rozrząd - zakres wymiany
-
Szykuje się do wymiany paska rozrządu i regulacji zaworów w moim Ticolocie. Na allegro są trzy
warianty: max - pompa wody + uszczelka, pasek rozrządu + rolka ze sprężynką, uszczelka pod
pokrywę zaworów i dwa uszczelniacze na wał i wałek; midi - brak pompy wodnej i
uszczelniaczy w zestawie; mini - tylko pasek z rolką i sprężynką.
Na blacie mam 99.000 km, autko z drugiej ręki. Napewno chce ustawić zawory (lpg). Mam pytanie
odnośnie konieczności wymiany pompy wody i uszczelniaczy. Brat w Espero wymienił pasek +
rolkę i napinacz pomijając pompę, przeleciał 25.000 km i się rozleciała. Jak jest w
przypadku Tico?wg mnie , wymien pasek + rolka zawory wyreguluj + nowa uszczelka pod pokrywe zaworow , przy pasku rozrzadu wymienilbym pasek klinowy napedzajacy alternator , koszt pare pln (ja tak zrobilem )
pompy bym nieruszal , a czesci polecam jednak z namacalnego sklepu , szczegolnie pasek rozrzadu
ps 125 kk na liczniku pompa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Dokładnie, wszystko jak Kolega napisał. Radzę nie kupować na allegro rozrządu, lepiej w sklepie motoryzacyjnym, który nie zniknie za miesiąc w razie ew. reklamacji z paragonem w ręku.
-
Właśnie wymieniłem rozrząd - pasek, napinacz, sprężyna. Przy 100 tys chyba za wcześnie na wymianę pompy wody.
-
wg mnie , wymien pasek + rolka zawory wyreguluj + nowa uszczelka pod pokrywe zaworow , przy
pasku rozrzadu wymienilbym pasek klinowy napedzajacy alternator , koszt pare pln (ja tak
zrobilem )pompy bym nieruszal , a czesci polecam jednak z namacalnego sklepu , szczegolnie pasek rozrzadu
ps 125 kk na liczniku pompa
Pamiętam o pasku klinowym napędu alternatora, kupiłem go już wcześniej. Przy mokrej pogodzie popiskuje, nie chcę go dalej naciągać bo może pęknąć - jest w bardzo kiepskim stanie.
Zgodnie z radą ominę zakup internetowy i pokieruję się do sprawdzonego sklepu. -
Pamiętam o pasku klinowym napędu alternatora, kupiłem go już wcześniej. Przy mokrej pogodzie
popiskuje, nie chcę go dalej naciągać bo może pęknąć -przy zbyt mocnym naciągnięciu paska mażna uszkodzić łożyska alternatora
-
przy zbyt mocnym naciągnięciu paska mażna uszkodzić łożyska alternatora
a przy zbyt sl;abym piszczy , trzeba wiec umiec znalesc zloty srodek
-
Tez tak uważam...Jak się nic nie dzieje to po co szukać! Lada dzień musze wymienic takze set: rozrzat, napinacz i sprężynkę...Coś to przeciągam za długo! mam juz wszystko, teraz tylko umówić się na wymianę z mechanikiem. Przebieg mój to 122 tys km! Pozdrawiam
-
Tez tak uważam...Jak się nic nie dzieje to po co szukać! Lada dzień musze wymienic takze set:
rozrzat, napinacz i sprężynkę...Coś to przeciągam za długo! mam juz wszystko, teraz tylko
umówić się na wymianę z mechanikiem. Przebieg mój to 122 tys km! PozdrawiamMój Ticolot jest już po operacji - majster wymienił rozrząd, pasek altenatora, ustawił zawory, wymienił olej z filtrami i przejrzał przednie zawieszenie + układ kierowniczy. Za robociznę zapłaciłem 120,00 PLN. Zapomniałem wymienił też uszczelniacze.
-
Zapomniałem wymienił też uszczelniacze.
.... a dlaczego je wymienił i jak to zrobił <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.... a dlaczego je wymienił i jak to zrobił
Nie wiem jak je wyciągną, ale twierdził że wymienił. Dlaczego - nie wiem, twierdził że to standardowa procedura przy przebiegu ok. 100 000 km. Dałem się naciągnąć?
