Płyn do chłodnic i olej do silnika.
-
Słusznie Framar. Ponoć "po Borygo się nie rzygo "... .
W moim autku w chłodnicy już jest taki MIX, że trodno powiedzieć co jest nalane. Ostatniej zimy
wzmacniałem płyn jakimś firmowym koncentratem bodaj Shella -75 st.C. Wszystko się
wymieszało i sprawdzałem w lodówce w minus 24 nie zamarza niżej nie mam możliwości
sprawdzenia .
Pozdro .
A po Petrygo długo rzygo..<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> A tak zmienie temat... czy różowe można wlewać do chłodnic aluminiowych?? Bo ja słyszałem, że można, a tu sprzedawca się kłucił, że zniszcze chłodnice... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> W Punto 2 tata też ma borygo i lotosa i wsio okej...więc jak to jest?? -
A po Petrygo długo rzygo.. A tak zmienie temat... czy różowe można wlewać do chłodnic
aluminiowych?? Bo ja słyszałem, że można, a tu sprzedawca się kłucił, że zniszcze
chłodnice... W Punto 2 tata też ma borygo i lotosa i wsio okej...więc jak to jest??Na płynie jest napisane czy można go stosować do chłodnic aluminiowych.
Na moim z "Tesco" pisze że można. -
Na płynie jest napisane czy można go stosować do chłodnic aluminiowych.
Na moim z "Tesco" pisze że można.Takie coś pisze:
Najbardziej zaawansowany technologicznie płyn do chłodnic, spełniający i przekraczający najwyższe wymagania producentów samochodowych na świecie.
Doskonale znany płyn, na bazie glikolu monoetylenowego o wysokiej czystości. Dzięki zawartości skutecznego zestawu dodatków antykorozyjnych, antyutleniaczy, stabilizatorów i środków antypiennych, skutecznie chroni metale układu chłodzenia przed korozją a elementom gumowym zapewnia wieloletnią trwałość. Przeznaczony jest do stosowania w układach chłodzenia silników samochodów osobowych, dostawczych, ciężarowych i autobusach, maszynach budowlanych, sprzęcie wojskowym, ciągnikach rolniczych i silnikach stacjonarnych wyposażonych zarówno w chłodnice mosiężne (miedziane) lutowane jak i aluminiowe. Płyn spełnia wymagania dla płynów niskokrzepnących do układów chłodzenia silników spalinowych określonych Polską Normą (PN-C-40007:2000). Posiada certyfikat na znak bezpieczeństwa B/15/8/00.Temperatura krzepniecia -38 stopni
-
Olej mineralny 15W...Mobil. Od samego początku na nim jeżdże i złego słowa nie mogę powiedzieć (122 tys km).
Filtr oleju i powietrza tylko i wyłacznie Filtron! Olej/filtr oleju oraz filtr powietrza zmieniam co 10 tys km i staram sie tego pilnować! Jeżdżę na LPG!
Płyn do chłodnic...Poprzednio Dynagel 2000, a teraz (po spawaniu chłodniczki kilka miesięcy temu) jakaś marka własna z hipermarketu, ale producentem jest Organika...wiec też nie byle "g...". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam -
chłodnice mosiężne (miedziane) lutowane jak i aluminiowe.
No więc jaki problem???
-
No więc jaki problem???
No sam niewiem... jedni ktytykują borygo, inni nie, a jeszcze inni mówią, że do aluminiowych jest borygo alu... -
Sory, że tak post pod postem... wyczaiłem test na necie.. Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy płyn bo max. gwiazdek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem...Kaskaderskie zagrania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
O oleju silnikowym no to nawet nie warto dyskutować bo już było chyba wszystko na ten temat napisane. Jeżeli chodzi o płyn chłodzący no to oprócz temperatury zamarzania ważnym aspektem są jego właściwości antykorozyjne.
Ogólnie rzecz biorąc mam zdanie, że nie stać mnie na takie eksperymenty. -
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem jest glikol etylenowy [C2H4(OH)2] we wszystkich płynach do chłodnic.
Więc po co przepłacać?
Olej stosuję półsyntetyczny z Orlenu [10W40][zdjęcie]
Choć przez 2 lata jeździłem na tym najtańszym z Lidla.
Ten półsyntetyk Orlenowski też nie jest drogi.Ja jeżdże 150-155 km/h i nie moge sobie na takie coś pozwolić. Płyn do chłodnic Shell GlycoShell. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> A olej Mobil 1 syntetyk. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Sory, że tak post pod postem... wyczaiłem test na necie.. Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy
płyn bo max. gwiazdek -
-
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem jest glikol etylenowy [C2H4(OH)2] we wszystkich płynach do chłodnic.
Więc po co przepłacać?
Olej stosuję półsyntetyczny z Orlenu [10W40][zdjęcie]
Choć przez 2 lata jeździłem na tym najtańszym z Lidla.
Ten półsyntetyk Orlenowski też nie jest drogi.Rób jak chcesz, to w końcu Twój samochód.
Moja polityka jest całkowicie odwrotna, przy wyborze płynów i olejów kieruje się jakością.
Silnik: Mobil 1 5W50
Skrzynia: Castrol SMX
Chłodnica: zielone Borygo
Świece: NGK
Filtry: Filtron
...i jeżdżę na V-Power 95 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy
płyn bo max. gwiazdekDzięki framar za ten test!!! Faktycznie mam najlepszy płyn do chłodnic! Jestem Ci wdzięczny ,że znalazłeś ten test! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Jednak mam wyczucie co wlewać do swojego Tico![/b]
-
Dzięki framar za ten test!!! Faktycznie mam najlepszy płyn do chłodnic! Jestem Ci wdzięczny ,że
znalazłeś ten test!Jednak mam wyczucie co wlewać do swojego Tico!
No nie ma za co.. Borygo różowe też wyszło dobre... pewnie testerzy kierowali się kolorem, bo i z tesco i borygo jest różowe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
No nie ma za co.. Borygo różowe też wyszło dobre... pewnie testerzy kierowali się kolorem, bo i
z tesco i borygo jest różoweNiektórzy "markowi" producenci na swoje "badziewia" dają specjalnie wysoką cenę,aby inni myśleli,że drogi to dobry.A to nie zawsze tak jest.
Mamy przykłady w znalezionym przez Ciebie teście. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem jest glikol etylenowy [C2H4(OH)2] we wszystkich płynach do chłodnic.
Więc po co przepłacać?Chyba tak do końca nie jest.
Do niedawna miałem w Astrze jeszcze fabryczny płyn chłodzący, który zapewniał temperaturę silnika rzędu 93-95C i to nawet w największe upały. Wczesną wiosną zmieniłem płyn na jakiś inny, ale markowy (nie pamiętam dokładnie już producenta). Co ciekawe temperatura silnika podczas podobnej eksploatacji wzrosła i podczas jazdy po autostradzie A4 (Wrocław - Gliwice) z prędkością stałą 130km/h temperatura silnika cały czas wahała się w przedziale 100-102C, gdy dokładnie rok temu jadąc po tej samej drodze wskazówka może z raz zbliżyła się do 100*C. -
Ja osobiście eksploatuję silnik na Mobil1 0W50 (taki był lany od poczatku, więc po co zmieniac)
Historia mojego silnika w Tico to:
- poprzednia właścicielka -> przez 4 lata Mobil1,
- już za moich czasów -> przez 3 lata Lotos 5W-40,
- ostatnie dwa sezony -> Shell Helix Ultra 5W-40 Active Clean Formula, taki jak na fotce:
-
Czeka mnie własnie wymiana oleju w silniku.
Zastanawiam się nad zmiana firmy Mobil na Castrol GTX Magnatec 5W-40: -
O ile olej może być (ja leję Mobil 5W50), to z płynem z Tesco byłbym ostrożny. Wolę dołożyć parę zlotych i mieć pewność, że przy -20 nie zamarznie.
-
Ja leje lotos polsyntetyk 10w40. W chlodnicy mam petrygo.