[mk3 1.0 ] Parę pytań technicznych - silnik , sprzęgło itd.
-
Apropo filtra, mała
ciekawostka. Pasuje z tico, jest 6zł tańszy, aniżeli swiftowyPasuje też od daihatsu charade albo cuore już dokładnie nie pamiętam, też jest tańszy o parę złotych
-
Okej autko już z grubsza ogarnięte:
- progi zrobione i przedni błotnik też + małe zaprawki i konserwacja przed zimą - mocowania wahaczy są ok
- w poniedziałek wyleci pucha katalizatora bo ona tak hałasuje
- w zawieszeniu w wahaczach wymienione 4 tuleje sworznie ok - mechanik rzucał mięsem aż miło , wiadomo wszystko zapieczone w cholerę
- osłona przegubu prawego wymieniona
- olej w silniku wymieniony + płukanka - olej który był wyglądał jak czarne gluty i miał konsystencję jak tawot
- cały wyciek pochodził ze skrzyni biegów ( tak na 99%) - bo było w niej 100 ml oleju po dolaniu i wyczyszczeniu dołu przez 4 dni brak wycieków zobaczymy jak dalej
- przegląd zrobiony - wszytko na plus bez znajomości
Pozostał do wymiany rozrząd i ogarnięcie wnętrza ale to już po przerejestrowaniu
-
Z filtrem od Tico to prawda, mam taki wsadzony do GTi różnią się ostatnią cyferką według katalogu IC z tego co pamiętam, dostałem od znajomego to wsadziłem, jeździ bez problemu.
-
no i już po wymianie rozrządu miał jeszcze poczekać ale zdecydowałem się to zrobić wcześniej - wygląda na to że od nowości nie był wymieniany
Będę teraz walczył z elektryką - nie grzeje tylna szyba , wycieraczka nie działa ( wina włącznika bo ktoś kiedyś kombinował i został jedna kulka ) podgrzewanie siedzeń też nie działa
-
Podbijam temat pytaniem.
Wczoraj autko zaczęło poszarpywać i wykazywać brak mocy przy niskich obrotach - powiedzmy turlam się na 2 biegu około 20 km/h deptam gaz żeby przyśpieszyć i nic tylko słychać popierdywanie wystarczy wcisnąć sprzęgło trochę zwiększyć obroty i autko jedzie. Podobna historia na pierwszym biegu jak się go za mało przegazuje to nie chce jechać ale nie gaśnie.
Zauważyłem już wcześniej że po rozgrzaniu dosyć mocno trząsł się na biegu jałowym ale nie miałem wcześniej 3 cylindrowca więc stwierdziłęm że tak musi być.Sprawdzałem przewody i wyglądają ok ( fakt że pod fajkami były pajęczyny ale izolacja cała , metalowe styki tez ok ) Co jeszcze sprawdzić - świece wykręcić? Będzie widać która niedopala?
Jeśli po dotknięciu przewodów w czasie pracy silnika w skórzanej rękawiczce ( na dworze -12 C ) i przypadkowym dotknięciu pasa przedniego łokciem przez kurtkę puchową - razi mnie prądem to chyba jest przebicie z przewodów?
-
Jeśli po dotknięciu
przewodów w czasie pracy silnika w skórzanej rękawiczce ( na dworze -12 C ) i
przypadkowym dotknięciu pasa przedniego łokciem przez kurtkę puchową - razi mnie
prądem to chyba jest przebicie z przewodów?Niesprawny zapłon
To, że przewody ładnie wyglądają nie znaczy, że są ok
Kumpel kupił nowe przewody do Passata i jak było wilgotno to auto strzelało i nie miało mocy - efekt - założył stare przewody i jest ok
Szybko wymieniaj przewody - powinny pomóc.
Polecam przewody od Poldka starszego albo PF 125p - pasują do Swifta i są dobre i tanie
Sam niedługo będę takie brał do swojego
-
muszę podjechać do sklepu na miejscu i kupić te przewody do poldka i jeszcze starczy na nowe świece bo tez chyba wymienie bo wygląda na to że od nowości nie były wymieniane , przewody tez wyglądają na oryginały
-
muszę podjechać do
sklepu na miejscu i kupić te przewody do poldka i jeszcze starczy na nowe świece
bo tez chyba wymienie bo wygląda na to że od nowości nie były wymieniane , przewody
tez wyglądają na oryginałyjak denso to masz oryginały
-
Świece weź NGK BPR6ES
-
Dziś w końcu Swift się poddał ledwo co dojechałem pod sklep motoryzacyjny , gasł poniżej 3 tyś obr - zakupione Świece NGK + przewody do Poloneza jakiejś firmy na S... ( takie były w sklepie ) + klucz do świec - zainwestowane 70 zł i autko wróciło do żywych
Po stanie świec stwierdziłem przerywanie na cylindrze od strony kopułki - świeca mokra i śmierdząca paliwem , na środkowym cylindrze świeca miała przerwę około 0,2 mm ale była sucha. Planuje jeszcze kontrolę kopułki i palca rozdzielacza.
-
Sentech? Mój mechanik twierdzi że syf, w necie różnie piszą. Ja się zdecydowałem na Bosche za 40zł. U kogoś były za krótkie, ja dostałem dobre.
-
Sentech? Mój mechanik twierdzi że syf, w necie różnie piszą. Ja się zdecydowałem na Bosche za 40zł. U kogoś były za krótkie, ja dostałem dobre.
Ojciec jeździ Clio na Sentechach już ładnych paredziesiąt tysięcy i nie ma problemu, zależy jak się trafi
A ja kupiłem NGK, co sobie żałować...
Przedtem były Janmory i też tragedii nie było -
Też miałem kupić NGK, ale 100zł to "trochę" sporo...
-
Wcale nie 100
NGK RC-LC1201Ale do litra droższe są chyba
-
Ale ja mam wściekłą litrówkę, a tam nie widzę . Swoją drogą do litra przewód mniej, a drożej...
-
Rzeczywiście Sentech - takie były na sklepie na stanie więc nie wybrzydzałem - auto jeździ i to najważniejsze
-
Ale ja mam wściekłą
litrówkę, a tam nie widzę . Swoją drogą do litra przewód mniej, a drożej...Kupujesz do 4-cylindrówki i po prostu jednego nie zakładasz - prawda jakie to proste?
-
Swift przetrwał zimę i jeździ nadal , zrobione ponad 3 tyś km od listopada
Dziś ściągnąłem pasek od klimy ( i tak nie będę jej uruchamiał ) i to rzeczywiście huczało łożysko od kompresora klimy - oczywiście brak czynnika chłodzącego , po demontażu cisza
Niestety układ wydechowy zimy nie przetrwał i czeka mnie wymiana tłumika środkowego i końcowego.
Aha gdzie powinny być przyczepione sznurki od tylniej półki?
-
Aha gdzie powinny
być przyczepione sznurki od tylniej półki?Do klapy, są tam takie haczyki
-
a jakieś zdjęcie bo ktoś te haczyki u mnie na złom chyba oddał