Widziany, widziana
-
Samochody i Maszyny Robocze. Chociaz o samochodach to za duzo dowiedziec sie nie mozna
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2013, 23:40 ostatnio edytowany przez danbar
-
młody co go kupił nie dobije za szybko autka, bo pojecie o motoryzacji to miał
żadne, ale od czegoś zawsze trzeba zacząćA co się w końcu okazało z tą usterką z trasy?
-
napisał 11 lut 2013, 12:41 ostatnio edytowany przez adamo81
tak dokładnie to
mój były paździoszek
mam nadzieje, że
młody co go kupił nie dobije za szybko autka, bo pojecie o motoryzacji to miał
żadne, ale od czegoś zawsze trzeba zacząćSwift przejechał całą Polskę do nowego właściciela Ze Szczecina do Tarnowa - ładna przekątna Coś około 760 km
-
Użytkownik archiwalnynapisał 11 lut 2013, 12:51 ostatnio edytowany przez zubrowaty
Swoją drogą to już kilka razy go widziałem, więc jeszcze jeździ
-
Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2013, 15:49 ostatnio edytowany przez fetorman
Swoją drogą to już
kilka razy go widziałem, więc jeszcze jeździPotwierdzam, dzisiaj go widzialem kolo mc drajva. Pomalutku sie toczyl, widac kierownik wystraszony
-
Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2013, 15:59 ostatnio edytowany przez zubrowaty
Potwierdzam,
dzisiaj go widzialem kolo mc drajva. Pomalutku sie toczyl, widac kierownik
wystraszonyA to kolega z Tarnowa?
Ja niedaleko, z Wierzchosławic -
Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2013, 16:01 ostatnio edytowany przez fetorman
A to kolega z
Tarnowa?
Ja niedaleko, z
Wierzchosławicpracuje w Tarnowie
-
Użytkownik archiwalnynapisał 21 lut 2013, 19:47 ostatnio edytowany przez danbar
A co się w końcu
okazało z tą usterką z trasy?nie wiem Radek, bo mieli się do mnie odezwać jak zajadą na stację i posprawdzają wszystko na spokojnie. No ale nie dzwonili także nie wiem co się stało, ale skoro jeździ to pewnie jakaś pierdoła, może kabel WN się jakiś obluzował.
Ciesze się że moje byłe autko jest widywane i rozpoznawane, mam nadzieje, że nowy nabywca się nim zatroszczy i wsadzi w niego jeszcze więcej kasy hehe
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 mar 2013, 10:43 ostatnio edytowany przez plastekk
-
Użytkownik archiwalnynapisał 25 mar 2013, 22:23 ostatnio edytowany przez Boxxing
-
napisał 26 mar 2013, 17:57 ostatnio edytowany przez marek
A czemu ma świnioka na lusterku?
-
teraz to juz wiem
gdzie forumowicz mieszka w nocy przyjde po czesciAni mi się waż
A czemu ma świnioka na lusterku?
Bo się zaraził straszną chorobą- Subarocholizmem.
-
napisał 27 mar 2013, 19:57 ostatnio edytowany przez marek
Bo się zaraził
straszną chorobą- Subarocholizmem.Aaaa!
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2013, 15:17 ostatnio edytowany przez devil92
Dlaczego od razu wystraszony?
Tym autem nie dało się szybko jeździć, ze względu na twarde zawieszenie, pod mcd akurat są takie fajne hopki, że wolę tam śmigać spokojnie. Dodając do tego silnik, który był już w rozsypce (i w końcu doczekał się wymiany, nie opłacało się już go nawet remontować - zewsząd lał się olej) i przy nieogarniętej osobie (nieprzyzwyczajonej do widzimisię tego auta) gasł na każdym kroku (np. na światłach, czy przy wolnym toczeniu się). Palił na 3 gary, nie wkręcał się na obroty, mimo dobrej kompresji. Co się okazało nawet sprzęgło było całe w oleju, a i alternator suchy nie był, co objawiało się spadaniem obrotów po włączeniu świateł, czy takiej prozaicznej rzeczy jak wciskanie hamulca (np. na postoju). Zresztą plastekk wszystko opisał w swoim temacie, auto odbieram w nocy ze środy na czwartek .
Co do postu danbara, że nie dzwoniłem jak jechaliśmy ze Szczecina - to nie prawda. Dzwoniliśmy zarówno na stacji, tak jak i w trasie, potem jak już dojechaliśmy do Tarnowa i na drugi dzień. Nie mogliśmy się dodzwonić, więc potem zrezygnowaliśmy . Co do usterki to tak jak pisałem - na jeden tłok nie palił już od tej usterki w trasie, od tego momentu stan auta się nie zmienił, to znaczy nie pogorszył i był stabilny aż to wymiany silnika.
Auto na dzień dzisiejszy z tego co mi pisał plastekk śmiga jak szatan, do zrobienia mam parę pierdół i blacharkę z nowym lakierem włącznie, ale to już plany na wakacje.
Co do naklejek i ciemnych szyb - zerwałem bo mi się nie podobały i nigdy tego na aucie nie będzie, wolę czyste i przejrzyste szyby .A auto, cóż - teraz i zazwyczaj wygląda tak, gdyby kogoś ciekawiło (dbam o nie jak o niemowlaka :P):
Ps.: Nie wiem jak się tutaj dodaje cytat do wypowiedzi, więc nie bić .
-
Użytkownik archiwalnynapisał 26 kwi 2013, 19:59 ostatnio edytowany przez bendzji
Dziś na trasie z Poznania do Wrześni wyprzedzaliśmy się na zmianę z turkusowym Swiftem GLS Mk4 na blachach PNT... - ktoś z forum?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 maj 2013, 17:41 ostatnio edytowany przez Boxxing
Widziany bak o 17 20
-
Widziany bak o 17 20
Owszem, pozdrawiam
-
na poszerzonej bialej feldze
to chyba nasz ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 3 cze 2013, 16:32 ostatnio edytowany przez Boxxing
tak czerwony mk4?:)