I nieuchronnie zbliża się godzina rozstania z Ticiem...
-
Co prawda na Matiza przesiadłem się już 2 miesiące temu ale dopiero jutro nadejdzie chwila prawdziwego rozstania z Ticaczem. Mam nieco "mieszane" uczucia (bądź co bądź to ponad 8 lat razem) choć właściwie tak całkiem nie zniknie mi z oczu <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Tico pozostaje bowiem w rodzinie i trafia w ręce teścia- jutro ruszam w ostatnią 200km trasę do miejsca, gdzie wozik będzie dalej dzielnie służył. Gdy tam dojadę na liczniku pojawi się liczba 99900km <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mam nadzieję, że pozwolicie mi nadal od czasu do czasu tu zajrzeć i napisać coś bardziej lub mniej mądrego... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Pozdrowionka! -
spoko bracie <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> nie martw sie,byleś z nami i będziesz na zawsze. Po to jest rzesza ticaczy,a pozatym matiz to młodszy brat ticusia. Powodzenia w użytkowaniu nowego bolidu i udanej drogi 200 km <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Ps. <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />Do moderatora o stworzenie dodatkowego pod kacika w tikaczach,o autkach których niema <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />(zdjęcia opis ile naliczniku jak odjechał w siną dal itp. zdjecia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />
-
Widzę, że nastała jakaś plaga żegnania tikusi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Ale co tam... oby wszystko co mamy dobrze nam służyło czego Ci serdecznie życzę <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> -
Trzymaj się
<img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
Widzę, że nastała jakaś plaga żegnania tikusi
Czyżby wszyscy bali się zimy? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Wszak to chyba trudny okres dla Tikusia z racji słabych blach... po zimie może wyglądać znacznie gorzej (jeśli w końcu nadejdzie ta zima). Choć kolegi Wasylka oczywiście nie podejrzewam, że chce "upchnąć" swojego Tico przed zimą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.
-
jutro
nadejdzie chwila prawdziwego rozstania z Ticaczem. Mam nieco "mieszane"
uczucia (bądź co bądź to ponad 8 lat razem)Wcale się nie dziwię. <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Chociaż zastanawia mnie to, że tak wcześnie (przebiegowo) zmieniłeś auto - wszak 100 kkm to naprawdę nie jest wiele na to autko (sam wiem po swoim <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).Mam nadzieję, że pozwolicie mi nadal od czasu do czasu tu zajrzeć i napisać
coś bardziej lub mniej mądrego...No, ba... Zaglądaj i pisz, chętnie się z Tobą pospieram... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Ps. <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> Do moderatora o stworzenie dodatkowego pod kacika w tikaczach,o autkach
których niema <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />(zdjęcia opis ile naliczniku jak odjechał w siną dal itp.
zdjecia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />Hmm... Po pierwsze: nie rozumiem, dlaczego wymachujesz bronią w moim kierunku <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />. Ja nie robiłem tego w stosunku do Ciebie, poza tym nie sądzę, żebym dał Ci jakikolwiek powód do tego. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Po drugie: nie rozumiem Twojego pomysłu i nie wiem, o co Ci chodzi, gdy wnioskujesz o stworzenie "pod kacika w tikaczach" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Nikomu do jego tikacza nie będę wpychał łap, aby mu tam coś stwarzać, szczególnie "pod" czymś, czego nawet tam nie ma (a Ty? Masz w aucie jakiegoś "kacika"? Co to jest - jakiś mały kat czy co? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />).
Po trzecie: skąd masz pewność, że tych aut już nie ma? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Przecież są, tylko w innych rękach. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Po co też umieszczać "zdjęcia, opis... zdjęcia"? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Jeśli ma ktoś ochotę, daje fotki i opisuje to, co jest do opisania.
Po czwarte... Nie bierz mi tego za złe, ale po przejrzeniu ostatnich postów dochodzę do wniosku, że naprawdę przesadzasz z ilością emotikonów oraz jakoś niekoniecznie udaje Ci się "wstrzelić" w sytuację z odpowiednim obrazkiem ( <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ). Może spróbujesz pisać bez użycia emotek? Jeśli ma się do powiedzenia coś sensownego, naprawdę można uczynić to bez użycia GIFów. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Pozdrawiam.
-
Widzę, że nastała jakaś plaga żegnania tikusi
A kto zaczął? Znowu wszystko przez kobiety. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Choć kolegi Wasylka oczywiście
nie podejrzewam, że chce "upchnąć" swojego Tico
przed zimą .A dokładnie tak właśnie jest! Chciałem mu zapewnić na zimę dach nad głową (nigdy go nie miał) i wreszcie sprzyjające warunki do wykonania poprawek lakierniczych. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Chociaż zastanawia mnie to, że tak wcześnie
(przebiegowo) zmieniłeś auto - wszak 100 kkm to
naprawdę nie jest wiele na to autko (sam wiem po
swoim).Hmm... powód był właściwie jeden: koniecznie chciałem mieć kiedyś nowego Matiza a jak wiadomo licencja na produkcję w FSO tylko do końca tego roku. Żadne nowe, aktualnie produkowane auto nie jest tak atrakcyjne cenowo przy tym samym wyposażeniu. Do tego doszło zaufanie do firmy oraz przetarte szlaki do serwisów Daewoo, sklepów z częściami itd.
A tutaj mała fotka nowego nabytku:
-
Co prawda na Matiza przesiadłem się już 2 miesiące temu ale dopiero jutro nadejdzie chwila prawdziwego rozstania z
Ticaczem.To dziwne uczucie, takie rozstanie z samochodem, z którym człowiek się jednak związał.
Zapewniam Cię jednak, że to szybko mija, szczególnie gdy przesiada się na coś lepszego, wygodniejszego itp..Mam nieco "mieszane" uczucia (bądź co bądź to ponad 8 lat razem) choć właściwie tak całkiem nie
zniknie mi z oczu Tico pozostaje bowiem w rodzinie i trafia w ręce teścia- jutro ruszam w ostatnią 200km trasę
do miejsca, gdzie wozik będzie dalej dzielnie służył.Skoro auto pozostaje w rodzinie, to żal nie powinien być duży <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To dziwne uczucie, takie rozstanie z samochodem, z którym człowiek się jednak związał.
Zapewniam Cię jednak, że to szybko mija, szczególnie gdy przesiada się na coś lepszego,
wygodniejszego itp..
Skoro auto pozostaje w rodzinie, to żal nie powinien być dużyPrzesiadłem sie ze 126p z 86r na Tico z 98r i czasem brakuje mi maluszka. Nie mówie, ze mi źle z Tico, bo chyba ani jedna rzecz nie jest gorsza w Tico (no dobra - gorsza jest kierownica <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ), ale do maluszka jakos tak sie przywiązałem, tym bardziej, ze to był mój pierwszy pojazd.
Pozdrawiam
Maciej
-
... Żadne nowe, aktualnie produkowane
auto nie jest tak atrakcyjne cenowo przy tym samym wyposażeniu.No tak, w wersji TOP masz trochę więcej gadżetów niż w Tico SX-DLX (czy jak tam formalnie nazywa się ta lepsza wersja). Widzę, że zaczęli lakierować także te listwy ochronne na zderzakach... trochę przez to zderzaki na praktyczności straciły, a wizualnie różnica niewielka. A Twoją decyzję w pełni rozumiem, gdyby mój portfel był zasobniejszy, przemyślałbym pewnie kupno Matiza przed "ostatnim gwizdkiem".
-
A kto zaczął? Znowu wszystko przez kobiety.
<img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pamiętaj Aniele z nimi źle ale bez nich jeszcze gorzej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />