Przymarzające sprzęgło...
-
Witam
Kolejna awaria w mojej padlinie... przymarza z rana pedał sprzęgła. Czemu tak się dzieje? Rano przychodząc do auta pedał sprzęgła jest wyraźnie wyżej niż inne, trzeba go mocno nacisnąć, po czym słychać "łup" i pedał zaczyna działać normalnie. I działa bez problemów cały dzień, aż do następnego rana.
Niby sprawa nie tak denerwująca jak nie odpalające auto a jednak troszkę mnie wqrza...
Linka sprzęgła ma ok. 1 rok, może troszkę więcej
Będę wdzięczny za każdą sugestię.
P.S. w te największe mrozy wszystko było z nim wporządku a zaczęło przymarzać mniej więcej od 3 dni.
-
Przesmarowanie linki i ośki sprzęgła (tej nad pedałami) powinno przynieśc zadowalajace efekty <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Nie zaszkodzi również przesmarowac łapy sprzęgła przy sk.biegów <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Witam
Kolejna awaria w mojej padlinie... przymarza z rana
pedał sprzęgła. Czemu tak się dzieje? Rano
przychodząc do auta pedał sprzęgła jest wyraźnie
wyżej niż inne, trzeba go mocno nacisnąć, po czym
słychać "łup" i pedał zaczyna działać normalnie. I
działa bez problemów cały dzień, aż do następnego
rana.Niby sprawa nie tak denerwująca jak nie odpalające auto
a jednak troszkę mnie wqrza...Linka sprzęgła ma ok. 1 rok, może troszkę więcej
Będę wdzięczny za każdą sugestię.
P.S. w te największe mrozy wszystko było z nim wporządku
a zaczęło przymarzać mniej więcej od 3 dni.Mialem dzisiaj rano to samo troche sie wystraszylem bo pedal zostal w podlodze a ja z nocki mialem wracac do domu! Naszczescie po kilku chwilach zrobilo niezle lup i wszystko wrocilo do normy! Pewnie trzeba bedzie przesmarowac ta linke tylko nawet nie ma kiedy <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Kolejna awaria w mojej padlinie... przymarza z rana
pedał sprzęgła. Czemu tak się dzieje? Rano
przychodząc do auta pedał sprzęgła jest wyraźnie
wyżej niż inne,Jak może być wyżej? Pedały mają ograniczony ruch w górę. Niżej, to by się zgadzało... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
słychać "łup" i pedał zaczyna działać normalnie. I
działa bez problemów cały dzień, aż do następnego
rana.U mnie było tak: pękła osłona (gumowa "harmonijka") na końcu linki przy skrzyni i woda dostawała się do wewnątrz linki. Linka jest tak zamocowana, że tworzy łuk pod skrzynią i woda jeśli dostanie się do linki to zostaje w najniższym miejscu tego łuku i zamarza blokując linkę. Doraźnie pomogło "opaćkanie" wylotu linki z pancerza smarem no i w końcu wymiana linki- osłonka gumowa nie jest niestety wymienialna... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Ale w rocznej lince to nie wiem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Przesmarowanie linki i ośki sprzęgła (tej nad pedałami) powinno przynieśc zadowalajace efekty
Nie zaszkodzi również przesmarowac łapy sprzęgła przy sk.biegówDokładnie ja miałem to samo w suzuki maruti.Wystarczyło przesmarować linkę i problem miałem z głowy.
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Lexy - podcinaj trochę cytaty, OK?
-
Najlepiej wszystko dobrze osuszyc jakims srodnkiem wypierajacym wode, np.WD-40 a pozniej przesmarowac i dobrze wyczyscic wszystkie ruchome elementy, byc moze nazbierały sie tam zanieczyszczenia z woda.Jak to nie pomoze to tak jak radza koledzy pozostaje wymiana osłonki i linki.Spróbuj jednak najpierw nasmarowac,to co mówisz to na pewno zbiera sie gdzies woda.Pozdrowienia.