Hałasujący wentylator zasilacza komputerowego
-
W wielu przypadkach - da się naprawić :) Jeśli po demontażu naklejki z wentylatora ukaże się oś - nasmaruj wnętrze z osią wazeliną techniczną. Naklejkę przyklej z powrotem. Wentylator będzie jak nowy.
-
@miechomiecho powiedział w Hałasujący wentylator zasilacza komputerowego:
W wielu przypadkach - da się naprawić :) Jeśli po demontażu naklejki z wentylatora ukaże się oś - nasmaruj wnętrze z osią wazeliną techniczną. Naklejkę przyklej z powrotem. Wentylator będzie jak nowy.
Dokładnie miałem to samo napisać. Właśnie w kompie młodego było to samo. A teraz cisza.
-
Koledzy, dzięki za odzew. :-)
@miechomiecho powiedział w Hałasujący wentylator zasilacza komputerowego:
W wielu przypadkach - da się naprawić :) Jeśli po demontażu naklejki z wentylatora ukaże się oś - nasmaruj wnętrze z osią wazeliną techniczną. Naklejkę przyklej z powrotem. Wentylator będzie jak nowy.
A to mnie zaintrygowałeś. Zapytam jeszcze (bo jak rozbiorę, będzie za późno ;-) ) - w jakim celu ta wazelina? Bo jeśli zobaczę pod naklejką ośkę, to moim zdaniem dawanie tam wazeliny nie ma sensu - przecież plastik wiatraka powinien być sztywno osadzony na ośce (nie ma tam czego smarować). To po co ona?
-
@leo jak odkręcisz kratkę wiatraka wentylatora powinno się dać wyjąć. Tak było w kompie młodego. Wówczas możesz nasmarować ośkę i złożyć ponownie.
-
Jak zdemontujesz, to zobaczysz, dlaczego warto nasmarować. Smar będzie tam siedział - jest sporo miejsca. Z doświadczenia wiem, że taka operacja wystarcza na długo, o ile nie ma wielkich luzów (musiałby długo pracować hałasując) lub jeśli nie jest częściowo zatarty.
-
Dobra, już wiem, jak wygląda budowa tego wentylatora - o, tutaj chłopaczek go rozbierał:
KLIK do YT
I jeszcze jedno pytanko: czy wazelina nie będzie zbyt gęstym smarem, powodującym duże opory? Może lepiej potraktować ośkę oliwą do maszyn precyzyjnych? -
możesz oliwą do maszyn, ja wyciągam wentylator i daje kropelkę wd40 z którego wcześniej odparował nadmiar substancji lotnych (trzymam wd40 do tego typu spraw w zakrapiaczu do oczu)
-
@leo ja stosuję oliwkę od smarowania maszyny do szycia.
-
Wazelina nie będzie za gęsta - tam jest tarcie i trochę się rozpłynie, a jej nadmiar będzie stanowił zapas. Oliwa może wypłynąć spod naklejki. Praktykowałem różne smarowidła :)
-
Miecho - brzmi przekonująco, ta wazelina to chyba jednak najlepsze rozwiązanie. Tzn. moim zdaniem najlepsza jednak byłaby oliwa, tyle, że trzeba byłoby dość często powtarzać smarowanie...