moc Tico
-
Tak się zapytam, jaki jest cel na stojącym Tico dawać gaz do dechy
może chęć wydmuchania uszczelki spod głowicy, podobno gaz w podłogę na luzie to jeden ze skuteczniejszych sposobów -
To wina miksera, przy wyższych obrotach mikser zachowuje się jak kryza i tłumi przepływ
powietrza do gaźnika. U mnie to zjawisko przy jeździe na benzynie występuje przy ok.
3800obr/min, ale w 99% jeżdżę na LPG, więc mi to nie przeszkadza.U mnie jest podobnie.
Nie pamiętam gdzie ale już o tym było. Nawet były porady jak to usunąć :-) -
Czy ktos wie jaka moze byc przyczyna przy pelnym gazie obroty spadaja
-
Tak się zapytam, jaki jest cel na stojącym Tico dawać gaz do dechy
Nie wiem, zreszta co za idiota kreci silnik na maxa? Panowie, Tico to nie ferrari... tu sie wciska max 3/4 gazu i nigdy wiecej. no chyba ze chcecie przy 50 tys km robic remont <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
wciska max 3/4 gazu i nigdy wiecej.
Na prawdę nigdy nie wciskasz pedalu do oporu?? gdyby nie można było wciska do oporu to chyba ktoś by skonstruował inaczej pedał i linkę przyspieszenia
-
Na prawdę nigdy nie wciskasz pedalu do oporu?? gdyby nie można było wciska do oporu to chyba
ktoś by skonstruował inaczej pedał i linkę przyspieszeniaa po co ? Tico to nie wyscigówka, nie ma potrzeby wciskania do oporu, chcesz wciskac do konca to kup sobie bmw 750...
-
Czesc wszystkim czy ktos z was mial przypadek przy maksymalnych obrotak (pedal do dechy) na
postoju i zaczyna silnik przerywac ale tylko na paliwie na LPG nieWitam
a nie ma zadnego podcisnieniowego ogranicznika.. ??
Na paliwku wykrecilem max. 150 km/h na gazie jechalem i 165 ...
Co prawda bylo to dosc dawno ...
Pozrawiam -
a po co ? Tico to nie wyscigówka, nie ma potrzeby wciskania do oporu, chcesz
wciskac do konca to kup sobie bmw 750...Eee, Ticolodz, czasem trzeba... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Czasami przy wyprzedzaniu, szczególnie przy jeżdzie na LPG.
Przyznam się szczerze, że właśnie tico jest pierwszym moim autkiem, w którym nie mam obaw przed chwilowym depnięciem pedału do dechy. W moich wcześniejszych samochodach zawsze miałem jakieś obawy... No, ale tamte to były używane, gdy je kupowałem, a ten jest mój od nowości, dotarty przeze mnie itd...
Oczywiście, przy "depnięciu do dechy" nie chodzi mi o to, aby "rozkręcić" silnik do granic jego wytrzymałości, ale o to, aby uzyskać chwilowo maksymalne przyspieszenie potrzebne do wyprzedzenia w "ciasnej sytuacji". -
Jazda ekonomiczna- pedał na 1/2 3/4:dynamika...no może jak się rozpędzi to sobie cichutko wyje silnik.
Jazda normalna- rozpędzanie do 3-go biegu do oporu (no ale nie do 110km/h) samo rozpędzanie tak. A później już delikatniej. Wtedy dynamika w miare <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Czasem niestety odnosze wrażenie, że po włączeniu 4-tego biegu moge wyjść i zobaczyć czy aby napewno w miejscu nie stoje. Co do pytania tytułowego, u mnie to samo, na pb to tylko do określonych prędkości, a później cofa. Ja z tym nie walcze,nie przeszkadza mi to. Na pb można się i tak rozpędzić bez wciskania do konca.
-
a po co ? Tico to nie wyscigówka, nie ma potrzeby wciskania do oporu, chcesz wciskac do konca to kup sobie bmw
750...Koledze chodzilo o to chyba ze jak jade np 60 km/h na 3 biegu to chcac szybko przyspieszyc wciskam gaz do podlogi i przy okolo 100km/h wrzucam 4 bieg...a nie o to ze kreci silnik do 7-8 tysiecy.