioles, w lbn na gieldzie bys opchnal go za jakies 4000, chociaz z tego co sie orientuje to ceny maja spora rozbieznosc
pozdrawiam
-
jakos strasznie malo za niego wzioles, w lbn na gieldzie bys opchnal go za jakies 4000, chociaz
z tego co sie orientuje to ceny maja spora rozbieznosc
pozdrawiamWitam . Wiem ze mało za niego wziąłem , no ale sprzedałem go do komisu - i kasa była odrazu do ręki - nie musiałem czekać . Pozdrawiam .
-
A wiec na razie nie bede posiadaczka tico - po 10 dniach spedzonych na allegro, gratce, traderze, czytaniu oferty i ogladaniu rozpadajacych sie samochodow, ktore mialy byc nietkniete rdza wg wlascicieli w rozmowie telefonicznej, zaczelam przegladac oferty innych aut w tej samej cenie. Zalezalo mi na czasie, i mialam juz dosc szukania.
No i od wczoraj jezdze Nissanem Micra, pieciodrzwiowym jak tico. Z 1995 r., ale mechanik mowi, ze w dobrym stanie, 138 tys. na liczniku... No i mam nadzieje, ze mi 2-3 lata posluzy.
Zaplacilam 5900, wiec cena 'tikowa'.
I tylko mi zal Waszego klubu, bardzo juz sie tu dobrze czulam, a teraz trzeba sie bedzie z nissanowiczami zakumplowac.
Dziekuje Wam wszystkim bardzo za rady, pomoc i anielska cierpliwosc!!! -
Gratuluję zakupu i życzę aby okazał się strzałem w dziesiątkę <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
To, że jeździsz w końcu innym autkiem nie znaczy przecież, że nie możesz tu bywać. Mam nadzieję, że wpadniesz od czasu do czasu na jakiś mały OT choćby (kobiet u nas na lekarstwo więc będzie to miłe urozmaicenie). Z drugiej strony sama jeździłaś prawie-tico, więc może i w sprawach merytorycznych zechcesz się czasem wypowiedzieć.
Zapraszamy na zlosnikia jak najczęściej <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
No i od wczoraj jezdze Nissanem Micra, pieciodrzwiowym jak tico. Z 1995 r., ale mechanik mowi,
ze w dobrym stanie, 138 tys. na liczniku... No i mam nadzieje, ze mi 2-3 lata posluzy.
Zaplacilam 5900, wiec cena 'tikowa'.Tikusia miałabyś młodszego, ale Micra za pewne nadrobi to lepszymi blachami i większym komfortem jazdy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Szerokiej drogi nowym autkiem <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
No i od wczoraj jezdze Nissanem Micra, pieciodrzwiowym jak tico. Z 1995 r.,
ale mechanik mowi, ze w dobrym stanie, 138 tys. na liczniku... No i mam
nadzieje, ze mi 2-3 lata posluzy.
Zaplacilam 5900, wiec cena 'tikowa'.Gratulacje.
Niemłode autko, ale jeśli nastawiasz się na 2-3 lata, to OK.I tylko mi zal Waszego klubu, bardzo juz sie tu dobrze czulam, a teraz
trzeba sie bedzie z nissanowiczami zakumplowac.
Dziekuje Wam wszystkim bardzo za rady, pomoc i anielska cierpliwosc!!!Heh, jak napisał kolega - nic nie stoi na przeszkodzie, aby było Ci czegokolwiek żal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Jesteś sympatyczką Tico, więc zapraszamy na forum <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Życzę Ci bezawaryjnej eksploatacji micry! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
No i od wczoraj jezdze Nissanem Micra, pieciodrzwiowym jak tico. Z 1995 r., ale mechanik mowi...
No i mialem Ci zaproponowac dokladnie to auto, ale sobie pomyslalem, ze skoro jestes tak nastawiona na Tico, to nie ma to wiekszego sensu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Pozdrawiam!
-
Dzieki za 'zezwolenie na pozostanie' - w takim razie pojawie sie na pewno od czasu do czasu i na forum, i na zlocie, jesli bedzie... W koncu jestem winna Leo piwo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Micra na razie spisuje sie super, dzis pierwszy raz wrzucilam piatke: maruti mialo 4 biegi, wiec czulam sie dziwnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Teraz musze tylko szybko sie staruszka pozbyc. No i poprawic micrze pare rzeczy, jak to zwykle po zakupie. Na szczescie mam fajnego mechanika, ktore nawet na stuletnie wraki sie nie krzywi tylko robi, i to tanio. Na pewno mu ulzy, ze juz nie musi maruti na nogi stawiac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Dzieki za 'zezwolenie na pozostanie' - w takim razie pojawie sie na pewno od
czasu do czasu i na forum, i na zlocie, jesli bedzie... W koncu jestem
winna Leo piwoHeheh... Wypijemy razem, trzymam Cię za słowo. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Wiadomość skasowana przez leo
-
Heheh... Wypijemy razem, trzymam Cię za słowo.
Leo, ale <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> miało być dopiero na zlocie z zakuliną, bo już widzę posty Ci się potroiły <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Leo, ale miało być dopiero na zlocie z zakuliną, bo już widzę posty Ci
się potroiłyFaktycznie... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ech, bo lagi jakieś miałem, diabli wiedzą, co doszło na forum, a co nie... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Się poprawiłem. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />