praca wycieraczek
-
Co do tych wycieraczek to jest straszny tyfus. Ojciec mial takie w zafirze i po 5 tys urwała sie jedna gumka i za jakis czas druga. Kupił alca za 9 zł szt i gitara.
Co do rozmazywania to może spręzyny sa za luźne? Przyszło m i jeszcze do głowy ze może szyba tłusta jest
-
Co do rozmazywania to może sprężyny sa za luźne? Przyszło m i jeszcze do głowy ze może szyba
tłusta jestkolego niewiem czy doczytałeś, ramiona wraż z spręzynami są nowe (import korea), a szyba jest okey, na postoju działają perfect, jak mercedesie/
za tą aero-wycieraczke dałem 18zł, a wywaliłem właśnie alce, która zresztą od kwietnia już się nie nadawała, mazała okropnie. -
co nikt nie ma takiego problemu? nikogo to nie denerwuje? czy może wszyscy jeżdżą max 60km/h?
no chyba że ktoś sie przyzwyczaił i ma to w d... że tak jest?
-
Mam wrażenie że ją "podwiewa" i dlatego nie ściera wszystkiego tak jak
powinna.
Czy są jakieś sposoby mocniejszego dociśnięcia wycieraczki do szyby? A może
są jakieś spojlery zakłądane na ramię, które dociskają wycieraczkę przy
wyższych prędkościach?Zacznę od tego, że te "banany" polecał mi niedawno Voytass. Widać jednak, że jeśli coś się sprawdza w Jeepie, nie musi w Tico <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> - pewnie chodzi o inną powierzchnię szyby, inny kąt nachylenia, inne warunki opływu powietrza...
Druga sprawa: nie kupuj żadnych docisków do wycieraczek. Ja założyłem kiedyś (zostały z poprzedniego auta) takie całkiem małe, zgrabne, czarne, bez bajerów - ot, po prostu dodatkowy kawałek płaskiej powierzchni. Miałem to samo, o czym Ty piszesz! Wszystko w porządku przy mniejszych prędkościach, ale juz przy 80-tce i wyżej - tragedia: nieścieranie, mazanie, skrzypienie, skoki wycieraczki po szybie. Jeszcze szybciej zdejmowałem te dociski, niż je założyłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
"Banany" są opisywane jako "wycieraczki aerodynamiczne", więc pewnie mają wykorzystywać pęd wiatru - czyli działać podobnie, jak dociskacze.
Wydaje mi się, że w przypadku Tico przy wyższych prędkościach tworzą się takie warunki opływu powietrza, że wszystkie "wspomagacze" wywołują odwrotny skutek - zamiast dociskać, podwiewają pióra od szyby. Dlatego nie ma sensu kombinować.
Jedyne, co polecam, to podgiąć trochę ramiona wycieraczek. Tu, gdzie jest na nich wygięcie, jeszcze bardziej zaostrzyć kąt. Podpowiedział mi to na zlocie Paradox - i miał rację, u mnie się sprawdziło. -
Jedyne, co polecam, to podgiąć trochę ramiona wycieraczek. Tu, gdzie jest na nich wygięcie,
jeszcze bardziej zaostrzyć kąt. Podpowiedział mi to na zlocie Paradox - i miał rację, u
mnie się sprawdziło.Leo, ale nie mówisz o doginaniu kąta pod jakim pióro układa się do szyby, tylko masz na myśli podgięcie ramienia w stronę szyby tak aby sprężyna sie bardziej naciągnęła i mocniej dociskała? O to Ci chodzi?
-
Tak, sprężyna będzie mocniej naciągnięta przez co poprawi się docisk do szyby. Druga sprawa to kąt nachylenia piór względem szyby. U mnie było tak, że w prawo zbierało idealnie a w powrotnej drodze było pryyyy i zostawały pionowe smugi. Trzeba poustawiać i będzie zbierać jak potrzeba.
-
Tak, sprężyna będzie mocniej naciągnięta przez co poprawi się docisk do szyby. Druga sprawa to
kąt nachylenia piór względem szyby. U mnie było tak, że w prawo zbierało idealnie a w
powrotnej drodze było pryyyy i zostawały pionowe smugi. Trzeba poustawiać i będzie zbierać
jak potrzeba.u mnie jest perfect do ok 70km/h a potem sie krzaczy, wiec wiatr poddmuchuje, wieć pewnie większy docisk rozwiąże problem, mam tylko nadzieje ze przy tym doginaniu lakier z ramion nie będzie odpryskiwał.
-
co nikt nie ma takiego problemu? nikogo to nie denerwuje? czy może wszyscy jeżdżą max 60km/h?
no chyba że ktoś sie przyzwyczaił i ma to w d... że tak jest?przetestowałem wczoraj wycieraczki przy różnych prędkościach (tak do 100, bo autostradę się nie wybierałem) i nie zauważyłem problemu. jedynie musiałem przestawić dysze spryskiwacza, bo mocowanie wycieraczki jest spore i strumień trafiał w mocowanie zamiast na szybę.
-
W takim razie wycieraczka przypomina Ci, kiedy je łamiesz - ot taki sygnalizator
Ja mam na koncie dwa mandaty, ale ostatni dostałem w 1995 roku
W Berlinie Zachodnim w 1989 roku dostałem mandat 270DM za teoretycznie złe parkowanie - od
tamtej pory nie lubię faszystówHmmm... patrząc na Twój profil (wiek = 19 lat) to zdecydowanie pierwszy mandat w Berlinie musiałeś dostać przed narodzeniem się !! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Nie wiem jak tego dokonałeś, ale skoro jesteś "specjalista" to pewnie jakoś zakombinowałeś <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Hmmm... patrząc na Twój profil (wiek = 19 lat) to zdecydowanie pierwszy mandat w Berlinie musiałeś dostać przed
narodzeniem się !!.... a próbowałeś zmienić wiek w profilu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />