Grzeje się silnik 1.0

bob

Ostatni zauważyłem, że czasem przegrzewa mi się silnik. Dzieje się to tylko podczas jazdy autostradą 100-120 km/h i wyłączonym ogrzewaniem. Wystarczy, że zwolnię, załączę ogrzewanie i jest OK. Dziwne to, bo w 2007 (wiosną) przejechałem ~400 km ze stałą prędkością 150km/h i nic się nie działo.

Latem wymieniłem:

chłodnicę,
płyn,
termostat.

Problemy mogą być moim zdaniem 3.
1. Zapowietrzony układ chłodzenia, ale wtedy powinien się cały czas grzać. Układ podczas wymiany płynu odpowietrzałem, ale nie wiem, czy dobrze.
2. Nie działa włącznik wentylatora chłodnicy. Jednak przy 100km/h w chłodnicy jest taki przeciąg, że wentylator nic tu nie daje.
3. Pompa "wody" się kończy. Często piszczy mi pasek klinowy, co może potwierdzać jej koniec.

Jak sprawdzić stan pompy wody, zdjąć pasek i pokręcić jej kołem sprawdzając opór? Jaki zamiennik kupić ewentualnie?

macq

Pompa. Po pewnym czasie łożysko dostaje luzu i łopatki zaczynają ocierać. Oczywiście ślizgający pasek też może mieć dużo do tego. Sciągnij pasek, chwyć ręką za koło pompy i poruszaj nim na boki. Jeśli luz będzie dobrze wyczuwalny, to wiesz co z nią zrobić.

Ejnoej

Pompa. Po pewnym czasie
łożysko dostaje luzu i łopatki zaczynają ocierać. Oczywiście ślizgający pasek też może mieć
dużo do tego. Sciągnij pasek, chwyć ręką za koło pompy i poruszaj nim na boki. Jeśli luz
będzie dobrze wyczuwalny, to wiesz co z nią zrobić.

Ja też bym stawiał na pompę, choć u mnie zanim padła nie powodowała problemów z chłodzeniem.

Jest coś jeszcze - może przy wyższych obrotach pasek ślizga się i nie daje odpowiedniego napędu pompie - jeśli piszczy to znak że jest za luźny. W każdym razie ja bym to wszystko posprawdzał

ZureX

mam pyt za milion
czy przy wymianie pompy wody trzeba ingerować w rozrząd?
bo ja mam podobne objawy ale przy wymianie rozrządu koło rok temu 8tys km pompa była OK
teraz jak zbiorniczek wyrównawczy mam pełny to lekko cieknie pompa a gdy jest między min w zbiorniczku to pompa nie cieknie. Odziwo w chłodnicy jest zawsze Full.
pozdro

macq

Nie trzeba.

Mjecio

to ciekawe jak zdejmiesz pompe wody bez ruszania napinacza

bob

przecież pompa napędzana jest paskiem klinowym, a nie rozrządu

bob

Jest coś jeszcze - może przy
wyższych obrotach pasek ślizga się i nie daje odpowiedniego napędu pompie -

no właśnie przy wyższych obrotach nie słychać żadnego piszczenia

jeśli piszczy to
znak że jest za luźny.

No właśnie sprawdzałem już klika razy i wg instrukcji z forum (można go przekręcić o 90stopni, ale stawia przy tym opór) jest ok.

bob

Sciągnij pasek, chwyć ręką za koło pompy i poruszaj nim na boki. Jeśli luz
będzie dobrze wyczuwalny, to wiesz co z nią zrobić.

o tym właśnie myślałem

Mjecio

przecież pompa napędzana jest
paskiem klinowym, a nie rozrządu

no tak, ale napinacz rozrzadu jest przykrecany do niej.

macq

no tak, ale napinacz rozrzadu
jest przykrecany do niej.

Poszedłem na chłopski rozum, że skoro jest napędzana paskiem klinowym to nie trzeba.... przepraszam za wprowadzanie w błąd

Yendrek

ja bym sprawdził czy aby termostat nie nawalił, to że jest nowy nie oznacza że np nie zabrudził się na tyle że nie otwiera się do końca..

stawiam 4ro pak bronków dla tego co zmieni pompę bez zdejmowania rozrządu

ZureX

ok fajnie ze się wyjaśniło co i jak
ile może kosztować wymiana sama robota tak pi razy drzwi
pozdro

Dajmos

Ja za pompke dałem 114 zł (Kapitan) Wymieniałem razem z rozrządem więc nie powiem ile(nawet już nie pamiętam )

toxim

ok fajnie ze się wyjaśniło co
i jak
ile może kosztować wymiana
sama robota tak pi razy drzwi
pozdro

Rozrząd (tym samym także pompa) w litrze to żadna filozofia - więc pewnie 100-150zł

Pozdr.

Ejnoej

ok fajnie ze się wyjaśniło co
i jak
ile może kosztować wymiana
sama robota tak pi razy drzwi
pozdro

za nową pompę GMB wraz z wymianą zapłaciłem 250zł

bob

to kiepsko.... Trzeba będzie się męczyć.

bob

ja bym sprawdził czy aby
termostat nie nawalił, to że jest nowy nie oznacza że np nie zabrudził się na tyle że nie
otwiera się do końca..

termostat na 90% nie. Płyn w chłodnicy wygląda jak nowy (kolor i klarowność), więc nie miał się od czego zabrudzić. Auto temp uzyskuje w miarę szybko i utrzymuje ją. Tylko na autostradzie 2 razy się przygrzał. O dziwo na początku roku jeździł prawie bez płynu i z połową chłodnicy i było OK, a teraz wszystko nowe i grymasi.