-
Nie wiem jak je wyciągną, ale twierdził że wymienił.
Dlaczego - nie wiem, twierdził że to standardowa
procedura przy przebiegu ok. 100 000 km. Dałem się
naciągnąć?Bez zdejmowania głowicy, to raczej trudna i ryzykowna operacja <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Tak więc raczej tylko powiedział, że wymienił <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Czyli naciągacz <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> -
Bez zdejmowania głowicy, to raczej trudna i ryzykowna operacja
Tak więc raczej tylko powiedział, że wymienił
Czyli naciągaczMoże i mnie naciągną. Sprawiał solidnego majstra, tzn. czyściutki warsztat, brak czerwonego nosa i nie zalewał mnie potokiem info co jeszcze trzeba zrobić. Pozostawił pozytywne wrażenie, może ma jakiś potajemny sposób usuwania starych uszczelniaczy?
-
Może i mnie naciągną. Sprawiał solidnego majstra, tzn.
czyściutki warsztat, brak czerwonego nosa i nie
zalewał mnie potokiem info co jeszcze trzeba
zrobić. Pozostawił pozytywne wrażenie, może ma
jakiś potajemny sposób usuwania starych
uszczelniaczy?Aby wymienic uszczelniacz trzonka zaworu, trzeba "rozpiąc zawór"
Chyba, że chodziło o wymiane uszczelniaczy wałka rozrzadu i wału <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Wtedy taka operacja jest możliwa, zalecana i prawdziwa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Aby wymienic uszczelniacz trzonka zaworu, trzeba "rozpiąc zawór"
Chyba, że chodziło o wymiane uszczelniaczy wałka rozrzadu i wału
Wtedy taka operacja jest możliwa, zalecana i prawdziwaZdecydowanie miałem na myśli tą drugą opcje, ale nie mam pojęcia jak się pisze zimering wałka rozrządu i wału korbowego - "po fachowemu". Dlatego pisałem uszczelniacz (tą nazwę wypatrzyłem na allegro).
-
Mam na blacie 180.000 km czyli wymiana rozrządu - czy wymieniać też pompę wody?
Co jeszcze zrobić przy tej okazji? -
to samo pytanie
chętnie wymieniłbym rozrząd, bo to podobno standard po zakupie "używka" ale dobrze jakby kto powiedział po kolei co mam kupić i co wymienić (161k km) bo całkiem zielony jestem.
pasek od alternatora też mam ciut słabo naciagnięty (piszczy przy wilgotnej aurze) ale bardziej niepokoi mnie fakt że po przejechaniu przez byle kałużę zaczyna piszczeć jak głupi i świeci kontrolka akumulatora. może tak bo prostu jest z tym autem? poprzednio miałem poldolota, a on niczego sie nie bał.
-
chętnie wymieniłbym rozrząd, bo to podobno standard po zakupie "używka" ale
dobrze jakby kto powiedział po kolei co mam kupić i co wymienić (161k
km) bo całkiem zielony jestem.Teoretycznie wymiana powinna była nastąpić po 120, a następna po 180 kkm... Ale w tym przypadku może warto zrobić to teraz.
Wariant najtańszy - sam pasek (kupuj w sklepie, koniecznie zachowaj paragon).
Wariant pełny <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> - pasek + napinacz + sprężynka.
Pompę wody darowałbym sobie, o ile obecna jest OK (nie szumi, nie przecieka).
Stan starego napinacza oraz pompy mechanik może ocenić dopiero po zdjęciu paska. Tak więc albo kupisz te części po weryfikacji starych w zakładzie, albo wydasz więcej kasy od razu. Jeśli zamierzasz dłużej jeździć, zalecam wymianę napinacza (po następnych 60 kkm każesz wymienić tylko pasek).pasek od alternatora też mam ciut słabo naciagnięty (piszczy przy wilgotnej
aurze)Więc albo go naciągnij, albo też wymień (nowy nie kosztuje dużo).