Ile trwa odpowietrzanie hamulców ?

[marek1]

Wczoraj u mechanika wymieniane miałem tarcze hamulcowe oraz KLOCKI (wczesniej blednie napisalem szczęki). Wszystko niby pięknie, ale pedał hamulca znacznie się obniżył. Nie da się tak jeździć, zwłaszcza, że w sobotę chcę jechać nad morze. Wygląda na to, że najlepiej by było odpowietrzyć układ hamulcowy, ale czy zdąże w 1 popołudnie dziś ? (oczywiście sam się za to nie biorę,bo się nie znam na tyle). Ile to może potrwać i ile kosztować ?

[Lypniak]

Cześć!
Nie jestem specjalistą ale widziałem jak w ASO odpowietrzali hamulce w moim Tico. Czynność dość prosta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />i w miarę tania. Trzeba mieć tylko płyn hamulcowy i klucz (chyba 10-ka czy 12-stka <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />).
. Zresztą z tego co pamiętam to w archiwum znajdziesz tematy na temat hamulców. Jeśli nie - to DOBRZY LUDZIE (Ci którzy wiedzą)... pomogą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />.

[leo]

Wczoraj u mechanika wymieniane miałem tarcze hamulcowe oraz szczęki.
Wszystko niby pięknie, ale pedał hamulca znacznie się obniżył. Nie da
się tak jeździć, zwłaszcza, że w sobotę chcę jechać nad morze. Wygląda
na to, że najlepiej by było odpowietrzyć układ hamulcowy,

"Pedal się obniżył" - tzn. rzeczywiście w stanie spoczynku znajduje się niżej? Czy po naciśnięciu wpada głębiej w podłogę?
Po pierwsze: nie wiadomo, czy to sprawa zapowietrzenia. Sprawdź, czy po kilku szybkich nadepnięciach pedał "rośnie" (tzn. robi się bardziej twardy i już mniej wpada w podłogę). Jeśli tak - to rzeczywiście zapowietrzenie.
Po drugie: jeśli po wizycie u mechanika jest coś nie tak, ja na Twoim miejscu pojechałbym z reklamacją do poprawki (raczej bez płacenia - już raz zapłaciłeś przecież).

ale czy zdąże
w 1 popołudnie dziś ? (oczywiście sam się za to nie biorę,bo się nie
znam na tyle). Ile to może potrwać i ile kosztować ?

Odpowietrzenie hamulców może potrwać 15 minut lub troszkę dłużej. Dobrze jest przy tej okazji wymienić płyn hamulcowy, jeśli już trochę na nim pojeździłeś (nie jest drogi).

[volcan]

Wczoraj u mechanika wymieniane miałem tarcze hamulcowe
oraz szczęki. Wszystko niby pięknie, ale pedał
hamulca znacznie się obniżył. Nie da się tak
jeździć, zwłaszcza, że w sobotę chcę jechać nad
morze. Wygląda na to, że najlepiej by było
odpowietrzyć układ hamulcowy, ale czy zdąże w 1
popołudnie dziś ? (oczywiście sam się za to nie
biorę,bo się nie znam na tyle). Ile to może potrwać
i ile kosztować ?

Wygląda na nierozkręcone samoregulatory - po montażu tylnych hamulców należy je wstępnie napiąć <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Oczywiście odpowietrzenie nie zaszkodzi też <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[marek1]

Wygląda na nierozkręcone samoregulatory - po montażu tylnych hamulców należy je wstępnie napiąć
Oczywiście odpowietrzenie nie zaszkodzi też

Przecież pisałem, ze zmiany były tylko w przednim hamulcu, co mają do tego samoregulatory ?

[marek1]

"Pedal się obniżył" - tzn. rzeczywiście w stanie spoczynku znajduje się niżej? Czy po
naciśnięciu wpada głębiej w podłogę?

Po prostu później bierze, prawie przy samej podłodze. Raczej w stanie spoczynku jest na tym samym poziomie.

Po pierwsze: nie wiadomo, czy to sprawa zapowietrzenia. Sprawdź, czy po kilku szybkich
nadepnięciach pedał "rośnie" (tzn. robi się bardziej twardy i już mniej wpada w podłogę).
Jeśli tak - to rzeczywiście zapowietrzenie.

Sprawdzę.

Po drugie: jeśli po wizycie u mechanika jest coś nie tak, ja na Twoim miejscu pojechałbym z
reklamacją do poprawki (raczej bez płacenia - już raz zapłaciłeś przecież).

Tak mam zamiar zrobić, choć mechanik mówił, że jak się klocki ułożą to będzie wyżej brał (może to być prawda ?), ale nawet jeśli tak to nie chcę czekać nie wiadomo jak długo, potrzebuje mieć już jutro dobrze.

Odpowietrzenie hamulców może potrwać 15 minut lub troszkę dłużej. Dobrze jest przy tej okazji
wymienić płyn hamulcowy, jeśli już trochę na nim pojeździłeś (nie jest drogi).

Dzięki, a sama usługa razem z płynem będzie ile mniej więcej kosztować ?

[Artu]

Przecież pisałem, ze zmiany były tylko w przednim
hamulcu, co mają do tego samoregulatory ?

Napisałeś "Wczoraj u mechanika wymieniane miałem tarcze hamulcowe oraz szczęki."
Tak więc nie dziw się odpowiedzi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Szczęki są w tylnich hamulcach (w bębnach) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

[marek1]

Napisałeś "Wczoraj u mechanika wymieniane miałem tarcze hamulcowe oraz szczęki."
Tak więc nie dziw się odpowiedzi
Szczęki są w tylnich hamulcach (w bębnach)

To przepraszam, pomyłka, były wymieniane KLOCKI a nie szczęki.

