Trzeszczące plastiki deski rozdzielczej
-
Peter_the_One Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 08:20 ostatnio edytowany przez Peter_the_One 11 sie 2016, 14:14
Obserwując forum (najczęściej biernie) od dość długiego czasu, nie spotkałem jeszcze podobnego tematu. Chyba wszyscy z nas znają problem trzeszczących plastików wewnątrz kabiny. Jest to szczególnie słyszalne podczas jazdy na nierównościach czy też zmiany biegów gdzie w gre wchodzą niskie obroty silnika. Z tego co zauważyłem odgłosy te dochodzą właściwie z jednego, dwóch newralgicznych miejsc - okolica nawiewu szyby przedniej i dolnej częsci prawego słupka. Nie mogę natomiast dokładnie zlokalizować jakiś luźnych elementów żeby poprawić sytuację. Może ktoś z Was już to przerobił i poradził sobie z tym problemem, zwiekszając jednocześnie w ten sposób komfort jazdy? Podzielcie się opiniami.
-
kariel Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 08:28 ostatnio edytowany przez kariel 11 sie 2016, 14:14
Witam. Mam przejechane 103 kkm i jeszcze nic mi nie halasuje przy desce. Fakt nigdy nie byla odkrecana i zdejmowana i to moze dlatego. Za to juz prawie we wszystkich drzwiach cos grzechocze. Ale na razie jakos mi to nie przeszkadza. pozdro
-
indii Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 08:37 ostatnio edytowany przez indii 11 sie 2016, 14:14
Obserwując forum (najczęściej biernie) od dość długiego czasu, nie spotkałem jeszcze podobnego tematu. Chyba wszyscy
z nas znają problem trzeszczących plastików wewnątrz kabiny. Jest to szczególnie słyszalne podczas jazdy na
nierównościach czy też zmiany biegów gdzie w gre wchodzą niskie obroty silnika. Z tego co zauważyłem odgłosy te
dochodzą właściwie z jednego, dwóch newralgicznych miejsc - okolica nawiewu szyby przedniej i dolnej częsci
prawego słupka. Nie mogę natomiast dokładnie zlokalizować jakiś luźnych elementów żeby poprawić sytuację. Może
ktoś z Was już to przerobił i poradził sobie z tym problemem, zwiekszając jednocześnie w ten sposób komfort
jazdy? Podzielcie się opiniami.u mnie grzechocze tlko lewarek zmiany biegow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
zieloneokno Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 08:38 ostatnio edytowany przez zieloneokno 11 sie 2016, 14:14
Też zaczyna mnie to irytować, myślałem właśnie o odkręceniu całej deski i zastosowaniu jakiś uszczelek, coś w stylu gumy lub silikonu.
Przebieg to 135tkm. -
Peter_the_One Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 08:44 ostatnio edytowany przez Peter_the_One 11 sie 2016, 14:14
Też zaczyna mnie to irytować, myślałem właśnie o odkręceniu całej deski i zastosowaniu jakiś
uszczelek, coś w stylu gumy lub silikonu.
Przebieg to 135tkm.Powiem Wam, że to nie zależy od przebiegu. Ja mam niecałe 30 tyś. a w dodatku od nowości słyszę te plastiki. Chodzi w sumie o lokalizację tego miejsca gdzie trzebaby dać jakąś uszczelkę albo coś takiego.
-
zieloneokno Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 09:08 ostatnio edytowany przez zieloneokno 11 sie 2016, 14:14
Powiem Wam, że to nie zależy od przebiegu. Ja mam niecałe 30 tyś. a w
dodatku od nowości słyszę te plastiki. Chodzi w sumie o lokalizację
tego miejsca gdzie trzebaby dać jakąś uszczelkę albo coś takiego.Na pewno to jest uzależnione przebiegiem, jak również jazdą po dziurach, złym zawieszeniem, a nawet podejrzewam datą produkcji. Pewnie jak im się skręciło to tak było.
Już dokręcałem błotnik bo mi skrzypiał. -
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 10:46 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 14:14
U mnie bardzo skrzypi tylnia półka.
A z przodu raczej tylko drążek. -
Maciek_W Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 11:32 ostatnio edytowany przez Maciek_W 11 sie 2016, 14:14
Na pewno to jest uzależnione przebiegiem, jak również jazdą po dziurach, złym zawieszeniem, a
nawet podejrzewam datą produkcji. Pewnie jak im się skręciło to tak było.
Już dokręcałem błotnik bo mi skrzypiał.Tak chyba właśnie musi być jak to opisujesz. Przede wszystkim nierówna jakość montażu poszczególnych modeli sprawia, że jeden bardziej trzeszczy, a drugi mniej. Mój pomimo niespełna 70 tys km przebiegu nie wydaje się z siebie dźwięków, co mnie niezmiernie cieszy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
zieloneokno Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2005, 11:40 ostatnio edytowany przez zieloneokno 11 sie 2016, 14:14
Poczekaj aż stuknie na liczniku 130tys
dopiero jesteś przed tym okresem.
Dbam o stan techniczny dwóch Ticaczy, po 100tys w obu się zaczeło z trzeszczeniem.
mój jest z 97r. 130tkm, a drugi 99r. i 115tkm, o dziwo mój mniej trzeszczy. Ba wogóle jest lepszy <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
No, może jeśli chodzi o stan rdzy. -
Wasylek Użytkownik archiwalnynapisał 19 wrz 2005, 06:26 ostatnio edytowany przez Wasylek 11 sie 2016, 14:14
Obserwując forum (najczęściej biernie) od dość długiego
czasu, nie spotkałem jeszcze podobnego tematu...Prawdopodobnie nie ma takich wątków bo problem nie jest zbyt częsty akurat w Tico. U mnie skrzypią tylko boczki-podpórki tylnej półki a z przodu kompletnie nic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Właściwie deska w Tico jest jednoczęściowa nie licząc ramki tablicy zegarów więc trzasków teoretycznie być nie powinno... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Maciek_W Użytkownik archiwalnynapisał 19 wrz 2005, 14:08 ostatnio edytowany przez Maciek_W 11 sie 2016, 14:14
Poczekaj aż stuknie na liczniku 130tys
dopiero jesteś przed tym okresem.
Dbam o stan techniczny dwóch Ticaczy, po 100tys w obu się zaczeło z trzeszczeniem.
mój jest z 97r. 130tkm, a drugi 99r. i 115tkm, o dziwo mój mniej trzeszczy. Ba wogóle jest
lepszy
No, może jeśli chodzi o stan rdzy.Pewnie, że im większy przebieg tym symfonia będzie grała w coraz to pełniejszym składzie. Całe szczęście do owych - słynnych 130 tys km jednak mimo wszystko trochę mi jeszcze brakuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam
7/11