[Artu]

To przepraszam, pomyłka, były wymieniane KLOCKI a nie
szczęki.

Ale mimo wszystko sprawdź, czy sytuacja się nie zmienia po lekkim podciągnięciu hamulca ręcznego <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeśli pedał będzie znacznie wyrzszy, to czeka Cię jednak sprawdzenie hamulcy z tyłu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

[misiekpokemon]

Po pierwsze: nie wiadomo, czy to sprawa zapowietrzenia.
Sprawdź, czy po kilku szybkich nadepnięciach pedał
"rośnie" (tzn. robi się bardziej twardy i już mniej
wpada w podłogę). Jeśli tak - to rzeczywiście
zapowietrzenie.

Przy wyłączonym silniku pedał zawsze po kilku naciśnięciach będzie twardszy, więc sprawdzenia należy dokonać przy włączonym silniku.

[volcan]

Przecież pisałem, ze zmiany były tylko w przednim
hamulcu, co mają do tego samoregulatory ?

Już wiesz o co chodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ktoś napisał <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[leo]

Przy wyłączonym silniku pedał zawsze po kilku naciśnięciach będzie twardszy,
więc sprawdzenia należy dokonać przy włączonym silniku.

Dokładnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Zapomniałem dodać, że silnik musi pracować.

[mille]

witam według mnie nie masz czym sie przejmować , po wymianie klocków trzeba zrobić około 100km zanim klocki sie ułożą i pedał stwardnieje, i pompa sie przystosuje do nowych klocków

[Artu]

witam według mnie nie masz czym sie przejmować , po
wymianie klocków trzeba zrobić około 100km zanim
klocki sie ułożą i pedał stwardnieje, i pompa sie
przystosuje do nowych klocków

A co ma twardośc pedału do ułożenia się klocków <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tym bardziej przystosowanie się pompy hamulcowej <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

[mille]

witam a to ma że na ulotce załączonej do klocków jest taka informacja że pedał może być miekki i powróci do twardośći po przejechanu odpowiedniej ilośći km może przesadziłem że 100 zresztą każdy mechanik ci to powie , że miękki pedał i niski po wymianie klocków to norma ,ma to zwiazek z ilośćią płynu w układzie hamulcowym który jest mniejszy po wymianie klocków

[bendix]

witam a to ma że na ulotce załączonej do klocków jest taka informacja że pedał może być miekki i
powróci do twardośći po przejechanu odpowiedniej ilośći km może przesadziłem że 100
zresztą każdy mechanik ci to powie , że miękki pedał i niski po wymianie klocków to
norma ,ma to zwiazek z ilośćią płynu w układzie hamulcowym który jest mniejszy po wymianie
klocków

Kolego bzdury pleciesz!
Na ulotce jest tekst dotyczący przejechania ( ja dla Corsy miałem 200 km) odpowiedniego dystansu, aby nowe klocki dopasowały się kształtem do "wyrzeźbionych" tarcz - jednak ze względu na skuteczność powierzchni tarcia.
Nie ma tam nic na temat "miękkości" pedalu hamulca, ani z "ilością płynu ktory ..... ble..ble....."
To sobie już dośpiewałeś TY.

[Artu]

zresztą każdy mechanik ci
to powie
Tak się składa, że jestem mechanikiem samochodowym (patrz mój profil) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> i żadnemu klientowi nie opowiadałem takich bzdur <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

, że miękki pedał i niski po wymianie
klocków to norma ,ma to zwiazek z ilośćią płynu w
układzie hamulcowym który jest mniejszy po wymianie
klocków

Po raz kolejny twierdzę, że piszesz bzdury wyssane z własnego lub cudzego palca <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jeśli palec był cudzy, zmień koniecznie "mechanika" <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

[mille]

to przeczytaj jeszcze raz te ulotke ,szkoda że nia nie dysponuje bo bym ci zacytował pamiętam jak dziś żę było napisane że nie zaleca się nagłego hamowania bo hamulce będa mało skuteczne po przejechaniu pewnej ilosci km zaczną skutecznie hamować dla mnie brak skutecznośći to niski pedał który hamuje przy podłodze

[Wasylek]

to przeczytaj jeszcze raz te ulotke ,szkoda że nia nie
dysponuje bo bym ci zacytował pamiętam jak dziś żę
było napisane że nie zaleca się nagłego hamowania
bo hamulce będa mało skuteczne po przejechaniu
pewnej ilosci km zaczną skutecznie hamować dla
mnie brak skutecznośći to niski pedał który hamuje
przy podłodze

Czyli potwierdzasz, że ten niski pedał sobie dopowiedziałeś i nie było o tym na ulotce. Brak skuteczności to nie niski pedał ale normalny, twardy pedał a hamowanie marne <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

[mille]

no wlasnie mechanik chyba wiesz aby zmienić klocki nalezy wcisnąć tłoczki zaciskow aby nowe klocki weszły jeśli masz max plynu hamulcowego w zbiorniczku to przeleje on sie i ilość plynu bedzie mniejsza na nowe klocki niż na stare i zużyte .co do dopasowania sie okldzin do tarcz to racja nowe musza sie dopasować ale tłoczki zacisków nie są w tych samych miejscach co na starych klockach i pompa hamulcowa jej sekcje nie stważają cisnienia w tym samym miejscu co poprzednio ponieważ jej skok sie skróci gdyż tłoczki zacisków muszą pokonać mniejszą droge by docisnąć klocek i to jest wg mnie dopasowaqnie sie hamulców